Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dominique wrote:Dziewczyny nie wiem,czy to normalnie,bo nigdy tak nie miałam.Jestem 4 dni po owulacji,a z dnia na dzień sutki bolą mnie coraz bardziej.Zawsze ból pojawiał się na 3 dni przed miasiaczka,a teraz 2 dni po owulacji.Staramy się ponad dwa lata,a dopiero w grudniu kolejny ginekolog wreszcie odkrył brak owulacji,miałam 2 cykle stymulowane Letrozolem,ten cykl tylko na Miovelii. Z jednej strony mam już brak sił na staranie,a z drugiej dzięki tek lekarce wróciła jakaś nadzieja. Ale wracając do bólu skutków/piersi,czy miała z was któraś tak od drugiego dnia po owulacji?co o tym myślicie?może jakieś badanie hormonów mam zrobić? Dziś wieczorem to już nawet stanik sportowy mnie drażni taki dyskomfort😏.Pozdrowionka
Wa123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dominique wrote:Miałaś tak w jakimś cyklu?Ja pierwszy raz tak jak napisałam i nie wiem co o tym myśleć 😅tak bym chciała w końcu zobaczyć te II kreski.
-
nick nieaktualny
-
Natka, strasznie mi przykro🥺
Iwonay, myśle ze ta „długa” płodność może być spowodowana wiesiołkiem, miałam dokładnie tak samo w cyklu w którym zaszłam w ciąże a był to pierwszy cykl z wiesiołkiem. Ponoć bardzo mocno działa na estradiol -
nick nieaktualnyHania007 wrote:Natka, strasznie mi przykro🥺
Iwonay, myśle ze ta „długa” płodność może być spowodowana wiesiołkiem, miałam dokładnie tak samo w cyklu w którym zaszłam w ciąże a był to pierwszy cykl z wiesiołkiem. Ponoć bardzo mocno działa na estradiol
Hania ehhh no zawiedziona trochę jestem. Od owulki czułam straszne bóle jajników i miesiączkowe i jeszcze test pozytywny, więc tak myślałam, że niespodzianka będzie i się nastawiłam 😔. Ale przede mną plany zawodowe, więc na tym się skupięWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 22:41
-
nick nieaktualnyHania007 wrote:Natka, strasznie mi przykro🥺
Iwonay, myśle ze ta „długa” płodność może być spowodowana wiesiołkiem, miałam dokładnie tak samo w cyklu w którym zaszłam w ciąże a był to pierwszy cykl z wiesiołkiem. Ponoć bardzo mocno działa na estradiol -
Iwona jak najbardziej, jeśli cały organizm jest osłabiony to i tam temperatura będzie niższa. To samo się dzieje przy gorączce.
Co do szyjki, mogła Ci się owu przesunąć, ból to nie wyznacznik
Dominique Myślę że to po prostu skok progesteronu. Z racji tego że zawsze po owulacji jest wysoki to objawy przed miesiączką lub w ciąży są bardzo podobne a nawet identyczne
Na objawy ciąży raczej za wcześnie jeszcze..
Natka przytulam ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2022, 07:41
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Natka, trzymaj się Kochana😞 nawet sobie nie wyobrażam jak musi być Ci przykro. Mam nadzieje ze sobie wszystko poukladasz❤️
-
nick nieaktualny
-
Hejo. Powiem Wam co się dowiedziałam może się komuś przyda. W metodzie Rotzera. Wczoraj wskoczyła mi temperatura i akurat w okresie okoloowulacyjnym jestem przeziębiona, temperatura 36,89 w pochwie standardowo mierzona o tej samej porze. W związku z tym ze nie miewam normalnie takich skoków to od razu zmierzyłam pod pacha czy nie mam poprostu gorączki - pod pacha 36,6💁♀️ No wiec trochę mnie to męczyło czy aby nie zakłócona ALE zakłócona byłaby gdybym miała faktycznie gorączkę (normalnie mierzona na czole/pod pacha/ w uchu). W innym przypadku trzeba przyjąć ze nie jest zakłócona. Dzisiaj rano temperatura w pochwie - 37,54 a pod pacha 37,2 - ta niestety spisuje na straty, ponieważ ewidentnie jest zakłócona stanem podgorączkowym. Pytałam tez o zakłócenia w druga stronę, czyli w przypadku osłabienia. Wtedy naturalnie temperatura rowniez jest zakłócona i nie trzeba jej brać pod uwagę.
Akurat taki traf ze mnie wzięło centralnie na owulacje 🥴 dlatego warto pomagac sobie szyjka i śluzem. U mnie śluz rozwodniony - UWAGA- lekami wziewnymi do nosa😲Iwonay, Wjedzma lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia35 wrote:Ja jestem 3 dpo, więc tak jak Ty praktycznie i dokucza mi bol piersi, głównie lewej..
Miewałam tak w cyklach. Nie każdym ale jednak. Nawet duphaston u mnie wywoływał takie odczucia. Brałam go tuż po owu i zwykle od razu czułam dyskomfort w piersiach głównie sutki były wrażliwe. 😉 Nie sądzę by to było coś niepokojącego 😉 Myślę że stymulacja tez wpływa na odczucia organizmu 😉 I różne jego reakcje, inne niż standardowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2022, 09:03
Ania35 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGeneralnie to dzień dobry w poniedziałek !
Aż mi trochę głupio dizescxnyy, bo zawsze Was starałam się motywować do pozytywnego myślenia a tymczasem sama coś emocjonalnie podupadłam przez weekend. Strasznie nie lubię zmian i jak się dzieje coś inaczej niż zwykle to się denerwuje. Życzę Wam dobrego tygodnia i samych pozytywnych wieści. A no i dziś walentynki to pięknych gorących wrażeń 🌹👠💕Hania007, Ania35 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka23 wrote:Hania ehhh no zawiedziona trochę jestem. Od owulki czułam straszne bóle jajników i miesiączkowe i jeszcze test pozytywny, więc tak myślałam, że niespodzianka będzie i się nastawiłam 😔. Ale przede mną plany zawodowe, więc na tym się skupię
Dobre podejście 😊 czasem warto głowę zająć czymś innym. Ja w tym cyklu kompletnie jestem wyłączona z normalności i regularności starań. Na początku choroba malutkiej, antybiotyk i totalne wariactwo. Brak snu, starań sensownych i nastawienia. POZNIEJ mąż wrócił chory to samo. Plus chory facet w domu. 😉 🤭🤫 Wiecie co było istny Armagedon, walka o życie itd.choc męczył go tylko kaszel. A na końcu ja chora zero sił. A tu trzeba być na obrotach. 😊😉 Czekam na testowanie jak z tego coś będzie to dziewczyny juz NIC NIE BĘDZIE NIEMOZLIWE!!!! 😉😊 -
nick nieaktualnyHania007 wrote:Hejo. Powiem Wam co się dowiedziałam może się komuś przyda. W metodzie Rotzera. Wczoraj wskoczyła mi temperatura i akurat w okresie okoloowulacyjnym jestem przeziębiona, temperatura 36,89 w pochwie standardowo mierzona o tej samej porze. W związku z tym ze nie miewam normalnie takich skoków to od razu zmierzyłam pod pacha czy nie mam poprostu gorączki - pod pacha 36,6💁♀️ No wiec trochę mnie to męczyło czy aby nie zakłócona ALE zakłócona byłaby gdybym miała faktycznie gorączkę (normalnie mierzona na czole/pod pacha/ w uchu). W innym przypadku trzeba przyjąć ze nie jest zakłócona. Dzisiaj rano temperatura w pochwie - 37,54 a pod pacha 37,2 - ta niestety spisuje na straty, ponieważ ewidentnie jest zakłócona stanem podgorączkowym. Pytałam tez o zakłócenia w druga stronę, czyli w przypadku osłabienia. Wtedy naturalnie temperatura rowniez jest zakłócona i nie trzeba jej brać pod uwagę.
Akurat taki traf ze mnie wzięło centralnie na owulacje 🥴 dlatego warto pomagac sobie szyjka i śluzem. U mnie śluz rozwodniony - UWAGA- lekami wziewnymi do nosa😲
Bardzo przydatna informacja. Też o tym czytałam. A co do śluzu to prawda u mnie jego obserwacje zakłócił Acc max. (Na kaszel) Stał sie wodnisty duzo wczesniej można spokojnie było to pomylić z płodnym. Także wiele tych czynników trzeba pilnować. A tak naprawdę trudno zadbać o każdy detal obserwacji. Organizm to nie maszyna. 😉😊 Niestety nie da się to zaprogramować 😊Hania007 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwonay wrote:Generalnie to dzień dobry w poniedziałek !
Aż mi trochę głupio dizescxnyy, bo zawsze Was starałam się motywować do pozytywnego myślenia a tymczasem sama coś emocjonalnie podupadłam przez weekend. Strasznie nie lubię zmian i jak się dzieje coś inaczej niż zwykle to się denerwuje. Życzę Wam dobrego tygodnia i samych pozytywnych wieści. A no i dziś walentynki to pięknych gorących wrażeń 🌹👠💕
Nic się nie przejmuj 😊 Każda z nas zalicza dołki I górki emocjonalnych przeżyć. Ja ten cykl uważam za kompletnie zwariowany, nieprzychylny do starań i ogólnie do obserwacji. A o dziwo mam w nim super nastawienie, dużo pozytywnego myślenia i jakis taki jest on emocjonalnie inny. 😊 Normalnie juz bym zaliczała depresję. A tu super okIwonay lubi tę wiadomość
-
Iwonka w każdym razie nie spisuj tego cyklu na straty ✊🏼✊🏼
Myślę że jeszcze nic straconegoIwonay lubi tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Ania35 wrote:Mi pragnienie o 2 dziecku pojawiło się w sumie jakoś 2 lata po urodzeniu córki, ale zaczęły się kłopoty z okresem, badania, które nic nie wykazały.. miesiączka w miarę się poprawiła, to wyniknęła torbiel. Oczekiwanie na operację i zawieszenie starań. Tak naprawdę to mój 1 cykl po przerwie i też się boję jak to będzie..starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Iwonay wrote:Generalnie to dzień dobry w poniedziałek !
Aż mi trochę głupio dizescxnyy, bo zawsze Was starałam się motywować do pozytywnego myślenia a tymczasem sama coś emocjonalnie podupadłam przez weekend. Strasznie nie lubię zmian i jak się dzieje coś inaczej niż zwykle to się denerwuje. Życzę Wam dobrego tygodnia i samych pozytywnych wieści. A no i dziś walentynki to pięknych gorących wrażeń 🌹👠💕Iwonay lubi tę wiadomość
Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Ja swój cykl też już spisuje na straty, także już się przygotowuje aby sikać na owulaki 😅
Mój „wspaniały” wykres się wywalił na ryj po dzisiejszym mierzeniu. Miałam rano jechać na betę ale jak zobaczyłam spadek to tylko przestawiłam budzik i spanko dalej. Niby nie jestem rozczarowana ale wkurza mnie, że nadal nie wiemy dokładanie co może być powodem niepowodzeń i tylko wydaje hajs na badania 🥲