Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A nie wiem czy wiecie, wit C w dużych dawkach pogarsza śluz. Tak mi ostatnio gin powiedziała. Żeby wit c tą 500 i 1000 to tylko w drugiej fazie.starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
nick nieaktualnyJa mam skąpe miesiączki od zawsze, bezbolesne, ogólnie bardzo znośne to jest dla mnie, ale w ciążę udało się zajść. Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, to ja nawet się na nic nie nastawiam, mój wróci z pracy późno i na tym się skończy, po za tym on pod względem romantycznym to totalna fajtłapa 😆 o seksie nawet nie ma co gadać, bo teraz już na ostro zalał mnie kremowy śluz, już czuję jak jestem spuchnięta, także libido zero. Ale tak to jest my za nimi latamy w płodne a oni za nami w niepłodne 🤣
-
Kasiak89 wrote:A nie wiem czy wiecie, wit C w dużych dawkach pogarsza śluz. Tak mi ostatnio gin powiedziała. Żeby wit c tą 500 i 1000 to tylko w drugiej fazie.
Właśnie miałam poradę w ovufriend, żeby nie przekraczać dawki 1000, bo zakwasza śluz
Cześć dziewczynki, miłego dnia Wam życzę!
Wszystkim tym, które mają zwariowane cykle mówię: PRZESTAŃCIE AŻ TAK ANALIZOWAĆ BO ZWARIUJECIE. Proszę zrobić krok w tył, wziąć głęboki wdech i sobie odpowiedzieć na pytanie "Co da mi aż takie analizowanie tych objawów?". Pamiętajcie, że bez monitoringu możemy tylko podejrzewać kiedy ta owulacja była. Nawet testy nie muszą nam jej dobrze wyznaczać. Każdy cykl może być inny. Proszę Was, nie skreślajcie swoich cykli na straty, myślcie pozytywnie i miejcie nadzieję do samego końca Działajcie, cieszcie się seksem, nie stresujcie
Wa123 wczoraj widziałam na wątku "W walentynki fiku miku..." post użytkowniczki Mersalla, która pisała, że gdyby nie monitoring, to byłaby pewna że ma cykl bezowulacyjny. Idź sobie zobacz ten post i jej wykresWa123, Milixx, Hania007, Marta100, Ania35 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny w poniedziałek 😊 Ja już wróciłam do pracy, a tak ciężką mi się zebrać.. Tyle mam roboty, że nie wiem w co ręce włożyć 😟 Ja chce z powrotem wolne 🙃
Kochane moje, życzę Wam z okazji Walentynek duuuuużo miłości 💗💗💗
Widzę, że macie zwariowane cykle. Kochane moje... Przestańcie tak obserwować te cykle bo oszalejecie i zwariujecie. Wiem, wiem łatwo mówić ale tak jak Wjedzma napisała myślcie pozytywnie i miejcie nadzieje do samego końca, tak jak ja w poprzednim cyklu 😊 Działajcie, cieszcie się sobą i nie stresujcie się 💗
Co do tej owulacji, to zgadzam się w 100%, że tylko monitoring jest w stanie ją potwierdzić. Ja byłam przekonana, że mam owulacje jak w zegarku i co, i monitoring mnie zaskoczył. Tak więc głowy do góry i działamy dalej 🥰Iwonay, Hania007, Ania35 lubią tę wiadomość
-
Kasiak89 wrote:A nie wiem czy wiecie, wit C w dużych dawkach pogarsza śluz. Tak mi ostatnio gin powiedziała. Żeby wit c tą 500 i 1000 to tylko w drugiej fazie.
Dobrze wiedzieć, bo ja właśnie biorę witC . Czyli odstawiam i wracam do niej w II fazie cyklu 😉 -
Ja tez zycze Wam wszystkim udanych Walentynek❤️🔥🥰
Co do analizowania cykli to ja akurat mam taki charakter ze nie dałabym rady bez, jeszcze bardziej mnie to stresuje wtedy. Poza tym zwiększamy sobie szanse. Moje dwa pierwsze cykle przez to ze nieregularne to nawet nie trafiliśmy w okno plodnosci a co mówić dopiero o owulacji 😂 teraz mnie to wkurza bo byłabym już dwa cykle do przodu🙈 chyba analiza plodnosci to moje hobby😅🤪 fascynujące jest jak natura sprytnie ukryła kobieca płodność i odkrywanie tego jest bardzo ciekawe. Dzisiaj np czuje ogromnego balona w podbrzuszu, czuje ze niedługo zostanie uwolnione jajeczko, leci z lewego jajnika😎 mam nadzieje ze spotka jakiegoś przystojnego plemnika😝😇Milixx, Iwonay, Kasiak89, Niaha, Marta100, Jasmiinum, Ania35 lubią tę wiadomość
-
Hania007 wrote:Ja tez zycze Wam wszystkim udanych Walentynek❤️🔥🥰
Co do analizowania cykli to ja akurat mam taki charakter ze nie dałabym rady bez, jeszcze bardziej mnie to stresuje wtedy. Poza tym zwiększamy sobie szanse. Moje dwa pierwsze cykle przez to ze nieregularne to nawet nie trafiliśmy w okno plodnosci a co mówić dopiero o owulacji 😂 teraz mnie to wkurza bo byłabym już dwa cykle do przodu🙈 chyba analiza plodnosci to moje hobby😅🤪 fascynujące jest jak natura sprytnie ukryła kobieca płodność i odkrywanie tego jest bardzo ciekawe. Dzisiaj np czuje ogromnego balona w podbrzuszu, czuje ze niedługo zostanie uwolnione jajeczko, leci z lewego jajnika😎 mam nadzieje ze spotka jakiegoś przystojnego plemnika😝😇
Ja mam to samo, strasznie się wkręciłam w obserwacje swojego ciała, w ogóle wszelkie analizy, porównywanie, wyciąganie wniosków to coś co uwielbiam Ja od wczoraj czuje "kolkę jajnikową", więc liczę, że owulak będzie dzisiaj ciemniutki ach fajnie by było mieć walentynkowego bobasa! -
Wjedzma wrote:Ja mam to samo, strasznie się wkręciłam w obserwacje swojego ciała, w ogóle wszelkie analizy, porównywanie, wyciąganie wniosków to coś co uwielbiam Ja od wczoraj czuje "kolkę jajnikową", więc liczę, że owulak będzie dzisiaj ciemniutki ach fajnie by było mieć walentynkowego bobasa!
Wjedzma lubi tę wiadomość
-
To dziewczyny niech Wasze dzisiejsze walentynki będą owocne 💕 A ja trzymam kciuki za Wasze walentynkowe bobaski 🤞🏻🤞🏻👶🏼
Iwonay, Wjedzma, Kirra, Hania007, Aypis lubią tę wiadomość
-
Hania007 wrote:Ja tez zycze Wam wszystkim udanych Walentynek❤️🔥🥰
Co do analizowania cykli to ja akurat mam taki charakter ze nie dałabym rady bez, jeszcze bardziej mnie to stresuje wtedy. Poza tym zwiększamy sobie szanse. Moje dwa pierwsze cykle przez to ze nieregularne to nawet nie trafiliśmy w okno plodnosci a co mówić dopiero o owulacji 😂 teraz mnie to wkurza bo byłabym już dwa cykle do przodu🙈 chyba analiza plodnosci to moje hobby😅🤪 fascynujące jest jak natura sprytnie ukryła kobieca płodność i odkrywanie tego jest bardzo ciekawe. Dzisiaj np czuje ogromnego balona w podbrzuszu, czuje ze niedługo zostanie uwolnione jajeczko, leci z lewego jajnika😎 mam nadzieje ze spotka jakiegoś przystojnego plemnika😝😇
Racja! Ja dopóki nie zaczęłam obserwować swojego cyklu dokładnie nie wiedziałabym, że mam owulacje bliżej 19dc. Byłam pewna ze mam „normalnie” około 14.
Teraz chyba będę mierzyć temperaturę tylko do owulacji, żeby ją potwierdzić. potem odkładam termometr 😂
-
Iwonay wrote:Ja mam skąpe miesiączki od zawsze, bezbolesne, ogólnie bardzo znośne to jest dla mnie, ale w ciążę udało się zajść. Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, to ja nawet się na nic nie nastawiam, mój wróci z pracy późno i na tym się skończy, po za tym on pod względem romantycznym to totalna fajtłapa 😆 o seksie nawet nie ma co gadać, bo teraz już na ostro zalał mnie kremowy śluz, już czuję jak jestem spuchnięta, także libido zero. Ale tak to jest my za nimi latamy w płodne a oni za nami w niepłodne 🤣
-
Hej dziewczyny może podpowiecie czego powinnam się spodziewać, teraz mam 28dc (cykle 29dc) od piątku temperatura około 36.8-36.9 i dzisiaj od rana bardzo kłuje mnie w prawym jajniku czego to może być przyczyna? Dodam że test wychodzi negatywny
-
nick nieaktualnyNiaha wrote:Hej dziewczyny może podpowiecie czego powinnam się spodziewać, teraz mam 28dc (cykle 29dc) od piątku temperatura około 36.8-36.9 i dzisiaj od rana bardzo kłuje mnie w prawym jajniku czego to może być przyczyna? Dodam że test wychodzi negatywny
Niaha lubi tę wiadomość
-
Niaha wrote:Hej dziewczyny może podpowiecie czego powinnam się spodziewać, teraz mam 28dc (cykle 29dc) od piątku temperatura około 36.8-36.9 i dzisiaj od rana bardzo kłuje mnie w prawym jajniku czego to może być przyczyna? Dodam że test wychodzi negatywny
-
Hania007 wrote:Prowadzisz wykres? Jeśli tak to może masz chęć udostępnić żebyśmy mogły zerknąć ? 😉 z tymi objawami to różnie bywa, na dwoje babka wróżyła. Na test może być jeszcze za wczesnie. Ile jesteś dpo?
Teraz jest 10 dpo -
Niaha wrote:Hej dziewczyny może podpowiecie czego powinnam się spodziewać, teraz mam 28dc (cykle 29dc) od piątku temperatura około 36.8-36.9 i dzisiaj od rana bardzo kłuje mnie w prawym jajniku czego to może być przyczyna? Dodam że test wychodzi negatywny
Wykres wygląda ładnie, ale ciężko cokolwiek więcej powiedzieć. Ważniejsza od długości cyklu jest długość fazy lutealnej. Jesteś pewna, że owu była w tym 18dc? Musisz uzbroić się w cierpliwość, zatestuj znów za 2 dni
Zrobiłam owulaka i jeszcze duuużo brakuje do pozytywu. No nic, czekamy i działamy dalej Powiem Wam, że jestem zadowolona z tego oleju z wiesiołka, mam dużo ładnego płodnego śluzu. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona do tego cykluWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2022, 13:18
-
Dziewczyny, chyba o szalałam do reszty. Mleko pachnie mi truskawkami😆 Nie chce sobie nic wmawiać, ale dziwna sprawa. Chciałam sprawdzic czy nie jest zepsute i nie jestem w stanie stwierdzić. Robiłam 2 podejścia. 🤔 Kolejna anomalia welcome to...Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Wa123 wrote:Dziewczyny, chyba o szalałam do reszty. Mleko pachnie mi truskawkami😆 Nie chce sobie nic wmawiać, ale dziwna sprawa. Chciałam sprawdzic czy nie jest zepsute i nie jestem w stanie stwierdzić. Robiłam 2 podejścia. 🤔 Kolejna anomalia welcome to...
A jak Twoje plamienie dzisiaj? Ja bym na Twoim miejscu za 3-4 dni zrobiła test z DOZa. Wyczuwam dwie kreseczki :>