Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tedka wrote:Kochana, kiedy nie pękały to nie robiłam jeszcze monitorowania temperatur. Dopiero od 3 cykli mierze, a od tego czasu juz dostaje ovi na pęknięcie, wiec nie wiem. Ale testy wychodziły pozytywne to tak! Tylko ze wlasnie z nimi to jest tak ze pokazują Ci wyrzut LH, i informują ze owu nadchodzi. Temp dopiero powie czy pękło. No i taka to wlasnie historia
Nie wiem czy dalej iść na żywioł czy już zacząć jakieś badania...
Ja miałam zawsze jakieś małe problemy z tarczyca, w zeszłym roku mój stary miał wypadek i był dość często prześwietlany - może gdzies tu kryje się problem? A może faktycznie to w psychice siedzi? Ja już nawet nie wiem jak odpierać te teksty "wyluzuj, odpuść to wtedy się uda" 😡 czy w tym jest jakiś sens? Milion pytań a tak mało odpowiedzi jak na tą chwilę 😅
-
Dominisia35 wrote:Wjedzma ja tam widzę kreskę, zobaczysz że koniec będzie zielony 💕!!!
Powinnam się nie denerwować, ale jak widzę to co się dzieje na świecie to mnie aż telepie że strachu i nerwów 😪
Jolcia jeszcze jest szansa! Trzymam mocno kciuki 🤞
Faktycznie, to co się dzieje na świecie, jest przerażające, ale musisz teraz myśleć o swojej małej rodzice, która się powiększa ☺️ Twoja fasolka potrzebuje dużo spokoju i po prostu Ciebie 😘😘😘
Niestety mamy strasznie mały wpływ na to co się dzieje i na to co może się wydarzyć 🥺Dominisia35 lubi tę wiadomość
-
Jolcia90 wrote:No bo już tak się zastanawiam co może być nie tak 🤷 ale to pewnie tylko ginekolog, badania i monitoring powie, prawda?
Nie wiem czy dalej iść na żywioł czy już zacząć jakieś badania...
Ja miałam zawsze jakieś małe problemy z tarczyca, w zeszłym roku mój stary miał wypadek i był dość często prześwietlany - może gdzies tu kryje się problem? A może faktycznie to w psychice siedzi? Ja już nawet nie wiem jak odpierać te teksty "wyluzuj, odpuść to wtedy się uda" 😡 czy w tym jest jakiś sens? Milion pytań a tak mało odpowiedzi jak na tą chwilę 😅jakbyś miała pytania o tarczyce czy badania czy inne to dawaj na priv
Jolcia90 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Jolcia90 wrote:Tobie poczasiak, a ja siedzę i wpatruje się w zdjęcia testów, które już wyrzuciłam i moje oczy jak się tak nawgapiają to mózg myśli, że nawet coś widzi 😅 chyba już wariuje 😂😂😂
-
Zzstefania ale kreska jest różowa 😮 nie znam się na poczasiakak ale wygląda na świeży, mokry i ta kreska różowa 🤔 mi się wydaje że coś się na rzeczy
-
A tak wygląda po wyschnięciu 🤷♀️🤔 czyli po 12 godzinach 😂
https://zapodaj.net/322b855f2940b.jpg.htmlJolcia90 lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/4d9d5bc849d8.jpg.html
Czy on jest pozytywny? To owulacyjny
Czy ta kreska ciemniejsza powinna być?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2022, 22:04
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Kasiak89 wrote:https://naforum.zapodaj.net/4d9d5bc849d8.jpg.html
Czy on jest pozytywny? To owulacyjny
Czy ta kreska ciemniejsza powinna być?Kasiak89 lubi tę wiadomość
-
Dominisia35 wrote:Zzstefania ale kreska jest różowa 😮 nie znam się na poczasiakak ale wygląda na świeży, mokry i ta kreska różowa 🤔 mi się wydaje że coś się na rzeczy
Ta kreseczka po godzinie dopiero wyszła mi 😔
Jutro się okaże jeśli coś jest na rzeczy powinno sciemniec, okaże się jutro ahhh.... Trzeba szybko kłaść się żeby czas zleciał...
Szczerze już tych poczasiaki miałam w swojej długiej historii starań i kończyły się biochemen😔😔😔
Ale wierzę że, tym razem naprawdę coś się dzieje bo tak jak pisałam wcześniej sprawdzałam i nic nie byłoby na każdym innym teście po czasie po godzinie a nawet partu godzinach nic a nic, więc kurcze coś się dzieje...
No piersi mnie dziwnie pobolewają nie wiem kurde i mokro mam. Ale to od owulki tak mam -
Mam głupie pytanie z góry przepraszam, ale czy ja się mogę napić kawy jutro? Mam taki nałóg że zawsze piję jedna dziennie i to taka ze pół kubka to kawa a druga połowa to mleko? 🙈
-
Jolcia90 wrote:Zzstefania, a ile jesteś po owulacji? Mierzysz też temperaturę? Przepraszam, jeśli pisałaś już...strasznie dużo się tu dzieje 😅 ciężko wszystko spamiętać 😁
9dpo po owulce, niestety nie mierze dałam se spokój z temperaturami, a mogłam... Hm..
Od owulki mi mokro nieziemsko, i ból lekki jak na okres takie cmienie,
-
Dominisia35 wrote:Mam głupie pytanie z góry przepraszam, ale czy ja się mogę napić kawy jutro? Mam taki nałóg że zawsze piję jedna dziennie i to taka ze pół kubka to kawa a druga połowa to mleko? 🙈
Kobiety piją kawkę, ja nie piłam bo mnie odrzuciło totalnie przy moich ciążach... Nie mogłam czuć zapachuDominisia35 lubi tę wiadomość