Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWa123 wrote:Hej dziewczyny,
Jaka tutaj cisza, jak nigdy.
Mam ciężki orzech do zgryzienia bo nie wiem co zrobić. Przestałam się łudzić, że zajdę w ciążę bez poprawienia moich i męża wyników, ale organizm daje mi sprzeczne sygnały. Dzisiaj jestem 13 dpo, wg planu @ ma przyjść jutro. Przedwczoraj miałam delikatne plamienie, dosłownie 2 krople, wczoraj nic, a dzisiaj śluz zabarwiony na różowo- brązowo. Boli mnie brzuch jak na @ i myślę, że te plamienia to zapowiedź małpy, ale jak to człowiek mam nadzieję, że to jednak nie to. Myślicie, że jest sens testować dzisiaj czy już poczekać do tego jutra i zobaczyć czy się rozkręci? Od razu powiem, że nie mierzę temp i nie badam już szyjki.
Zawsze jest sens testować 😉 U mnie pierwszy cień cienia był 8dpo czyli na 5 dni przed okresem a w drugiej ciąży 12 dpo czyli 3 dni przed okresem. Wiadomo nie jest to reguła ale często Ci że test wykaże juz przed okresem. Zwłaszcza te testy z dużym stopniem czułości -
nick nieaktualnyU mnie wygląda na to, że po owulacji, w tym miesiącu długo na nią czekałam. Z jednej strony czuję ulgę, że już po, a z drugiej jestem tak zrezygnowana, że wiem, że nic z tego. Postanowiłam też, że oficjalnie od jutra zaczynam dietę, muszę zgubić brzuch po ciąży.
Widać też na forum, że już nam się chyba przejadły tematy staraniowe. To może przerzućmy się trochę na co innego, hobby, pasje, gotowanie ? 😃😆☘️Wa123, Marta100 lubią tę wiadomość
-
Hey dziewczyny, jak możecie to zobaczcie na mój wykres. Zastanawia mnie dzisiejszy skok. Skąd nagle tak się zrobiło? Ja jestem w podróży do Niemiec. Jeszcze dobre 2 h i będę na miejscu. Wczoraj rano miałam straszną biegunkę. Dziś w nocy o 1 to samo plus ból prawego jajnika ale jak wstałam o 6 to siedziałam 1.5h na Klo i boli mnie podbrzusze i jajnik prawy.
Czy jak zrobię jutro test to on będzie już wiarygodny czy jeszcze czekac?Insulinooporność, niedoczynnosc tarczycy, podejrzenie pcos,nadciśnienie
Dieta z niskim IG ➕➖
Staramy się o nasz pierwszy skarb❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyPączek89 wrote:Hey dziewczyny, jak możecie to zobaczcie na mój wykres. Zastanawia mnie dzisiejszy skok. Skąd nagle tak się zrobiło? Ja jestem w podróży do Niemiec. Jeszcze dobre 2 h i będę na miejscu. Wczoraj rano miałam straszną biegunkę. Dziś w nocy o 1 to samo plus ból prawego jajnika ale jak wstałam o 6 to siedziałam 1.5h na Klo i boli mnie podbrzusze i jajnik prawy.
Czy jak zrobię jutro test to on będzie już wiarygodny czy jeszcze czekac?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2022, 12:53
-
Iwonay wrote:U mnie wygląda na to, że po owulacji, w tym miesiącu długo na nią czekałam. Z jednej strony czuję ulgę, że już po, a z drugiej jestem tak zrezygnowana, że wiem, że nic z tego. Postanowiłam też, że oficjalnie od jutra zaczynam dietę, muszę zgubić brzuch po ciąży.
Widać też na forum, że już nam się chyba przejadły tematy staraniowe. To może przerzućmy się trochę na co innego, hobby, pasje, gotowanie ? 😃😆☘️Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Marta100 wrote:Zawsze jest sens testować 😉 U mnie pierwszy cień cienia był 8dpo czyli na 5 dni przed okresem a w drugiej ciąży 12 dpo czyli 3 dni przed okresem. Wiadomo nie jest to reguła ale często Ci że test wykaże juz przed okresem. Zwłaszcza te testy z dużym stopniem czułościStarania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Iwonay wrote:Wygląda na implantację, jutro może cień się już pokazać
No to zobaczymy czy się udałoWa123 lubi tę wiadomość
Insulinooporność, niedoczynnosc tarczycy, podejrzenie pcos,nadciśnienie
Dieta z niskim IG ➕➖
Staramy się o nasz pierwszy skarb❤️❤️❤️ -
Pączek89 wrote:No to zobaczymy czy się udałoStarania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Cześć. Nie wiem czy Wam mówiłam bo już mi się wszystko miesza ale my działamy w tym cyklu jeszcze , nie wiem jakoś tak samo wyszło spontanicznie ze się nie zabezpieczamy😂 ale owulacji nie miałam, robie testy i ciagle jednakowe bez progresu. Czuje ze jest blisko bo mam ogromne wzdęcia, No może ze to po lasagni🙈🧐
Wa123, testuj jak tylko masz sile i testy😁
Paczek, nie bierze Cię jakaś choroba?
Ania, kiedy powinnaś dostać @? Wogole nie było u Was 🐝 ??Wa123, Ania35 lubią tę wiadomość
-
Hania007 wrote:Cześć. Nie wiem czy Wam mówiłam bo już mi się wszystko miesza ale my działamy w tym cyklu jeszcze , nie wiem jakoś tak samo wyszło spontanicznie ze się nie zabezpieczamy😂 ale owulacji nie miałam, robie testy i ciagle jednakowe bez progresu. Czuje ze jest blisko bo mam ogromne wzdęcia, No może ze to po lasagni🙈🧐
Wa123, testuj jak tylko masz sile i testy😁
Paczek, nie bierze Cię jakaś choroba?
Ania, kiedy powinnaś dostać @? Wogole nie było u Was 🐝 ??
Ooo witaj Haniu
Nie, nie bierze mnie żadne choróbsko. Temperaturę ciała mam w normie. Czyli u mnie nie całe 36 stopni pod pachą. Nic mnie nie boli, nie mam chrypki, kataru. Miałam chyba wczoraj lub przedwczoraj takie objawy jak na grypę ale rozeszło się po kościach.
Melduje się, że jestem już w domu w Niemczech.Wa123, Hania007 lubią tę wiadomość
Insulinooporność, niedoczynnosc tarczycy, podejrzenie pcos,nadciśnienie
Dieta z niskim IG ➕➖
Staramy się o nasz pierwszy skarb❤️❤️❤️ -
Hania007 wrote:Cześć. Nie wiem czy Wam mówiłam bo już mi się wszystko miesza ale my działamy w tym cyklu jeszcze , nie wiem jakoś tak samo wyszło spontanicznie ze się nie zabezpieczamy😂 ale owulacji nie miałam, robie testy i ciagle jednakowe bez progresu. Czuje ze jest blisko bo mam ogromne wzdęcia, No może ze to po lasagni🙈🧐
Wa123, testuj jak tylko masz sile i testy😁
Paczek, nie bierze Cię jakaś choroba?
Ania, kiedy powinnaś dostać @? Wogole nie było u Was 🐝 ?? -
Pączek89 wrote:Ooo witaj Haniu
Nie, nie bierze mnie żadne choróbsko. Temperaturę ciała mam w normie. Czyli u mnie nie całe 36 stopni pod pachą. Nic mnie nie boli, nie mam chrypki, kataru. Miałam chyba wczoraj lub przedwczoraj takie objawy jak na grypę ale rozeszło się po kościach.
Melduje się, że jestem już w domu w Niemczech. -
nick nieaktualny
-
Ania35 wrote:Nie było w ogóle seksu, a @ ok 26 marca dopiero, dzisiaj owulacja pewnie bo wczoraj wieczorem pozytywny test.
-
Iwonay wrote:Mam 2 pytania:
1) czy przez wiesiołek mimo fazy wyższych temperatur może być nadal śluz płodny ?
2) jak to jest z tą szyjką po jakim czasie od owulacji się zamyka, od razu czy dopóki komórka żyje jest otwarta ?
Jeśli chodzi o szyjkę to teoretycznie powinna zamknąć się już po owulacji, w momencie gdy rozpoczyna się okres niepłodny ale np u mnie w zeszłym cyklu zamknęła się tuż po owulacji, dzień po piku i tez mnie to zastanawiało jak teraz niby mogłyby się dostać do srodka plemniki🙄 -
nick nieaktualnyTo ja tego nie czaje, hormony mam w normie, a już jestem po owulacji, szyjka jak w fazie niepłodnej, ale śluz nadal jest płodny, chyba że to jest to co jeszcze się zgromadzili wcześniej i dopiero teraz wypływa, mam dosyć duże tyłozgięcie, więc ma się to gdzie pochować. Szyjka nadal trochę otwarta, ale nie tak jak w płodne. Ale raz rodziłam to podobno tak może być. Coś dziewczyny przestaje ufać swoim obserwacjom. Fakt, w cyklu ciążowym wiem tylko jaki miałam śluz, szyjki nie badałam. Chyba przestanę tam grzebać i tylko oprę się o temperaturę
-
Ania35 wrote:Niestety jestem w trakcie leczenia 😐