Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Kargo - też mi przez myśl przeszła endomenda.. może laparo byłaby wskazana?
U mnie akurat Ketonal dobrze się sprawdzał. Ale kiedyś był na receptę, więc jak straciłam do niego dostęp, to przerzuciłam się na IBUM (chyba forte). Nie wiedziałam nawet, że przy staraniach jest niepożądany. Ale działał i to się liczyło -
Dowcip z dzisiejszego poranka... M. widzi mnie z telefonem w ręce i widzi, że jestem na forum, więc pyta:
- Co, już poszłaś się chwalić koleżankom moimi wynikami?
Jest tak słodko naiwnyPrzecież wiadomo, że Wam pochwaliłam się pierwszym
Meśka, Achia, Anaaa90, Bocianiątko, by7mistake, Minie Black, frezyjciada, lamka, Yoselyn82, Cabrera, KateHawke, Rucola, Tosia2323, KateKum, Malgonia, Kaczorka, summer86, Kotowa, nowa na dzielni, Karma88 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset, super ze wyniki lepsze! Co do gina z Macierzyństwa, ja chodzę od kilku miesięcy do Przybycienia
tylko do niego są dluuugie kolejki na pierwsza wizytę, chyba ze uda sie trafić na jakis zwolniony termin
A ja tymczasem umieram w pracy - gardło, katar i przede wszystkim ucho:-/ a termin owulacji sie zbliża wielkimi krokami:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 09:42
reset lubi tę wiadomość
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
nick nieaktualny
-
reset wrote:Dowcip z dzisiejszego poranka... M. widzi mnie z telefonem w ręce i widzi, że jestem na forum, więc pyta:
- Co, już poszłaś się chwalić koleżankom moimi wynikami?
Jest tak słodko naiwnyPrzecież wiadomo, że Wam pochwaliłam się pierwszym
niech wierzy ze on byl pierwszy a of pozniejMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Cabrera wrote:A u mnie po wczorajszej wizycie: owulka była (choć endometrium jak dla I fazy, ale pęcherzyka nie było, trochę płynu się pojawiło), więc po wizycie dokończyliśmy starania
Ale ustaliliśmy, że przez dwa cykle zadziałamy progesteronem w II fazie, i jeśli nic się nie zmieni, to laparoskopia i potem zaraz IUI.
Cabrera- moja droga, ja Cię tu muszę nieco obsztorcować (a podobno w tym niezła jestem ostatnio:P). Takie ważne newsiki jak potwierdzona owulacja, a Ty je wrzucasz tak mimochodem i to dzień po wizycie?! Wstydź się, a fe!
Plan wydaje się dobry, więc trzymamy kciuki! Będziesz badała progesteron 7 dpo? No i kiedy planujesz zacząć sikać? Bo jak dobrze wiesz () idę na urlop i nie wiem jak w Turcji będzie z wifi
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyreset wrote:Cabrera- moja droga, ja Cię tu muszę nieco obsztorcować (a podobno w tym niezła jestem ostatnio:P). Takie ważne newsiki jak potwierdzona owulacja, a Ty je wrzucasz tak mimochodem i to dzień po wizycie?! Wstydź się, a fe!
Plan wydaje się dobry, więc trzymamy kciuki! Będziesz badała progesteron 7 dpo? No i kiedy planujesz zacząć sikać? Bo jak dobrze wiesz () idę na urlop i nie wiem jak w Turcji będzie z wifi
A bo wczoraj wieczorem już padłam ze zmęczenia
Proga chyba nie uda mi się zrobić, bo 7dpo przypada na 15.08., a później przez dwa dni będę sama w pracy, więc raczej się nie wyrwę...
A o sikaniu jeszcze nie myślę, dziś 1dpo
Ale ja się bardziej z tego planu cieszę, z perspektywy, że może jesienią się uda
Na tą chwilę pozytywny test byłby sporym zaskoczeniem (swoje właściwe starania liczę od laparoskopii (wcześniej przez rok przecież i tak nie było żadnych szans))
i teraz od lutego owulki są, seksy są, a ciąży nie ma - to nie pesymizm, a realizm
-
reset wrote:Dzień dobry Dziewczyny!:*
Myślę, że moja skromna osoba powinna być przykładem na kursach przedmałżeńskich. Bo co to za sztuka analizować takie ładne, idealnie dwufazowe wykresy? Taki wykres to wyzwanie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fa70f97f065f.png
Gdyby nie USG to oczywiście bym zaczynala wierzyć, że owulacja dopiero w drodze, no ale jednak poniedziałkowa diagnoza była jaka była... No i kusi mnie progesteron jutro, choć rozsądniej byłoby chyba czekać do poniedziałku?
Kate, ja bym pewnie wzięła lutke, ale ja ostatnio mam dość swobodny stosunek do leków (chyba od czasu tego samodzielnie zaordynowanego Ovitrelle).i kilka moich cykli wygladało bardzo podobnie, owulacja oczywiście potwierdzona
więc mocno trzymam kciuki!!!
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Chyba mi nie dodało posta...
Co do endomendy to nigdy nie miałam jakiś widocznych ognisk na usg itp. A jeśli chodzi o zabiegi to do tej pory to było tylko HSG. Ale wiem, że na liście mojego gina hastero i laparo są w niedalekiej przeszłości.. Chyba czas pogadać o terminie..*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
nick nieaktualnyKargo31 wrote:Chyba mi nie dodało posta...
Co do endomendy to nigdy nie miałam jakiś widocznych ognisk na usg itp. A jeśli chodzi o zabiegi to do tej pory to było tylko HSG. Ale wiem, że na liście mojego gina hastero i laparo są w niedalekiej przeszłości.. Chyba czas pogadać o terminie..
Nie chcę Cię absolutnie straszyć, ale ja też nie miałam żadnych podejrzeń. Nikt nigdy w moim trzydziestokilkuletnim życiu nie wypominał o endometriozie.
W którymś cyklu pojawiła się mała torbiel (szczerze mówiąc, to myślałam, że to niepęknięty pęcherzyk), a mój wynik masz w stopce...
W każdym razie myślę, że jeśli masz już wszystko przebadane(w sensie hormony i Muchę i w ogóle "Bociankową Listę"), warto warto pomyśleć o laparo z histero... -
Cabrera wrote:W każdym razie myślę, że jeśli masz już wszystko przebadane(w sensie hormony i Muchę i w ogóle "Bociankową Listę"), warto warto pomyśleć o laparo z histero...
Właśnie mi przypomniałaś coś, co miałam zgłaszać od kilku dni... Boćku, czy nie warto uzupełnić listę o MUCHę? Albo jestem ślepa albo jej tam nie ma, a pomijając jej przydatność do HSG to jednak sama MUCHa może też bruździć i w płodności damskiej, i męskiej (ja zresztą podejrzewam, że ta poprawa wyników u M. to nie kwestia fertilmanu jedzonego w sposób nieregularny, a raczej fakt, że jesteśmy po wyleczeniu MUCHy, a poprzednie wyniki były robione 2 tygodnie po antybiotyku).
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ehhh... Za dużo sie tego wszystkiego robi na mojej głowie... Czuje jakbym była z tym sama.. nie mam kompletnie siły do walki.. Jeszcze od września nie ma mojego M przez min 1,5 miesiąca...
Cabrera, nie mam wszystkiego przebadanego tak super, bo w moim mieście części nie ma gdzie zrobić, więc połowa badań to wyprawa na cały dzień i konieczny urlop naszej dwójki, a to nie takie proste; kasa; no i terminy, nic nigdy nie pasuje... grrr.. nawet durnego AMH nie mam jak zbadać już od jakiegoś czasu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 10:39
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
reset wrote:Właśnie mi przypomniałaś coś, co miałam zgłaszać od kilku dni... Boćku, czy nie warto uzupełnić listę o MUCHę? Albo jestem ślepa albo jej tam nie ma, a pomijając jej przydatność do HSG to jednak sama MUCHa może też bruździć i w płodności damskiej, i męskiej (ja zresztą podejrzewam, że ta poprawa wyników u M. to nie kwestia fertilmanu jedzonego w sposób nieregularny, a raczej fakt, że jesteśmy po wyleczeniu MUCHy, a poprzednie wyniki były robione 2 tygodnie po antybiotyku).
Pamiętacie Amelkę z Moje 600 gramów szczęścia? Ona się urodziła w 23 tygodniu właśnie z powodu infekcji ureaplazmatycznej u matki. Potem całe tygodnie nie mogli się pozbyć tego u dziewczynki. -
nick nieaktualny
-
Cabrera*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
No ja na muchę jestem szczególnie wrażliwa odkąd wiem, że nasi znajomi, którzy walczyli o dziecko trzy lata (i się z tym nie kryli, zresztą jej się to bardzo na psychikę rzuciło) przyznali jakiś czas temu, że u nich winna była mucha. Zaszli w 1 cs. po powtórnych wymazach!
Bocianiątko lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
reset wrote:Właśnie mi przypomniałaś coś, co miałam zgłaszać od kilku dni... Boćku, czy nie warto uzupełnić listę o MUCHę? Albo jestem ślepa albo jej tam nie ma, a pomijając jej przydatność do HSG to jednak sama MUCHa może też bruździć i w płodności damskiej, i męskiej (ja zresztą podejrzewam, że ta poprawa wyników u M. to nie kwestia fertilmanu jedzonego w sposób nieregularny, a raczej fakt, że jesteśmy po wyleczeniu MUCHy, a poprzednie wyniki były robione 2 tygodnie po antybiotyku).
jasne! Oczywiście, że tak! Przeoczyłam!
Anaaa mogłabys dopisać przed "po drugie"
***UWAGA: do HSG zaleca się wykonanie posiewu na bakterie tlenowe, beztlenowe i grzyby. Warto też wykonać badanie na obecność Mycoplasma, Ureaplasma, Chlamydia (tzw. MUChA), koniecznie met. PCR. W trójpaku/czteropaku wychodzi taniej niż pojedynczo
Dziękuję! :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 10:55
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
reset wrote:Kargo- nie wiem, co brałaś, ale mój znajomy anestezjolog z OIOM dzieci (znany już Lunie:)) poleca zawsze mieszać p/bólowe tj.jak bierzesz np. ibuprofen to za 3 godziny weź coś innego np. paracetamol (potem znów ibuprofen). To jest ponoć bezpieczniejsze, można więcej wziąć w ciągu doby (choć bez przesady!) oraz ma szansę lepiej zadziałać. A ogólnie to on poleca pyralgine jako jeden z najbardziej niedocenianych leków.
Dziewczyny ja pracuje w leczeniu bólu już 10 lat, poczynając od paracetamolu kończąc na fentanylu. Jeżeli potrzebujecie pomocy w tej działce, znaczy co z czym można łączyć, jakie leki na jakie bóle itd to służę pomocą -
Meśka wrote:To malujemy się razem
ja jeszcze lecę do fryzjera przed makijażem więc pewnie za długo nie pośpię
A tak w ogóle dzień dobry Słoneczka
Kargo bidulo :*
Reset tyś naszą forumową zagadką jestczekamy teraz na 2 krechy a proga chyba bym zrobiła w poniedziałek bo to 8dpo będzie ?
To tylko ja zosia samosia
Ja sama się maluje i sama robię włosyznaczy ide w rozpuszczonych
-
Kate- ja fentanyl kocham miłością wielką
miałam po złamaniu ręki i to była najlepsza impreza życia
Nastawiali mi trudne złamanie, a ja się śmiałam i żartowałam (tylko cholera, nastawić się nie udało i tak skończyłam na stole
)
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.