Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Małgonia jestem tego samego zdania ja zaczynam urlop, eMek ma drugie zmiany więc seksy zaraz po przebudzeniu by mogły być, owulacja jest. No nic tylko zachodzić w ciążę! Ale nie, on wstaje w niedzielę skoro świt i odpala komputer zamiast godzinę spędzić ze mną. No skręca mnie ze złości ale myślę sobie 'wieczór przed nami'. A on odwala takie coś
Swoja drogą Małgonia to myślę ostatnio że Twój mąż z moim to ostatnio może sobie piątke przybićMalgonia lubi tę wiadomość
-
Eh u nas było podobnie. Za to w grudniowym cyklu Emek wyjątkowo się starał bo jak wróciłam z monitoringu gdzie pękal wlasnie pęcherzyk (było po polnocy) to nastawil budzik na 4 rano Ale niestety zadziałał stres ze się spóźni do pracy i końcem końców nic I tak z tego nie wyszło
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Bunia no właśnie ja nie chce mu mówić że musimy bo ja mam owulacje, wiem że właśnie przez taki przymus może nic z tego nie wyjść. Tylko że pomijając już nawet starania mógłby w ten jeden dzień w tygodniu coś z siebie wykrzesać, takie parę godzin dla nas po całym tygodniu mijania się w drzwiach
No nic, pozalilam się a koniec końców i tak poczekam na niego żeby nie tracić owulacji
W ogóle to zauważyłam u siebie że ja strasznie drażliwa się robię w okolicach owulacji, a nie tak jak to się mówi wszędzie że w okres -
Cheresta to przybij piatke. U mnie tez pms to na owulacje jest
Ja to juz tak kombinuje, ze jak mi sie pojawi sluz to urabiam emka, a potem czekam na owulaka. W tym miesiacu jednak owulacja ze mnie zadrwila bo przylazla 12dc i tow sumie w nocy. Ale licze, ze jak mialo sie udac to chlopaki wytrzymaja dobe. Jesli nie wytrzymaly to pewnie nawet gdybg sie idealbie wstrzelic to dalej nic by z tego nie bylo.
Jak ja wytrzymam ten tydzien do jego wynkow.
Bunia Twoj przypadek przywraca nadzieje. Oby i j nas w kobcu bylo szczesliwe zakobczenie. -
Malgon u was już kiedyś zaskoczylo więc przynajmniej jest wiadomo że trafienie w owu daje spore szanse. Poza tym komorka jajowa jest zdolna do zapłodnienia jeszcze przez jakieś 24h(?), Tylko z drugiej strony chłopaki też potrzebują trochę czasu żeby dotrzeć na miejsce
A z tym sluzem też dziwna sprawa, bo u mnie ten najbardziej rozciagliwy pojawił się w zeszłym tygodniu tak około środa/czwartek. Nijak ma się to do testów. W poprzednim cyklu było to samo z tym że owu potwierdzona na usg -
Witajcie kochane.Po długiej nieobecności i zlikwidowania konta ,pojawiła się ponownie.
Większość dziewczyn mnie zna pod Nickiem Nadzieja 73.Bo byłam najstarszą staraczka.A teraz i jestem babcią .Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki❤
url=https://naforum.zapodaj.net/5d891321ed86.jpg.html]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d891321ed86.jpg[/url]blue00, Malgonia, Kaczorka, Aga9090, Morusek, by7mistake, Flowwer, summer86, Ania1003 lubią tę wiadomość
nadzieja 73
Babcia na całe życie -
nick nieaktualny
-
Malgonia wrote:Nadzieja jaka cudna sama slodycz.
Myslalam o Tobie ostatnio (swoja droga przyciagam tu ostatnio myslami rozne osoby). A jak Twoje starania?nadzieja 73
Babcia na całe życie -
Bazylku piękny test!
Cheresta bzykać! -
Nadzieja to slabo oby Ci wnusia na ten moment zaspokoila potrzeby tulania bobasa, a Ty na spokojnie podejmij decyzje.
U mnie zle i dobre wiesci po wizycie.
Ciazy w tym miesiacu nie bedzie. Mam po pieknej wielkiej torbieli krwotocznej na kazdym z jajnikow.
Od przyszlego cyklu mam sie monitorowac, czy rosna mi w ogole sensownie te pecherzyki (dzis majwiekszy mial 17 mm) i czy same pekaja. Jak juz to ustalimy to zaczniemy stymulacje lub/i zastrzyki na pekanie w zaleznosci od potrzeb.
Z wiesci dobrych poza torbielami na kazdym z jajnikow mam po 6 malych pecherzykow wiec kazala powtorzyc AMH bo wygladam na wyjatkowo plodna. -
Malgonia czyli czekacie aż torbiele same się wchłoną czy coś doktor zamierza z nimi robić? No i 17mm to jeszcze nie tak mało, może za dzień lub dwa podrosnie na tyle żeby pęknąć
Mnie jak na życzenie boli prawy jajnik jakby mój mózg sam siebie przekonywał że mam owu. I w sumie to za radą Hope nawet bym bzyknela tylko nie mam kogo -
Hej
Bardzo dawno się nie odzywałem, ale czytam was codziennie. Cieszę się, że kolejne osoby wracaj z dobrymi wiadomościami.
Ja dalej walczę, dziś miałam hsg (cholernie bolesne) ale okazało się, że lewy jajowod był niedrozny, co udało się zlikwidować drugą dawką kontrastu. Teraz trzy najważniejsze cykle że stymulacja, ajak się nie uda to ivf. Poszłam w medycynę chińska. Chodzę na akupunktura. Ponoć działa cuda z pewnością polecam na rozluźnienie już po pierwszym zabiegu czułam się o niebo lepiej
Trzymma mocno kciuki za te, którym się udało i za walkę tych, które jeszcze na polu walki2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Cheresta ja juz rozpoczelam dojtoryzacje z torbieli i wychodzi na to, ze krwotoczna jest po owulacji. Skad zatem te pecherzyki w jajnikach?
Chyba zrobie zaraz owulaka i ja i moze bzykne tego meza jednak.
Kingulla o Tobie tez myslalam. W sumie o wszystkich Was mysle, ale jeszcze Lucia moglaby sie pojawic, bo zniknela tak nagle. -
Malgonia to myśl intensywniej o ciąży, dla siebie i dla nas. Skoro masz takie zdolności nadprzyrodzone to coś przywołasz2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Czesc:) bazylku piękna beta! Gratuluję!!!Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Hmmm a coś jeszcze na usg mogłoby wskazywać że już jest po owu? Tylko faktycznie dlaczego ciągle są pecherzyki? Chyba że doktor się myli i to nie jest torbiel krwotoczna... nie wiem sama co Ci poradzić ale bzykać się nie zaszkodzi
Kingula współczuję bólu, wiem coś o tym bo dla mnie to też było okropne a musiałam mieć dwa razy. Mam nadzieję że po usunięciu tej przeszkody uda się wam już na etapie stymulacji bez in vitro -
W opisie mam, ze nue ma plynu w zatoce. Ja tak nie mam 100% zaufania do tej kobitki (to ta ktora szuksla moich wymazow w koszu na smieci), ale niewatpliwie cos w jajnikach bylo, bo mi pokazywala. 14dc na 17mm pecherzyk u mnie to za pozno jest. U mnie cykle trwaja 25 dni wiec vos na pewno jest nie tak.
A ciul z tym. Nie mam juz sily na to. Mialam sie zalamac dopiero po @, ale skori cykl stracony to moge sie podolowac juz dzis. Emek zmeczony, a ja mam w dupie. Nie chce mi sie byc ponetna i go wabic.