Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Różnica taka, ze w środku czułam bardziej takie drapanie niż skurcze i miałam codziennie identyczną temp - 36,92019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, ja sie ciesze z @ i tak wiedzialam ze nici z tego cyklu, wiec odliczałam dni i o ile poprzedni cykl mialam 17 dniowy, tak teraz mnie przetrzymalo do 33. Teraz tylko pozostaje modlić sie o owulacje.
Nadzieja, kciuki!Malgonia, Bunia86 lubią tę wiadomość
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
Nadzieja kiwdy wyniki?
Cheresta a u Ciebie jak sytuacja?
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Bunia śliczny masz suwaczek
By7 oddałabym Ci swoją owulkę gdyby to miało Ci jakoś pomóc. Tak czy inaczej musimy sie załapać na tą falęBunia86, by7mistake lubią tę wiadomość
-
No właśnie. Dziewczyny! Uwaga lecą wirusy!!! ^%$#@!#^*(*^%##%&%#!#%&**%$@
Kciukam za owocne owulki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 14:54
Cabrera, Malgonia, by7mistake, Kaczorka, Kargo31 lubią tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
nick nieaktualny
-
Mi dziś pierwszy raz odcięło energię w pracy, musiałam się położyć Coś od mnie mdliło, ale miałam nadzieję że zaraz przejdzie.
Coś czuję, że długo nie popracuję
Cheresta jak sytuacja?
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualnyBy7, w takim razie, trzymam kciuki za owulkę i żeby w końcu te pęcherzyki ładnie pękały
Malgonia, u Ciebie kciuki za wyniki (powtarzałaś AMH?)
Nadzieja , mam nadzieję, ze beta wzrosła, ale jeśli nadal jest na niskim poziomie, ale jest pozytywna, to bardzo Cię proszę nie lekceważ sytuacji i idź do lekarza!!Malgonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cabrera planuję się wybrać w piątek lub sobotę. Przed owulacją nie chce znać wyniku bo mnie będzie stresował
Zdrówka nasze ciężaróweczki i dziękuje za wiruski.Cabrera lubi tę wiadomość
-
Idę za tydzień we wtorek 12.02 i chyba poproszę o zwolnienie chociaż na jakiś czas aż miną te słabsze dni. Do tego czasu mam nadzieje jakoś wytrzymam. A Ty kiedy wizytujesz?
Lunaris lubi tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualnyDziewczyny! Jeszcze się w życiu napracujecie! Jeśli nie czujecie na silach a macie możliwość wziąć zwolnienie to bierzcie! Teraz tu nie chodzi o Was a o dzieci. Ja zamierzałam pracować jak najdłużej się da, ale czułam się tak tragicznie, że nie było takiej opcji, zresztą moja gin by mi na to nie pozwoliła, bo ja b.czesto mdlałam, a pracę miałam stojącą, z ludźmi, musiałam przechodzić przez aptekę itd. Myślałam, że w domu zwariuję, ale to było dla dobra synka. Dlatego apeluje! Ciąża to nie choroba, bo objawy nie przejdą po wzięciu tabletki. A mdłości często idą w parze z omdleniami, a to już jest niebezpieczna rzecz. Teraz musicie dbać o siebie!
Cabrera, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybazylkove wrote:Idę za tydzień we wtorek 12.02 i chyba poproszę o zwolnienie chociaż na jakiś czas aż miną te słabsze dni. Do tego czasu mam nadzieje jakoś wytrzymam. A Ty kiedy wizytujesz?
No ja planowa wizytę u swojego Gina mam 14.02., ale mam nadzieję, że uda mi się jutro wcisnąć do zaprzyjaźnionego Gina
Mam nadzieję, że u Ciebie słabsze dni miną szybko Trzymaj się ciepło -
Cabrera wrote:Bazylkove właśnie chciałam Cie wywołać Kiedy teraz wizytujesz ??
Ps. ja też dziś urywam się wcześniej z pracy, coś mnie rozkłada (+mdłości też już lekkie są, z czego ja się głupio ciesze )
też się cieszyłam z mdłości Potem już trochę mniej Gemeralnie mdłości mam non stop, nawet w nocy wstaje wymiotować, ale wiem że jak przejdą w końcu kiedyś (mam nadzieję) to będę panikować. Na 100%
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26