Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Olik, może Cię pocieszy moja smętna i żałosna historia. Ostatnio pan taksówkarz mówi do mnie "nie musi pani zapinać pasów, kobiety w ciąży nie muszą".
Edit: aaa, zazdroszczę, że tyle Marcelek wytrzymuje. Mój woła jeść co 40 minut, łakomczuszek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 22:40
-
Właśnie tez czuję się oszukana kp.. kg miały lecieć same a tu tylko mleko z cycków leci w najmniej odpowiednim momencie.
Marcel to dziecko lasu. On na dworze za dużo nie potrzebuje. Czasami go wybudzam na cyca.Anna Stesia, Emiilka, summer86 lubią tę wiadomość
-
Patrycja20 wrote:Kaczorka ale pogodę mieliście super
czekam na zdjęcia z niecierpliwością
Ale mieliśmy w studiunie chciałam ryzykować w październiku sesji na zewnątrz :p na spacerze zrobiliśmy sobie sami
AnnaStesia - ja kiedyś, jeszcze na długo przed ciążą, trochę przytyłam. A że miałam zaparcia, to brzuch mi wywalało. I jakaś dziewczynka mi ustąpiła miejsca w autobusie. Do dziś się zastanawiam czy była miła czy myślała, że w ciąży jestem.. :pAnna Stesia lubi tę wiadomość
-
U mnie na początku kilogramy leciały jak szalone, ale właśnie ostatnio mi się włączyło takie ssanie na wszystko, a słodycze w szczególności, że waga stanęła no i wychodzi na to, że nawet zaczęła rosnąć
AnnaStesia ale taksówkarz palnął!
Olik, ja sobie nawet wykupiłam abonament na beactive TV i co? I nic oczywiście. Muszę się zacząć mobilizować.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Kaczorka, patrze na Twój suwaczek i nie mogę uwierzyć, że za chwilę Lusia będzie miała roczek! Pamiętam jak dziś, kiedy dałaś znać, że jest już na świecie. A tu już za moment przestanie być niemowlaczkiem!
Sesję robiła Wam ta sama osoba co Twoją ciążową? Jesli tak to z pewnością opadną nam szczęki, tak jak w przypadku poprzedniej. -
AnnaStesia - też nie wiem kiedy to minęło.. :p ale u każdej z Was będzie podobnie.
A sesję robiliśmy teraz u innej babeczki. Ale myślę, że będzie dobrzechociaż już bez tej seksi czerwonej kiecki :p
Patrycja - na to liczę
Dziewczyny - kilogramy zaczną Wam spadać, zobaczycieu mnie zaczęły po 8 miesiącu. Tak po prostu same z siebie.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak piszecie o parciu na słodkie, że cudem powstrzymałam się od napisania smsa do męża, nie który właśnie wracał do domu, żeby kupił mi jakąś czekoladę. Jem za to winogrono...
A czytałyście post u mamyginekolog?
https://mamaginekolog.pl/kwalifikacja-do-szczepienia/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 23:29
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Luna i Kate dołączam do bólu, choć w moim wypadku nie wiem czy spojenia, bo wcześniej bolało spojenie jakoś inaczej
teraz to dosłownie czuję, jakbym miała rączkę dziecka w szyjce i przy każdym kroku mi tą rączką kręciła tam. Ała.
Czyżbyście wszystkie planowały rozpakować się razem? Ale by było
U nas dzisiaj bardzo długi dzień, odwiedziliśmy pół tuzina znajomych, a na wieczór wpadła do mnie jeszcze przyjaciółkateraz wyleguję się w wannie, bo mam strasznie spięty brzuch i liczę na rozluźnienie
Lamka jak Twoje twardnienia? Mam oczywiście nadzieję, że przeszły i słodko śpisz, ale daj znać
Kaczorka super, że sesja się udała
Anna Stesia razem z Tobą trzymam kciuki za nową normę, czyli mnóstwo radości i uśmiechu, a jak najmniej grymasów i płaczu
Rucola no to dzisiaj noc marzenie, jak dla mamy z takim malutkim synkiem! Ja bym Cię z tego wciągania jedzonka rozgrzeszyła, ale jak masz się czuć lepiej jedząc zdrowiej to trzymam kciuki by się udałoKateHawke, Anna Stesia, Kaczorka, Rucola lubią tę wiadomość
-
Achia, przeczytałam i z prawie wszystkim się zgadzam, ale widzę pewną nieścisłość. Bo dlaczego badanie lekarskie może być ważne 24 godziny, a już badanie krwi nie? Może gdyby lekarze robili dokładne wywiady, to robienie dodatkowych badań nie byłoby konieczne.
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
lamka wrote:Dziewczyny przespałam się trochę i już było lepiej, ale teraz sąsiedzi tak hałasują, że spać nie idzie..
Ech, jako była lokatorka akademika rozumiem pojęcie hałasu... Pamiętaj, że Ty masz opcję, której ja nie miałam - zawsze możesz zadzwonić na policjęa tak serio - dobrze, że jest lepiej, mam nadzieję, że wkrótce uśniesz z powrotem.
-
Rucola zeby to mam nadzieję że chwilę spokoju nas czeka po tych dolnych jedynkach
Anna stesia mała w łóżeczku i dobrze bo to dla mojego bezpieczeństwa bo i tak mam mnóstwo siniaków przez to że rano ja biorę do nas a ona kopię nogami i rękami przez sen:)
Mężu wrocil - z salonu zawiewa alkoholowy zapach żula;-)
Myślałam że Gabi pokontynuuje teraz wieczorne zdziwianie ale dość zasnęła przy jedseniu. Kończę szybko udój i też się kładę bo pospo pewnie max do 6 wiec czasu coraz mniej .
Mamy starszych dzieci , kiedy kończy się ten słynny regres snu niemowlaka i dziecko które przed regresem spało po 8-9godzin wraca do starych dobrych nawyków ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 03:06
summer86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBudzę się dosłownie co pół godziny, boli jak cholera to spojenie, do tego znów doszła biegunka. Modlę się żeby nie zacząć rodzić do 15, bo jesteśmy same, emek jedzie na egzaminy. Ciekawe czy los z nas znowu zakpi
Czy to możliwe żeby przy rozwarciu 2 cm jeszcze był czop? Wyleciało coś dużego, bez krwi :o ale gin mówił ostatnio że go już nie ma... Infekcji nie mamWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 04:59
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak nie jest niczym podbarwione to może jeszcze fałszywy alarm. Skurcze mam, ale sama nie wiem czy od jelit czy macica... Spróbuję się położyć jeszcze, emek jedzie na 9 i później ma przerwę, drugi o 12.30. pierwszy raz chce żeby się wyciszyło, bo wiem ile czasu poświęcił na naukę. Wiem, że są rzeczy ważne i ważniejsze a nawet jak się zacznie to nie urodzę w 5 minut. Najwyżej mama mnie zawiezie a on dojedzie. Chociaż znając moje dziecko rano Wam napiszę, że wszystko przeszlo
-
Lunka powiem Ci że Zuzinka to już w brzuchu pokazuje charakterek jak mało kto
będzie fajna łobuziara coś czuję
a dziś wszystkie ciotki namawiają ja w takim razie, żeby została w brzuchu do 15
Kaczorka ja moją ciążowa tez miałam tylko w studio, bo na drugą część nie dojechałamnajpierw mój szpital, później musiałam leżeć, potem znów moja fotograf pojechała na dwa tygidnie wakacji i już Franio był
ale efekty były bardzo fajne, a u Was jest przecudna modelka (a nawet dwie) wiec jestem spokojna
Nawet teraz jak przeczytałam Wasze wiadomości to marzy mi się coś słodkiego :pKaczorka, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNic się nie dzieje, trochę boli, emek pojechał
naprawdę bym wolała żeby się zaczęło raz a dobrze, a nie takie podchody
Mnie to ciągnie do mc, pizzy i innego śmieciowego jedzienia, już bym chyba wolała słodycze
Lamka jak dzisiaj brzuszek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 08:19