Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lamka - u takich maluchów chyba ciężko mówić o tym czy jest grzeczne czy nie. Jedne po prostu mają mniejsze potrzeby, inne większe i czasami głośniej się o coś upominają
Aczkolwiek zauważyłam u swojej małej, że cwana z niej bestia i od kilku tygodni bada na ile może sobie pozwolić i lubi przekraczać granice. Więc chyba jest taka trochę niedobruszka.
Jeżowa - wcale się nie zdziwię, jak Agatka zechce wyjść 11.10.
my kobiety często mamy czuja w tych kwestiach.
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyA dziewczyny mam pytanie odnośnie temperatur w pomieszczeniach- jaka jest optymalna dla maluszka? mamy taki problem z mężem, że on już by najchętniej odpalił kaloryfery,a ja no nawet okna otwieram-zwłaszcza przy takiej pogodzie jak była wczoraj.
Dlatego zakupimy temormetr do pomieszczeń- nie mamy takowego ;p - nie chcę ani przegrzewać pomieszczenia ani też w drugą stronę przesadzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 10:11
-
Achia wrote:A dziewczyny mam pytanie odnośnie temperatur w pomieszczeniach- jaka jest optymalna dla maluszka? mamy taki problem z mężem, że on już by najchętniej odpalił kaloryfery,a ja no nawet okna otwieram-zwłaszcza przy takiej pogodzie jak była wczoraj.
Dlatego zakupimy temormetr do pomieszczeń- nie mamy takowego ;p - nie chcę ani przegrzewać pomieszczenia ani też w drugą stronę przesadzić.
Achia ja mam odwrotnie - mój mąż chodzi goły a ja w dresie i skarpetach ciepłych
później mamy spięcia o to jak ubrać małego, bo on twierdzi, że go przegrzewam a ja mam z kolei wrażenie, że jeśli mi jest tak zimno to jemu też wydaje mi się, że to sie robi intuicyjnie i szybko sama dojdziesz do tego jak mu dobrze
-
nick nieaktualny
-
lamka wrote:Ach właśnie. Smaczki teściowej.
Poza tym, że jęczała (dosłownie jęczała, jak szczeniak), że może nie przyjedziemy na święta, to byliśmy u Tarzana kuzynki, która ma 2-miesięczną córeczkę i tu się zaczął mój horror. Najpierw zaczęła do tej małej to całe atitititi i gadanie jak do przygłupa ze zmiękczaniem/zdrabnianiem + guganiem, niuniniem itp... Nie mogłam tego słuchać i jej zwróciłam uwagę. A potem jak mała zjadła (ja wyszłam, bo nie chciałam kuzynce przeszkadzać w karmieniu piersią), to położyli małą na poduszce i zaczął się maraton pierd***nia do niej piszczącym głosem. Ja po tych odwiedzinach byłam tak przebodźcowana, że nie wiem jak dziecko miało to przeżyć. A podobno mój mąż był nie do zniesienia dzieckiem, no jak mu tak samo chwili wyciszenia nie dawała, to się nie dziwię.
Wypisz wymaluj moja teściowa tylko ona ma jeszcze meeeega donośny i piszczacy głos 
bo ogólnie jestem w stanie zaakceptować jak ktoś do niego delikatnie gada i tam trochę podziubdzia, ale ona to ja prdl - nie dość że mega głośno to jeszcze bez przerwy. Jeszcze ma takie pomysły, że oststnio wyciągnęła z szafy 30 letnią maskotkę mikolaja i chciała mu to dać - zanim zdążyła to zrobić to wtrąciłam szybko, że on teraz tak wszystko pcha do buzi i trzeba uważać co wezmie do rączki. Na szczęście teść jest spoko u od razu skumał i jej powiedział że takiego zakurzonego miska ma mu nie dawać
-
nick nieaktualnyTrzeba będzie sprawdzić czy wdał się w matkę czy w ojca :pLena21 wrote:Achia ja mam odwrotnie - mój mąż chodzi goły a ja w dresie i skarpetach ciepłych później mamy spięcia o to jak ubrać małego, bo on twierdzi, że go przegrzewam a ja mam z kolei wrażenie, że jeśli mi jest tak zimno to jemu też wydaje mi się, że to sie robi intuicyjnie i szybko sama dojdziesz do tego jak mu dobrze
-
nick nieaktualnyLamka niegrzeczna to może być moja 3 latka, a nie noworodek/ niemowlę zgadzam się z Kaczorka, że takie maluchy są po prostu wymagające albo nie
Fozzie narobiłaś mi ochoty na placuszki! W przez Reset pójdę popołudniu do Lidla mimo bólu brzucha, bo nie odpuszczę tego gniazdka
To nasze wczorajsze ze spaceru, nie cytujcie bo później szkraba usunę
]Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 15:33
Yoselyn82, pilik, Patrycja20, emi2016, Karma88, Jeżowa, Morusek, Achia, Aga9090, KateHawke, blue00, Fozzie Bear, olik321, Nadzieja22, Kotowa, JustynaG, Rucola, Kaczorka, Lena21, lamka, moniśka..., Izape_91, Siwulec, KateKum, Lunaris, malka, Lusesita, Amal, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Achia z mojej obserwacji, a mieliśmy już rozstrzał od 18 do 29 stopni w sypialni, Nince najlepiej się funkcjonuje jak jest ok. 21 stopni. Jak jest mniej, marznie, jak więcej jest częściej marudna. Tak do 23 jeszcze w miarę, ale jak było więcej to było kiepsko.
Lamka nienawidzę mówienia „ale jest niegrzeczna, ciagle płacze”, a że mam płaczliwe dziecko to ciagle tak słyszę. Ja zawsze tłumacze, że ona nie jest niegrzeczna tylko niespokojna bo np. boli ją brzuszek/jest zmęczona/przebodzcowana. Patrzą na mnie jak na wariatkę zwykle, ale nie dam mówić o tak małym dziecku, że jest niegrzeczne! Taka Aluśka, jak Kaczorka pisze, już więcej wie i rozumie i potrafi już pewnie wymuszać i testować, ale dalej uważam że to nie jest dziecko niegrzeczne tylko poznające świat, inteligentne i badające swoje granice... ja jeszcze ciumkanie w miarę jestem w stanie znieść dopóki Nince się podoba, ale jak teściowa mówi „dziadzio jest be, ty jesteś babcina, a dziadek jest be!” To jej biorę małą, nie będzie mi nastawiać dziecka. Dla niej to żarty, a Ninka za jakiś czas zacznie rozumieć i będzie chodziła i mówiła mama be bo nie będę pozwalała na ciastko czy coś...
(uff musiałam, wybaczcie ale mam zboczenie zawodowe na tym punkcie).
Aa i u moich teściów mówi się czasem, że dziecko jest „dożarte” co znaczy właśnie że jest takie wymagające, powiedzmy ich „niegrzeczne”, ale np. to określenie mi już dużo mniej przeszkadza
Luna - o mamuniu, jaka ta Twoja Tosia piękna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 11:01
Luna1993, Achia, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMatko jak mnie mój mąż wkurzył! Mamy dziś posprzątać mieszkanie- on łazienka, ja kurze i reszta też do podziału. Mówię, że się weźmiemy to za godzinę będzie zrobione. A on co? Wziął się za składanie kartoników, które wynosimy do segregacji. Czyli rzecz którą można zrobić na końcu. Albo nawet nie trzeba robić jej dzisiaj. I zajmuje miejsce, że nawet zmyć naczyń nie mogę. Dzizas. Wie, że mnie to denerwuje, a i tak to robi.
-
Dzień dobry
Jaka dzisiaj znowu piękna pogoda, niedługo wybieramy się do lasu.
Luna ale Wy cudne
Ja też z tych co nie lubią dziamgania do dzieci i nadmiernego zdrabniania lub zmiękczania. To, że jest małe nie znaczy, że ma nózie czy rącie
Tylko ja z tych co się odezwą, gdy coś mi nie pasuje, np wczoraj sąsiadka próbowała złapać mnie za brzuch i wielce się zdziwiła, gdy jej nie pozwoliłam.
Jeszcze co do określania maluchów jako grzeczne lub niegrzeczne, to uważam, że jest kompletnie bez sensu, bo przecież celowo tego nie robi.
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 11:57
Luna1993 lubi tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Co do temperatury, to ja ufam bardziej odczuciom niemęża, bo mam wrażenie, że moje odczuwanie ciepła jest zaburzone. W dzień najchętniej siedziałabym goła, za to w nocy brakuje mi warstw do ubierania. Ja raczej z tych, które dziecko wolą ubrać lżej niż za ciepło, właśnie siedzimy na podłodze przy otwartym oknie balkonowym. Zasadę mam jedną - zimne rączki = skarpetki na stopy. Bo stopy to mój syn miał zimne i przy upałach wielkich, więc to taki średni wskaźnik.
Na spacery najlepsza opcja to ubrać dziecko tak jak siebie i mieć ze sobą dwa koce lżejszy i cieplejszy - u nas się to sprawdza od dwóch tygodni doskonale i na dłuższych spacerach, gdzie wahania temperatur są większe.
Miłej niedzieli dziewczyny.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Luna, ale masz piękną córeczkę. No po prostu mnie oczarowała. Na tym zdjęciu wygląda uroczo, tak słodko i niewinnie, że możnaby schrupać.
Reset, dzięki za przypomnienie, że dziś niedziela handlowa
Achia, najlepiej sprawdzać dziecku karczek.i wtedy wiesz czy temperatura jest ok.
My staramy się nie przegrzewać ale wczoraj daliśmy ciała
założyłam jej body na krotki rękaw i pajacyk. No i włożyliśmy do wózka. A jak ją wyjęłam to była mokra... pogoda nas zaskoczyła. Spokojnie mogła być w samym bodziaku przykryta cienkim kocykiem.
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
A ja moich Męzczyzn wyprawiłam na spacer i słuch po nich zaginał!!!
Ale nie będe rozpaczać, ide wstawić ekspres na kawkę bezkofeinową i zjem coś słodkiego, bo od rana udało mi się powstrzymać 
Achia, Lunaris, Luna1993, Lusesita, pilik, Emiilka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
