X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna faktycznie Zuzia robi podchody na całego... Może się jednak dziś zacznie-ale po 15!;)

    Mój pies wieczorem przyniósł kasztany. Zjadła jednego, resztę zabrałam i co?teraz wstaje a tam małe rzyganko było..Wasze psy też jedzą takie rzeczy??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Zuzinek pokazuje pazurki, Luna życzę Ci żebyś dzisiaj urodziła, ale z drugiej strony lepiej się tak nie nastawiać bo teoretycznie Zuzia ma czas do 26.10

    Brzuch już lepiej, dzięki. :-)

    Achia Runa je zgniłe jabłka spod drzew i żołędzie. Ale ma żołądek ze stali.

    Jeżowa co do moich sąsiadów, to nie taka prosta sprawa, bo to sąsiedzi widmo. Średnio kilka razy w roku robią imprezę z gitarą, śpiewy, hulanki, swawole, a my do tej pory nie wiemy kto to. Bo u nas w sypialni słychać wyraźnie, łazienka to samo, a na balkonie i klatce cisza jak makiem zasiał. I dlatego nie dzwonimy, bo co powiemy - że ktoś z bloku zakłóca ciszę, a blok ma z 30 mieszkań. :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 08:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój poprzedni pies zjadał wszystko, łącznie ze skarpetkami i różnymi dziwnymi rzeczami znalezionymi na dworzu...

    Ja coś czuję, że jak już Wam napiszę, że odeszły mi wody to nikt mi w to nie uwierzy :D już nie daje się nastawiać i nakręcać, bo ciągle wokół słyszę, że jak biegunka to na pewno, jak boli to jedz na ip bo urodzisz w domu. Jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam i mimo wszystkich niedogodności cieszę się tymi chwilami z brzuszkiem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka - Bajla ogólnie też ma żołądek ze stali,nie pamiętam kiedy coś takiego się wydarzyło. Najwyraźniej nie jest to "francuski piesek" skoro kasztany jej nie podeszły :D

    A miałaś nam napisać smaczki po wizycie u teściowej ;?

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 7 października 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedzcie te słodycze na zdrowie. Rozgrzeszam Was znad gniazdka z lukrem (przypadkiem odkryłam w Lidlu, a kiedyś takie kupowali mi moi ukochani Dziadkowie) i słodkiej kawy. I gdyby nie to, że nie chce mi się wyjść z łóżka (tak, tak, przyniosłam sobie śniadanie do łóżka:)) to jeszcze bym coś słodkiego zjadła.
    A ani w ciąży, ani niekarmiaca ;)

    lamka, Luna1993, Bajkaaa, JustynaG, pilik, KateHawke, Lusesita, Emiilka lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach właśnie. Smaczki teściowej.
    Poza tym, że jęczała (dosłownie jęczała, jak szczeniak), że może nie przyjedziemy na święta, to byliśmy u Tarzana kuzynki, która ma 2-miesięczną córeczkę i tu się zaczął mój horror. Najpierw zaczęła do tej małej to całe atitititi i gadanie jak do przygłupa ze zmiękczaniem/zdrabnianiem + guganiem, niuniniem itp... Nie mogłam tego słuchać i jej zwróciłam uwagę. A potem jak mała zjadła (ja wyszłam, bo nie chciałam kuzynce przeszkadzać w karmieniu piersią), to położyli małą na poduszce i zaczął się maraton pierd***nia do niej piszczącym głosem. Ja po tych odwiedzinach byłam tak przebodźcowana, że nie wiem jak dziecko miało to przeżyć. A podobno mój mąż był nie do zniesienia dzieckiem, no jak mu tak samo chwili wyciszenia nie dawała, to się nie dziwię. :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 08:57

    Izape_91, pilik lubią tę wiadomość

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 7 października 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena ja już jestem po śniadaniu ale dalej głodna :(. 2jajka na twardo, 1 duża bułka i 1 frsnfrukterka. Nie kumam co się dzieje ale czekam juz na obiad

    Lamka u mnie tesciowa to samo robi. Jak mały płacze to ona do niego gada jakby go chciała przekrzyczec.. Ale ja jeszcze nie potrafię jej nic powiedzieć.. choć ostatnio na wyjeździe mi się nazbierało.

    Reset ja też chce gniazdko omomom

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 09:04

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 7 października 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olik321 wrote:
    Reset ja też chce gniazdko omomom

    Nie, żebym namawiała do złego, ale dziś niedziela handlowa ;)

    olik321, pilik lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik tutaj jest level wyżej, bo ta dziewczynka sobie spokojnie leżała i nie płakała. :-D może wykorzystaj patent Leny z wczoraj odnośnie zwracania uwagi teściowej?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 09:09

    olik321 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Nie, żebym namawiała do złego, ale dziś niedziela handlowa ;)

    Ja chyba się skusze na to gniazdko :p

    Lamka- no to jest strasznie irytujące. Ja w sumie z moją teściową nie przewiduje problemów,ale kto to wie. Z tego co piszecie to teściowie po narodzinach potrafią zmienić swoje oblicze :p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu ale się cieszę, że moja teściowa ma na mnie focha :D może szybko nie przyjedzie... Tylko trochę przykro z drugiej strony, bo teść nie widział Tosi od lipca, ostatnio był w pl i nie przyjechał do niej "bo remont". W wczoraj na wesele kuzyna emka specjalnie z niemcowni zjechał... Mi to lotto, ze mnie mają w poważaniu, ale emkowi przykro, ze względu na małą.

    Nie rozumiem skąd się wzięło przekonanie, że do dzieci trzeba gadać i niuńczeć jak do przygłupich :P

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 7 października 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym pitoleniem do dzieciątka to mistrzynią jest moja mama i dlatego jeżdżę do rodziców dużo rzadziej niż zakładałam... Natomiast moja teściowa patrzy na dziecko i pitoli o tym co ją boli i że się wysrać nie może od tygodnia więc tym bardziej nie mam ochoty...
    Lunka jestem przekonana że jak wmówisz sobie, że te wszystkie objawy nie mają związku z Zuzią to ona zechce wyskoczyć. Po prostu poczuje brak uwagi i zechce ją zwrócić na siebie. Taka przekorna kobietka z niej może jest ;)
    Lamka a Ty się oszczędzaj i dużo wypoczywaj, bo Ty masz jeszcze czas na rozpakowanie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 09:21

    Luna1993, lamka lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 7 października 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZień dobry!

    Lunka niefajne takie huśtanie raz tak, raz śmak... mam nadzieję że już się zacznie konkretnie- późnym popołudniem nie wcześniej!

    U nas dziś o 2.30 : "Mamo teraz będę krzyczał" :P nie wiem co mu się śniło ale musiałam się przenieść od Ciastka do Franka. Zamiast spać zebrało mu się na rozmowy nocne i padliśmy w końcu przed 4. Pobudka o 7.30. Ciekawe jak to będzie jak się jeszcze Staszek dołączy!

    Ps Wiecie że moja macocha do tej pory mówi o Franku per "Niunio"? do 5 latka! strasznie mi to działa na uzębienie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 09:24


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 7 października 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    Olik tutaj jest level wyżej, bo ta dziewczynka sobie spokojnie leżała i nie płakała. :-D może wykorzystaj patent Leny z wczoraj odnośnie zwracania uwagi teściowej?
    Lamka teraz już na pewno coś powiem. Tymbardziej ze przychodzi do nas z drugim wnukiem niespełna 2 latkiem i marudzi że z Marcelkiem nie może iść na spacer. To niech przyjdzie sama. Chętnie odpocznę i dam Marcelka jak śpi.
    I te jej telefony "idziemy do Ciebie " no super mogła by wcześniej dac znać

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak zrobię Rucola! Od dzisiaj wypieramy wizje porodu, mała na pewno się wkurzy za brak zainteresowania :D

    Lunaris przybijam piątkę, bo mojej też się na nocne pogadanki dzisiaj zebrało, ale chociaż miałam towarzystwo w niedoli ;) może Franek padnie na drzemkę to odpoczniesz z Ciastkiem :*

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 7 października 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    U nas z rana placki z jabłkiem i swoiskim dzemorem truskawkowym na śniadanie! <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a75af9285d7f.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 09:42

    Kaczorka, lamka, Lunaris, Luna1993, Patrycja20, Achia, Yoselyn82, Bajkaaa, Izape_91, olik321, Lena21, pilik, KateHawke, ibishka, Karma88, Lusesita, Nadzieja22, Rucola, malka, Emiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 października 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj jak mi takie niunianie do dziecka działa na nerwy.. Moja mama tak na początku robiła. Musiałam jej uświadomić, że Aluśka nie jest debilem, więc może do niej mówić normalnie.
    Na szczęście udało się :)

    Gniazdka z Lidla pyyyycha :D szkoda, że Lidl tak daleko..

    Lunaris - ale to synuś tak grzecznościowo ostrzegł, że będzie krzyczał? Czy po prostu zaczął krzyczeć?
    U nas chyba od nadmiaru wrażeń młoda też się przez sen rozpłakała. Na szczęście cycuś ukoił nerwy :p

    Luna - niech Zuzia poczeka do jutra :) lepsza data :p no i od poniedziałku najlepiej wszystko zaczynać :)

    Miłego dzionka wszystkim :) u nas dziś słońce odpoczywa. A jak u Was?

    KateHawke, Rucola lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, dziewczyny, właśnie.

    Jak się zapatrujecie na kategoryzowanie niemowląt na "grzeczne" i "niegrzeczne"? Wczoraj teścióweczka pyta się małej "acitijeśteśgziećnądziefcinką?", a mi się nóż w kieszeni otwiera i zastanawiam się, czy jestem przewrażliwiona.

    Izape_91, Rucola lubią tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 7 października 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nie lubię, jak ktoś do dziecka tak pitoli zdrobniale, a wszystkie ciuciuciu i tititi to działają na mnie, jak płachta na byka! Niestety ludziom w obecności dzieci jakoś tak samoistnie się to nakręca... Planuję to zwalczać i nie pozwalać, a czy starczy mi siły to inna sprawa :P

    Lamka cieszę się, że już lepiej, może macica miała jakiś gorszy dzień wczoraj po prostu i dlatego dawała tak popalić :)

    Luna u Ciebie najwidoczniej nie da się wskazać objawów przedporodowych, bo już przeszłaś przez wszystkie książkowe i nieksiążkowe, a wciąż nic. Nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość :) i masz rację, ciesz się jak najbardziej możesz z ostatnich chwil z brzuszkiem :)

    Dziewczyny, jak przy kp tak rośnie apetyt, to ja chyba już nigdy nie schudnę po ciąży... :(

    Dociera do mnie co raz bardziej, że poznanie Agatki tuż tuż, w najdłuższej wizji zostało 9 dni, a może i mniej! Ja od początku obstawiałam, że urodzę 11 października, choć to taka zgadywanka, jak lotto :D Dodatkowo Agatka już chyba wie, co to cesarka, bo bardzo się uaktywniła ostatnimi dniami i wygląda na to, że sama chce wyjść przez brzuch, tak się kręci i wypycha (o, a teraz ma czkawkę). Teraz każdym dniem z brzuszkiem cieszę się jeszcze pełniej i bardziej świadomie, bo już niedługo go nie będzie :)

    Rucola, Lusesita, Emiilka lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 7 października 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka on to oświadczył słodkim głosikiem na wpół śpiąc chyba jeszcze :P Dlatego trochę nie wiedziałam o co mu chodzi -czy żartuje, czy naprawdę zacznie wrzeszczeć, czy może ja źle zrozumiałam i mówił "Mamo będę rzygał" :P poszłam sprawdzić i wsiąkłam hehe

    A na drzemkę to nie ma co liczyć- Franek już konkretnie odstawił takie przerwy ale nie narzekam bo nie jestem dziś z nim sama, o dziwo nie czuję się zmęczona a on chodzi wcześnie spać (ok 20) także dam dziś radę :) gorzej jak będzie ich dwóch i na tygodniu bez Ciastka. Lajf pokaże.

    Idę robić zupę dyniową!

    Kaczorka, JustynaG lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
‹‹ 2032 2033 2034 2035 2036 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ