X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 8 października 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna o kurcze !!!!
    Mam nadzieję że już się tulicie.

    U nas w nocy były karmienia co 2 godziny. Zgroza.

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 8 października 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam!

    Lunka, wygląda na to że przespałam Twój poród! Mam nadzieję, że już odsypiasz wysiłek a z Zuzią wszystko super! Czekamy na wieści

    Achia, u mnie był mega imprezowy piatwk i sobota. Aż się martwiłam, czy nie zjadłam za dużo węgli, albo czy dziecko jest niedotlenione. Ba, ratowałam się detektorem zeby sprawdzić czy mała ma rowne tętno. A wczoraj już po staremu - znowu się rozleniwiła i tylko czasem robiła akuku wtykając stopę między żebra albo waląc w jajnik. Także nic się nie martw - dzień-dwa większej aktywności mogą się zdarzyć i wszystko jest ok. W piątek młoda buszowała prawie 5 h z krótkimi przerwami

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 8 października 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, gdy piszecie o ruchach maluszków to strasznie mi tęskno za tym! Nie myślałam, że będzie mi tego brakować.

    Olik, ja pierwsze 3 m-ce jadłam bardzo ostrożnie, długo miałam wykluczony nabiał..i też ciężko mi zgodzić się, że nie ma diety matki kp. Mój organizm na przykład źle tolerował smażone mięso, od razu kończyło się wizytą w toalecie a nigdy wcześniej takich problemów nie miałam. Maluszki w pierwszych miesiącach też mają bardziej wrażliwe układy pokarmowe, więc trzeba obserwować po prostu i w razie czego dostosowywać swoją dietę.
    Teraz od około 2-3 tygodni jem już normalnie i póki co Ania nie odczuwa złych skutków, mam nadzieję że tak zostanie.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, kiedyś już to opisywałam, kurcze, nie zapisałam sobie. :-P

    "Nie ma diety matki karmiącej" nie równa się "jedz wszystko, nawet jak dziecko ma wyraźne objawy po danym produkcie", tylko oznacza, że od początku jemy wszystko (nie wykluczamy żadnych produktów, grup itp.) i obserwujemy dziecko. Przecież wiadomo, że zdarzają się alergie. Tylko dobrze jest wykluczyć produkt alergizujący po zaobserwowaniu objawów. Chodzi o to, żeby nie "uważać" na zapas od pierwszego dnia życia dziecka, jedząc wybiórczo, tylko obserwować i dopiero reagować. Obserwacja -> wykluczenie podejrzanego składnika -> obserwacja -> prowokacja danym składnikiem.

    Lunka mam nadzieję, że już jesteście chociaż na finiszu. :-)

    Kaczorka, KateHawke, Jeżowa, Emiilka, Rucola, pilik, Anna Stesia lubią tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 8 października 2018, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odkąd moje dziecko odkryło mój prawy jajnik i potrafi go pogilać albo mu przywalić to nie wyobrażam sobie tęsknoty za "ruchami".
    W sumie to martwię się, że coś jest nie tak z tym moim jedynym aktywnym jajnikiem, skoro tak boli i muszę o tym pogadać z moimi ginami. Kilka razy zdarzyło mi się aż pisnąć z bólu.


    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Nika :) niemniej jak napisałaś niedotlenione to trochę się wystraszyłam..

    Emilka- a jak Ty się czujesz? Pisałaś o tym nieokreślonym bólu, przeszło na całego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 09:16

  • Emiilka Autorytet
    Postów: 923 2321

    Wysłany: 8 października 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia, przeszło. Dziękuje, że pytasz. Rano się obudziłam z biegunką i dobre pół godziny próbowałam obudzić małego. Już byłam myślami na IP, kiedy zaczął się ruszać. Chyba zadzwonie do swojej położnej i rozważę ktg w przychodni. Lekarka mówiła, że mam przychodzić, gdy coś mnie niepokoi. Brzuch zdecydowanie dalej się stawia, a ten wczorajszy ból był paskudny.

    Kate, Jeżowa, jak u Was sytuacja wygląda?

    Miłego dnia Dziewczyny!

    12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj! <3
    url=https://www.suwaczki.com/]mhsv20mmi0dw1s0w.png[/url]
    1 cs. - Aniołek - 6 tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka- myślę,że jak masz możliość KTG to warto pójść choćby żeby posłuchać tego rytmu, bo to pewnie będzie jeden z ostatnich razy ;)

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 8 października 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka to idź na ktg. Dla własnego spokoju.

    Dziewczyny dziekuje zs rady. Muszę trochę zadbać o to co jem. Marcelek odespał i już się śmieje od rana. Dziś mamy usg bioderek.

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 8 października 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    O widzę dzieje się dzieje :D
    Luna wielkie kciuki za dobry poród! Czekamy na wieści z pierwszych wrażeń po powitaniu Zuzi i info o jej zdrowiu <3

    Emilka Ty też koniecznie daj znać po KTG jak u Was sytuacja :)

    Oliku udanego USG!

    Amal jak tam z rana? jakieś lepsze info po wizycie niż wczorajsze?

    Miłego dnia wszystkim! Witam w 32tc -byle jeszcze ze 3-4 wytrzymać!
    Na powitanie nowego tygodnia akumulator w moim samochodzie powiedział asta la vista baby! i zmarł :P nowy wydatek znowu!


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 8 października 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny dzisiaj poniedziałek, nasza dzielna Zuzia w końcu się pojawi <3 mam nadzieję, że Lunka już się nie męczysz, tylko tulisz córcię <3 aż się wierzyć nie chce, że w końcu ta droga dobiegła końca, po tylu fałszywych alarmach i tylu zmartwieniach!

    Emilka szeroko pojęty dyskomfort jest czymś normalnym na końcówce ciąży, więc niby jak coś boli, to nie ma co panikować, ale z drugiej strony u nas na szkole rodzenia ten "dyskomfort" był jednym z z powodów, dla którego kobieta powinna się kontaktować z lekarzem lub jechać na IP - sprawdzić zawsze można, zwłaszcza jeśli odczuwasz coś, czego wcześniej nigdy nie odczuwałaś. Więc ja bym brała KTG jak masz taką opcję, Ty będziesz spokojniejsza, a uważam, że Twój spokój jest obecnie najbardziej pożądany :)

    Achia myślę, że nadmiernie ruszające się dziecko w brzuchu z powodu niedotlenienia to już naprawdę taki szał, że czujesz, że to przegięcie... wiadomo, że dzieciaczki mają bardziej i mniej ruchliwe dni, myślę, że u Ciebie trafił się ten bardzo ruchliwy po prostu :) poza tym jesteś w takim momencie ciąży, że dziecko ma już dużo siły i jeszcze całkiem sporo miejsca, więc to odczuwanie jest teraz najmocniejsze (w mojej opinii i po moich doświadczeniach).

    Bajeczko przykro mi z powodu kolejnego spięcia z mężem. Bardzo mnie smuci, że wypowiedział do Ciebie takie słowa, naprawdę nie powinien był tego robić. Popieram zdanie, że zbyt często mężczyźni myślą, że "pomaganie przy dziecku" wystarczy, ale według mnie należy od nich oczekiwać więcej. Rozumiem, że mąż ciężko pracuje, ale pozwolę sobie zauważyć - Ty nie jesteś na wakacjach, tylko pracujesz na najpełniejszy etat z możliwych...

    U nas w miarę cisza - piszę w miarę, bo coś tam czasem czuję, jakiś skurczyk, jakiś ból typowo miesiączkowy, trochę krzyż - ale na pewno nic z czego miałby się rozwinąć poród :) Poza tym rozglądam się po salonie i dochodzę do wniosku, że jakimś cudem znowu jest trochę rzeczy, które nie mają swojego miejsca. Naprawdę uznaję, że Agatka wie, że jeszcze nie wszystko jest gotowe i nie ma co się tu pchać na ten świat :D

    PS. W końcu wczoraj zamówiliśmy obrazki dla Agatki, co mają udekorować ścianę nad jej łóżeczkiem. Skończyło się tak, jak sądziłam - kilka miesięcy temu znalazłam wymarzone na Etsy, ale zwlekałam z zakupem, bo zawsze było "coś ważniejszego" i zakładałam, że kupię coś na miejscu. Otóż nie, zamówiłam te z Etsy, bo zarówno mi, jak i mężowi po prostu nic innego się nie podobało już :D

    https://www.etsy.com/pl/listing/547024215/boho-woodland-zwierzt-zestaw-4-drukuje?ref=shop_home_active_3

    Lamka - w ofercie sklepu są całkiem spoko obrazki z lamami, mój mąż kilkukrotnie to podkreślał :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 09:46

    Rucola, lamka, KateHawke lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 października 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mamusie i przyszłe Mamusie :)

    Wybaczcie że się rzadziej odzywam ale staram się coś ruszyć z tym kanałem i piekę ciasta, robię obiady, sprzątam, przemeblowuję. A potem nadrabiam forum na cito :D no i nie za bardzo mogę Wam pomóc w temacie karmienia i spania Smerfiątek.

    U mnie pomimo tego wszystkiego Nat dalej wysoko co udowodniła wczoraj od 23-ej... To mnie skopała że masakra. Od góry piętki wypychała a od dołu pięściami pęcherz okładała. Taka to właśnie spryciula ;D
    Już się nastawiam na to CC. Chyba się zaskoczę jak nagle coś ruszy i nie będę wiedziała co robić :D

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 8 października 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, Kate i Emilka- osobiście, egoistycznie (do czego się przyznaję i kajam zarazem) mnie bardzo cieszy, że Wasze dzieciaczki się jeszcze nie pchają na świat. U mnie do owulacji to najmarniej z tydzień, a chciałoby się przejąć jakiś brzuszek ;)

    Bocianiątko, Jeżowa, Bajkaaa, KateHawke, Emiilka lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 8 października 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze pytanko do dziewczyn, którym także puchło ciało na końcówce - moje stopy to jakiś dramat, patrzeć na nie nie mogę i ledwo wchodzę do butów (adidasy na maksa rozsznurowane i jakoś leci, ale z trudem). Czy ta opuchlizna znika od razu po porodzie czy jeszcze trochę trzeba poczekać? I czy to normalne, że te stopy mnie swędzą? Nie widzę nigdzie indziej opuchlizny, tylko na stopach i tylko one mnie swędzą, więc nie wiem czy to zbieg okoliczności czy jednak jakieś powiązanie jest...

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 8 października 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja kilka słów odnośnie diety p[rzy karmieniu piersią.
    Ja w zasadzie od drugiego trymestru po dzień dzisiejszy stosuję SANPROBI IBS. Czytałam w kilku miejscach, ze moze mieć to wpływ na uszczelnienie jelit Maluszka i tym samym mniejsze ryzyko alergii. warto spróbować, bo na pewno nie zaszkodzi :)
    Mój Maluch przez chwilkę miał problemy z brzuszkiem, tak mi się wydaje..... a teraz boję się odstawić espumisan, choć gdzieś tam w środku czuję, ze od dawna nie jest mu potrzebny...

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa- tylko wiesz,ja wcześniej nie słyszałam o opcji "większa aktynwość z powodu niedotlenienia", serio. także ten, mam nadzieję,że to nie będzie kolejny powód do martwienia się.

    Obrazki śliczne :)
    a co do porodu..od czegoś musi się zacząć- może od takich bóli co to niby nic,a jednak coś ?:) czas pokaże- innej opcji nie ma ;P

    Jeżowa lubi tę wiadomość

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 8 października 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, mi ze Stachem puchly i siedziały, ale swędzenie było spowodowane tak mocno napompowana skórą na tych parówach :D
    Kiedyś zeszło? Mi się wydaje, że "praktycznie" od razu :)

    Jeżowa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa widzę, że Twój mąż się mści na mnie po cichu za Wasze zakupy z Ali :-D

    Jeżowa, KateHawke, pilik lubią tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 8 października 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset z przyjemnością oddałabym Ci brzuszek, tylko Twoja komóreczka jajowa musi dojrzeć do 16.10, bo na wtedy mam zaplanowaną cesarkę :D no chyba, że urodzę wcześniej (nie sądzę) to wtedy kiszka.

    Lamka chyba tak :P próbuje Cię namówić do wydania pieniędzy :D

    Fozzie no to pewnie u mnie z tego samego powodu swędzi skóra. Parówy na maksa... Oby też szybko zeszło! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 09:56

    lamka lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 8 października 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Dzięki Nika :) niemniej jak napisałaś niedotlenione to trochę się wystraszyłam..

    Emilka- a jak Ty się czujesz? Pisałaś o tym nieokreślonym bólu, przeszło na całego?
    U Ciebie to nie grozi - pewnie ciągke masz pootwierane okna, co?
    Ja właśnie znowu rozszczelniłam w piątek, żeby mieć więcej świeżego powietrza

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
‹‹ 2041 2042 2043 2044 2045 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ