Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLunaris nie znam się na tym, ale później dopytam mojego emka. Chodzi o to, że jeśli wada nie wynika z normalnego zużycia i eksploatacji pojazdu to przysługuje Ci rękojmia. Wiadomo że np przetarta tapicerka fotela będzie takim normalnym zużyciem, a to co opisujesz brzmi na poważną usterkę, także w razie braku chęci współpracy ja bym zasugerowała, że kontaktowałas się z prawnikiem i wiesz , że masz prawo do ... (Jednej z opcji które wymieniłam) z tytułu rękojmi. Pewnie Reset powie więcej w tym temacie jak to wygląda w praktyce, ja znam teorie
Lunaris lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLamka, Veritaserum- to i ja dołączam do grona bez tv
albo radyjko gra- antyradio, albo nic
choć dziś przesłuchałam całą płytę gentlemana- oj jak dawno gościa nie słuchałam, a lubię bardzo!
U nas opcja żłobek wejdzie do gry... Chyba że mężowi tak rozkręcą się masaże, że weźmie bezpłatny urlop w robocie i zostanie z Małym. Ah marzeniamuszę już rozejrzeć się za żłobkami państwowymi, choć szanse na dostanie się będą marne.. choć np moja siostra jak młody miał ok pół roku wzięła do domu do opieki 3 latke. Co prawda to była córką ich znajomych, nie brała jakoś dużo pieniędzy, ale była w domu, dorabiała a Miś miał towarzystwo. Moze i ja pomyśle o takiej opcji, jeśli odnajdę się w roli mamy
no i jeśli Bajla okaże się psem przyjaznym dzieciom :p
-
Kaczorka, dzięki!
Ja wracam do pracy pod koniec listopada i wiem, że choć mały będzie zostawał w tym czasie z mężem, to teściowa będzie przyłazić. I że będzie się czuła bezkarnie. A mój mąż pewnie będzie zadowolony, że ktoś go odciąży. Już mi niedobrze na samą myśl. Na szczeście na razie wracam na pół etatu, ale tak czy inaczej trochę tych godzin bez mojego dzióbka ukochanego, mojego słoneczka i misiulka będzieGdy wrócę na cały etat to myślę o żłobku i już teść wygłosił mądrość, że gdzieś wyczytał, że dzieci w żłobkach czują się, jakby były porzucone i cierpią, a teściowa powiedziała, że to wykluczone, bo w końcu jest ona i ma zamiar zająć się wnukiem. Na szczęście decydują rodzice, a nie dziadkowie. Nawiasem mówiąc szkoda, że teść czyta o żłobkach, a nie o tym, że nie można przyzwyczaić dzieci do noszenia ani wypłakiwac.
-
Lunka dzięki! I tak mi dużo podpowiedziałaś
poczytałam o opcjach w rękojmi i zamierzam użyć jej jako argument w rozmowie a jak nie pomoże to skonsultuję się ze swoją prawniczką (i tak ciągle się kontaktujemy w sprawie alimentów
). Ja nie wiedziałam nawet że jest coś takiego! teraz czuję się pewniej
Kaczorka dobrze prawisz- zwykle roczne dzieci mają taką potrzebę poszerzania kontaktów społecznych, akurat kończy się macierzyński i łatwiej zacząć żłobek wtedy niż po kolejnym pół roku gdzie znowu zaczyna się przyssanie do mamci
Lamka dokładnie tak to wygląda.
I podziwiam Was za brak tv i zazdroszczę- ja nie umiem bez niego żyć! Dla mnie to taki konieczny czasoumilacz w tle, coś do mnie gada. A teraz wszędzie krzyczą że dzieci do 2 lat nie powinny w ogóle patrzeć nawet w str tv czy na smartfony.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 21:49
-
Bajkaaa wrote:Rucola ilekroć piszesz ze lubisz moje wypowiedzi tyle razy mam wrażenie że to sarkazm z twojej strony nie wiem czemu chyba że dobrze wyczuwam? Pytam bo przez neta różnie się odbiera.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 21:53
Patrycja20, Fozzie Bear, Jeżowa lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lamka ja miałam taki pomiar po czym zapytałam położnej jak jest a ona, że nie najgorzej.... Średnio podniosło mnie to na duchu ale Lewcio jakość przeszedł z pomocą...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lunaris - ale właśnie moja mała jest teraz bardzo do mnie przywiązana :p i mam nadzieję, że za rok trochę odpuści
A teraz pokażę Wam kilka stron z książki Alison McGhee "Kiedyś". Koleżanka mi to podesłała.
Pomysł na piękny i wzruszający prezent dla córki. Jakby tak jeszcze dodać do tego osobiste notatki.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fe82bb8f331e.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87e4172248ef.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/31a54dfa943a.jpgAnna Stesia, Rucola, pilik, Fozzie Bear, Amal, Aga9090, Patrycja20, Lunaris, agulineczka, KateHawke, JustynaG, Emiilka, Bajkaaa, Nadzieja22, Jeżowa, Lena21, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Co do wyboru niania/żłobek to poza jedzeniem u nas dochodzi jeszcze jedna kwestia. Ja pracuję czasem w godInachy rannych a czasem popołudniowych a emek ma stałe godziny pracy. W związku z tym brakuje nam około 15 godzin tygodniowo żeby Mały był pod naszą opieką więc niania nie byłaby majątkiem nie do ogarnięcia. Pozostaje kwestia kontaktu z dziećmi który uważam za bardzo dobry ale za żłobkiem idą też choroby. O drugie dzieciątko nie będziemy starać się od razu bo zależy mi na tym, żeby wrócić do pracy i żeby Lewko trochę dłużej niż półtora roku czy 2 lata był tym jedynym
swoją drogą nie wiem ile czasu zejdzie ze staraniami o drugie dzieciątko. I trzecim powodem jest sytuacja mieszkalna, na przełomie 2020/2021 będziemy się przeprowadzac i będziemy mieć dużo więcej miejsca
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Kaczorka, wzruszyłam się... Czas tak szybko płynie. Patrze na pojawiające się na forum noworodki, potem patrzę na mojego chłopczyka i myślę "czasie, zwolnij choć trochę, daj się nacieszyć tym wszystkim". Pomyslałam też nie tylko o moim okruszku, ale i o moich rodzicach, którzy mieszkają na drugim końcu Polski. Ech, gdyby człowiek mógł tak trochę mniej tęsknić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 22:10
Rucola lubi tę wiadomość
-
Rucola - też chcemy się przez najbliższe lata skupić na Alicji. O następne dzieciątko najszybciej zaczniemy starania w 2020/2021. Mam nadzieję, że gdy będzie miała te 5 lat, to łatwiej jej będzie zaakceptować kolejnego członka rodziny.
AnnaStesia - ja za każdym razem, gdy myślę o mijającym czasie, to mam łzy w oczach i potrzebuję chusteczek.. Dlatego staram się za często na ten temat nie myśleć
Ale taką książeczkę kupię. Młoda dostanie ją razem z całym "pudełkiem wspomnień" na 18 urodziny.Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Achia , my mamy telewizor ale działa jako monitor do komputera. No i oczywiście my go nie kupiliśmy, dostaliśmy w prezencie od mojej mamy
U nas też gra antyradio. No i też myślałam o tej opcji, że może jeśli nie udałoby się żłobka ani niani w naszym przedziale cenowym to może jakaś mama która ma już dziecko w podobnym wieku...
ale póki co nie martwię się. Mam jeszcze 10 miesięcy urlopu rodzicielskiego a potem do wykorzystania zaległy urlop.Achia lubi tę wiadomość
-
Wyznam Wam też, że odkąd jestem mamą inaczej patrze na swoich rodziców. Gdy jest się dzieckiem pewne rzeczy jawią się jako takie naturalne - że jest dom, jedzenie, tulenie, rozmowy, spokój. Dopiero kiedy człowiek zaczyna budowac własną rodzinę widzi, ile to wszystko kosztuje wysiłku, myślenia, organizacji. Na przykład niedawno przypomniałam sobie, lulając mojego płaczącego synka, jak moja mama kiedyś spędziła całą noc ze mną w ramionach (miałam jakieś 6 czy 7 lat), bo coś mnie bolało. Pamiętam, że zasnęłam nie dlatego, że przestało boleć, tylko dlatego, że była tak blisko. A rano wstała, zrobiła nam wszystkim śniadanie, poszła do pracy i wróciła, by znów gotować, sprzątać i zajmowac się nami. Zadzwoniłam do mojej mamy i jej to opowiedziałam - mówiła, że tego nie pamięta. Pewnie takich nocy było więcej, zwłaszcza gdy byłam malutka, dlatego trudno jej przypomnieć sobie to konkretne wydarzenie. Ale uderzyło mnie co innego - że dla niej to było takie oczywiste. Zaczęłam jej mówić o poświęceniu, sile itp. to skwitowała jedynie, że to nic wyjątkowego. A ja myslę, że to bardzo wyjątkowe. Macierzyństwo jest wyjątkowe. Ta relacja, którą budujemy z dziećmi, ta nieprawdopodobna bliskość (jeden człowiek rośnie w drugim, no kosmos!), ta intymność, ten wysiłek, a nawet to nasze zagubienie i poszukiwanie klucza do tej nowej małej istotki w naszym życiu...Czysta metafizyka w splątaniu z czystą biologią.
Aga9090, Bajkaaa, Nadzieja22, JustynaG, Lunaris, Yoselyn82, veritaserum, summer86, Kaczorka, KateHawke, Luna1993, Rucola, Fozzie Bear, Patrycja20, pilik, Jeżowa, ibishka, lamka, JuicyB, Madzik34, Lusesita, -Mamunia-, Bobisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U hematologa ok, za miesiąc kolejna wizyta i zleciła parę badań, ale już nie pamiętam jakich.
Fozzie świetnie wyglądasz! Daj znać koniecznie po wizycie. Może wizyta u fizjo by pomogła dodatkowo?
Lunaris, o kurde masakra
Dziękuję za Wasze wpisy o macierzyństwie! Jesteście mega mamami!
Anna Stesia, jenyyy, ale się poryczałam
Nie mogę spać, bo tak wieje, że szok...Anna Stesia, pilik lubią tę wiadomość
-
Nocna warta- śniło mi się że z dachu spadłam. Oj coś czuję że to będzie "udany" dzień
-
Lunaris jeszcze chwyty Leopolda mozna zrobic oprócz Cyrkla polozniczego
Lunaris lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Odnośnie żłobka czy niani to ja chcę być rok na macierzyńskim i potem iść na urlop wychowawczy myślałam ze przynajmniej rok. A potem żłobek albo rodzice
Rucola lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️