X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa weź nie świruj!!!! Nie jesteś ch####a matka. WYBIJ TO SOBIE Z GŁOWY!!!

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 31 października 2018, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa - ja już kiedyś pisałam, miłości do tego małego nieidealnie idealnego stworzenia uczymy się każdego dnia - rzadko kiedy jest to fala niczym tsunami, albo ja też jestem chujową matką? (swoją drogą jestem albo najlepsza, albo najgorsza - na obiad Staś dostał 3 galaretki :D)

    Jeżowa lubi tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 31 października 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie ja bym Cie uwielbiała za galaretki na obiad (o ile to słodkiw galaretki a nie te mięsne :P ).

    Jeżowa, macierzyństwo jest trudne i nie ma co ściemniać. Ja cała ciążę się martwilam, że coś będzie nie tak i teraz żałuję, bo z perpektywy czasu wiem że straciłam przez to wiele pięknych chwil. A bycie matką jest jak sinusoida, od chwil miłości i zachwytu, po brak sił i zwątpienie czy to byla dobra decyzja. Ja ostatnio miałam taki kryzys, że po wypłakaniu sie i otrzepaniu w żartach pytałam męża gdzie najbliższe okno życia, bo dłużej nie wyrobię.
    Nam nikt nie pomaga.. i tego brakuje aby raz w tygodniu chociaż ktoś dał nam 2-3 godziny oddechu. I nie mówie tu o wyjsciu gdzies we dwoje a zwyczajnym nadrobieniu zaległości w sprzątaniu/gotowaniu/zakupach itd.
    Zawsze byłam swietną uczennicą, studentką, pracownicą i panią domu..a teraz w niczym nie jestem świetna i to mnie dobija. Nie wiem jak niektórw kobiety godza bycie matką, pracę, prowadzenie domu i jeszcze dbanie o siebie. Fozzie może zdradzisz sekret?

    Anna Stesia, Jeżowa lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 31 października 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa jesteś cudowną i świadomą mamą. Robisz wszystko dla Agatki najlepiej jak potrafisz. Fala uczuć pewnego dnia Cię uderzy, tym razem bardzo pozytywnie i jestem pewna że już niedługo będziesz zakochana po uszy!
    Justyna dokładnie, też uważam że próby tuczenia dziecka które ewidentnie głodne nie jest mijają się z celem. Albo rzeczywiście jest jakiś problem przez który ma mniejszą pojemność żołądka albo za szybko trawi? Nie wiem, ale jak jest jakiś problem i będą jakieś podstawy medyczne do podawania nie wiem kaszki czy czegoś to byłaby to w stanie zrobić. Ale na sile bo tak? Bo nie pasuje do schematu? Nie ma szans. Sciemnie że próbowałam, ale nie była zainteresowana i tyle. Gastrologa dziecięcego znalazłam bardzo polecanego i zadzwonię w piątek i zapisze. Pewnie termin będzie odległy więc albo pójdziemy albo odwołamy. Lekarka sama mówiła że widać że się super rozwija, ruchowo nawet wyprzedza rówieśników. Zagłodzone dziecko by nie miało energii (tak na chłopski rozum...)

    A wiecie, dzisiaj był drugi dzień w życiu Ninki kiedy nie płakała bez znanego mi powodu (poza płaczem w aucie, ale to chyba nie do przeskoczenia...) i obydwoje z mężem jesteśmy tacy szczęśliwi. Że w końcu można zabawić i w odpowiedzi dostać uśmiech a nie płacz :)...

    Jeżowa lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    url]

    Wykonałam w 3 minuty, bo koledzy przyszli niespodziewanie po młodego :D talentu to ja nie mam :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 22:43

    pilik, Bajkaaa, Lunaris, KateHawke, Emiilka, olik321, Patrycja20, Nadzieja22, Lusesita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik ja nie mam doświadczenia, ale na chłopski rozum myślę jak Ty :) nasz młody był chudy, nie wiem co prawda co pediatra mówił siostrze o przybieraniu, ale wiem,że później jak ruszył to wyglądał jak mały Budda ;) a z kolei teraz ma 7 lat i znów jest chudy jak szczypiorek :p ale zdrowy i szczęśliwy :)

    Byłam w Lidlu ale nic nie dostałam :p wszystko przebrane albo rozwalone oczywiście. Prześcieradła kupimy w Ikei :) i jakoś tak nic mnie nie wzruszyło nawet,ale oczywiście wyniosłam gniazdko ;D to chyba nasz forumowy przysmak nr 2- latem był kaktus, a teraz jest gniazdko z Lidla :p


    Matko chodzą po mieszkaniach dzieciaki -"cukierek albo psikus" . Gdybym wiedziała to bym kupiła jakieś cukierki, a tak to nie otwieram, bo nie mam słodyczy w domu :p (jedyne gniazdko już zjadłam :p )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 18:51

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 31 października 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, rób tak jak Ci intuicja podpowiada.
    Będę musiała sprawdzić moją książeczkę zdrowia dziecka bo podobno też słabo przybierałam. Tylko pani doktor w końcu temat odpuściła :)
    Dlatego też trzymam kciuki za Ninkę, niech się od jej wagi odczepią.

    pilik lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 31 października 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna ja bardzo żałuje że teściowa nie ma nigdzie zapisanej wagi mojego emka bo mówią że on tez był taki chudy i tez lekarze marudzili. Mi dzisiaj lekarka powiedziała że w cztery miesiące donoszony niemowlak powinien przybrać przynajmniej 3kg, a przybrała 1800g więc liczą 1200g niedowagi niby. A nie wiem, chyba już się przyzwyczaiłam, że mi tak mówią że za chuda ;)

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdzamy cierpliwość psa :p

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf595dd9b2fb.jpg

    pilik, Bajkaaa, blue00, KateHawke, Emiilka, olik321, Patrycja20, Nadzieja22, Anna Stesia, Lusesita, Morusek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik ale przecież moczy pieluchy i robi kupki.. No i zmień może pediatrę....matko w 4 mc rozszerzanie diety na kp..

    I statystyki guzik mają do rzeczywistości...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 19:26

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 31 października 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga to nie nasz pediatra ;) dzisiaj byliśmy na kontroli w szpitalu. Lekarkę pierwszy raz na oczy widziałam ;)...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3636 10028

    Wysłany: 31 października 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik no w liczbach to faktycznie Nince dużo brakuje, ale... jak to sama tutaj czytałam na forum, gdy narzekałam na moje cyce, nie tak łatwo zagłodzić dziecko. Ninka siusia i robi kupki, jest aktywna, śmieje się, etc. Na pewno gdyby była permanentnie głodna to byście to zauważyli. Wiadomo, warto porobić badania, ale skoro Twój mąż też był drobniutki to pewnie to po prostu geny się ujawniają.

    pilik lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Aga to nie nasz pediatra ;) dzisiaj byliśmy na kontroli w szpitalu. Lekarkę pierwszy raz na oczy widziałam ;)...
    I to się nazywa budyń z mózgu w ciąży :P

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 31 października 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik - durna lekarka. Dziecko teoretycznie powinno podwoić swoją wagę urodzeniową przy skończonych 6 miesiącach. Nie wiem skąd jej się wzięły te 3kg na 4 miesiące.
    A jegginsy też wzięłam. Ale rozmiar mniejsze niż do tej pory. I wchodzę w nie, ale chyba jeszcze z 1-2cm w obwodzie mogłabym do nich schudnąć :p
    Za to spodnie dresowe dorwałam idealne :D

    Aga - dużo syn uzbierał słodyczy?
    U nas nikt nie chodził. A słodycze mamy :D

    Jeżowa - daj sobie czas z miłością do Agatki. Z tygodnia na tydzień będzie coraz większa :)

    pilik, Jeżowa lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3636 10028

    Wysłany: 31 października 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie mama ideał za te galaretki :D

    Justyna, właśnie o to mi chodzi - w ciąży dużo osób mnie komplementowało, obcy ludzie patrzyli z takim fajnym błyskiem w oku jak zauważyli brzuszek, ja sama też czułam się po prostu super. Teraz póki jest mama to mam czas na makijaż i jako takie ogarnięcie się, ale za chwilę pomoc zniknie i spodziewam się, że te 10 minut dla mnie też zniknie (oby nie oczywiście, ale nigdy nie wiadomo).

    Nie rozumiałam wcześniej, co ludzie rozumieją pod pojęciem "uczyć się dziecka" albo "uczyć się miłości do dziecka", ale teraz rozumiem i naprawdę mam ochotę uświadamiać wszystkich nieuświadomionych, że to nie przychodzi od tak. Zwłaszcza do nas, egoistów. I po raz kolejny doceniam niezmiernie, że mam Was, że mówicie, że też tak miałyście i że jest to normalne.

    Nie ukrywam jednak, że czuję się źle "narzekając" na macierzyństwo, gdy na równoległym wątku Dinusie walczą z całych sił o spełnienie tego marzenia... Gdy wiele z Was musiało tyle przejść i wycierpieć, by móc być w ciąży...

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka jeszcze nie wrócił, ma byc o 20:30

    Edit: Wrócił i nazbierał prawie pól małej reklamówki i ucieszony :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 20:18

    Achia, pilik, Kaczorka, blue00 lubią tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 31 października 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie- byłabyś moją ukochaną mamą za taki obiad ;)

    Jeżowa- moim zdaniem sam fakt, że przeżywasz te emocje, że jest Ci z nimi źle świadczy o tym jak świetną matką jesteś! Myślę, że miłość z każdym dniem będzie rosła, ale też wraz z ogromem tej miłości przyjdzie ogrom zmęczenia i pewnie chwile, kiedy będziesz miała ochotę wyjść i nie wrócić. Taki już lajf matki ;)

    I jako reprezentant dinusiów powiem tak: narzekaj, ile wlezie, jeśli tylko Ci to pomoże! Nie sądzę, by którakolwiek z nas sądziła, że macierzyństwo wygląda jak skrzyżowanie reklamy pampersów i gerberków :)

    Edit: dodam tylko, że owszem, czasem wybuchamy, gdy ktoś np. za wszelką cenę dąży do wczesniejszego porodu, bo mu ciężko, a dziecko wcale nie jest gotowe. I wtedy owszem, mnie boli, że ktoś nie umie się poświęcić dla tego malucha i zagryźć zębów. Ale tu istnieje realne zagrożenie dla dziecka, a Twoje uczucia i odczucia są normalne i Agatce nie robią żadnej krzywdy.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 20:16

    Jeżowa lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, wiem, że jesteś wspaniałą mamą. Potrzebujesz tylko czasu, żeby się trochę przestawić na nowy tryb. Pamiętam, jak w ciąży się obawiałaś, że wszystko przewróci się do góry nogami no i tak jest, sama się tego boję, bo mam podobnie jak Ty (lubię się wyspać, lubię mieć czas dla Ciebie) i pewnie nieraz będę miała takie same przemyślenia. To nic nienormalnego. A Dinusie na pewno się nie pogniewają, bo i o co. Tulę Cię mocno!

    reset, Jeżowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset mój mąż przeczytał Twoje opowieści z weekendowych zakupów i jest pod wrażeniem tego JAK piszesz. i również powiedział,że powinnaś napisać książkę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 20:23

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 31 października 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, moja propozycja jest taka.
    Zrób zdjęcie i pokaż jak wyglądasz 2 tygodnie po porodzie! :)

    Tydzień temu byłam u kosmetyczki, no i patrzy na mnie "no widać, że młoda mama". Dlatego doskonale Cię rozumiem.
    Przed porodem myślałam, że będe się codziennie malować, żeby czuć się lepiej samej ze sobą. No i oczywiście nie wyszło - tak mi się nie chce wieczorami zmywać makijażu, że nawet nie skupiam się by malować się. Choć oczywiście jak spodziewam się gości to minimum w postaci pomalowanych rzęs i kreski jest obowiązkowe.

    P.S Mąż wyłączył domofon i cieszymy się błogą ciszą :) Hallowen nas omija :P

    Jeżowa lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
‹‹ 2218 2219 2220 2221 2222 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ