X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 listopada 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już pojutrze będę w szpitalu...AAAA!!!!
    Nie mogę uwierzyć, że już za 3 dni będę tulić nasze Maleństwo :)

    Oczywiście naczytałam się różnych opinii na temat cc, ostatnie same negatywne, w sensie, że ból po nie do zniesienia i chyba sobie nie pomogłam ;)

    Staram się podchodzić do tego na spokojnie, choć pewnie stres się pojawi. We will see :)

    Patrycja20, lamka, Phnappy, pilik, Lunaris, Nadzieja22, Emiilka, Izape_91, Jeżowa, Bajkaaa, Amal, Karma88, Kaczorka, KateHawke, ibishka lubią tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 10 listopada 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape - po pierwsze, gratulacje że tak pięknie mężową armię podkoksowałaś. Jest z czym działać!

    Na Twój zespół antyfosfolipidowy koniecznie heparyna przynajmniej od pozytywa, ale od owu mogłaby ułatwić zagnieżdżenie, więc warto wyprosić. Jak nie heparyna to chociaż acard.

    Co do Encortonu - ja miałam tylko takie siano w głowie przez kilka pierwszych dni. Rzuciło mi się na pamięć - np. Po 2 latach zapomniałam hasła do kompa, nie wiedziałam którym kluczem otworzyć drzwi do domu i nie pamiętałam pinu. Trwało to tylko kilka dni. Może warto zacząć to brac jakoś na weekend? A, jeszcze takie bolesne pryszcze mi wyszły na linii żuchwy, ale nie bylo to nic z czym korektor i puder Gosha by sobie nie poradziły ;) Ogólnie to więcej korzyści niż minusów. Nie zauważyłam też obniżenia odporności, chociaż mąż wielokrotnie przywlekał do domu jakieś katarki i przeziębienia. Miałam małą dawkę - 15 mg, od 7 do 30 tc. Po odstawieniu posypały mi się przepływy maciczne. Przypadek? Nie sądzę!

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 10 listopada 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka dasz radę kochana, dzidzia wynagrodzi wszystko <3
    Ja jeszcze mam czas ale jak sobie pomyśle to tez stres mnie ogarnia no ale kto jak nie my ? :)

    agulineczka lubi tę wiadomość

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 10 listopada 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZiewczyny siedzę na ALI i potrzebuję szybkiej porady łopatologicznie bo znowu coś popsuję.

    Zamawiałam do tej pory raz ale jak mi z konta pobrali kase (z dolców na ZŁ) to wyszły jakieś duze sumy za przeliczenie. Czy ja coś robię źle? czy poprostu wybieram i pokazuje ceny w dolarach a potem trzeba sobie jeszcze do tego doliczyć dodatkowe koszty za przewalutowanie? jak to u Was wygląda?

    Będę wdzięczna za pomoc bo nie wiem na ile zakupów mogę sobie pozwolić ;)


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Phnappy Autorytet
    Postów: 956 2036

    Wysłany: 10 listopada 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulineczka wrote:
    Już pojutrze będę w szpitalu...AAAA!!!!
    Nie mogę uwierzyć, że już za 3 dni będę tulić nasze Maleństwo :)

    Oczywiście naczytałam się różnych opinii na temat cc, ostatnie same negatywne, w sensie, że ból po nie do zniesienia i chyba sobie nie pomogłam ;)

    Staram się podchodzić do tego na spokojnie, choć pewnie stres się pojawi. We will see :)

    Będzie dobrze :) ja już o samej cesarce nie czytam - zwłaszcza opinii kobiet które rodziły SN i miały CC :P To są rzeczy na które nie mamy wpływu, bezpieczeństwo najważniejsze :)

    Rucola lubi tę wiadomość

    ckai43r8zmly7il4.png

    staramy się już ponad 2 lata :( - udało się!!
    aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie <3
    Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris, ja zamawiam przez apkę i mam już ceny w złotówkach i tyle mi schodzi z konta. Może kwestia banku?

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 10 listopada 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz też mi pokazuje już w zł czyli pewnie juz nic nie doliczą... oby bo wydałam 300zł! :P
    Dzięki i przepraszam że tak tylko o zakupach ale chcę to przed północą skończyć.


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 10 listopada 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, wyniki super! Gratuluję poprawy :)

    Co do sterydu, to nie bój się go, nie każdy musi mieć skutki uboczne, zobacz, że parę z nas go brało i u każdej praktycznie co innego robił. U mnie przy 15 mg było lekkie otępienie (czasem nie dawałam rady przejechać kilku kilometrów do sklepu), ale to akurat dosyć krótko. Oprócz tego mega senność, no i wysypka na plecach, ramionach, dekolcie (przeszło jakiś czas po odstawieniu) oraz pryszcze na twarzy. Tylko pytanie na ile to był steryd, a na ile ciąża.

    Przepływy maciczne mi gin sprawdza co wizytę i zawsze dobre, także Nika u Ciebie to raczej nie przypadek...

    Izape_91 lubi tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 10 listopada 2018, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 20:11

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Phnappy Autorytet
    Postów: 956 2036

    Wysłany: 11 listopada 2018, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minęła północ - Ciąża donoszona :) !!!
    jestem dumna z mojego ciała, nie spodziewałam się, ze dotrwamy. Wszyscy straszyli przedwczesnym porodem.

    Achia, Izape_91, Jeżowa, Ania1003, Amal, Lunaris, olik321, malka, Karma88, Kaczorka, Anna Stesia, Rucola, summer86, lamka, Morusek, -Mamunia-, StaraczkaNika, Patrycja20, KateHawke, JustynaG, pilik, Yoselyn82, Aga9090, blue00, Siwulec, agulineczka, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    ckai43r8zmly7il4.png

    staramy się już ponad 2 lata :( - udało się!!
    aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie <3
    Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2018, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phnappy wrote:
    Minęła północ - Ciąża donoszona :) !!!
    jestem dumna z mojego ciała, nie spodziewałam się, ze dotrwamy. Wszyscy straszyli przedwczesnym porodem.
    Cudnie!!to co? Chcesz rodzić w rocznicę niepodległości?:p
    Ja miałam kiepski dzień i jak na złość nie mogę zasnąć.. :/

  • Phnappy Autorytet
    Postów: 956 2036

    Wysłany: 11 listopada 2018, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahah byłaby niezła data :D ale wątpię, brzuch boli ale to nie to :)

    Sciagnelam sobie na komórkę grę z dziecinstwa - SUPAPLEX i się mega wkrecilam :D

    ckai43r8zmly7il4.png

    staramy się już ponad 2 lata :( - udało się!!
    aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie <3
    Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2018, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba też sobie ściągnę, bo nadal nie śpie. O co chodzi z tą bezsennością w ciąży?:0

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 11 listopada 2018, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phnappy gratulacje! Kiedy będziecie się rozpakowywać ? :) Emocje będą podwójne!

    Phnappy lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3636 10028

    Wysłany: 11 listopada 2018, 00:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka kochana, ale już niewiele czasu zostało do poznania córeczki! <3 pamiętam, jak sama oglądałam w niedzielę przed szpitalem "jak urodzić i nie zwariować" :) co do bólu po cc - już wiesz, że według mnie takie dramatyczne opinie o bólu są zaskakujące, bo według mnie nie było tak źle... Dodam, że absolutnie nie uważam siebie za kogoś z wysokim progiem bólu, wręcz przeciwnie szczerze mówiąc, jestem mało odporna, zwłaszcza na ból typowo okresowy. Oprócz tego mnie po porodzie bardzo bolały plecy - nie wiem czy to normalne, ale to one sprawiały bardziej, że miałam ochotę na coś przeciwbólowego. No i cycki oczywiście tam była kolejna gehenna. Ja tam sobie lekarstw nie żałowałam, prosiłam o coś, gdy ból stawał się za mocny (a wiadomo lepiej poprosić nawet wcześniej). Uważam, że absolutnie nie ma sensu udawać "silnej i dzielnej", bo musisz przecież być w stanie zajmować się swoim dzieciaczkiem. Tak zresztą mówiły same położne i tak też mówiła mi doświadczona w temacie cc Fozzie :) więc kochana DASZ RADĘ! Na sto procent :) tylko już nie czytaj internetów - oprócz forum oczywiście :D

    Phnappy z całego serca gratuluję podwójnie donoszonej ciąży! Twoje ciało to petarda! :)

    My mamy dzisiaj 7 rocznicę bycia razem z mężem (bardzo patriotycznie) i uczciliśmy to jeszcze przed północą w sypialni :P niestety nie tak w pełni jak mi się marzy, ale orgazm był? Był! :D

    Lecę spać, bo Malutka już śpi po karmieniu, a kto wie, jak długo się utrzyma taki stan!

    summer86, lamka, JustynaG, Nadzieja22, Phnappy lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 11 listopada 2018, 03:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phnappy Juppppiii! :D gratulacje! cudowny wynik :)

    Agulineczka 3 dni!Jesteś na szczycie listy! :D

    Nie wiem o co chodzi z tym niespaniem ale na pewno nie przekłada się to na późniejsze wstawanie. To że teraz nie śpimy nie równa się temu że po porodzie będziemy "zahartowane" :P szkoda...

    No to serialik skoro cały dom śpi ;)

    Phnappy lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2018, 03:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Phnappy Juppppiii! :D gratulacje! cudowny wynik :)

    Agulineczka 3 dni!Jesteś na szczycie listy! :D

    Nie wiem o co chodzi z tym niespaniem ale na pewno nie przekłada się to na późniejsze wstawanie. To że teraz nie śpimy nie równa się temu że po porodzie będziemy "zahartowane" :P szkoda...

    No to serialik skoro cały dom śpi ;)

    Jak to nie będziemy "zahartowane"?:p pospałam 1,5h i obudziła mnie potrzeba pójścia do WC.. Oskar się wierci ,nijak nie mogę się ułożyć.dobrze że dziś się wyrzuciłam do salonu spać,bo mąż by mnie chyba udusił :p układam się w pozycji półleżącej i zobaczymy... Wifi mi mąż wyłączył na noc, wie ja serialu nie obejrzę (router w sypialni :p)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2018, 03:09

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3636 10028

    Wysłany: 11 listopada 2018, 04:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To też nie nasza noc... Dobrze, że łóżeczko wprowadziliśmy wczoraj (i było ok), bo bym zrzucała winę na to, że Malutka nie może się uspokoić. Tak to wiem przynajmniej, że musi być jakiś inny powód. Szkoda tylko, że nie wiem jaki :( kupki robi więc to chyba nie brzuszek. Ale boję się, że ona łapie dużo powietrza jedząc, bo je strasznie łapczywie, zwłaszcza na początku karmienia i potem to powietrze w niej tam siedzi i odczuwa przez to dyskomfort.

    No nic, mąż wycisza ją obecnie pod włączonym okapem (autorski patent, polecamy!), mam nadzieję, że wkrótce wszyscy zmrużymy oczka...

    Moje kochane ciężaróweczki - miłych nieprzespanych nocy, relaksujcie się w czasie nich, póki możecie :D ale Achia wytłumacz mi, czemu mąż Ci wifi wyłącza? :D

    Lunaris a Ty jaki serial oglądasz? :)

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 listopada 2018, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, fajną macie datę rocznicową ;) My powinniśmy chyba w USA świętoaać, bo poznaliśmy się 4 lipca ;)

    Dziewczyny, współczuję tych kiepskich nocy, ale chcę napisac, że jest światełko w tunelu.. nasza Ania spała od 20:30 do 6:30, ja co prawda poszłam spać o 23, ale i tak jestem mega wyspana. Wyglada na to, że moje dziecko potrzebuje idealnej ciemności do spania.

    Spotkanie wczoraj było całkiem udane, tylko Ania coś humorku nie miała przez zęby, więc co godzinę lądowałyśmy na karmieniu. Nie szalałam z przygotowaniami, ale wyszło przyzwoicie. Za 2 lub 3 tygodnie kolej na moją rodzinę i to już będzie większe wyzwanie pod względem liczby gości.

    Anna Stesia, moja teściowa też tym razem naprawdę ok. Nawet zaczęliśmy z eMkiem rozmawiać, że jak rozszerzymy dietę to spróbujemy małą od czasu do czasu podrzucić babci na 2-3 h.

    lamka, Luna1993, Lunaris, pilik, Emiilka, Aga9090, Nadzieja22, Phnappy lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 listopada 2018, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, odnośnie łykania powietrza, odbijasz Agatkę po karmieniu? U nas nie zawsze sie udawało, ale za radą położnej przed kolejnym karmieniem kładliśmy na brzuszku i wtedy po dobrej chwili było głośnw beknięcie.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
‹‹ 2290 2291 2292 2293 2294 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ