X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 7 lutego 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny :) idę zacząć się szykować :) a o żywymi mąż jeszcze ma cała listę rzeczy do zrobienia przed lekarzem, tak mnie to irytuje bo pewnie nie wyjedziemy wcześniej, aha mogłaby mi któraś przypomnieć o Zarotynskiego płytka kosztuje 50zl? Dobrze pamiętam?

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 7 lutego 2018, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, Kaczorka kciuki!

    Rucola super kosmitek <3 my nie mamy zdjęcia z tego etapu bo akurat byliśmy na długim urlopie. Mamy z 7 albo 8 tygodnia jak było widać gdzie przód gdzie tył, a potem z 12 jak już było wszystko :) To był szok :)

    Rucola lubi tę wiadomość

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 7 lutego 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka zapomniała kciuki za szczepienie :)

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 lutego 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siwulec wrote:
    Bajka ściskam kciuki za wizytę <3

    Kaczorka Wam życzę fajnej piguły to i szczepienie przebiegnie spokojnie ;)

    dzień dobry :)

    To będą 4 zastrzyki, więc tu chyba najlepsza piguła nie pomoże..
    Całe szczęście, że to nie trwa długo.
    No i na pocieszenie będzie cycuś :)

    Jednak płacz własnego dziecka to masakra :/
    Moja mama mi wczoraj wypomniała jak to jej kiedyś kazałam wyluzować, gdy przeżywała takie historie z moim bratem. A teraz ja przeżywam gorzej niż ona :p

    A w ogóle dzisiaj mija rok od owulacji z której powstała Luśka :D

    Te pierwsze miesiące ciąży i wizyty z USG są takie magiczne! Tak szybko dzidziulki się zmieniają :)
    Później jak się taki bobas urodzi to człowiek tak sobie myśli, że jeszcze niedawno ta istota była wielkości swojej stopy ;)

    Jadranka, Siwulec lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 7 lutego 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka a czym szczepicie? Skojarzonymi czy tradycyjnymi? Ja właśnie trochę zaczęłam czytać i mam mętlik w głowie.

    Rucola lubi tę wiadomość

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • Siwulec Autorytet
    Postów: 3166 5686

    Wysłany: 7 lutego 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    To będą 4 zastrzyki, więc tu chyba najlepsza piguła nie pomoże..
    Całe szczęście, że to nie trwa długo.
    No i na pocieszenie będzie cycuś :)

    Jednak płacz własnego dziecka to masakra :/
    Moja mama mi wczoraj wypomniała jak to jej kiedyś kazałam wyluzować, gdy przeżywała takie historie z moim bratem. A teraz ja przeżywam gorzej niż ona :p

    A w ogóle dzisiaj mija rok od owulacji z której powstała Luśka :D

    Te pierwsze miesiące ciąży i wizyty z USG są takie magiczne! Tak szybko dzidziulki się zmieniają :)
    Później jak się taki bobas urodzi to człowiek tak sobie myśli, że jeszcze niedawno ta istota była wielkości swojej stopy ;)


    o rety 4 kłucia ? to faktycznie nie zazdroszczę i trzymam kciuki za dzielną Luśkę

    z tego co pamiętam to ja moim dzieciom wykupowałam szczepionkę 4w1 ale jak teraz wygląda sprawa szczepień to się nie orientuję

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    relgwn15fhhth20g.png
    30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
    20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
    02.2018 - 12tc [*] ♥️
    Siła jest kobietą <3
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadranka wrote:
    Kaczorka a czym szczepicie? Skojarzonymi czy tradycyjnymi? Ja właśnie trochę zaczęłam czytać i mam mętlik w głowie.

    My wzięliśmy te refundowane. Niestety od tego roku pneumokoki są obowiązkowe i stąd te 4 zastrzyki :/
    Coś nas te skojarzone 5/6w1 nie przekonały.
    No nic, pierwszy raz przeżyliśmy, to i drugi i trzeci przeżyjemy.
    Najwyżej szybciej schudnę ze stresu :p

    A w ogóle jutro tłusty czwartek :D dziś mini pączki będziemy robić. Ciekawe czy wyjdą :p
    A Wy coś szykujecie?

    Jadranka lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak miło ogląda się Wasze zdjęcia z USG i czyta to co piszecie :)
    a ja tak się zestresowałam tymi moimi poniedziałkowymi dreszczami i innymi objawami, że jak głupia nie mogłam spać i całą ciążowa senność mi przeszła, więc poszłam zrobić kolejną betę (i to chyba będzie ostatnia przed 14 lutego, bo już nie mogą w punkcie pobrań znaleźć u mnie żadnej żyły, w którą moga się wbić, bo mam takie pokłute przez stymulację i bety). Ale przyrost od poniedziałku z 2175 to 4533 powinien mnie raczej już uspokoić :)

    Siwulec, Kaczorka, Bajkaaa, Rucola, malka, JuicyB, Izolda90, Flowwer, Jadranka, olik321, KateHawke lubią tę wiadomość

  • Siwulec Autorytet
    Postów: 3166 5686

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Jak miło ogląda się Wasze zdjęcia z USG i czyta to co piszecie :)
    a ja tak się zestresowałam tymi moimi poniedziałkowymi dreszczami i innymi objawami, że jak głupia nie mogłam spać i całą ciążowa senność mi przeszła, więc poszłam zrobić kolejną betę (i to chyba będzie ostatnia przed 14 lutego, bo już nie mogą w punkcie pobrań znaleźć u mnie żadnej żyły, w którą moga się wbić, bo mam takie pokłute przez stymulację i bety). Ale przyrost od poniedziałku z 2175 to 4533 powinien mnie raczej już uspokoić :)

    myślę że możesz już spać spokojnie, dreszcze mam też co jakiś czas, albo się nie mogę rozgrzać albo mi za gorąco, chyba takie "atrakcje" nie świadczą o niczym złym a beta ładna :)
    ja ciągle mimo wszystko stresuje się pęcherzykiem, czekam z wielką niecierpliwością na piatek mam nadzieję że się zmniejszył
    tak bardzo chciałabym cieszyć się tą ciążą...

    Buko lubi tę wiadomość

    relgwn15fhhth20g.png
    30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
    20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
    02.2018 - 12tc [*] ♥️
    Siła jest kobietą <3
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 7 lutego 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justya85 wrote:
    Cześć dziewczyny, robię drugie podejście do Was. Czuje taką obawe przed pisaniem na forum żeby nie zapeszać nie wiem w sumie czemu i tak sobie pomyślałam że napisze jak już odbiore testy pappa i będzie ok. Czasem Wam podczytuje, cieszę się że jesteście na różnych etapach można coś doradzić. Można dołączyć?
    Za wszystkie trzymam mocno kciuki, by wszystko szło zgodnie z planem!
    No i za wizyty!
    Pierwsze pytanie odrazu:) o ile w tym pappa mi wyszło wszystko ok (poza wysokim ryzykiem porodu przedwczesnego) to martwi mnie łożysko bo mam wpisane że jest nisko. To co już przeczytałam w necie to masakra, choć czytam też że się lubi podnieść a jak nie to leżenie plackiem bo może się skończyć wiadomo jak... któraś ma doświadczenie?
    Nic się nie przejmuj, łożysko nisko na tym etapie może być :) ja mam nadal nisko, dzisiaj idę sprawdzić czy się podniosło, ale ogólnie mnie gin uspokajała że do 20-21 tygodnia może być nisko i to nic złego.
    Nie czytaj za dużo i staraj się na spokojnie! Wiem jak ciężko, ale czasami lepiej odpuścić i jak lekarz mówi, że ok to posłuchać :)

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Justya85 Autorytet
    Postów: 714 401

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Nic się nie przejmuj, łożysko nisko na tym etapie może być :) ja mam nadal nisko, dzisiaj idę sprawdzić czy się podniosło, ale ogólnie mnie gin uspokajała że do 20-21 tygodnia może być nisko i to nic złego.
    Nie czytaj za dużo i staraj się na spokojnie! Wiem jak ciężko, ale czasami lepiej odpuścić i jak lekarz mówi, że ok to posłuchać :)
    A wiesz jak to jest, człowiek jak nie wie to pierwsze wpisuje w google a tam poród przedwczesny, odklejanie łozyska i takie tam.... ehhh
    to czekam z niecierpliwością na Twój wpis czy się podnosi :) i będę Cię chyba najbardziej śledzić bo jesteś równo 3 tyg do przodu hihi:) kiedy wybierasz się na połówkowe?

    ja też idę dzisiaj do gina bo mi wymaz zrobił tydzień temu i szlak by to trafił bo coś mi wychodowali ale przez telefon nie powiedziała co... cały czas zmartwienia. Zazdroszczę pozytywnego nastawiania wszystkim którzy potrafią cieszyć się ciążą. Ja od początku krwawienia, zapalenie ucha, teraz znowu jakieś dziadostwo!

    Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
    9ewnskjogh9me2fr.png
    29.11.2017 mamy serduszko!
    Córeńka 5 latka (2013)
    Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
    hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka będzie dobrze na szczepieniu, nawet jak będzie trochę płaczu to jak Alusia dostanie cyca w nagrodę to zaraz o wszytskim zapomni :)

    Buko piękna beta! Już się niczym nie stresuj!

    Bajka kciuki za wizytę!

    Ja na moim wyniku z wczorajszych połówkowych wyczutałam, że też mam łożysko nisko. Wcześniej wiedziałam tylko, ze jest na przedniej ścianie. Ale żaden lekarz na razie nie widzi w tym problemu to ja też nie :) zacznę si martwić jeśli się nie podniesienie na późniejszym etapie.

    Jeśli chodzi o pączki, to właśnie wróciłam z zakupów, kupiłam produkty na pączki z różą. Będę robić pierwszy raz, ale chyba jutro rano, żeby były swieże.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 11:40

    Kaczorka, summer86, mi88 lubią tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My robimy dziś, bo też pierwszy raz i jak coś nie wyjdzie to jutro się kupi :p

    pilik, malka lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justya85 znam to aż za dobrze ;) do 10 tygodnia plamiłam, do 12 byłam kłębkiem nerwów. Pozniej troszkę się uspokoiłam. Od kilku dni codziennie czuje małą, a to mnie już mocno uspokaja :) połówkowe mam 24.02 :)
    A co do googla - tez tak mam, ale szczerze? W ciąży ani razy nic ciążowego nie googlowalam. Taką dobie zrobiłam zasadę i koniec. I łatwiej tak ;)
    Malka bo jak z przodu i nisko to właśnie podobno nie jest problem :) zobaczę co mi dzisiaj powie.
    Dziewczyny na heparynie - jaki macie czas krzepnięcia? Albo wiecie jaki powinien być dobry na lekach? Wiem że dziewczyny się znają, a ja zielona... skrócił mi się czas krzepnięcia i mam przejść na większa dawkę...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja dzwoniłam dziś do mojej gin bo już nie daje rady funkcjonować na takiej dawce Luteiny. Śpię po 20 godzin na dobe, męcza mnie zawroty głowy i ciagłe oslabienie...
    Kazała mi zejść do jednej tabletki na noc plus nospe 3x80mg.
    W piątek mam wizytę to skontroluje co i jak.
    Kazała odpoczywać, bo ten sobotni epizod byl wynikiem przeforsowania. Mam nadzieję, że będzie ok.

    Kaczorka kciuki za Aluśke, zeby kak najmniej bolało <3

    Bajka powodzenia kochana i jak najmniej stresu.

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Izolda90 Autorytet
    Postów: 283 428

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Nie no rozpiete spodnie w ogóle nie wchodzą w grę hehe :)

    A z tym zaproszeniem jeszcze raz to mało mi się uśmiecha płacić dwa razy po 270 za to badanie :)
    Zresztą co by nie było najważniejsze żeby było zdrowe :)

    A tak swoją drogą byłam dziś paznokcie robić (tak jestem okropna dalej chodzę na żele) i wróciłam do domu i znowu mam ciśnienie, chyba nie mogę chodzić za długo po dworze

    Jak nie zrobi USG bo za mały to nie powinien brać kasy. Mój lekarz np tak robi...

    Koniecznie musisz z doktorem ustalić inna dawkę leku, bo powinnaś na lekach być w stanie normalnie funkcjonować bez skoków ciśnienia.

    gannsek2imer0qlf.png
    1,5 roku starań
    02.2017 II -> w 12tc info zespół Turnera-> 17tc poronienie [*]
    27.11.2017- beta 230,60 :)
    10.2017 zielone światło dla starań
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43b10bd9e648.jpg

    Dziewczyny ja już po, mąż był ze mną :) nie odmówił tym panią w recepcji hehe :)
    To od dziś zaczynam cieszyć się swoim stanem :)

    P.s. Co do ciśnienia to pójdę jak tylko się dostanę do jakiegoś lekarza

    Lusesita, malka, pilik, Kaczorka, Jadranka, olik321, Ruth, Sarna84, Izolda90, Rucola lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka super <3

    Bajkaaa lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • gg88 Autorytet
    Postów: 1075 894

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wiadomości Bajka :) mimo wszystko uważaj na ciśnienie

    Bajkaaa lubi tę wiadomość

    Tomasz 09.2018 :)
    MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
    Morfologia nasienia 2% w 2017

    staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
    Morfologia nasienia 0% w 2022r
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 7 lutego 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka super!

    Pilik, heparyna drobnocząsteczkową nie wpływa na wynik INR, a wydaje mi się też, że na wynik aptt wpływają tylko bardzo duże dawki, ewentualnie czas aptt po heparynie drobnocząsteczkowej może się wydłużyć. Jeśli wynik jest poniżej normy to najprawdopodobniej był jakiś problem przy pobraniu krwi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 13:09

    Bajkaaa lubi tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
‹‹ 228 229 230 231 232 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ