Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruth nie łatwo się trzymać jak hormony szaleją. Na pewno nie pomagają w utrzymaniu równowagi. Wiedz że nie jesteś sama. Też mam zjazdy w tej ciąży
Nie znam recepty na poprawę nastroju, ale zawsze możesz tu napisać. Służę słowem.
Ruth lubi tę wiadomość
-
Jesteście kochane..
Bajka przypuszczam, że to wina tego ciągłego siedzenia w domu..z kanapy na łóżko, jak tylko mniej spojenie boli to staram się wyjść chociaż na chwilę z psem, ale potem w koło macieju to samo- boli i leżę..
Rok temu odstawiłam antydepresanty i leki na nerwice..wiem, że dam radę..muszę tylko to takie przytłaczające tyle czasu sobie powtarzać, że zaraz koniec i wyjdzie słońce -
Ruth rozumiem Cię, u mnie podobna sytuacja ma się z wymiotami.
Całe dnie w sumie siedzę w domu. Jak byliśmy teraz u rodziców na wsi to trochę odżyłam, przeszłam się do lasu i aż czułam się cała dotleniona.
Dziś chciałam wyjść wieczorem z koleżanką ale ja swoje i fasolka swoje, niestety strasznie mnie mdli i juz wymiotowałam więc odpuściłam.
Trochę mnie to dołuję, że nie mogę nic zaplanować i czasami łapie doły.. ze ile jeszcze to będzie trwać.. -
Ruth ja walczyłam kilka lat temu z nspadsmi paniki. Też jakieś nerwicowe.
I teraz pomysł dobie mój dyskomfort, jak wczoraj po Luteinie jakieś stany lękowe mnie zlaply.... ech.
No i to siedzenie w domu tak jak piszesz. Leżę żeby nic się złego nie stało. Jak coś porobie to znów SOR.... ciężko mieć w sobie optymizm.
-
Bajka gratulacje plci nie sprawdzal czy nie chcecie znac?
Ja slyszalam ze najgorsze przodujace nisko ale jakk wiadomo ze sie nie podniesie, czyli sporo po 20tyg. No nic zaraz zapytam lekarza to Wam jego opinie powiem. Boje sie co to za dziadostwo nachodowalam ale najwazniejsze zebby wybic I dzidkowi krzywdy nie zrobilo.
Kaczorka jejku to faktycznie silna babka z Twojej Niuni tyle wkluc I gladko poszlo
Ja biore neoparin ale zapobiegawczo bo diagnozy zadnej nie mam. Za to mam na koncie ciaze ze slabymi przeplywami I chce zrobic wszystko by to sie nie powtorzylo I dziecko roslo silne;)wiec nie robie zadnych w sumie badan na to;)Kaczorka lubi tę wiadomość
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Ruth ja jedynie mogę polecić ci oglądanie kabaretów tylko nie takich pod wyrwigroszem tylko stand up jak już się zdolujesz albo wejdź na chamsko albo wiocha tam dają takie zdjęcia ze nie da rady się nie zasmiac, ja wiem że to tylko doraźnie ale może raz na jakiś czas poprawi ci humor
Ruth, KateHawke lubią tę wiadomość
-
Lusesita jesteś już bliżej końca :-*
właśnie całą noc się męczyłam z napadem..przesałam dwie godziny..przeraża mnie myśl, że dziś znów muszę iść spać
Jak dobrze, że chociaż wy rozumiecie
Edit: Bajka taki mam plan na dziś..dobrą komedię..i zgarnę córkę do łóżka, nie wyspie się, ale będę miała na kim skupić myśli w nocy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 19:01
Bajkaaa lubi tę wiadomość
-
Mi w poprzedniej mowili ze bedzie chlopak bo sie nie nie zmieniam a ja czulam od poczatku ze bedzie corka no I dziewczynke mam, teraz nie nastawialam sie na nic, ciaze gorzej znosze I wogole perypetie I jest chlopak. Wiadomo ze najwazniejsze zeby bylo wszystko ok:)
Flowwer lubi tę wiadomość
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Lusesita wrote:Ruth możesz spróbować jeszcze z ta książką. Zasada terapii poznawczo behawioralnej.
http://www.gwp.pl/umysl-ponad-nastrojem-zmien-nastroj-poprzez-zmiane-sposobu-myslenia.html
Przerabiałam to..wiesz to taki moment, gdzie z teorii jesteś obryta, ale paktyka chwilowo siada. Daje sobie czas do rana.. spróbuje jakis spacer przed snem zaliczyć, pięknie biało się zrobiło, a ja taka nudna romantyczka to mi się lepiej zrobi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 19:12
-
My nie znamy płci, ale im dłużej nie znam tum bardziej nie chce znać, czuję od początku córkę, a mąż ma ciśnienie, żeby.poznać, bo wciąż ostatecznie nie mamy imion wybranych.
Pospacerowałam, pies wrócił jak bałwan, tak zasypało, że mojemy yorkowi tylko pysk wystawał zza śniegu.. jutro obowiązkowo- kąpiel słoneczna na zasniezonej łące!Bajkaaa, olik321, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Oj ostatnio jest piękna, słoneczna pogoda i trzeba korzystać
Chociaż w Szczecinie śniegu nie ma. Ale może to i dobrze, bo po śniegu ciężko się jeździ :p
A co do siedzenia w domu w ciąży - czasami aż miałam wyrzuty sumienia, że tylko na kanapie zalegam..
Ale mnie to znowu pęcherz trzymał, bo co rusz miałam parcie! -
Lusesita wrote:Kaczorka nic nie mów.
Ja odwiedziłam wc we wszystkich możliwych instytucjach w ktorych byłam. A ja tak nienawidzę toalet publicznych...
Kurczę u mnie jest już -10'C na termometrze.
Hehe, ja znam wszelkie możliwe miejscówki na mieście, gdzie jest WC :p
A temperatura niezła! Gdzieś na wschodzie musisz mieszkać chyba?