X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 25 marca 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia, ruchy też czułam około 19tc.

    Bunia86 lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 25 marca 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frezyjciada- no właśnie chciałabym ukrywać do tego 3 miesiąca nie dlatego, że się wstydzę (nie po to tyle walczyłam, by się wstydzić), ale by w razie czego uniknąć potem trudnych pytań...

    A przyjaciółce powiedziałam. Pokazałam jej usg i ona mnie pyta, czy to pęcherzyk i czy znaczy że mam wreszcie owulację? Więc jej mówię, że tak, owulację miałam, a teraz to są skutki tej owulacji w postaci 2,5 mm dziecka. Najpierw patrzyła na mnie z niedowierzaniem, potem piszczała z radości, a potem jej odbiło. Odmówiła mi herbaty owocowej (bo hibiskus), odmówiła czarne (bo teina), kawy również i dała mi jedynie wodę. O ile zawsze stoję z nią w kuchni i plotkuję, to wtedy kazała mi usiąść na kanapie (a zwykle, jeśli siadam to albo z jej córkami na podłodze albo przy stole w jadalni, bo tam rysujemy itp.) i poobkładała mi plecy poduszkami, żeby mnie krzyż nie bolał. Tłumaczyłam jej, że to prędzej w 6 m-cu niż w 6 tygodniu, ale nie trafiało :)
    No i powiedziała mi, że "zrobiłaś niesamowitą robotę". I serio, trochę się tak czuję, że to w dużej mierze zasługa walki i uporu... I miło mi się zrobiło, że ktoś to dostrzega, zwłaszcza, że ona sama na początku była we frakcji 'wyluzuj i kup wino'.


    P.S. I jak różnie podchodzi się do ciązy pokazała mi właśnie ta rozmowa... Moja przyjaciółka potem tłumaczyła, że nie rozpoznała usg, bo ona na usg w obydwu ciążach to chodziła jak już było tam widać dziecko z nóżkami i rączkami. Bety i progesteronu nie badała nigdy, o pierwszej ciąży dowiedziała się w 7 tygodniu.


    Bunia- dzięki za te pytania, pewnie sama bym je zadawała za kilka tygodni :)

    Cabrera- <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 11:48

    blue00, Cabrera, Lunaris, frezyjciada, Bunia86, Emiilka, JustynaG, emi2016, Anna Stesia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 25 marca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera piękny i okrąglutki maluszek :) <3

    Ibisha udanego powrotu do starań :) skrycie zazdroszczę ale tak pozytywnie :)

    RESET <3 pieeeeeękny brzusio :)

    Lusesita sto lat dla Dominiki! Niech Wam się zdrowo rozwija <3

    Dzięki za tipsy odnośnie maszyny- jeśli ktoś ma jakieś jeszcze uwagi własne to chętnie poczytam :)

    Wojtuś pięknie leży na brzuszku! Stasiu drze się i nie podoba mu się ale staram się codziennie coraz dłużej go trzymać.

    Lusesita, Cabrera lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 25 marca 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    T

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 22:11

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 25 marca 2019, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia:
    1)Ja miałam poduszkę moterhood która potem posłużyła jako "gniazdo" dla malutkiego Lewka. Poduszka była dośc wygodna ale po 25tyg ciąży tak mnie napierdzielały biodra, ze w zasadzie nic nie pomagało ;/
    Zostawiam link
    https://motherhood.pl/kategoria/gniazda/
    2) Łożysko miałam na przedniej ścianie, ruchy zaczęłam czuć dokładnie 19+4 a emek już pierwszego kopniaka poczuł 20+0. Wcześniej moze i coś tam czułam ale nie byłam w stanie oceniec tego jako ruchy dziecka :)
    3) My zakupiliśmy łóżeczko szczebelkowe, sosnowe o wymiarach 120x60 z opcją odczepienia jednej dłuższej strony, co ma służyć jako późniejsze przerobienie na łóżeczko dla starszego dziecka. Oprócz tego w tej odpinanej stronie mozna wyciągnąć 3 szczebelki, co uważam tez jest super opcja. Dodatkowo mamy szufladę w łóżeczku, która aktualnie nie jest używana bo łóżeczko jest dostawione do łóżka. My łóżeczko mieliśmy robione na zamówienie więc nie podeslę linka :(
    4) Ja brałam neoparin 0,4 i poczatkowo miałam siniaki ale z każdym tygodniem było coraz lepiej. Koło 24tyg przeniosłam się na podawanie w uda a tak to już w ogóle była bajka :)
    Mam nadzieję, ze choć trochę pomogłam!!!!

    Bunia86 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 25 marca 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera fantastyczne wiadomości!!!! Super, ze maluszek zdrowy a na dokładniejsze wiadomości czekamy za tydzień!!!
    Iza jak się czujesz po zabiegu? zaczynacie starania już w tym cyklu?

    Cabrera lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia:
    1. Ja Rogala nie miałam w żadnej ciąży, zarzucenia nogi na męża było wygodnym rozwiązaniem, a dodatkowo była to nasza chwilę dosłownej bliskości :)
    2. Ze Stachem czułam ok 15/16 tc, więc szybko jak na 1 ciążę, jednak dopiero po ok 2 tygodniach byłam pewna, że "to jest to!". Z Klara ok 17/18 :)
    3. Przy 1 ciąży miałam łóżeczko, obecnie bogatsza trochę w doświadczenia, z nieco większymi funduszami na start, wybrałam dostawke. Wbrew pozorom oszczędność miejsca jest spora, może stać samodzielnie, można dostawać i jest opcja bujanka! Za jakieś Maks 2 miesiące będę sprzedawała jakbyś była chętna (lub któraś inna nasza ciężarówka) https://www.babylurve.co.uk/product/snuzpod-2-bedside-crib-natural/
    4. Niestety ja do samego końca nie wiem od czego zależało wyjście siniaka. Na początku były najgorsze, pozniej zdarzały mi się 2 tygodniowe przerwy, pięknie wygojony brzuch i ni z gruchy ni z pietruchy robił się sinior. Na pewno jeśli przy próbie wybicia igły czułam ból to ja wycofywalam i próbowałam ciut obok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 12:02

    Bunia86 lubi tę wiadomość

  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusesita - buziaki dla Dominiki! Stooo lat! <3

    Bunia - ja używałam kojca motherhood do spania, potem przydaje się też do karmienia :) bardzo przydatna rzecz do spania, nie umiałam spać bez tego! A co do ruchów to ja właśnie w 16 tygodniu poczułam pierwsze. Od tej pory czułam prawie codziennie, ale o tej samej porze i musiałam się dobrze ułożyć - tzn na plecach i wypinalam brzuszek do góry, wtedy był bardziej napięty i ruchy bardziej odczuwalne.

    Ibishka - no to powodzenia w staraniach! ;*

    Cabrera - super że wszystko dobrze z maluszkiem! Pochwal się jeszcze swoim brzusiem <3

    Pogoda u nas dzika, ale uparłam się i pospacerowalismy godzinę. Oczywiście 2 razy złapał nas deszcz, uciekałam na klatkę przeczekać i wychodziłam z powrotem :D teraz wróciliśmy i słońce wyszło, grr...

    Lusesita, Bunia86 lubią tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa i Reset - brzusio <3 tak, tak, on tam jest!

    Rucola lubi tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset ciekawa jestem jak teraz wyglada Twój brzusio, bo to zdjecie to już nieaktualne ;)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera, cudowne wieści <3 bardzo się cieszę!

    Lusesita, najlepsze życzenia wszystkiego najwspanialszego dla Domi <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 12:46

    Izape_91, Lusesita lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na chwilę zostawiam Wam swój brzuchol ;)

    xx.

    Edit. wklęsła nigdy nie byłam, ale płaski brzuch miałam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 09:29

    Minnie89, Morusek, Achia, frezyjciada, Lusesita, Aga9090, blue00, Patrycja20, Lunaris, Lena21, Rucola, reset, Fozzie Bear, Yoselyn82, bazylkove, staraczka1111, Kaczorka, pilik, Emiilka, Izape_91, JustynaG, -Mamunia-, moniśka..., emi2016, malka, Anna Stesia, Madzik34, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fozzie Bear wrote:
    Może za dużo marchewki, że problemy z brzuszkiem?
    A może za dużo wina wypiłaś, że wiecznie się czepiasz nas

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset piękne, że masz taką serdeczną przyjaciółkę ;) odbiło jej trochę, fakt! Ale to z troski o Ciebie! I o Pączuśka <3
    Rób co tydzień zdjęcia brzucha, bo porównując je zobaczysz szybko jaka jest różnica ;) aaaach! I polecam już teraz po woli wprowadzać ubrania oversize... Bo jak nagle z dnia na dzień, z dopasowanej koszuli, sukienki, wpadniesz w coś over to towarzystwo nabierze podejrzeń... A tak to tak raz w tygodniu, dwa coś innego założysz , to potem nie przykujesz aż tak uwagi ;) a brzuś no cóż! Piękny, do całowania!😘 Jesteś chucherko to ten brzuszek będzie szybko i mocno widoczny. Jak to mówił mój mąż "ten brzuch to rośnie w oczach, idziesz spać płaska, a wstajesz z takim arbuzem" :D

    Cabrera! Cmok w brzucholka 😘

    Aga myślę, że Fozzi w dobrej wierze pyta, widząc że marchewa lubi zatwardzać. Ja nie doszukałam się tu czepliwości, wprost przeciwnie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 12:50

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem tak,podawałam wcześniej synkowi marchewkę i kupki były ładne,robione bez wysiłku.Teraz ich nie je,zrobiłam mu przerwę,więc uważam,że to nie jej przyczyna.

    Frez,co do uszczypliwości,sądzę,że to była złośliwość.Dziewczyny na fejsie,no cóż,nie spodobało im się,że w tym wieku podałam już co innego niż tylko mleko,że się nie trzymam nowych wytycznych.Nie zamierzam polemizować już więcej na ten temat.Widzę,że wykluczyły mnie z grupy,skoro tak,nie zamierzam pchać się tam gdzie mnie nie chcą.Ogólnie nie będę już tu się udzielać.Za stara jestem na takie problemy.To tyle z mojej strony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 13:36

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 25 marca 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 wrote:
    A może za dużo wina wypiłaś, że wiecznie się czepiasz nas
    Z Panią nie rozmawiałam z tego co mi się wydaje :)
    Btw. Nie pijam wina :)

    A jeżeli chcesz mi coś powiedzieć to zapraszam na priv, bo z szacunku do dziewczyn daruje im czytanie Twojej gownoburzy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 13:38

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 25 marca 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, wzystkie rady zapisuję, założyłm sobie nawet specjalny notesik na to :D

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 25 marca 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Bunia brałaś zastrzyki z heparyny przez cały czas od laparoskopii?? przypomnisz mi co u Ciebie było wskazaniem?

    Brałam 2 tygodnie po laparo, do połowy listopada, potem przerwa, ale cały czas łykałam acard, i od pozytywnego testu od nowa, z tym że ta większa dawka. U mnie wskazaniem było Pai homo, mój lekarz twierdzi że przy hetero nie trzeba, a przy homo jest konieczna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 14:09

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 25 marca 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 wrote:
    Brałam 2 tygodnie po laparo, do połowy listopada, potem przerwa, ale cały czas łykałam acard, i od pozytywnego testu od nowa, z tym że ta większa dawka. U mnie wskazaniem było Pai homo, mój lekarz twierdzi że przy hetero nie trzeba, a przy homo jest konieczna.

    Mój też twierdził, że przy PAI hetero wystarczy sam acard, ale kazał zrobić białko i wyszło, co wyszło. Więc Iza, w razie, gdybyś nie dostała od owulacji (ale u Ciebie jest jeszcze APS?) to szybko po dwóch kreskach białko.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 25 marca 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo właśnie też miałam pytać o te rogale do spania :) Dzięki dziewczyny zapisuje sobie na mojej liście :)

    Fozzie baardzo podoba mi się to łóżeczko, ale oczami wyobraźni widzę jak mój pieseł wchodzi na tą dolną półeczkę i sobie urządza tam spanie ;) Ale styl jest totalnie mój.

    Jak tylko się ogarnę to też wstawię mojego brzuchola :)

    Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
‹‹ 3142 3143 3144 3145 3146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ