Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Dzień dobry, ja znów nie śpię od 5. Zaciemnienie pokoju, późniejsze kładzenie spać NIE DZIAŁA. Trafił mi się ranny ptaszek- - po kim? Nie mam zielonego pojęcia...
Lewko przeuroczy jest!
Nika- ha, widzisz, moja rodzina jakoś nie jest tak chętna do odwiedzin :p dziękuję za propozycje, dziś zamieniam się z koleżanką wózkami, mam zamiar wyjść z Oskarem dziś na spacer w porze aktywności, będzie mnie widział i zobaczymy. Oczywiście wariant z wyjściem na drzemkę też sprawdze u siebie też mam okienko gdzie mogę go podglądać i on mnie - niestety to nie pomaga.
A te wózki to już mi się śnią po nocach normalnie :p
Ale pisz co u Was?
Zwykle wyganiam gości żeby sobie sami zwiedzali, wskazuje im tylko co tu mamy fajnego, ale na wieczory zwykle wracają, i tak mi dobrze znowu codziennie gadać z kimś dorosłym i mieć życie towarzyskie
Łusia pełza do tyłu i kręci się o 360 stopni w każdą stronę. Próbuje się podnosić do siadu, ale zwykle konczy się jeszcze na ryku, bo chce, a nie daje rady.
Przeszła już z głużenia na gawożenie i najwyraźniej ten mały narcyz jest zakochany we własnym głosie, bo nadaje całymi dniami i to tak głośno że na wieczór huczy mi już w głowie.
Powoli proponuję jej różne warzywka i owoce, ale póki co raczej się na wszystko krzywi i zje może tyle co pół łyżeczki. No ale cośtam trafia do brzuszka, bo mamy nową jakość kupek. W połączeniu z wielopielo, mamy przesrane
Najbardziej lubi cukinię i maliny z naszej działki.
No właśnie, Rucola my poszliśmy w wielopielo eko i ekonomicznie - mamy 4 wełniane otulacze z drugiej ręki (mrumru i od Martyny Siemieniuk. Puppi puściłam dalej, bo nam nie leżał na tej krągłej dupci), sryliard tetr i 2 wkłady konopne na noc i póki co nam to wystarcza. Ostatnio prawie zrezygnowaliśmy z pamperków, ale czasem pozwalam mężowi iść na łatwiznę. Dzisiaj był ciężki dzień - cukinkowa kupka w trzech aktach, ale jakoś to ogarnęliśmy.
Achia, Rucola, pilik lubią tę wiadomość
-
A ja mam rozkminę..
Czy mając łożysko z przodu bardziej się odczuwa ucisk na kręgosłup? Bo z Aluśką miałam na tylnej ścianie i nic nie czułam. A teraz od kilku dni czuję dyskomfort..
Śliweczka - kciuki za jutrzejsze USG
Achia - super, że udało się znaleźć rozwiązanie na udane spacery z Oskarem
Rucola - świetnie, że dostałaś taką propozycję pracysliweczka92, Rucola lubią tę wiadomość
-
Kaczorka, nie wiem jak to jest mieć łożysko na tylnej, ale mając z przodu, plecy mnie bolały większość ciąży, głównie w krzyżu.
Malgonia, Reset, Kaczorka - piękne brzuszki
Co do tycia, w czasie ciąży odżywiałam się bardzo zdrowo i jak na mnie to jadłam bardzo mało słodyczy, a i tak między 22-23 a 27 tygodniem wpadało po kilogramie co tydzień. Jestem zdania, że dużo zależy od predyspozycji.
Rucola, podwojne gratulacje, po pierwsze z okazji spadku wagi, podziwiam! A po drugie z racji propozycji pracy, brzmi jak oferta idealna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2019, 19:16
Kaczorka, Malgonia, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJakie pieeeeeekne brzuszki 😍😍😍
Tęsknię za Wami dziewczyny,ale jestem w takim niedoczasie, że aż się dziwię, że tak można funkcjonować.
Reset ja w ciąży z Tymkiem przytyłam ponad 20 i nikt ani słowem nic się nie czepiał. Tycie to kwestia chyba genetyczna jest, bo bratowa żarła same śmieci, a przytyła 5kg, a ja zdrowo i o...nie zaprzątaj sobie tym głowy, serio! Wyglądasz apetycznie!
Achia uwielbiam Was podglądać na IG, jesteście przesłodcy!
Kaczorka ból krzyża to najgorsze wspomnienia z ciąży ze starszakiem, współczuję! Znajdź fizjo, który ogarnia ciężarne, tejpy ciut pomogą.Kaczorka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA to jeszcze trochę nas z sesji z pikniku trójmiejskich mam polecam w ogóle to wydarzenie, a mają chyba gdzieś jeszcze być w Polsce, zorganizowane to było przez "mymamy"- więc możecie sprawdzić, czy może u Was będą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 05:34
Anna Stesia, Kaczorka, Malgonia, Jeżowa, JustynaG, summer86, Rucola, veritaserum, Lena21, sliweczka92, frezyjciada, pilik lubią tę wiadomość
-
Skoro temat brzuszków na tapecie to też się pochwalę zdjęciem z weekendu
Reset 6 kg to dużo?! Aż spojrzałam jak to u mnie było i na tym etapie też tyle przybrałam. Teraz mam +9 kg, ale nie dostałam żadnej reprymendy od lekarza, wręcz przeciwnie. No bez przesadyAchia, veritaserum, Rucola, Kaczorka, JustynaG, summer86, Lena21, Malgonia, sliweczka92, Anna Stesia, Aga9090, frezyjciada, pilik, Lusesita, Lunaris, Lunaaa, Cabrera lubią tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Achia pięknego masz Synka!!!!!
Justyna ja mam wszystkie kieszonki z Ali i wszystkie już mi doszły więc nie mam porównania Tzn mam 4 chinki bobolider, ale jak dla mnie one wszystkie sa podobne i wszystkie pasują na pupsztala Małego
Nika wełniane otulacze rządzą ze względu na termoregulację, ale aktualnie przy zmianie pieluchy Młody mi dosłownie spieprza... i ubieram Go w biegu i przyznaję się że nawet te 2 wełniaki które mamy zakładam przede wszystkim z troski o przyrodzenie w upalne dni Trochę kusi mnie wypróbowanie AIO ale nie mam suszarki a z tego co czytalam to długie schnięcie to ich cecha. Zresztą już mam swój zestaw i jestem zadowolona. I tak długo kombinowałam zanim doszłam do pełnego wielopieluchowania
Dziewczyny i co do powrotu do pracy, to teraz wydaje mi się bardziej realny. mam poczucie ze to wszystko ogarnę. Jeszcze wszystko przemyślę przez weekend, ale pewnie przyjmę tę propozycję
Kaczorka ja miałam łożysko z przodu i bolały mnie tylko biodra więc z kręgosłupem nie pomogę
My jutro uciekamy do dziadków, także zapowiada się owocny dzień
edit. Bazylku piękny brzuszek!! Psiak chyba wyczuwa nowego członka rodzinyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2019, 21:52
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dobry wieczór dogoniłam wreszcie
Pilik czytając Twoje wpisy spłakałam się jak głupia - znam to tak dobrze, roczek Frania to był ogromny powrót emocji
Weki - ja muszę mieć wenę, ale jak już zacznę to szaleję u nas królują buraczki, w zeszłym sezonnie zjedliśmy ponad 40 słoików, a małosolne od miesiąca robię cały czas zjadamy i robię następne, oprócz tego robiłam paprykę, ajvar, domowy ketchup, ogórki kiszone, sałatkę z ogórków
Przepiękne macie brzuszki mój teraz rośnie dużo szybciej niż w ciąży z Franiem, jest już widoczny a to dopiero 10 tydzień
Achia Oskar jak zawsze słodycz, podglądam na IG zawsze z uśmiechem
Reset, Kaczorka gratulacje połówkowych !
Rucola nic nie dzieje się bez przyczyny, oferta pracy nadeszła w samą porę ! PowodzeniaRucola, pilik, Kaczorka, Malgonia lubią tę wiadomość
-
Śliweczka, kciuki za jutro!
Achia, bardzo się cieszę, że zmiana kierunku pomogła
Małgonia, mój kolega, który ma o rok starszą córkę, mówił mi zawsze, że pierwszy miesiąc jest najgorszy (a potem pierwszy rok ). I często jest, bo duża część dzieci wcale tak dużo nie śpi, a jak już śpi, to na nas. Tak tylko piszę, żebyś się na nic nie nastawiała.
O, to na przykład Zosia w wieku jednej godziny Te oczka czasem zamykała, ale tylko podczas wydzierania się wniebogłosy
//usunieteWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 20:36
pilik, Malgonia, frezyjciada, sliweczka92, Lunaaa, JustynaG, bazylkove, Rucola lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnyBazylku- piękny brzuszek!) A jak się czujesz? Jak znioslas upały?
Malgonia- Mi88 dobrze pisze :p Oskar owszem spał, na kolanach,a w nocy na mnie dlatego pisałam, że gdyby nie mąż to chodziłabym głodna i brudna :p za to obejrzeliśmy sporo seriali na słuchawkach wtedy ale miejmy nadzieję, że trafi Ci się maluch co tylko śpi (w łóżeczku) i je i będziesz mogła zrobić co tylko będziesz chciałami88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySliweczka kciuki !
Lena a dasz przepis na ajvar ? Bardzo bym chciała zrobić. Buraczki zresztą też jak będziesz miała chwilę !
Rucola super że z pracą się udało. Ogarniesz na pewno !
Justyna ja mam kieszonki z Ali z happy flute i dwie polskie firmy. Mommy mouse i milovie. A więc tak te polskie mają - przyjemniejszy pul i polarek wewnątrz , ta kieszonka z mommy mouse to w ogóle jest też mniejsza gabarytowo i wygląda znacznie zgrabniej na tylku , gumki przy pachwinach mają też przyjemniejsze , nigdy nic Ani nie odcisnęło się a te " chinki " potrafią mi się odcisnąć i czuję że są sztywniejsze. To chyba tyle różnić na ten moment użytkowania. Nie wiem czy warto aż tyle więcej płacić za te roznice ( kieszonki dwie z milovi kupiłam po 60 zł, a ta z mm chyba była jeszcze ciut drozsza ale nie pamiętam dokładnie ). Jednak te kieszonkę z mommy mouse lubię najbardziej zakładać .
U nas noc fatalna, mimo spania razem pobudki z płaczem co 1h ale mamy winowajcę. Górna jedynka wreszcie się przebiła ! Druga jest bliskoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 06:59
sliweczka92 lubi tę wiadomość
-
Veritaserum na buraczki mam od razu w telefonie (30 letnie przepisy mojej cioci - ja czasem mocniej doprawiam, robię różne wielkości słoików i połowę buraczków trę na grubym oczku a połowę na drobnym, bo u nas jest od lat podział w rodzinie w tym temacie , najczęściej robie od razu 15 kg ale to jest już dużo pracy i trzeba mieć ogromny gar, żeby to ogarnąć) a ajvar muszę poszukać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 07:41
veritaserum lubi tę wiadomość
-
Pewnie macie racje. Ja ciagle mam nadzirje, ze mi sie trafi moja kopia i w ogole bedzie luz blus :p
Mam pytanko, cos mi wlazlo w bok. Nie wiem czy sobie cos naciagnelam, czy to kolka nerkowa, ale meczacy ten bol jest na maksa. Myslucie ze moge to voltarenem posmarowac, czy jednak napisac smsa do lekarza? Nie chce wyjsc na wariatke co sie masci boi uzyc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFrez ajvar to taka pasta z pieczonej papryki i bakłażana. Ja uwielbiam .
Lena a z 5 kg ile mi wyjdzie słoików tak mniej więcej ? Takich mniejszych ? I tak przeraża mnie tarcie 5kg buraków ;p
I czy ja dobrze to rozumiem że surowe podarte buraki w wielkim garze zalewam dodaje ten czosnek cebulkę itp i w tym garze zostawiam na 12h ? Po czym zimne nakładam do słoików i pasteryzje ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 08:24
-
nick nieaktualny
-
Kapieli nie wezme, bo nie posiadam takiegk luksusu jak wanna
Moze podusie elektryczna sobie wlacze a potem sprobuje to na rolce rozmasowac. Ale chyba to jednak nie nerka wiec i tak juz plus.
Juz rok temu po pierwszej ciazy zazyczylam sobie poduszke do spania (wtedy to kregoslup mialam w strzepach juz na etapie 8 tygodnia), ale chyba nie umiem w niej spac i jeszcze bardziej polamana sie budze. Juz nie mowiac o przewracaniu sie z boku na bok jak sie w nia zaplacze i koldre do tego
To sobie ponarzekalam