Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka już lada momencik będziesz tulić swoje centrum wszechświata
Jak Was tak czytam z tymi zakupami, to zaczynam mieć mętlik w głowie hihi
chociażby buteleczki - byłam nastawiona na avent a już się waham czy jednak tommee albo lovi skoro chwalicie 
To wszystko jest przyjemne, bo całymi dniami szperam i szukam rzeczy dla malucha, sprawia mi to radość ale też trochę jest męczące bo nawet z wyborem najprostszej wanienki mam problem
Też jestem ciekawa opinii o wózek Riko Brano, bo nawet dziś go właśnie oglądałam i taki ładniutki całkiem. Ale czuję, że wózek kupimy na końcu, bo to chyba najtrudniejszy zakup pod względem wyboru
staraczka1111 lubi tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Ja mam z 10 realnych znajomych z wozkami riko nano lub brano i wszystkie zachwycone sa... u kilku juz nawet drugie dziecko przewozil... poza tym ze jest z ciezszych wozkow i ma troche waska spacerowke ktora na niewiadomo jakie lata nie bedzie to wozek super weslug nich... sama bylam nastawiona na riko brano ecco albo ewentualnie roan bass soft a ostatecznie padlo na adamexa vicco ze wzgledu na zelowe kola bo jako ze mieszkam za granica problem peknietnej detki bylby spory bo musialabym z pl sciagac a tak bez stresu a komfort jak dla mnie ten sam... wielu znajomych tez chwali kola zelowe sobie...
Kolezanka miala jedo na zelowych a teraz ma bugaboo donkey na pompowanych i mowi ze z zelowych byla duzo bardziej zadowolona i prowadzilo sie wozek a w obecnym mimo ze.krocej z niego korzysta i spaceruje tylko po miescie juz 3 razy miala flaka i trzeba bylo dentke zmieniac
Amy333, Maja84 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Staraczka życze szybkiego plum. kciuki mocne. Godzina zero zbliża sie wielkimi krokami
Lena super wozeczek, maluszek będzie miał niezla furę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2018, 22:59
staraczka1111 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Hej! widzę wyprawkowy zawrót głowy może podzielę się z Wami, co się u nas sprawdziło z synem i sprawdza teraz, może coś Wam się przyda:
1. Butelki Philips Avent Natural, miałam Tommee Tippee ale mi przeciekały
2. Kołyska! O tak, super sprawa
3. Niania Motorola MBP36s
4. Leżaczek Babybjorn
5. Laktator Lovi Prolactis (działa super, ale póki co leży nieużywany i się kurzy)
6. Podgrzewacz do butelek Tommee Tippee (łatwa regulacja temperatury)
7. Smoczki Lovi
8. Szumiś! Koniecznie
9. Do spania śpiworek (żadne kocyki, kołderki i poduszki)
10. Karuzela Tiny Love rosnij z muzyką
11. Chusta do noszenia, kocham!
12. Ubranka w tych najmniejszych rozmiarach tylko body, pajace i półśpiochy/legginsy. Żadnych sukienek, dżinsów i koszul
13. Otulacz do spania mi się kompletnie nie sprawdził. Wsadziłam na 2 minuty. Ponad 100zł wydałam i dupa, muszę sprzedać.
Chyba wszystko z tych najważniejszych rzeczy
Yoselyn82, Maja84, staraczka1111, Lusesita, Rucola, olik321, Malwas, KateHawke, Lena21 lubią tę wiadomość
02.2017 [*] 6tc
01.2019 [*] 10tc -
Tak!!! Szumiś rewelacja (my mamy szumi-ptaszka)! W chuście nosiłam dziewczyny na początku, potem przerzuciłam się na nosidło i właściwie nie używałam wózka - tylko gondoli, potem młodsza córa już w nosidle podróżowała. A teraz, na szczęście, obie śmigają na nogachMelevis wrote:Hej! widzę wyprawkowy zawrót głowy może podzielę się z Wami, co się u nas sprawdziło z synem i sprawdza teraz, może coś Wam się przyda:
1. Butelki Philips Avent Natural, miałam Tommee Tippee ale mi przeciekały
2. Kołyska! O tak, super sprawa
3. Niania Motorola MBP36s
4. Leżaczek Babybjorn
5. Laktator Lovi Prolactis (działa super, ale póki co leży nieużywany i się kurzy)
6. Podgrzewacz do butelek Tommee Tippee (łatwa regulacja temperatury)
7. Smoczki Lovi
8. Szumiś! Koniecznie
9. Do spania śpiworek (żadne kocyki, kołderki i poduszki)
10. Karuzela Tiny Love rosnij z muzyką
11. Chusta do noszenia, kocham!
12. Ubranka w tych najmniejszych rozmiarach tylko body, pajace i półśpiochy/legginsy. Żadnych sukienek, dżinsów i koszul
13. Otulacz do spania mi się kompletnie nie sprawdził. Wsadziłam na 2 minuty. Ponad 100zł wydałam i dupa, muszę sprzedać.
Chyba wszystko z tych najważniejszych rzeczy
-
U nas szumiś się nie sprawdził. Jeszcze bardziej drażnił Aluśkę.
Za to śpiworek - rewelacja
Ostatnio w ogóle zaczęła mi się do spania na bok przekręcać a od wczoraj na brzuch.
Wolałabym jednak, żeby w nocy spała normalnie na plecach.. no i dziś noc średnio przespana, bo starałam się ją kontrolować.
Staraczka - jak tam nocka?
staraczka1111 lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyHej kochane :* chyba mam wreszcie odwagę do Was dołączyć wierząc, że tym razem będzie dobrze. Przyjmiecie?
Po krótce moja historia: pierwsza ciąża skrócona szyjka w 19 tc, rozwarcie 2 cm, za późno na szew, leżąc do końca ciąży donosilam mój cud do 36 tyg. Druga i trzecia ciaza- poronienia wczesne. Czwarta- obecnie 15 tc, na czwartek wizyta, bóle brzucha, strach o szyjke. Ale jak ja nie uwierzę w swoje dziecko to kto
Lecę Was nadrabiać, żeby choć trochę się rozeznać co i jak
Ps. Staraczka powodzenia
lamka, Kaczorka, ibishka, Jeżowa, Barbarka1984, Lusesita, malka, KateHawke, Lunaris, Bajkaaa, Lena21, Maja84, Cccierpliwa, reset, blue00 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej, Nadrobię Was za chwilę...
Chciałam Was jednak o coś podpytać.
Dziś nad ranem miał miejsce incydent. Obudziłam się, poszłam do toalety, zrobiły mi się mroczki przed oczami, usiadłam i urwał mi się film. Musiałam nieźle walnąć o podłogę bo guza mam sporego i mąż się obudził. Zemdlałam. Męża najbardziej zmartwiło to, że nie mógł mnie dobudzić. Już chciał wzywać karetkę ale ubiegłam go.
Po przebudzeniu poprosiłam o wodę bo chciało mi się pić ale ją zwymiotowałam.
Mąż zaprowadził mnie do łóżka i tak minęły 2h.
Głowę mam teraz trochę ciężką, ale nie wiem czy to przez tego guza czy to coś innego. Czy powinnam się martwić?
Upadłam na plecy więc brzuszkowi nic się nie stało. Potem jak leżałam to miałam wrażenie bąbelków w brzuchu. Nawet zastanawiałam się czy nasz maluszek nie komunikuje mamusi, że z nim wszystko w porządku. -
nick nieaktualny
-
JustynaG, może skontaktuj się lekarzem czy takiego omdlenia nie trzeba dokładniej sprawdzić? A póki co odpoczywaj jak najwięcej.
Z tego co kojarzę Lena miała podobna sytuację w kościele i chyba skończyło się u niej na IP.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
JustynaG najlepiej, żeby obejrzał Cię lekarz zwłaszcza jak mówisz, że uderzyłaś głową. Mi przy omdleniach i zasłabnięciach prawie zawsze zdarzają się nudności i wymioty. Może zmierz sobie ciśnienie. Napij się dużej ilości wody.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 08:23
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
