Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Agniecha - zaciskamy kciuki!! Zajączki to pewnie silne chłopaki i sobie świetnie poradzą
Achia - różyczka i toxo chyba wyglądają spoko. Zastanawiam się tylko nad tym HBs. Czy Tobie wyszło WZW B???
Bajka - Weronika nigdy nie była na liście moich faworytów, ale jak tak czytam u Ciebie, to nawet zaczynam się przekonywać
Lena - super wybrałaś ten kokon i kocyk!! Sama nie kupiłam tego, ale za to uwielbiam oglądać
Phnappy - maluszki już od samego początku Cię straszą.. I oby na straszeniu się skończyło! Myślę, że wszystko będzie dobrze, a to krwawienie to faktycznie po badaniu, bo mocno ukrwiona jesteś
U nas dziś super nocW końcu się wyspałam!
Tak mocny sen wszyscy mieliśmy, że jak się w nocy obudziłam to najpierw pomyślałam "gdzie moje dziecko?!" a później sprawdzałam czy oddycha -
Witam
A wiecie że ja nie mam żadnego zdjęcie z usg gdzie widać mała, za każdym razem plecki, albo raczki na twarzy. Takiego wstydziocha mam ❤
A ja wczoraj dwie godziny lezelam i oglądam jak mała szaleje, caly brzuch mi się ruszal. Chyba się przekrecila, znów czuje ze u niej wszystko ok
Miłego dnia.pilik, Flowwer, Lunaris, KateHawke lubią tę wiadomość
-
Rucola, też przybyłam w poszukiwaniu wieści, są tylko info od Leny, że Aga trafiła wczoraj do szpitala, dali sterydy na przyspieszenie rozwoju płucek, bo to 30 tydzień, ale chłopaki okazały większą determinację i nie chciały czekać. Teraz wszyscy są pod dobrą opieką, a my czekamy na szczegółowe informacje i dalej trzymamy kciuki za chłopaków.
Ja osobiście wierzę, że będzie z nimi dobrze - 32 lata temu zdecydowałam w 32 tc że już pora się przywitać z mamą i do połowy wyskoczyłam z niej w łazience (wspaniałe początki, nie ma co). Żadnych wad przez to nie mam. Płucka też były ok - od razu je ćwiczyłam drąc się niemiłosiernie. A to była połowa lat 80tych i maleńki szpital na prowincji.
A w ogóle to dzień dobry wszystkim po tej stronie dwoch kresek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 07:55
Karma88, blue00, pilik, summer86, Bajkaaa, Karolina90, Lunaris, malka, Jeżowa, KateHawke, reset, Amy333, JuicyB, Czrna 81, Barbarka1984, Lusesita, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Ojej mam nadzieje, że z Zajacami Agi wszystko ok... Ech te ciąże bliźniacze... Zaraz poszukam na wątku blizniaczym info od niej.
Dziekuje za pocieszenie, jesteście kochane :* upolowalam wizyte dzisiaj u mojego gin prowadzacego.
Incydent się nie powtórzył... Odrobina po siku byla, i to na papierze mały ślad plamienia.
Wiem, ze po badaniu sie zdarza, ale chyba nie aż tak... Ze mnie dosłownie poleciało jak z kranu... Ten komentarz położnej oczywiście stąd ze tak fatalnie to wyglądało...
Moze jeszcze bylo tak mocne przez to ze biorę heparyne. Rozmawiałam z inna gin przez telefon i ona mi powiedziała, ze to sa bliźniaki i wszystko duzo szybciej sie rozciąga i jest mocno ukrwione...
Ech...maluchy sa juz takie duże
wierze, ze jak w środku nic nie ma to sa bezpieczne.
Kiedyś pisalyscie, ze Aga tez miała krwawienia - pamiętacie mniej wiecej w którym tyg? Poczytam wątek jak u niej to wyglądałoWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 08:30
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Nika, takie historie jak Twoja - są pokrzepiające
Dają wiary, że będzie dobrze
-
Phnappy, będzie dobrze! Wierzymy zarówno w Twoje groszki jak i Zajączki Agniechy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 08:13
-
Dzień dobry.
Agniechaaa mocno trzymam kciuki za walkę Waszych chłopaków!!!
Wczoraj miałam wizytę u mojego gin. Za tydzien jeszcze jedna wizyta. Wtedy powinna byc akcja serca. Nie widzial zadnego odwarstwiania jak lekarka dzień wcześniej na IP. Ale ten pecherzyk nie do konca mu sie podobal.
Na IP mial 5,7x3,1 i byl dosc okragly a na wizycie ma 11,7x4,4 i jest jakby splaszczony.
Powiedzial ze to nic nie przesadza bo rozne przypadki widzial. Ale mam w sobote jeszcze raz bete zrobic. Bo przyrost niby ok jest.
Mam odpoczywac, wszystko tak jak do tej pory.
Zaczynam glowkowac bo jesli mial taki wymiar i podrosl no to chyba dobrze. Objawy mam jak mialam. Nic nie ustalo.
Tzn dziś w nocy nie latałam sikać jak do tej pory, przespałam ciurkiem 6h.
Jestem przerażona, boję się.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Kochane ja mam kontakt z Agą na małej grupie na fb,wczoraj chciałam Wam przekazać info, bo wiem, że wszyscy jej tu dobrze życzą i będą myślami wspierać ją i zajączki, ale mam nadzieję, że niedługo sama do Was zajrzy i zda relację, bo tez nie czuje się upoważniona, żeby być rzecznikiem - wiem, że Aga zrozumie w tej sytuacji, że zabrałam głos
jest mega dzielna - z reszta każda, która pamięta jej historie to wie, a Radek i Czarek to góralska krew taty, spore i waleczne chłopaki
jestem taka wzruszona od rana nimi
blue00, JustynaG, Phnappy, StaraczkaNika, Karma88, Lunaris, KateHawke, reset, Cccierpliwa, Rucola, Lusesita, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarma, co do pęcherzyka, może być to wszystko zależne od ucisku sondy.
Ja też miałam na początku wątpliwości u siebie, bo był za każdym usg inny- zniekształcony. To dawało również inne wymiary.
Zapytałam ginkę czemu raz jest jajo a czemu drugi raz wygląda jak banan- przez co jest dłuższy.
Pokazała mi wtedy, że w zależności jak dociska sondę, to on zmienia swój kształt.
Dlatego mimo że lekarz ma jakieś wątpliwości, to wcale nie musi oznaczać to nieprawidłowościKarma88 lubi tę wiadomość
-
Phnappy wrote:Ojej mam nadzieje, że z Zajacami Agi wszystko ok... Ech te ciąże bliźniacze... Zara poszukam na wątku blizniaczym info od niej.
Dziekuje za pocieszenie, jesteście kochane :* upolowalam wizyte dzisiaj u mojego gin prowadzacego.
Incydent się nie powtórzył... Odrobina po siku byla, i to na papierze mały ślad plamienia.
Wiem, ze po badaniu sie zdarza, ale chyba nie aż tak... Ze mnie dosłownie poleciało jak z kranu... Ten komentarz położnej oczywiście stąd ze tak fatalnie to wyglądało...
Moze jeszcze bylo tak mocne przez to ze biorę heparyne. Rozmawiałam z inna gin przez telefon i ona mi powiedziała, ze to sa bliźniaki i wszystko duzo szybciej sie rozciąga i jest mocno ukrwione...
Ech...maluchy sa juz takie duże
wierze, ze jak w środku nic nie ma to sa bezpieczne.
Kiedyś pisalyscie, ze Aga tez miała krwawienia - pamiętacie mniej wiecej w którym tyg? Poczytam wątek jak u niej to wyglądało
Najważniejsze, że dziś już mniej niż wczoraj - zaraz się tam wszystko zagoi. No i nie martw się, że dziś też coś poleciało - końcu miałaś wczoraj 2 usg! Byleby doczekać jeszcze chwilę, jak będą Was badać przez brzuszek zamiast dowcipnie.
Jak coś znajdziesz o Agnieszeeee na innym wątku, to nam napisz, proszę -
nick nieaktualnyKciuki dla Agi i chłopaków! Moje znajome bliźniaczki są z 33tc, ale z nimi i z mamą było krucho (m.in stan przedrzucawkowy u mamy) a i mama i dziewczyny zdrowe!jedna właśnie zaczęła raczkować
-są z sierpnia.
Jak piszesz że to waleczne chłopaki to na pewno będzie dobrze -
Karma - mój pęcherzyk na początku też był owalny i gin coś tam przebąkiwał o tym. Ale później podrósł i zrobił się okrągły
Bliźniaki ogólnie chyba są bardziej waleczne i lepiej sobie radzą w przypadku szybszych porodów. Więc ja jestem w miarę spokojna o chłopaków Agniechy
Poza tym teraz medycyna takie cuda potrafi zdziałać, że na bank Radek i Cezary wyjdą z tego cało i zdrowo
Nika - dobrze Cię widziećZostań tutaj z nami!
Karma88 lubi tę wiadomość
-
Zajączki od Agi są bardzo dzielne i nie pierwszyvraz udowodniły.
Aga miała krwawienia jeszcze przed betowaniem i z pewnoscią w 1 trymestrze.
Lena dziękuję za informacje
Karma splaszcziny lekko nic nie oznacza i na razie odpoczywaj wszystko co mogłaś zrobić by dopomóc fasolce zrobiłaś. Teraz zostaje czas niespełna 8 mies do pierwszego krzyku !
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Barbarka1984 wrote:Maks ma juz 2900g
Szyjka nadal kolo3cm. Dzis lece na KTG do szpitala na 16.
Milego dzionka dziewczynki :*
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c28c34669ad.jpg
Ale ma pełne usta i zadarty nosek ♡
Barbarka1984 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dzień dobry!
Ja też mam przeczucie że z Agą i zającami wszystko będzie dobrze -to już 30 tc a medycyna dziś wiele potrafi. Kciuki żeby szybko dochodzili do siebie
Nika Witaj na Ex-testerkachfajnie że już jesteś tutaj.
Phnappy mam nadzieję że to był pierwszy i ostatni raz takiego straszenia. Odpoczywaj!
Barbarka maleństwo już ma puckisłodkości!
Moniśka kciuki za bilirubinę i wypis do domu :* ja też po 5 dniach już korby w szpitalu dostawałam... a potem w domu płakałam że chcę z powrotem do szpitalabo chociaż posiłki na czas i ciepłe jadłam
Flower jak tam Twoje psie przedszkole? wczoraj mi to po głowie chodziłoBarbarka1984 lubi tę wiadomość
-
Luna jakie to super
podoba mi sie! kupuj!
Bajka mi sie akurat to imie nie podoba, w ogole jestem wybredna w imieniachchociaz jak dostane malucha to mam nadzieje ze nie bede musiala zmieniac na inne
Mnie zamiast Zosia podoba sie bardziej Zuzia, Hania, Emilka i jakos Anastazja ostatnio
Phnappy musialas najesc sie strachu, ale najwazniejsze ze wszystko idzie w dobrym kierunku i maluszki maja sie dobrzeoby tak dalej. Trzymam kciuki!
Aga trzymam kciuki za twoje maluszki!!maluchy dadza rade!!
malka czyli to jest to co pracujesz w laboratorium?
Barbarka1984 synus Maksiu juz nie taki malutkiniech dalej pieknie rosnie
maluszek sliczny
Barbarka1984 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️