Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Nika jak swedza to rosną
i tyle wiem, a moje cycki maja gdzieś ciąże i o ile na początku sutki były wrażliwe( chociaż czasem ból przechodził i myślałam że zwariuje ze strachu) tak gdzieś koło 15tc zrobiły. Mi się ciemne otoczki wokół sutkow i tyle, one nie są ani nabrzmiale ani rozmiar większe są identyczne tylko ta obwodka ciemna także ja uważam że cycki to żaden wyznacznik,
A tak się cieszyła że chociaż raz w życiu będę miała duże piersi a z dużych rzeczy to mam brzuch nogi boczki ręce wszystko mam duże i grube tylko piersi dalej małewidział ktoś kiedyś taki żart losu?
-
Barbarka gratulacje !
wszystkiego dobrego dla synka i dla Ciebie
Barbarka1984 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny pilnie potrzebuję opinii na temat czegoś na sączące się wody płodowe.
Chyba chodzi o wkładki, chociaż pobieżnie wyskakują hasła 'test'.
Znalazłam jakieś z Clearblue i jeszcze Loritan. Używała któraś? Ewentualnie co warto kupić?
Sprawa pilna -
Ania, ja rozważałam, ale w końcu zrezygnowałam. z tego co czytałam Clearblue są sensowne.
Ogólnie ciężko dostac te wkładki, kiedyś był większy wybór, ale chyba część przestali produkować.
Byłaś może na IP? Tam powinni szybko sprawdzić czy to wody czy inna wydzielina.
Podobno można też papierkoem lakmusowym sprawdzać, ale to mniej wiarygodna metoda.
Mam nadzieję, że to nie wody. -
Malka pięknie wyglądasz!
Barbarka gratulacje
Ja bym chciała urodzić w połowie czerwca... pytanie czego chce Nina.
Ania co do sączących się wód wiem że dziewczyny kupowały jakieś paski (chyba właśnie te o których pisze summer) w zoologicznym do sprawdzania pH wody w akwarium. Podobno najtańsze i najłatwiej dostępne. W rossmanie chyba też takie są (do sprawdzania pH po prostu)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2018, 22:21
malka, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzisiaj sobie ubzdurałam, że pojadę do babci na wieś. Siedzieliśmy tam 4h. A ja praktycznie od 2 miesięcy tylko łóżko.
Łapały mnie coś skurcze ale... no przecież rodzić nie będę!
Kazałam się podwieźć jeszcze u siebie pod garaż tacie. Chciałam zabrać adapter ze swojego auta. Tato zaparkowal troche po łepkach i miał siedzieć w aucie a poleciał za mną. Nie było nas 3 minuty.
Wracamy do auta i wyskoczył jakiś burak z pyskiem że żona go wzywa bo niby ojciec blokował im garaż.
Nie wchodząc w szczegóły, to jest walka między nowymi lokatorami nowych bloków (min. mną) a takimi ze starych garaży o miejsca postojowe.
Podeszliśmy do auta i ten gościu myślałam że już z pięśćmi do ojca leci. Oburzył się a ja stałam i mi poleciało... byłam tak zestresowana że on krzyczy że nie wiedziałam co miałam zrobić- czyli otworzyć drzwi do auta. Przeskakiwałam z nogi na nogę ale nie dało rady zatrzymać.
Resztę jakoś powstrzymałam. Wsiadłam i odjechaliśmy. Rozbeczałam się, zestresowałam. Ojcu powiedziałam że się posikałam.
W domu od razu na wc. I poleciała reszta. Majtki no mokre ale myślałam że będą bardziej. M mnie nastraszył wodami i już sama nie wiem co to było.
A mokro mam codziennie...
Zaczynam już głupieć czy od dawna mi się może wody nie sączą a ja nawet o tym nie wiem. Niby na usg 3trym. patrzyła i były ok. A moja gin nie sprawdza w sumie...
Zmieniam majtki 3-4x dziennie i wmawiam sobie że popuszczam... tylko po dzisiejszej akcji już nie wiem co myśleć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2018, 22:24
-
Aniu ja niestety nie mam pojęcia o wodach ale jeśli boisz się to lepiej jechać na IP bo z tym lepiej nie czekać w razie czego, oczywiście trzymam kciuki by to był mocz który już nie zawsze udaje się trzymać ale warto mieć pewność
P.s. Moja koleżanka zgaga dziś mnie nie opuszczaważne że ta druga koleżanka rwa kulszowa już mało że mną przebywa
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa jestem z tych co się zapierają wszystkim przed tym IP.
W tamtym tygodniu pogotowie mnie przy tym krwotoku zabrało tylko dlatego, że ciśnienie na ich widok skoczyło i wizja zabrania do szpitala. I w sumie zamiast cokolwiek mi zrobić- zbadać, dać na uspokojenie, to sama sobie musiałam radzić... a tylko jak odsapnęłam na wózku w korytarzu, to ciśnienie normalne.
Teraz też by się to tak podejrzewam skończyło. Zaraz puls skoczy i nie będą chcieli puścić. Źle na mnie to działa.
Wróciliśmy to się położyłam. Brzuch odpuścił. A tam niżej coś czuję ale jestem bez majtek w sukience także nici z zobaczenia postępów czy coś wycieka.
Jutro składam w Gemini zamówienie, to wezmę te wkładki z Clearblue.
A te paski lakmusowe to jak się bada? Chodzi mi o to, że zwykle wkłada się je do wody (PS. miałam akwarium).
A tutaj to mizia skórę czy majtki gdy są mokre? -
nick nieaktualnyblue00 wrote:Aniu wody są takie biało-wodniste i bez zapachu.Mnie jak kiedyś same wody poleciały to podstawiałam rękę by zobaczyć czy to na pewno wody.
Mi przy infekcji i tak ten opis pasuje...
Biało dodatkowo po luteinie. Zapachu nie wyczuwałam nigdy.
A noszę szare majtki i zawsze widzę jaka jest 'kałuża'.
Ale zwykle już widzę efekt a nie czuję jak leci. No chyba że jest tego sporo z dodatkami z infekcji.
Idę się wykąpać i spać.
Zobaczę do jutra jak będzie dalej.
Staram się zachować zimną krew mimo wszystko.
Do tej pory było ok to teraz też musi być.
Jutro kupię co trzeba i będę czekać na testowanie... -
nick nieaktualnyAniu, ja bym pojechała na IP. Jak mi wody odeszły przy pierwszym dziecku to myślałam, że poprostu się posikałam, obudziłam się w nocy z mokrym majtkami, poszłam do ubikacji się wysikać i położyłam się z powrotem do łóżka spać, ale po jakimś czasie znowu poleciało (było przezroczyste) i pojechałam na Ip i się okazało, że to wody płodowe ale to był 38 tydzień. Jedź na wszelki wypadek sprawdzić...
-
Ania sączace się wody to poważna sprawa o ile to nie trzymasz moczu, suma sumarow lepiej to sprawdzić na ip i samej nie kombinować.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/51368559d4e0.jpg
Dziewczynki dziekuje za gratulacje i przedstawiam Wam moj najcudowniejszy Skarb Maksymilian. Najspokojniejsze dziecko na oddziale noworodkowym hihihi
Co prawda jeszcze oka nie zmruzylam ale juz Wam zdaje relacje
Ja wczoraj juz wiedzialam, ze cos sie dzieje, bo mi brzuch twardnial coraz bardziej regularnie choc prawie calkiem bezbolesnie. Maz o 17 zmusil mnie do pojechania na KTG. Na zapisie skurcze co 5min. Rozwarcie na 3cm. Ale pojechalismy jeszcze do domu, znaczy sie na urodziny hihihi 30km od domu. Wrocilismy kolo 23. Mezowi kazalam sie polozyc, bo wiedzialam, ze sie zacznie. O 3.30 pojechalismy juz na porodowke ze skurczybykami co 3min. Rozwarcie na 4palce. Seria coraz czestszych i bardziej bolesnych skurczy. O 5.30 odeszly mi wody. Dostalam jakis buscopan czy cos i zaczelam po scianach chodzic. Potem parte i oczy wylazily mi z orbit. O 9:10 zobaczylam mojego Skarbusia i sie zakochalamFlowwer, Siwulec, Aga9090, pilik, Jeżowa, Emiilka, Lusesita, Karma88, moniśka..., KateHawke, Kaczorka, olik321, blue00, Bajkaaa, Buko, Achia, summer86, malka, Tosia2323, Lena21, Yoselyn82, JustynaG, Rucola, lamka, Lunaris, Jadranka, Angelika83, E_w_c_i_a, Sarna84, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Barbarka Maksiu jest prześliczny i nareszcie po takim czasie przyszło na świat centrum wszechświata ♡ życzę przespanych nocy i dużo mleczka
Barbarka1984 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Flowwer wrote:Barbarka Maksiu jest prześliczny i nareszcie po takim czasie przyszło na świat centrum wszechświata ♡ życzę przespanych nocy i dużo mleczka
pilik, Flowwer, Lusesita, KateHawke, Karma88, Emiilka, Czrna 81 lubią tę wiadomość