Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
To moja ś.p. babcia chodziła i klepała jak to jej się nie podoba imię mojego brata - Daniel. Bo kto to słyszał, żeby dawać dziecku na imię, które kojarzy się z jeleniem!!
Dopiero jak któregoś dnia sąsiadka jej powiedziała, że o co jej chodzi. Przecież to bardzo ładne imię, to się zamknęła..Rucola lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, u nas wszytsko w porządku. Fela w końcu zdecydowała się na obrót, jest głową w dół, ale jeszcze wysoko. Lekarz dalej twierdzi, że raczej to będzie dziecko urodzone w terminie, ale jakby co za dwa tygodnie pozwolił rodzić
Felka ma już 2700g więc rośnie w szałowym tempie teraz.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf2edc44450f.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 11:04
Tosia2323, pilik, blue00, summer86, Lunaris, Rucola, lamka, Yoselyn82, Lena21, Kaczorka, Aga9090, Bajkaaa, JustynaG, Flowwer, KateHawke, Angelika83, olik321, Emiilka, Jeżowa, E_w_c_i_a, Lusesita, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDo każdego imienia się ktoś i tak przywali.
Najważniejsze, żeby Wam się podobało.
Barbarka gratulacje pięknego chłopczyka
Dużo zdrówka dla Was.
Mnie w weekend dla urozmaicenia też teściowa wkurzyła, a raczej bardzo przykro mi się zrobiło, bo wygadała swojej rodzinie o naszej ciąży mimo, że obiecała, że nikomu nie powie. Dowiedziałam się o tym i zaraz się spakowaliśmy do Wrocławia. -
Malka, super że wszystko ok! Duża dziewczynka już z Waszej Felki
Miałas teraz już GBS robiony? -
nick nieaktualnyLamka tez bym się wkurzyła. To chyba oczywiste ze rodzice chcą osobiście przekazać wszystkim dobra nowinę. Moja teściowa (przyszła bo ślubu nie mamy) jeszcze nie wie. Na razie nie chcemy mówić bo są bardzo wierzący i pewnie będzie gadanie ze jak to tak dziecko przed ślubem. Mi osobiście to wisi co będą mówić, ale to nie moi rodzice wiec nie naciskam żeby ich powiadomić. Jak narzeczony będzie chciał to powiemy. Podejrzewam ze teściowa tez się będzie wtrącać bo taka jest, ale nie zamierzam brać pod uwagę jej złotych rad
-
malka wrote:Dziewczyny, u nas wszytsko w porządku. Fela w końcu zdecydowała się na obrót, jest głową w dół, ale jeszcze wysoko. Lekarz dalej twierdzi, że raczej to będzie dziecko urodzone w terminie, ale jakby co za dwa tygodnie pozwolił rodzić
Felka ma już 2700g więc rośnie w szałowym tempie teraz.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf2edc44450f.jpg
Malka cudne paluszkii słuszna waga już
szczęśliwej końcówki dla Was!
malka lubi tę wiadomość
-
Na szybko napiszę, że moja ciąża nie może być bezstresowa
Jeden maluch:
NT 2,3 i "niska echogeniczność kości nosowej"
Drugi:
NT 1,8, kość nosowa uwidoczniono
Wyszłam blada jak ściana.
Oczywiście próbował coś tam mówić, że to tylko marker itp.
Jestem przerażona i jeszcze bardziej zestresowana niż byłam do tej pory.
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Phnappy a może pierwszego było trudniej zmierzyć? może powtórz jeszcze gdzie indziej USG dla świętego spokoju
za tydzień na przykład.
-
Trochę nie rozumiem co oni dokładnie mierzą... myślałam, że jest - obecna/nieobecna...
A on coś tłumaczył o jakimś świeceniu ;/ że powinno mocniej, albo mniej... już sama nie pamiętam...
To NT też wydaje mi się mega duże... wiem, że jest w normie, ale
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Phnappy poczytaj u mamusi ginekolog na temat NT, może cię ten artykuł uspokoi, tam jest statystyka jakie jest prawdopodobieństwo, że coś będzie nie tak przy złym NT. Wcale to nie jest takie oczywiste, że od razu jest jakaś wada. Zresztą też NT nie jest złe! Sprawdź to jeszcze u innego lekarza. Trzymam kciuki, żeby było dobrze!
Rucola, nie przejmuj się teściową. Lew to ładne imię, będzie maluch z niego zadowolony
Summer, tak miałam pobierany wymaz na GBS i właśnie się zbieram z nim do labu.
Na następną wizytę jestem umówiona na 18.06 i lekarz powiedział że pewnie się jeszcze spotkamy. Przewidywana waga małej na termin porodu to 3,5kg więc chyba taki standard.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 11:26
-
Phnappy, ja bym dla spokoju poszła jeszcze na USG do innego lekarza. NIFTY chyba niewiele tu wniesie, bo dotyczy całej ciąży a nie każdego maluszka z osobna, ale w razie wątpliwości też mogłabyś porozmawiać z lekarzem o zasadności takiego badania.
Przezierność nie wyszła aż taka wysoka, a co do kości nosowej.. mam nadzieję, że po prostu ciężko było jednego z maluszków uchwycić. W każdym razie trzymam kciuki, żeby wszystko było w jak najlepszym porządku! -
nie mam napisanego, że "brak"... to chyba nie to samo... w nerwach zapomniałam zapytać
kuźwa, dlaczego nie może być wszystko ok
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
O kurcze... co tu się nawyprawiało... Klikam w zakładę a tu zamist różu fiolet.... !
Oczywiście nie dam rady Was nadrobić, ale z tego co podczytywałam:
Phnappy - tak jak dziewczyny piszą do 2,5 jest ok, po za tym jak sama pisesz nie masz napisnego "nieuwidoczniono kości nosowej" ! Postaraj się nei martwić, a najlepiej zapisz się na powtórkę usg za tydzień !
Barbarka, AnnaStesia - gratuluję !
Summer, malka - wy już tak niedługo ! Trzymam kciuki
Ania1003 - mocno trzymam kciuki za Ciebie, ja w ciąży te miałam uczucie wilgoci, ale było ok. Jeśli masz złe przeczucie, coś Ciebie niepokoi koniecznie jedź na IP !
Nika, Kate - również trzymam kciuki
Rucola - nei przejmuj się, imię im się "osłucha", a i tak to WAM ma się podobać
Flowwer - piękny masz brzuszek - gdzieś mi kiedyś mignął
Wogóle wszystkie macie takie cudne brzuszki, że aż mi się tęskni... A mąż nie chce słyszeć o drugim, bo poród miałam ciężki i słabo ze mną było - mówi, że drugi raznie chce tego przeżywać... Zobacyzmy, może jeszcze zmieni zdanie ?
-
No właśnie - weszłam teraz i patrzę i coś mi kolor nie pasuje.. A czemu taka samowolka z tym przeniesieniem?
Emi - może mąż z czasem zapomni o tym co było źle i zechce drugie dzieciątko
No i nie jest powiedziane, że drugi poród musi wyglądać tak samo.