Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Na pewno wam dam znać bo nawet jeśli mnie wypuszcza to mój mąż potrzebuje żeby się ogarnąć i tu przyjechać 1,5 godz a wiadomo że sama pakować się nie będę więc będę miała czas, ale coś czuję że nie wyjdę do domu, ale też jestem z tym pogodzona w sumie.
Amal ja się totalnie nie znam na tych pieluchach
Córeczka
Zosieńka -
Witam w kolejnym dniu przy kawie.
Bajka spokojnie a siostrze bym głowę urwała za wprowadzienie zamętu w twojej głowie. Wypuszczą dopiero jak będzie bezpiecznie.
A ja jutro mam prenatalne 3 trymestru.
Amal ja mam bambusowy ale fakt do tanich nie należał.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dziewczyny skurcze się wyciszają, są co ok 10-13 minut wiec myślę, że to była jakaś próba zastraszenia matki
na razie nie dzwonię do mojego lekarza, bo sobie uświadomiłam, że jest czwartek i wiem że na pewno nie jest teraz w pracy, bo ma przychodnie popołudniu, także zobaczymy i najwyżej zadzwonię przed 15 jeśli nic się już nie będzie działo tylko zapytać czy przyspieszamy wizytę (planowo mam dokładnie za tydzień). Dzięki za wsparcie, bo muszę przyznać, że przeszło mi przez myśl, że to już ta chwila 
mój biedny mąż pisze co 5 minut :p
Ta sytuacja przypomniała mi, że Ibishka tez miała takie próby przed porodem i tak sobie myślę, że dawno się nie odzywała, wiec wywołuję Ibishka jak tam u Was?
Rucola, Lusesita, Aga9090, Lunaris, Jeżowa, Flowwer, veritaserum, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Lena, a powiedz jak wyglądają te skurcze? Bo dla mnie to jakaś abstrakcja..
U mnie jedyne póki co to bóle miesiączkowe, było kilka dni spokoju a dziś od rana znów się pojawiły.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Rucola moja uparciuszka obróciła się w 34 tygodniu dopiero a jest tak ruchliwa, że mam obawy czy na wtorkowej wizycie nie zobaczę Jej spowrotem bokiem...
Bajka czekamy na wieści i trzymamy kciuki
Lena oby tylko straszyło, ale z drugiej strony tak jak dziewczyny piszą, dzidziuś już bezpieczny.
Amal koleżanka ma trzy bambusowe kocyki i każdy jest totalnie inny, po opisie by nie wiedziała czym się różnią. Z pieluszkami niestety podobnie. Przy muslinie też trzeba uważać bo często to po prostu tetra podwójna... musi być informacja że pieluszki z muślinu bambusowego, jak z bawełnianego to jest zupełnie co innego wtedy. Dużo pułapek niestety przy zakupach internetowych. Ja cały czas myśle czy już kupować laktator czy czekać.
A jeszcze pytanie - czy boli Was brzuch przy zmianie pozycji przy spaniu np.?
Rucola, Bajkaaa lubią tę wiadomość
-
Flowwer wrote:Witam w kolejnym dniu przy kawie.
Bajka spokojnie a siostrze bym głowę urwała za wprowadzienie zamętu w twojej głowie. Wypuszczą dopiero jak będzie bezpiecznie.
A ja jutro mam prenatalne 3 trymestru.
Amal ja mam bambusowy ale fakt do tanich nie należał.
Flo my mamy dziś i już przebieram nogami, może w końcu poznam wagę małego, bo ostatnio był rozjazd pomiędzy 1100g a 1600gram
Flowwer, Rucola, KateHawke, Jeżowa lubią tę wiadomość
synek 18.08.18
-
nick nieaktualnyKochana jak już będziesz miała te skurcze to będziesz wiedziała, że to to. Ja miałam cholerny ból krzyżowy (i takie uczucie jakbyś się musiała wypróżnić) i skurcze brzucha i zauważyłam jeden dziwny objaw, że bardzo mi się chciało siku, tyle co wchodziłam z WC znowu mi się chciałosummer86 wrote:Lena, a powiedz jak wyglądają te skurcze? Bo dla mnie to jakaś abstrakcja..
U mnie jedyne póki co to bóle miesiączkowe, było kilka dni spokoju a dziś od rana znów się pojawiły.
summer86 lubi tę wiadomość
-
Flowwer wrote:Witam w kolejnym dniu przy kawie.
Bajka spokojnie a siostrze bym głowę urwała za wprowadzienie zamętu w twojej głowie. Wypuszczą dopiero jak będzie bezpiecznie.
A ja jutro mam prenatalne 3 trymestru.
Amal ja mam bambusowy ale fakt do tanich nie należał.
Pytałam wczoraj położnej czy możliwe że chcą mnie wypchnac czy w ogóle tak robią a ona ze nie o żebym się dopytala wszystko lekarza bo jej też jakoś dziwne to wygląda że mam wyjść a to taka super położna jest
No ja potem powiedziałam siostrze gdy pytała czemu płaczę to jej powiedziałam że nie róże sytuację ale przez Nią ehh ja wiem ze każdy chce dobrze tylko że mogli by czasem ugryźć się w język.
Cieszę się Flowwer że u ciebie do przodu i zazdroszczę porannej kawy
Olik to trzymamy kciuki
Lena to fajnie ze to tylko był straszak
Córeczka Zosieńka -
Dzień dobry
Bajka kciuki za wypis! w domu się leży lepiej.
Ja muszę przejrzeć strony meblowe -brakuje mi komody. Nie zmieścimy się jak maluch się urodzi a po wakacjach trzeba będzie szykować wszystko. Muszę sobie znaleźć kawał porządnego dużego mebla.
Pilik ja mam takie bóle czasem i szukam wygodnej pozycji, zwykle jak się jakoś ułożę to przechodzi. Budzi mnie też w nocy i muszę się przekręcić.
Bajkaaa lubi tę wiadomość
-
Aga, z tym że dla mnie cholerny ból krzyżowy to znana rzecz, bo miałam bardzo bolesne miesiączki i właśnie od rana już mnie w krzyżu ból łapie. No ale mam nadzieję, że jest właśnie tak jak piszesz - że jak się zacznie to już wątpliwości nie będę miała
Idę zatem robić obiad i może poprasuję zanim od jutra znów upały wrócą.
Rucola lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
pilik wrote:A jeszcze pytanie - czy boli Was brzuch przy zmianie pozycji przy spaniu np.?
Gdy zbyt gwałtownie zmienię pozycję to czuje kłucie w brzuchu. Dlatego staram się dzieckiem nie rzucać ;p i przy zmianie pozycji robić to bardziej płynnie.
Lena , to masz pierwszego straszaka za sobą. Ale to już taki moment, że w każdej chwili może się zająć. Patrząc na ten Twój suwaczek, to chyba ogarniać dziecięce ciuszki będę wcześniej (pranie/prasowanie) bo różnie może być w 35tc.
Bajeczko , zobaczymy co dziś powiedzą. Będzie dobrze i nie ma powodów do płaczu. Głowa do góry. -
Dziewczyny, ja się tak wtrącę odnośnie tych skurczy. Mo tez wszyscy mówili, ze na pewno będę wiedziała, ze się zaczęło, ze nie da się tego przegapić. Pokrótce - wróciłam o 10 do domu z KTG (praktycznie zero skurczy na zapisie), mąż 500km od domu, była moja mama. No i tak siedzę i czuję, że ten brzuch się spina. Bolało, ale znośnie (po prostu brzuch mi twardniał na kilkanaście sekund) i tak co kilkanaście minut. Może nawet to nie był ból, tylko po prostu bardzo nieprzyjemne. No i tak siedziałam 3h z tymi regularnymi skurczami
byłam pewna, że to skurcze straszaki, jeszcze mamy pytałam, czy ma nospę. Jak mnie nagle pogoniło na wc to mama już się śmiała, ze się oczyszczam przed porodem. Później poszłam na siku a na majtkach różowy śluz - wtedy się wystraszyłam, zadzwoniłam do położnej i kazała mi przyjechać do szpitala. Jechałyśmy jakieś 7 minut i w tym czasie ze 4 skurcze. Na IP skurcze co 40 sekund no i po 30 minutach urodziłam. Także jak już będziecie w terminie to niczego nie lekceważcie!
summer86, Lunaris, Lusesita, JustynaG, Phnappy, pilik, Rucola, emi2016, KateHawke, Jeżowa, golonat, Czrna 81 lubią tę wiadomość
02.2017 [*] 6tc
01.2019 [*] 10tc -
Dzień dobry wszystkim!
Emilka brzuszek piękny.
Bajka- trzymam za Was kciuki, wiem że będzie dobrze - wysyłam multum pozytywnych wirusków dla Was:)
Ja dzisiaj obudziłam się o 4 w nocy i spać nie mogłam. Trochę krzyż pobolewał, ale odkąd znów ćwiczę to jest coraz lepiej, dzisiaj też muszę coś poćwiczyć
Emiilka lubi tę wiadomość
-
summer86 wrote:Lena, a powiedz jak wyglądają te skurcze? Bo dla mnie to jakaś abstrakcja..
U mnie jedyne póki co to bóle miesiączkowe, było kilka dni spokoju a dziś od rana znów się pojawiły.
Summer to jest takie twardnienie, ale na tyle mocne, że czujesz się przez chwilkę jakby Ci brakowało tchu i zaraz brzuch robi się cały jak kamień, dodatkowo właśnie pojawia się ból taki miesiączkowy i za chwilkę puszcza (jak to tylko ćwiczenia to nie powinno ich być więcej niż 10 podobno w ciągu dnia i powinny być praktycznie nieodczuwalne, dlatego dziś jak zaczęły być regularne, dość długie i bolesne to mi się lampka zapaliła)
Rucola Franio się obrócił dopiero pod koniec 30 tygodnia a był już naprawdę spory
Amal ja mam pieluszki muslinowe z baby ono - szczerze mówiąc póki co przy prasowaniu nie zauważyłam jakiejś szalonej różnicy między nimi a dobrej jakości tetrą, tetrowe mam webber lux z gemini, dwie bambusowe z texpola tez kupione w gemini i tutaj widzę różnice - bambusowa jest mięciutka i delikatna, bardzo przyjemna w dotyku, kupiłam kiedyś przy okazji tez 2 flanelowe na wyprzedaży i są przyjemne w dotyku ale już po 1 praniu pojawiły się takie jakby kuleczki na nich, wiec mam mieszane uczucia
Kocykow nie kupowałam, mały urudzi się latem i mam zamiar wykorzystać pieluszki bambusowe do wózka itd., a takie typowe kocyki dostałam chyba dwa używane od sióstry i jedna cienka kołderkę z minki w gratisie do mebli
Olik kciuki !
Bajecxko aż sama jestem ciekawa co Ci powiedzą po badaniu, na pewno wybiorą najbezpieczniejsza opcje dla Was
Nika a Ty jak dziś nastawienie ?
Rucola lubi tę wiadomość
-
Wypożyczyłam parę książek odnośnie ciąży i porodu, w jednaj znalazłam ciekawy sposób na hartowanie brodawek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/de850a49fdb1.jpg
Aga9090, Lunaris, reset, Lusesita, Jeżowa, Rucola, KateHawke, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki za informację o pieluszkach, właśnie na allegro są takie trojpaki za ok 25zl komplet i jak się wczytam w opis to właśnie jest ze bawełna a nie bambus.. Te bambusowe za za 20-30zl minimum za sztukę..pilik wrote:Rucola moja uparciuszka obróciła się w 34 tygodniu dopiero a jest tak ruchliwa, że mam obawy czy na wtorkowej wizycie nie zobaczę Jej spowrotem bokiem...
Bajka czekamy na wieści i trzymamy kciuki
Lena oby tylko straszyło, ale z drugiej strony tak jak dziewczyny piszą, dzidziuś już bezpieczny.
Amal koleżanka ma trzy bambusowe kocyki i każdy jest totalnie inny, po opisie by nie wiedziała czym się różnią. Z pieluszkami niestety podobnie. Przy muslinie też trzeba uważać bo często to po prostu tetra podwójna... musi być informacja że pieluszki z muślinu bambusowego, jak z bawełnianego to jest zupełnie co innego wtedy. Dużo pułapek niestety przy zakupach internetowych. Ja cały czas myśle czy już kupować laktator czy czekać.
A jeszcze pytanie - czy boli Was brzuch przy zmianie pozycji przy spaniu np.? -
nick nieaktualnyMnie dość mocno boli brzuch przy zmianie pozycji, ale to zazwyczaj jak bardzo długo leżę w jednej i chcę zmienić. Zmienię i przechodzi.
Skurczy typowych nie mam, miałam kilka B-H ale to tak max 2 dziennie, teraz przeszły ale mam wrażenie że brzuch mam ogólnie taki napięty sam w sobie. Nie jak kamień ale jest twardy a nie mięciutki. Nie wiem czy to normalne.
Baka trzymam kciuki za Ciebie a lekarze na pewno wiedzą co robią i podejmą mądrą decyzję
-
nick nieaktualnyPhnappy dostałam dziś od kumpeli co ma bliźniaczki-specjalnie dla Ciebie zdjęcie pt "mycie głowy z twinsami" ale nie cytujcie, jak tylko Phnappy da znać że widziała to skasuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 10:32
Flowwer, Phnappy, Aga9090, Jeżowa, Siwulec, Kaczorka, Lena21 lubią tę wiadomość
