Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny chociaz Wy to rozumiecie. Bo jak się rozbeczalam przy bracie to się dowiedziałam ze jestem egoistka. Spoko bo jak jego zona zdradzila to przez rok słuchałam smutow i go pocieszalam choc juz miałam momentami dosc.
Szczęsciara 26 lubi tę wiadomość
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Mysz86 wrote:Dziewczyny, w śluzie miałam takie cieniutkie niecki jakby krwi. Ale takie cieniutkie. .. w sumie jestem 8 dni po owulacji, czy to może być jakieś śladowe plamienie implantacyjne? Bo jest jeszcze opcja, że to okres mi się zbliża.
a może to dlatego, że dziś 5 godzin spacerowa łam po zoo... kurcze, drugie poronienie tez się tak zaczęło.
-
Aaagaaatka, jeśli to cię pocieszy to też dziś mam dzień płaczów i gorzkie żale. Nikt ze znajomych nie zaszedł w ciążę ale po prostu jestem płaczliwa na maxa od wczoraj. To chyba normalne że pewnym momencie zbiera się na płacz na to wszystko. Nie dziwię się że brat ci tak powiedział, faceci są trochę gruboskórni niestety i czasem nie rozumieją pewnych rzeczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2015, 20:50
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Mysz86 wrote:a może to dlatego, że dziś 5 godzin spacerowa łam po zoo... kurcze, drugie poronienie tez się tak zaczęło.
Moze lekarz zeby sie upewnic? -
Klaudia N. wrote:Moze lekarz zeby sie upewnic?
I co miałabym mu powiedzieć? Że może jestem w ciąży, ale będzie wiadomo dopiero za tydzień, bo biorę Ovitrelle i to zaburza wyniki testów? Poczytałam sobie, że to może być implantacyjne. A w ogóle to miałam się tak nie nakręcić i na luzie podejść i nie czytać internetów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2015, 21:01
-
nick nieaktualny
-
Arturowa fakt czasem się ma juz wszystkiego dosc. A brat myslalam ze zrozumie bo sie swego czasu rok starali i nic. Potem zrobila sobie dziecko z kochankiem i nie bylo wiadomo czyje. Dopiero po narodzinach test dna wyjasnil. W czwartek 1 sprawa rozwodowa. Masakra.
Zawiódł mnie trochę bo tak jak pisałam ja wysluchiwalam wszystkiego a mialam wtedy swoje problemy bo bylam w tej "pustej ciazy". Bo ja naprawde dobrze zycze tej kuzynce, ciesze sie ze sie jej udalo ale.... z reszta Wam tlumaczyc nie muszę. Nie daję już rady...
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
nick nieaktualny
-
Moris dokładnie jebal ja pies! pieprzyc zdanie kretynow i sie nie przejmuj chociaz wiem ze ciezko tak ale w koncu Twoja krzywda jej bokiem wyjdzie!
Ja tez uciekam. Boje sie ze rano sie obudze i będzie @ trzymajcie kciuki żeby nie przylazla!Szczęsciara 26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witamy witamy
Morwa, jesteś już na liście - i mam nadzieję, że nabijesz pozytywną statystykę
Zmykam zmusić się do spania...choć czarno to widzę, bo późno zwlekłam się z łóżka...i jak zawsze w poniedziałek rano ..nietomna...kolorowych snów!Morwa lubi tę wiadomość