Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
She a co tam za biznes wy prowadzicie? Tzn maz? Z ta ksiazka to fajna sprawa! Ja kiedys w liceum "bawilam sie" w pisanie jakis opowiadan, ale chyba nie jestem do tego stworzona hehe.
Zuzia wasz pomysl na biznes tez bardzo fajny! Moze kiedys wam sie uda! A jak jeszcze miejsce przyjazne dzieciom to super! Najwazniejsze, ze jest pomysl, a to juz cos! A w ogole to jak sie czujesz? Co za wyniki robilas? No i jakie fajne eklery, mniam
Nusia jak dzis twoje samopoczucie? Jakies znaki na niebie o groszku?
A z ta waga to wy dajcie sobie spokoj.Co wy checie jak tyczki wygladac? Panowie podobno lubia troche kraglosci Poza tym groszkowi tez musi byc wygodnie. Ja waze teraz 54kg przy wzroscie 168 cm i moj malzonek twierdzi, ze moglabym miec co nieco wiecej sadelka, aby bylo sie do czego przytulic. Hehe. Dla mnie ta waga odpowiada. Wczesniej wazylam 50 kg i chyba faktycznie bylam za chuda!
-
Madlene jak u ciebie sytuacja z mieszkaniem? Dowiedzieliscie sie czegos nowego? Ale jazda! No nie moga was wyrzucic! Moze pogadajcie z obojgiem, zeby nie bylo ze jedno mowi tak a drugie inaczej.
Agaja trzymam kciuki za wizyte. Napisz potem jak bylo! Strach nam zawsze bedzie towarzyszyl, ale wlasnie moze gin cie uspokoi jak sprawdzi jak sytuacja wyglada. Ja wlasnie po becue troche odetchnelam.
Martika zyjesz jakos dzis? Mdli cie nadal? Mnie wczoraj wieczorem dopadly mdlosci, ale zaraz polozylam sie spac i jakos przeszlo. Za to w nocy zlapal mnie bol jajnikow. W zasadzie to juz popoludniu cos tam cmilo w jajnikach. Wzielam nospe i przeszlo. Co do trojaczkow to moze jednak nie dziekuje hehe. Jedno mi wystarczy, no ewentualnie niech bedzie ta dwojka jak juz jest Jak z twoja babcia? Od czego to moglo byc? Jest w szpitalu czy wrocila do domu? -
Cigaretta wrote:Martika mam nadzieję, że z babcia wszystko ok !
Byliśmy dzisiaj z rodziną męża na hobbicie, nawet fajny, niedawno wrocilismy, akurat u teściów byli znajomi, pytali kiedy dziecko, oczywiście tesciom też się udzieliło, teściowa mówi ,że chce wnuczke bo wnuków już ma 2.. od kilku dni każdy pyta o to samo, a ja nie wiem jak się zachować i co odpowiedzieć, wiec tylko z mezem się usmiechamy ironicznie ;]
Cigaretta to zawsze ciezka sprawa co powiedziec. Zmieniaj od razu temat, albo mow, ze na wszystko przyjdzie czas. A jesli chodzi o znajomych to zadawaj im to samo pytanie: a u was kiedy powiekszy sie rodzina? Albo: my czekamy na was. U mnie te teksty zawsze konczyly rozmowe.
Dobra, mam nadzieje, ze udalo mi sie was nadrobic. Jak cos pominelam to wybaczcie. Teraz zabieram sie za prace! Miledo dnia kochane! -
Hej dziewczyny, przepraszam, ze sie nie odzywam, ale mam urwanie głowy... W tym cyklu u mnie nici. Mężowi wypadły dwa dyski, nie mam nawet ochoty go męczyć...
She bardzo mi przykro mam nadzieje, ze wkrótce Ci się uda.
Postaram się nadrobić Was później, trzymajcie się kobitkiShe Wolf, stacey lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Cześć Kochane dzięki ogromne za kciuki ale w tym cyklu chyba nici z zielonego kropka.. Dzisiaj temperatura znów spadła, więc musiałby się wielki cud stać żeby jutro śmigła w górę.. No ale nic jak nie ten cykl to następny
Agata czyli szansa na bliźniaki jest
Kotowa to ciężko z wypadniętymi dyskami, ale miejmy nadzieję, że w następnym cyklu się uda
Miłego dniaKotowa, stacey lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Ja się jakoś trzymam. Z mieszkaniem nic nowego i pewnie dopiero w lutym się uspokoić całkiem bo kończy się nam umowa a wczoraj niby powiedziała ze dostaniemy następna. Ale się zobaczy. Tak czy siak jadę dziś do naszego urzędu miasta. Zamierzam im przedstawić sytuacje i zapytać co teraz. Mają opcje udzielania kredytów osobom które nie dostają je od banku i chcą kupić to co wynajmują. Wstępnie się nie kwalifikujemy bo M.za krótko pracuje. Ale co mi zależy ich pomęczyć
U mnie owulki na razie ani widu ani slychu ale teoretycznie jeszcze czas więc czekam. Ale z testami ruszam.dzis w razie gdyby infolic jakoś przyspieszył.
Z nart tez raczej nici bo w tej sytuacji chyba musimy zacisnąć żeby i ciulac kasę jakby się ukazała nadzieja na zakup tego mieszkania. Zresztą sama nie wiem bo z drugiej strony tak potrzebuje tego wyjazdu jak nigdy.
Do tego Emilka nasza ma komunie w maju. Mieliśmy zapraszać gości tutaj. Ale w tej niepewnej sytuacji zdecydowaliśmy się sama imprezę zorganizować w PL. Także jak znacie jakaś fajna restauracje na Śląsku to dajcie znać
She Przytulam. Nie łam się kochana! :*
Morwa do dzieła z tą diagnostyką teraz!
Agata aż jestem ciekawa cy te fasoleczki u Ciebie są dwie.
Kotowa opiekuje się mężem niech wraca szybko do zdrowia.
Cigaretta Ty ten monitoring dzisiaj masz? Daj znać co tam siedzi.
Ja tez się od poniedziałku trochę ograniczam ze słodyczami - znaczy nie jem w cale. Gotuje inaczej. Zdrowiej. A od następnego tyg się biorę za jakieś ćwiczenia. Moze gruba nie jestem. A mojemu mężowi moje dodatkowe parę kilo się spodoba ale ja nie czuje się z tym najlepiej.
Martika najgorszy pierwszy trymestr żartuje mam.nadzieje ze nie będzie Cię męczyło tak długo. Trzymaj się i odpoczywaj jeśli tylko możesz. Jak babcia?
Zuzia mnie się też marzy kawiarnia z pysznym deserami. Ale.nie mam.funduszy to raz. A dwa Irlandczycy są bardzo tradycyjne i trzeba by się skupić tylko na ich deserach a tu nie ma.pola do popisu. Chociaż tu się zakon zdarza żeby w kawiarni były pustki jak jest kawiarnia od razu są ludzie. Ale w to trzeba trochę zainwestować. Mój drugi pomysł na biznes to kierunek marketing. Na początek nawet siedziba nie jest potrzebna mogłabym pracować z domu. Także pomysł mam i motywację nie wiem tylko czy mam siłę i wytrwałość.
Klaudia wciąż trzymam kciuki!
Miłego dnia dziewczyny.
She Nusia dziewczyny ja też się chętnie spikne na Facebooku jakby co
agata83, Kotowa, stacey lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczynki, dopiero doczytałam co u Was.
Ja wczoraj ciężki dzień, cały w łóżku, dziś wróciłam z badań, a jutro do gina.
Zimno strasznie. Kończę śniadanie i musze chyba odespac.
Trzymam kochane kciuki za testując i za nowe cykle i za nasze fasolki
Miłego dnia
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczynki!
Agatka u mnie ani widu ani słychu groszka nie ma na niego szans w tym cyklu, tempka znowu spadła, brzuch już boli coraz mocniej, więc przypuszczam, że nawet @ przyjdzie szybciej...
To dobrze, że Ciebie też zaczęły dopadać mdłości przynajmniej czujesz, że jesteś w ciąży hehe
KLaudia mam nadzieję, że tempka jednak odbije w górę! kciukam:*
Madlene jedz do teog urzędu i męcz ich tyle aż się zgodzą na ten kredyt! Musi być jakieś wyjście z tej sytuacji. Wy jesteście w NOrwegii czy Irlandii? bo już mi się miesza
Zetka odpoczywaj ile się da! kiedy idziesz na L4???
Kotowa a może jednak mąż da się chociaż te 2-3 dni pomęczyć?
Miłego dnia Kochane!
Ja właśnie zjadłam śniadanko, piję kawkę i coś musze na obiad wymyślić...mój mąż w domu bo chory, więc już pomału mam go dość haha, wiecie jak to z facetami chorymi...klaudia1534, Zetka, Kotowa lubią tę wiadomość
-
Kahaśka, to ja już 3mam kciuki za wizytę za tydzień
Morwa, ja piłam tylko jedną saszetkę dziennie, ale dawałam mniej wody niż jest napisane, bo tak 1/3 szklanki i to taka słodka woda, ale jak chcesz jakiś smak to inofem jest cytrynowy, działa tak samo chyba nawet taniej wychodzi.
Agata z babcią ok, robili badania i wyszedł stan przedzawałowy ale powtórzyli po kilku godzinach i już było ok, wypuścili ją wczoraj o 23:00.
Będziecie mieć pewnie podwójne szczęście, szanse duże
Co do mojego samopoczucia, to oczywiście ranek przywitałam w łazience, ale teraz już mi lepiej
Kotowa, bardzo mi przykro z powodu Twojego męża, mam nadzieję, że nie będzie długo cierpiał.
Klaudia faktycznie tempka spada Ale dobrze, że masz pozytywne podejście
Madlene, babcia, tak jak napisałam wyżej, już w domu, także jest ok. Dobrze, że coś pomału się wyjaśnia z mieszkaniem, mam nadzieję, że wszystko skończy się dla Was jak najbardziej pozytywnie.
Nusia, mąż się pewnie pieści ze sobą Ah Ci chorujący faceci :p
Cigaretta, czekamy na wieści po wizycie.
Ja dzisiaj kochane wieczorem jadę do endokrynologa, teraz niedawno wróciłam z badań, robiłam bete i progesteron, także czekam z niecierpliwością. Pani powiedziała mi, że wyniki 16-18 będą, ale tuż po moim wyjściu z gabinetu przyszedł pan z lodówką i zabrał próbówki więc czekam,aż mi napiszą smsa, że sąkahaśka, Kotowa, Morwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartika daj znać jak będziesz miała wyniki, czekamy z niecierpliwością
a mój mąż całe dnie gra w xboxa, jak ma coś normlanego zrobić to wielce chory, ale do grania jakoś zapał ma haha
Cigaretta na którą masz tego lekarza?? daj koniecznie znać co i jakMorwa lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry :*
Zaraz was poczytam co naskrobałyście
Trochę się martwię od wczoraj nocy mam straszne zawroty głowy a przy tym jest mi nie dobrze . Wiem że pisanie objawów jest nudne ale ja nie wiem czy to normalne nigdy tak nie miałam . Normalnie czasem mam takie uczucie jakbym traciła kontrolę nad własnym ciałem . Wczoraj przed wzięciem prysznicu zachwiałam się tak mi się waliło w głowie , mam nadzieję że to nie ciśnienie mi świruje nie mam teraz jak sprawdzić .
Trochę się ponakręcałam wczoraj więc w ogóle czułam się fatalnie . Dzisiaj staram się o tym nie myśleć ale taki niepokój czuje Miała któraś z was tak kiedykolwiek ??Kiedy umiera dziecko umiera cały twój świat -
nick nieaktualnyZuzia może to jakiś nowy objaw ciążowy oby oby! rzeczywiście przydałoby się żebyś sprawdziła sobie ciśnienie a jak dalej tak będziesz miała to może warto zapytać lekarza o radę, sama nie wiem. Pisz o objawach jak najwięcej bo mnie to akurat ciekawi
a do mnie chyba dzisiaj @ zawita, bo czuję się coraz gorzej, brzuch boli, żołądek, muli mnie, jadę zaraz do apteki po leki przeciwbólowe, zeby jakoś przetrwać te cholerne dni... -
Zuzia, nie martw się, to jeden z najczęstszych objawów ciąży. W tej miałam bardzo wcześnie przez trzy dni bardzo silne zawroty głowy teraz już odpuściły, w poprzedniej zdarzały mi się sporadycznie, dużo później i nie aż takie.
Morwa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nusia no wlasnie - musi sie udac i koniec! Znowu zaczynam patrzec na to troche bardziej optymistycznie
I ciagle mam nadzieje, ze uda Ci sie w tym cyklu. Ja pamietam ze jednym z moich objawow byl bol zoladka i tez sie pocilam jak szczur wiec glowa do gory i sie nie lamac tu!!!
Agatka, to skoro babcia miala blizniaki, to u Was jak najbardziej jest szansa
U mnie i u Mojego w obu rodzinach sa blizniaki, u mnie ze strony obu babc, a u T w tym pokoleniu. Ja to bym bardzo chciala
Ano leje sie, ale juz brzuch mniej boli wiec jest ok :)dzieki, ze pytasz :*
Moj T ma mala stolarnie, ale jak mowilam jakos pieniedzy z tego za duzo nie bylo, duzo musial inwestowac. Moze kiedys znowu sie za to wezmie... Tez mysle, ze ksiazka to dobry pomysl
Mysle, ze Twoja wizyta bedzie w sam raz, wtedy juz na pewno zobaczysz serduszka
Kotowa, kurcze, to musi biedny cierpiec Oby jak najszybciej wrocil do zdrowia :*
Klaudia, nadal trzymam kciuki, oby odbila
Madlene, masz racje, idz i z nimi pogadaj, moze cos sie uda zalatwic
Trzymam kciuki za owocna owulke :*
Szkoda, ze z nart nici, na pewno by Ci to pomoglo naladowac akumulatory. Moze jeszcze nic straconego?
Zaraz Ci wysle namiary na siebie
Zetka Kochana, a co sie dzieje? Odpoczywaj duzo :*
Martika, tzrymam kciuki za wyniki :*
Zuzka, biedna uwazaj na siebie, zebys gdzies nie zemdlala!
Cigaretta, a innego transportu nie masz? Szkoda by bylo nie sprawdzic skoro juz sie na to nastawilas.
Morwa, dobrze, ze sie wyjasnilo z tesciem. Oby teraz szybko wracal do zdrowia.
Faktycznie madry Twoj maz, ze Cie wybral. Z kim byloby mu lepiej
Nusia, Kotowa, Zetka, klaudia1534, stacey lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty