Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Nusia, widziałam wykresy ciążowe z niskimi temperaturami i mała różnica między fazami cyklu. To chyba też zależy od ośrodka termoregulacji każdej z nas
Morwa, oby nowy sposób się sprawdzil uwielbiam te diety 'od jutra' tez dziś się przerazilam, jak weszłam na wagę... Chyba robię jakieś zapasy na zimęWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 17:16
Morwa, Nusia, stacey lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyNo ja nie wiem co mi się stało z tymi temperaturami że są takie niskie...wczesniej miałam normalny skok i wyższe one były, nie wiem czy to nie po wizycie u mojego pana Józka bo Jego "działania" mają duży wpływ na działanie hormonów w organizmie...
Morwa, stacey lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Morwa, kurczę, bardzo współczuję, ale dobrze, że tylko na tym się skończyło, bo udar potrafi być straszny w konsekwencjach. Teść musi na siebie uważać. Supr, że interes Wam się kręci
She, bardzo się cieszę, że już Ci trochę lepiej i bardziej optymistycznie
Nusia, mase jest ciążowych wykresów z kiepską temperaturą, a widziałam nawet całkiem płaskie. Najlepiej to przestań mierzyć i się wyluzuj
Malgosia, a Ty jak się czujesz?
Kotowa, no to dzielny chłop z tego Twojego męża
Dziękuję kochane za gratulacje, cieszy mnie ta beta
Ja się zbieram na wizytę, a w piątek rano jadę do gina, bo kazał się pokazać z wynikamiKotowa, She Wolf lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nusia, ja czekam na wyznaczenie owulki i tez przestaje mierzyć. To tylko niepotrzebny stres i niczego już nie zmieniMałgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualny
-
Kotowa wrote:Nusia, ja czekam na wyznaczenie owulki i tez przestaje mierzyć. To tylko niepotrzebny stres i niczego już nie zmieni
jakiś sposób to jest ale ja nie dam rady
Przyzwyczaiłam się i gdybym nie zmierzyła to pewnie się będę zastanawiać cały dzień jaka była. Więc stresu mi to raczej nie obejmie.
Morwa mój Dziadek miał kiedyś udar. Jedna stronę ciała miał sparaliżowana głównie twarz właśnie ale po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Całkowicie. Także trzymam kciuki za teścia.
Morwa lubi tę wiadomość
-
Madlene, taki mam plan, w sumie nie wiem czy wytrzymam bez mierzenia
Madlene84 lubi tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyMorwa wrote:Co to za pan Józek? Czarodziej ? Może mnie naprawi?
Morwa pan Jozek przyjmuje w Krempachach koło Nowego Targu. Generalnie to niby jest masażystą, ale nie robi strandardowego masażu, tylko uciska odpowiednie punkty na ciele, rozmasowuje je do tego momentu aż ucisk przestanie boleć i w ten sposób odblokowuje np przepływ hormonów.
Ja u Niego byłam 1 raz w momencie gdy miałam ciągłe, nawaracające torbiele, byłam non stop na lekach przecibólowych i nie byłam w stanie funkcjonowac, bo tak mnie one bolały, potrafiłam brac po 6 ibupromów max dziennie, jak nie więcej...no i trafiłam do Niego, z polecenia znajomej góralki, (tej góralki córce uratował nogę przed amputacją, w skutek wypadku na nartach noge miała w takim stanie, że zrobiła sie jej martwica...) no i byłam wtedy u Niego na 2 wizytach, po miesiącu czułam się jak nowo narodzona, bóle calkowicie przeszły, o tabletkacj zapomniałam...to było jakieś 2 lata temu...
no i w październiku znowui do Niego pojechaliśmy, też 2 razy w sumie byliśmy, zobaczymy czy będe tego jakieś rezultaty...
pomaga na różne przypadłości, moja mama np była u Niego z kręgosłupem i baaardzo Jej pomógł, już po 1 razie...po dotyku Jej nogi odgadl że tą nogę miała kiedyś połamaną i źle złożoną...a mama ani słowem o tym nie wspomniała...jeździ do Niego ogrom ludzi i naprawdę pomaga...
mi zawsze wszyscy lekarze ciągle mówili o endometriozie, skutkiem tego były te cysty, a On powiedział, że tak naprawdę to miałam hormony zablkowane gdzieś na poziomie śledziony i nie miały prawidłowego przebiegu/przepływu skutkiem czego właśnie były te cysty/torbiele...
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny musiałam odespać . Byłam u lekarza nic mi nie będzie ale mam zwracać uwagę kiedy mi się dzieją takie rzeczy bo jak się będzie powtarzać to będzie musiał mnie kierować dalej . Ciśnienie w porządku morfologia też dobra .
Powiedział że mam pić więcej wody bo jak nie piję a organizm ciężej pracuje to też może być objaw odwodnienia . Także rzucam herbatę od teraz no musze to zmienić a ciężko . Z wodą się pokłóciłam już dawno nie lubię pić po prostu dla mnie katorga wypić kilka szklanek wody może śmiesznie brzmi ale tak mam spokojniejsza będę po tym co tu pisałyście
Przez to wszystko nie doczytałam was więc napiszcie mi skrota plissss
Jak wam minął dzień ?? Ściskam mocno :* :* :*Kiedy umiera dziecko umiera cały twój świat -
Martika super beta Zdrówka dla babci.
Zuzia, ja mam zawroty po wstanie z łóżka bardzo często.
Kotowa, super kochana. Serduszka są więc musi się spełnić ten znak
Cigaretta, szkoda, że wizyta nie doszła do skutku. W takim razie serduszkujcie i testuj i też musi się udać. A może dasz rade się urwać w pt ze szkoły??
Nusia, strasznie Ci kibicuje. A tempka będzie wyższa w pochwie i wydaje mi się ze bardziej dokładna. Ja dwa ostatnie cykle zmieniłam właśnie mierzenie z buzi na dowcipne
Morwa, to szczęście w nieszczęściu, że z udarem teściu wyszedł z tego całkiem dobrze. Oby wzrok mu się polepszyl.
Madlene kochana, mam nadzieję, że z tym mieszkaniem to była ściema i będzie po Waszej myśli. I trzymam kciuki żeby wszystko się Wam ułożyło.
Ceska, a Ty jak się czujesz?
She, super że już lepiej :*
A u mnie jutro pierwsza dopiero wizyta u gina, mam stresa.
Dzis zrobiłam wyniki, toxo juz ujemne igm dalej mi spadlo id wakacji wiec dobrze (miałam w ciąży z synkiem i powtórkę w wakacje teraz po 5 latach) Cytomegalia oba ujemne, wiec trzeba uważać, a różyczka IGG 436 wiec chorowalam, mam nadzieje ze nie jest za wysokie. Teraz nam jeszcze urlop a od poniedziałku do pracy, szok prawie po miesiącu na l4 nie chciałabym tak od razu iść, jak dam rade. Zobaczymy. Póki co nie mowie nic w pracy, dopiero w 2 trymestrze. Mam nadzieje ze jutro zobaczę serduszko i ze będzie wszystko dobrze. A poza tym mdłości, boli brzuch, krzyż i pachwiny. I zero apetytu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 19:17
Nusia, Kotowa, Zuzia.zuzia, Madlene84, stacey lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZetka trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę, wszystko będzie dobrze, zobaczysz! teraz jeszcze za wcześnie, zeby mówić w pracy, masz rację, poczekaj spokojnie przynajmniej do 10 tygodnia.
Czekam jutro z niecierpliwościa na wieści po wizycieZuzia.zuzia, Zetka, stacey lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuzia przypomniałam sobie, że moja siostra też na początku ciąży miała takie zawroty głowy, raz nawet w nocy zemdlała w łazience...lekarz kazał jej jeść regularnie, co 3 godzinki i też dużo pić, ale przede wszystkim krzyczał na nią żeby jadła śniadania no i aby nie robić za długich przerw między posiłkami.
Zuzia.zuzia, stacey lubią tę wiadomość
-
Nadrobiłam Władowałam się już pod kołderkę jakiegoś lenia mam. Coś gardło zaczyna mnie boleć więc sącze herbatkę z sokiem z malin domowej roboty. Pyszotka
Cigaretta przykro mi, że nie dałaś rady dojechać na ten monitoring..
Morwa szybkiego powrotu do zdrowia dla teścia, miejmy nadzieję, że poprawi mu się z tym okiem.
She Wolf dzięki za kciuki, jak narazie wcale nie czuje się okresowo więc łudzę się do końca
Martika piękny przyrost bety
Kotowa a widzisz a Ty już chciałaś cykl na straty spisywać i teraz możesz jeszcze do kamasutry nowy rozdział dopisać
Nusia kochana a mogłabyś mi wysłać wiadomość z jakimiś namiarami na tego Pana Józka? Mój mężuś ma spore problemy z kręgosłupem i już się wyjeździł po tylu masażystach a plecy ciągle bolą. Może on coś by na to pomógł.. A często w ciągu roku jeździmy do Zakopanego więc mielibyśmy po drodze
Zetka daj znać jutro koniecznie po wizycie.
Kotowa, stacey lubią tę wiadomość