Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam chwilkę...
Chorowałam sobie. W sumie to choróbsko zwaliło mnie z nóg, a najdziwniejsze że nie miałam gorączki. Nie miałam na nic siły. Do tego starszy syn też chory, więc musiałam łazić. Na szczęście miałam w tym tygodniu męża w domku, więc trochę pomagał, choć sam też zachorował i trzeba mu było ziółka parzyć.
A tu co? Są nowe fasolki? Ktoś testuje na dniach?
Idę już do łóżeczka, jeszcze muszę odpocząć po chorobie. Jutro poczytam i popiszę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej, ja dopiero mam chwile aby zajrzeć do Was, a tu już prawie nikogo nie ma, dzień miałam zalatany, a to sptrzątanie, a to wypad na miasto po prezenty dla synka i na koniec imprezka u brata mojego męża, hehe mój kochany po wczorajszym chlaniu z kolegą był dzisiaj taki zmarnowany że nawet nie miał siły do pracy i wrócił już przed 12 do domu:) już i przeszła ta złość na niego jak widziałam jaki skacowany był
Martika piękny masz wykres, wróżę zielona kropeczkę
Zetka mam nadzieję że babcia poczuje się lepie:) mój mąż niedawno stracił babcię, miała 97 lat, skubana miała taka pamięć że ze szczegółami opowiadała nam co się działo przez całe jej życie, latała po powdórku, sadziła kwiatki, kartofle, sama okna sobie myła, taki "struś pędziwiatr", miaszkała sama, nie chciała się przeprowadzić do nikogo, aż pewnego dnia zasłabła na podwórku i na drugi dzień odeszła, ehhh ale miała piękny wiek, dla nas taki wiek to tylko marzenie.
kurde pisze i nie wiem komu jeszcze miałam odpisać ja juz mam skleroze w wieku 29 lat:)25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry, niedziela, a ja wstaje o jakiejś chorej godzinie.
U mnie dzisiaj będzie @, bo temperatura poleciała (przynajmniej zaczęła mi spadać od dwóch cykli) i znowu te długie czekanie do owu, ale w tym miesiącu pewnie szybciej zleci, bo święta, sylwester itp Na początku stycznia zrobimy badania mężowi, eh, już się boję, naprawdę stresują mnie wyniki
Miłego dnia kochane25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry,przecztytalam pobieznie co napisalyscie ale tyle tego, ze polowe zapomnialam co chcialam napisac, w kazdym razie dziekuje za pocieszenie po wczorajszym minusie,@ dalej nie ma,czekam.
Tego piwa z sokiem tez bym sie teraz napila, z samego rana, niezle
Kahaska twoj kazik dawaj tez mnie rozbawil
kahaśka, 25staraczka25 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cosma spoko, 3mam teraz kciuki za Ciebie i za She. Moje wykresy zawsze są piękne tylko z brzydkim zakończeniem. Mam po prostu czuły ośrodek termoregulacji. Starania w święta będą musiały być bardzo magiczne, bo pewnie będziemy u dziadków, a tam na intymne nie ma szans.
25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
Czyli jeszcze nie ten, a następny cykl, bo w tym płodne będą w grudniu, nie strasz mnie :p
Nie wiem kurczę co robić, czy odpuszczać, czy przeciwnie ruszać z badaniami. Mam problem z tymi badaniami męża, bo raz, że ogromnie boje się wynikw, dwa, że nie chcę go na to skazywać, a trzy, że mam dylemat moralny.
Jakie badania powinnam sobie zrobić? -
nick nieaktualnyMartika podejdz do tego w ten sposob, ze oboje chcecie miec dzidzie i oboje zrobicie wszystko co w waszej mocy, zeby to sie spelnilo. Badania to kolejny krok do zmaksymalizowania szans na dzidzie i bedziecie wiedziec na czym stoisz (-cie). Jesli wszystko dobrze wyjdzie to odetchniesz z ulga i bedziesz wiedziala, ze to tylko kwestia czasu...jesli wyjdzie cos nie tak to przynajmniej bedziesz wiedziec, ze " taktyka dzialania" musi byc zmieniona...
25staraczka25, stacey lubią tę wiadomość
-
Morwa przykro mi z powodu Waszego galimatiasu, mam nadzieję, że sprawy wraz z biegiem dnia się unormują.
Nie monitorowałam, aczkolwiek z objawów i temperatur wnioskuję, że raczej jest ok. Cykle mam w miarę regularne 30-34 dni, fl dobrej długosci, nie mam jakiegoś nadmiernego owłosienia, nie wypryszcza mnie, dobrze się czuję, zdrowo odżywiam, nie wiem co jest.stacey lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorwa cukier 350?! To naprawde bardzo duzo, ciocia ma cukrzyce? Moja babcia przy takim poziomie lekarza juz wzywa i dostaje zastrzyk na obnizenie...tylko babcia ma cukrzyce a wcina pokryjomu slodycze bo jak to mowi coz jej z zycia zostalo no i jak przesadzi to sa efekty
-
Ja robiłam tylko tarczyce i progesteron no i zwykłe badania krwi i moczu (mówię o ostatnich 5 miesiącach, bo wcześniej robiłam wszystkie w ciąży typu różyczka, hiv, toxoplazmoza itp)
Mój mąż powiedział sam z siebie od razu, że jak trzeba to on zrobi badania, to ja się ich boję. Mój mąż jest wrażliwy, nie chce żeby się obwiniał jak coś wyjdzie nie tak, ja bym się chyba załamała jakby wyszły złe, bo on nie pali, pije bardzo mało, tylko okazjonalnie, je zdrowo.. -
nick nieaktualnyMartika to czego ty sie boisz? Moj pali,lubi wypic,tlusto zjesc, chodzic na saune, podgrzewa sobie siedzenie w aucie bo mu w d...e zimno jak wsiada do zimnego auta rano...czyli robi wszystko czego robic nie powinien...ja to jestem pewna, ze u niego wyjda pojedyncze slimaki-plemniki tez chce go zaciagnac w styczniu na badania i wolalabym juz znac te wyniki bo bede miala argumenty, ze ma zmienic swoj styl zycia jak chce druga dzidzie
-
Cosma, no bo chyba jakość i ilość nasienie nie wiąże się tylko i wyłącznie z trybem życia...
Morwa, to Twoja ciocia jest najgorszym z możliwych przypadków... babcia mojego kolegi tak robiła i w końcu w ciężkim stanie trafiła do szpitala, bo leczyła sie na ciśnienie (nadciśnienie) i sąsiadka jej poleciła, że ktoś jej takie dobre leki przysyła, co tak działają (tylko, że ona leczyła się na za niskie ciśnienie) i tragedia gotowa. -
nick nieaktualnyMartika nie wylacznie ale z tego co czytalam ma znaczacy wplyw.
Morwa ten tekst tez juz znam od mojej babci, ze jej sie cos od zycia nalezy ze starszymi osobami to jak z dziecmi.
Wlasnie przed chwila maz przyniosl mi kawke do lozka i pyta sie: co chcesz na sniadanie a ja: parowke i dwa jajka...a on sie nie skapnal i mowi: przeciez nie mamy parowek...dopiero jak sie usmiechnelam to zaczajil ja juz od owulacji wstrzemiezliwa bo najpierw nie chcialam przeszkadzac ewentualnemu lokatorowi a pozniej nie chcialo mi sie, ale jak mam dostac okres lada moment to chyba dzis bedzie ta parowka i dwa jajkaMorwa, Kotowa lubią tę wiadomość
-
Cosma, zazdroszczę, mój mąż dzisiaj na uczelni i sama siedzę.
Morwa i jak zniósł te usg? Chyba damy sobie ostatni miesiąc i zaczniemy z badaniami po nowym roku. Chciałabym odpuścić sobie mierzenie temperatury w tym cyklu, ale aż głupio nie zmierzyć bo i tak się budzę zawsze o 7 po tabletkę:p