X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
Odpowiedz

Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D

Oceń ten wątek:
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekoladowa wrote:
    Wysłałam Ci zaproszenie,niestety tylko tak można pisać prywatne wiadomości
    Ale jako kto mi wysłałaś zaproszenie?

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Wejdź w wiadomości masz tam na górze to po prawej stronie i tam Ci czekoladowa wysłała zaproszenie musisz je akceptować aby mogła do Ciebie pisać prywatnie:) jako czekoladowa ;)
    Wiem, gdzie wejść, ale dopiero teraz mi się wyświetliło zaproszenie. Już zaakceptowałam.

    Morwa lubi tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Nusia chciałabym takiego fasolusia ale pewnie u mnie to grypusia :p nawet coś zaczęłam pokaslywac, ooo tak mam suchy kaszel, śluz popłynąl do dołu i zostawił mi suchote w płucach :p

    wiele kobiet przed pozytywnym testem ciążowym czuje się tak typowo na chorobę i nawet są czasami chore, więc ja tam twierdze że to fasolka :)

    który masz dzsiiaj dzień po owulce?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam coś :p mam koleżankę na studiach która ma niespełna roczna córkę, o którą zreszta dlugo się starała. Po ciąży wystąpiło u tej kolezanki dużo powikłań, miała operacje na przepukline, do tego tarczyca w bardzo złej formie i jeszcze ta choroba od ukąszenia kleszcza (zapomniałam jak się nazywa bo piszę na szybko). Lekarze mówili jej, że nie ma szans narazie na 2 dziecko. W piatek wracała z uczelni i zemdlala na dworcu. Przyjechała karetka, zabrali ja do szpitala i okazało się, że jest w 2 mies ciąży, w ogóle nie spodziewała się takiej wiadomości i klocila się z lekarzem ,że to nie możliwe :D to cud ! Zapytałam się jej wczoraj jak to zrobiła i powiedziała, że poklocila się z mężem strasznie i nie gadali ze sobą długo. Potem oczywiście się godzili i jest owoc tej zgody haha :p i 2 miesieczny groszek :)

    Nusia, Morwa, Zetka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Na październik Ci krzesło zarezerwować, mogę to zrobić i teraz bez groszka, po prostu wpadam tam i mówię "cześć laski mam taką fajna koleżankę dla was do towarzystwa , baaa mam nawet takich kilka , więc zarezerwuje tu u was troszkę krzeseleczek abyście się nie nudziły przez najbliższe 9 miesięcy " :p
    Jak by można było tak zarezerwować, byłoby super :) cała rodzina z października :p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Aaa obyś się zdziwiła i te dwie kreseczki ujrzała u siebie w czwartek, oo tak Ci powiem :) a tak poza tym to ja też Cię loffciam i mocno Ci kibicuję :*

    dzięki Kochana moja:* :) ja też Cie lofciam i strasznie bym chciała żeby teraz była Twoja kolej na II kreseczki :)

    Morwa, stacey lubią tę wiadomość

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż właśnie przyszedł, przytulił mnie i powiedział: "Przepraszam, przesadziłem".

    Nusia, Morwa, walkie talkie, Zetka, agata83, stacey lubią tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cigaretta takei cuda się zdażają i oby ich było więcej :)

    a ja się dzisiaj czuję jak "krowa dojna" haha, normlanie piersi to mam mega spuchnięte i duże, brzuch też mega wzdęty...gdzies ostatnio czytałam, że niby luteina zmiejsza trochę ten nasz cały PMS a ja wrażenie, że mi jeszcze go zaostrza

    Morwa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIEPOKORNA wrote:
    Mąż właśnie przyszedł, przytulił mnie i powiedział: "Przepraszam, przesadziłem".

    no i super!!! :) to miło, że jednak przyszedł :) będzie dobrze Kochana

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIEPOKORNA wrote:
    Mąż właśnie przyszedł, przytulił mnie i powiedział: "Przepraszam, przesadziłem".
    Bardzo się cieszę!Aż mi się ciepło zrobiło...:)

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

  • klaudia1534 Autorytet
    Postów: 1151 1221

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia wrote:
    wiele kobiet przed pozytywnym testem ciążowym czuje się tak typowo na chorobę i nawet są czasami chore, więc ja tam twierdze że to fasolka :)

    To ja mam nadzieję, że ten objaw chorobowy u mnie się sprawdzi, bo od 2 dni czuje się jakby mnie miało jakieś przeziębienie rozebrać ;)

    Nusia lubi tę wiadomość

    Nasza Pchełka jest już z nami <3
    3jvz6iye0wj7pqpl.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, po raz pierwszy sam przeprosił i zrozumiał, że mnie zranił :)

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Tusz to groch jak się patrzy , ja mam duże piersi ale mi tam nie spuchly :p haha coś czuje ,ze ty robisz ta rezerwacje dla nas na październik;)

    oj nie wydaje mi się Kochana :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaduma mnie wzięła. . Kiedy nam się w końcu uda ? Co trzeba zrobić, żeby się udało ? Czy w ogóle się uda. .
    dziś z mężem na spacerze gadaliśmy, że to już 2 lata przeleciały, powiedziałam mu, że gdybym to ja wiedziała to zaoszczedzilibysmy na tych gumkach których używaliśmy wcześniej :D byśmy byli zimni od pieniędzy :p 2 lata się pykać i nic !!!! Ohhh

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za wsparcie ☺

    Nusia lubi tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cigaretta wrote:
    Zaduma mnie wzięła. . Kiedy nam się w końcu uda ? Co trzeba zrobić, żeby się udało ? Czy w ogóle się uda. .
    dziś z mężem na spacerze gadaliśmy, że to już 2 lata przeleciały, powiedziałam mu, że gdybym to ja wiedziała to zaoszczedzilibysmy na tych gumkach których używaliśmy wcześniej :D byśmy byli zimni od pieniędzy :p 2 lata się pykać i nic !!!! Ohhh

    Kochana musi nam się udać! Musimy w to wierzyć i się nie poddawać!

    No ja też po tylu latach tak sobie myślę, żę po cholerę były te tabletki, zabezpieczanie itd...ale człowiek jest mądry po fakcie...

    Cigaretta lubi tę wiadomość

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może wasze córki będą mądrzejsze i będą używać tylko gumek ☺

    Morwa, Nusia, Cigaretta, She, jednak napiję się wina... Chcecie?

    Nusia, Morwa lubią tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No kiedyś w końcu się uda ! :) wiem, że nie można tracić wiary !
    Najgorsze jest to, że teraz mam taki dziwny etap. Jak ogladam jakiś program w tv o porodach np. lub o in vitro-czekajac na dziecko albo ten co dziś leciał na polsat cafe i widze noworodki to chce mi się beczec, łzy napływają mi do oczu, ale musze być twarda bo mąż siedzi obok. Nie wiem czemu tak mam :p

    NIEPOKORNA, Nusia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIEPOKORNA wrote:
    Może wasze córki będą mądrzejsze i będą używać tylko gumek ☺

    Morwa, Nusia, Cigaretta, She, jednak napiję się wina... Chcecie?
    Ja już pije druga lampke :) zdrowie !

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 1 lutego 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cigaretta wrote:
    No kiedyś w końcu się uda ! :) wiem, że nie można tracić wiary !
    Najgorsze jest to, że teraz mam taki dziwny etap. Jak ogladam jakiś program w tv o porodach np. lub o in vitro-czekajac na dziecko albo ten co dziś leciał na polsat cafe i widze noworodki to chce mi się beczec, łzy napływają mi do oczu, ale musze być twarda bo mąż siedzi obok. Nie wiem czemu tak mam :p
    Ja mam bardzo podobnie

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
‹‹ 262 263 264 265 266 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ