Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Morwa, kurcze,dobrze że konkretna babka. Ja mam nadzieje ze wszystko Ci wyreguluje ale i tak ze ten cykl stracony nie jest.
Monika, to dobrze ze juz lepiej
Nusia, trzymam kciuki żeby się odezwali z pozytywną wiadomością
Morwa, czytam teraz o lodach, no uwielbiam Cię normalnie
Niepokorna, dziewczyny mają rację, najważniejsze kochana to nie zmusza się do niczego, bo raz będzie ok ale potem jeszcze bardziej nie będziesz chciała.
Agata, właśnie tak myślę o tym mailu. Chciałam wolne na pn, a mój dyrektor dopiero będzie w pn bo choruje, wiec mi to pasuje. We wtorek i tak będę gadać ale już wstępnie będzie wiedział. Tak mi jakoś łatwiej
Madlene kochana, odpocznijcie i bawcie się dobrze.
Niepokorna, super że się udało
Ja na dziwke tez bym cos znalazła tyle ze zaraz w nic nie wejdę
Klaudia, to u mam kciuki żeby fasolek a była
Chyba doczytałam
Mnie głowa meczy od kilku dni, brzuszek trochę boli i zimno i śnieg
Morwa, jak się czujesz?
Cigaretta ale mi smakowała na te naleśniczki nadrobilas
She, żadna stara babka jesteś ale jak nie lubisz tej pracy to nie ma co się męczyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 18:53
klaudia1534, NIEPOKORNA lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dzis zrobilam 3 testy i 3 pozytywne ale szok!! Tylko raz sie kochalismy bo do inseminacji badania robilismy!!!jaa nie wierze.
Bylam u ridzinnego dzisiaj i zaczynam brac clexane duphaston aspiryne:)...chcialabym zeby wszystko bylo ok.juwelka, Agaja, Morwa, Kotowa, Cigaretta, Nusia, agata83 lubią tę wiadomość
[/url] -
NIEPOKORNA wrote:No coś Ty Nusia, tyle miesięcy starań i myślisz, że mogłoby się udać po jednym serduszkowaniu? Nie wierzę w takie cuda.
Cześć moje kochane dziewczynki ostatnio mnie nie było troszkę i nie dam rady chyba nadrobić tyle stron
Niepokorna nam wystarczyło jedno serduszko i to takie na spontanie po którym od razu poleciałam do WC i wypuściłam wszystko więc głowa do góryNIEPOKORNA lubi tę wiadomość
-
Ania24 wrote:Cześć moje kochane dziewczynki ostatnio mnie nie było troszkę i nie dam rady chyba nadrobić tyle stron
Niepokorna nam wystarczyło jedno serduszko i to takie na spontanie po którym od razu poleciałam do WC i wypuściłam wszystko więc głowa do góry -
U mnie ten raz tez byl na spontanie i odrazu co wc pobieglambo wydawalo mi sie ze maz zostawil sperme na wargach a nie w srodku..to chyba jakis cud..jak ktos mi pusal ze po 1 razie sie udalo to w to nie wierzylam..
Juz 2 razy mialam pozytywny test wiec ..hmmm..czekam..zrobie rano test.[/url] -
Drogie Staraczki...
Moja głowa już nie wytrzymuje - stąd pewnie decyzja o tym, że tym pierwszym postem podzielę się z Wami moimi obawami. Okres 29.01. nie przyszedł - tego dnia też testowałam, bo to dzień urodzin męża, więc pomyślałam - a może nie będę musiała niespodzianki z szafy wyciągać i zaoszczędzę na walentynce
Jednak test wyszedł negatywny, tak jak ten zrobiony 31.01. i ten w dniu wczorajszym popołudniu. Ból ciągnący w podbrzuszu jest - od kilku dni ciężko się z nim rozstać. Kłucie w pochwie też jest (gdzieś wyczytałam, że to też objaw ciąży), kujący jajnik był ... ale od dwóch dni nie daje znać. Zaczynam się też podejrzewać o jakieś zapalenie pęcherza i może o przesunięcie owulacji, bo śluzu aż nadto...
Nie wiem, czy jest sens ponawiać testy, czy może dać sobie spokój.
Z mężem staramy się już pół roku... każdy miesiąc zakończony niepowodzeniem
Nie chce wmawiać sobie ciąży... Czy możliwe, że testy mogą wyjść negatywnie mimo fasolki? -
Morwa,
koniecznie do lekarza i szybko wracaj do zdrowia, bo brakuje tu Twojego humoru i pozytywnego nastawienia
monekkk,
czasem zdarza się, że mimo fasolki testy wychodzą negatywne. Już wielu dziwnych historii na ten temat się naczytałam. Jak nadal @ nie przyjdzie to leć do lekarza albo na betę.