Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNiepkorna dobrze tak na jakiś czas odpuścić te całe starania i po prostu żyć zająć się czymś innym może akurat wtedy niespodziewanie zaskoczy i pojedziesz do Anglii z lokatorem w brzuszku oby! hehe
A mu raczej już nigdzie nie będziemy się przeprowadzać, tutaj mamy dom, w sumie dopiero 2,5 roku w nim mieszkamy, nadal jeszcze wykańczamy, więc szkoda byłoby mi teraz już to wszystko zostawiać i zaczynać życie od nowa w innym kraju. Ja chyba ten etap mam już za sobą podczas studiów każde wakacje spędzałam w USA w pracy, potem po studiach też wyjechałam na kilka lat i tak się przenosiłam ze stanu do stanu...najpierw New Jersey, potem Colorado, następnie Chicago, potem znowu New Jersey tylko inne miasto i przeprowadzek to miałam dość jak wróciłam do POlski to od nowa urządzałam się w domu u rodziców, a potem znowu przeprowadzka do nowego domku, więc wystarczy hehe, chociaż czasami brakuje mi tego zwariowanego i beztroskiego życia jakie miałam tam w USA ale jednak miło jest urządzać domek z myslą, że to na dłużej a nie na kilka lat tylko -
nick nieaktualny
-
Niepokorna ja robię sałatkę makaronową jak wpadają niezapowiedziani goście. Przepis zalezy od tego co mam w lodówce. Baza to ugotowany aldente makaron typu świderki, muszelki. Do tego tuńczyk z puszki, kukurydza, suszone pomidory, oliwki, może być ser zółty pokrojony w drobne kosteczki, kapary, drobno posiekany por, kiedyś dodałam trochę ananasa i też było ok. Do tego trochę majonezu (albo moze być jogurt połaczony z majonezem, wtedy jest trochę lżejsza). Robi się mega szybko i wszystkim bardzo smakuje.
Pełna Nadziei hej jak długo się starasz? -
nick nieaktualny
-
Nusia wrote:Niepokorna a jakie sałatki lubisz??
Ja lubię wiele sałatek, ale nie mam dzisiaj weny do robienia czegokolwiek.
Mam urwanie głowy, bo muszę ugotować gulasz dla męża na cały weekend, a poza tym muszę się spakować, bo jutro rano wyjazd do Wrocławia z przyjaciółką. A już jestem zmęczona -
nick nieaktualnyTriss ten moj nowy endo gin jest troche dziwny bo nie dosc ze ostatnia weszlam przed 22 to chyba chcial mnie sie szybko pozbyc bo zbadal tarczyce poszedl wypisywac recepte a ja do niego czy juz tarczyca lepsza a on taaak;) i potem wyczytalam mu z kartki to co chcialam wiedziec to ledwo co powiedzial.wkurza mnie takie cos.i mowie mu ze dzis 14dc i czy pojde na usg to kazal sie rozebrac .zakrecil w jedna druga strone tym usg dopochwowym i poszedl pisac ani be ani me.musialam sama gadac zeby cokolwiek mi powiedzial.ja wiem ze bylo pozno ale tak.sie nierobi.pytam sie go o jajniki to powiedzial ze wszystkie 2sa pcos.i tylko widzialam jeden jajnik bo zatrzymal na monitotku to byly nale peherzyki podobne do ping pongow tylko ze mniejsze o polowe. Potem usiadlismy pisze pisze i mysli mysli masakra .potem cos burknal ze za 2 mies sie widzimy i ze mozna dzialac juz ze dobre leki przepusal.a ja ze w tym maju to musze jeszcze krew oddac zrby zobaczyc tarczyce jak sie wacha..to wypisal pozniej skietowanie ospalec;D kazal mi przyjsc w polowie cyklu i kuknie wtedy jak nie zajde...ost raz poszlan na wieczor do niego.wole isc 1 lub 2.a jak nie to musze szukac dalej kogos;/sane sieroty z tych lekarzy.a opinie ma dobre na necie.zobaczymy.....
-
nick nieaktualnyNIEPOKORNA wrote:Zrobię jak zwykle tą:
http://www.uwielbiamgotowac.com/2014/09/saatka-z-brokuow-kurczaka-fety-i.html#.VQqtpOG1pKp
Uwielbiam ją wraz z moim sosem czosnkowym własnej roboty
ja robie podobną, ale bez kurczaka, tez jest pyszna i wszyscy bardzo lubią, to jest warstwowa sałatka:
- na dole brokuły
- cebulka czerwona
- kukurydza
- feta
- to zalane sosem czosnkowym
- na ten sos układa się pomidorki koktajlowe przekrojone na połówki (okrągłą strona ma być na górze)
- i to posypuje się uprazonym słonecznkiem
pycha -
Hej kobietki,
Ja tylko na chwilke. Bylam dzis na usg, dzidzia sliczna I na 90% to dziewczynka!! Ogolnie bobasek caly czas skakal i ciezko bylo uchwycic, a jak juz sie udalo to pepowina przeszkadzala troche. Ale nie bylo widac siusiaka na zadnym ujeciu tylko 2 faldki hehe. Martwie sie tylko, bo lozysko mam przodujace i jakby schodzilo w strone szyjki. To moze powodowac krwawienia.Poki co nic sie nie dzieje, lekarz ma nadzieje, ze lozysko wkrotce ulozy sie tak jak powinno. Nastepna wizyte mam za miesiac wiec zobaczymy.
Moze wieczorem uda mi sie was doczytac, bo ostatnio nie mialam jak. Milego dzionka wam zycze!nataliano, Nusia, Kotowa, triss, Madlene84 lubią tę wiadomość
-
Agatko, gratulacje córci
Z łożyskiem musisz uważać i się nie przemęczać, idź na to zwolnienie
Witam się z Wami dzisiaj Głowa mi pęka, to te hormony chyba.
Pełna Nadziei, witaj i powodzenia
Juwelka, kurcze szkoda. Potem siedziałam sama Ale ta pierwsza część to masakra była, ale potem już w miarę
Jak się czujesz?
Kotowa, widać że masz skok i dwie fazy temperatur, więc mam nadzieję, że owulka była owocna Trzymam kciuki
Ja sałatki różne robię, ale jak potrzebuję coś na szybko, to ciasto francuskie, w to mozarella, pomidor suszony, czasami kurczak z patelni, oliwki, kapary, co tam mam akurat i jakieś "rogaliki" z tego robię.
A dzisiaj zrobię sajgonkiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 12:57
Kotowa lubi tę wiadomość
-
Nusia wrote:ja robie podobną, ale bez kurczaka, tez jest pyszna i wszyscy bardzo lubią, to jest warstwowa sałatka:
- na dole brokuły
- cebulka czerwona
- kukurydza
- feta
- to zalane sosem czosnkowym
- na ten sos układa się pomidorki koktajlowe przekrojone na połówki (okrągłą strona ma być na górze)
- i to posypuje się uprazonym słonecznkiem
pycha
Nusia, brzmi pysznie. Może niebawem ją wypróbuję. Już zapisałam sobie przepisNusia lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Niepokorna marzec się jeszcze nie skończył a tobie dni płodne wypadają bodajże na koniec marca więc marcuj się nadal jako własnościcielka kota
Morwa,
Będę się kochała jak najdzie mnie ochota. Nic na siłę. Mój mąż ostatnio bardziej się stara i sam się do mnie przymila A teraz nie będzie mnie miał przez cały weekend to pewnie się stęskniMorwa, Nusia lubią tę wiadomość
-
Hej Kochane
Ja tylko szybko sie przywitam, doczytam pozniej, bo odebralam przyjaciolki coreczke z przedszkola i sie nia zajmuje az rodzice wroca.
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyAgatka gratuluje córeczki!! super, w końcu dziewczynka na forum
Zetka ja chce przepis na te sajgonki bo mój mąż uwielbia plisssss
MOrwa może to po CLO, oby! tzn mam nadzoeję, ze to nie żadna infekcja!
She Wolf wprawiaj się bo niebawem TY będziesz miała śliczną córeczkęagata83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgatka, gratulacje! A co Ty typowalas? Czułam się na córeczkę?
Niepokorna ta historia to sprzed kilku lat, jeszcze zanim poznałam męża-na szczęście mnie nie szukał
Morwa, nie wiem co to może być za śluz.. może posmaruj się Clotrimazolum na wszelki wypadek? To przeciwgrzybiczny lek, więc jak coś się tam dzieje to może tym to zatrzymasz.
Jeśli chodzi i sałatkę to ja lubię taką studencką: makaron z zupek chińskich, szczypiorek, ogórek konserwowy, kukurydza, kurczak wędzony lub szynka,majonez. Jak się lubi na ostro to dodaje przyprawy z zupki z tej ostrej.agata83 lubi tę wiadomość