Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:No ja np dzięki temu mam wytłumaczenia dlaczego się np nie udało w danym cyklu :p bo ciemne chmurki na nie by były i produkowały jeże, rekiny , krokodyle i inne takie
a dzieci z białych chmurkę są :p
...dobrze ze lato idzie-więcej białych chmurek!
Morwa lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ostatnio narzekałam wam na lewy cyc to dzisiaj zmiana planów... dzisiaj boli mnie prawy

Czyli jednak jestes symetryczna, tylko Twoje połowy nie działają synchronicznie;*
Ja dziś pracuje, a jutro planuje odsypiac, takze wpadlam do Was na chwilke, zeby dac znać o wynichach. Tak więc: TSH 1,37 (0,27-4,2); fT4 15,61 (12,00-22,00); prolaktyna 21,47 (3,9-29,5), a po metoclopramidzie 231,3 czyli hiperprolaktynemia czynnosciowa:/ Wiecie czy coś sie z tym robi, bo szczerze mówiąc słyszałam różne teorię
Dodam tylko że mój stan umysłu podczas badania był daleki od nirwany;p
Udanej soboty kobietki:)


06.2015 - nasz aniołek:*
-
Morwa ja dokładnie to samo słyszałam juz z kilku medycznych źródeł, ale moja gin sobie zazyczyla, więc grzecznie zrobiłam, choć bez przekonania;) Zobaczymy co powie w poniedziałek;)
fT3 robiłam 2 miesiace temu i wówczas było w górnej granicy normy, a teraz endokrynolog kazała oznaczyć tylko te 2 badania jako kontrola po 6 tygodniach stosowania Euthyroxu (wczesniej TSH 2,78). Hashi mam, ale jod biorę, bo tak zalecają. Działa immunizujaco u dzieci, nie u dorosłych, a przy wszechobecnym jego niedoborze w Hashi jest wskazany przed i w ciąży, zeby wyciszyć tarczyce i zmniejszyć jej chęć wychwytu jodu;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 16:04


06.2015 - nasz aniołek:*
-
Kalika ja mialam robiona tez prolaktyne, w podstawowym badaniu wyszlo mi prawie 40 a po meta wzroslo mi do ponad 300 czyli tak jak u ciebie hiperprolaktynemia czynnosciowa. Ona czesto wynika z problemow z tarczyca. Ja akurat na hiperprolaktynemie przyjmuje bromergon 2,5mg po 1,5 tabletki. Stymulacja metaklopramidem jest robiona zeby wykluczyc guza przysadki, tak mi moja endo wytlumaczyla.kalika wrote:Czyli jednak jestes symetryczna, tylko Twoje połowy nie działają synchronicznie;*
Ja dziś pracuje, a jutro planuje odsypiac, takze wpadlam do Was na chwilke, zeby dac znać o wynichach. Tak więc: TSH 1,37 (0,27-4,2); fT4 15,61 (12,00-22,00); prolaktyna 21,47 (3,9-29,5), a po metoclopramidzie 231,3 czyli hiperprolaktynemia czynnosciowa:/ Wiecie czy coś sie z tym robi, bo szczerze mówiąc słyszałam różne teorię
Dodam tylko że mój stan umysłu podczas badania był daleki od nirwany;p
Udanej soboty kobietki:) -
magdaM85 wrote:Kalika ja mialam robiona tez prolaktyne, w podstawowym badaniu wyszlo mi prawie 40 a po meta wzroslo mi do ponad 300 czyli tak jak u ciebie hiperprolaktynemia czynnosciowa. Ona czesto wynika z problemow z tarczyca. Ja akurat na hiperprolaktynemie przyjmuje bromergon 2,5mg po 1,5 tabletki. Stymulacja metaklopramidem jest robiona zeby wykluczyc guza przysadki, tak mi moja endo wytlumaczyla.
No tak, bo gdyby nie było wzrostu, bądź max do 2 x po MCP, to wówczas istnieje podejrzenie guza przysadki i należy wykonać rezonans okolicy podwzgorzowo-przysadkowej.
A widzsz jakąś poprawę po tym Bromergonie-kliniczna albo w wynikach badań? Od dawna go bierzesz?

06.2015 - nasz aniołek:*
-
Biore od stycznia. Jesli chodzi o badania to akurat w poniedzialek ide zrobic to wtedy bede w stanie cos wiecej powiedziec. A poza tym to na pewno mam regularne cykle po 25-28 dni ale nie wiem czyd to tylko od tego bo biore jeszcze letrox na tarczyce i metformine. Ogolnie kazdy inaczej na ten bromergon reaguje, trzeba go brac przed snem bo powoduje mdlosci i zawroty glowy. Moja bratowa tez miala problemy z prolaktyna,wyniki miala podobne do twoich, brala po 0,5 tebl bromergonu i ladnie jej sie prolaktyna unormowala. Maja teraz dwoch synkow:-) wiec jakos na pewno pomagakalika wrote:No tak, bo gdyby nie było wzrostu, bądź max do 2 x po MCP, to wówczas istnieje podejrzenie guza przysadki i należy wykonać rezonans okolicy podwzgorzowo-przysadkowej.
A widzsz jakąś poprawę po tym Bromergonie-kliniczna albo w wynikach badań? Od dawna go bierzesz? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorwa, to właśnie skończyła chyba -skubana oszukala mnie;P dziś nie miałam jak zmierzyć, ale jeśli faktycznie urosła, to i tak cykl stracony (mimo tylu
) bo nie było ich wtedy kiedy trzeba 
Ją wracam z Komunii, obżarłam się tak, że wyglądam jak w 4miesiącu:D musiałam się maskować, żeby nie wzbudzać niepotrzebnych nadzieji w rodzicach i reszcie rodziny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 19:40
-
Kurczę, właśnie się ostro pozarlam z mężem. Wróciliśmy od teściów, okazało się że wypaplal im ze nie możemy mieć dzieci póki co bo ja mam problemy...obiecał wcześniej ze nic im nie powie a tu dziś teściowa wyskakuje z tym tematem wymyslajac że powinnam zmienić lekarzy bo wg niej do złych chodzę...dodam że to są tacy ludzie ze zaraz ich wszyscy sąsiedzi sie o tym dowiedzą...kurde przykro mi ze ten mój maz takie świństwo zrobił...
ale mam doła
-
nick nieaktualnyMorwa, z tym przetrwaniem armii to przez brak śluzu mają bardzo trudne zadanie -jak jakiś żołnierz przetrwa to będzie to jakiś Heros chyba:D
Ja już drugi cykl nie mam żadnych objawów-ani bólu piersi, ani jajników, kompletnie nic. Chyba mi inofolic wszystko opoznil i Jeszcze zabrał wszystkie bóle, nie dając żadnych pozytywnych efektów... -
nick nieaktualnyMonika*** wrote:Morwa, z tym przetrwaniem armii to przez brak śluzu mają bardzo trudne zadanie -jak jakiś żołnierz przetrwa to będzie to jakiś Heros chyba:D
Ja już drugi cykl nie mam żadnych objawów-ani bólu piersi, ani jajników, kompletnie nic. Chyba mi inofolic wszystko opoznil i Jeszcze zabrał wszystkie bóle, nie dając żadnych pozytywnych efektów...
Hehe, teraz dopiero przeczytałam co napisalam:D chodzi mi o to, że nie mam żadnych bóli a jeszcze wydluzyl mi cykl, A żadnych pozytywów z tego nie ma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 08:58






