Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Morwa,
Przykro mi, że uważasz, iż już nie będzie tu tak samo. Moim zdaniem może być, bo lubimy się tak samo nadal. Ciążówki owszem założyły oddzielny wątek na fioletowej stronie, ale mimo to nadal tu zaglądają i piszą, a to chyba świadczy o naszych relacjach. Nie wiem, czemu na mnie napadasz, że nie doczytałam i że piszę, że pozostawiasz dziewczyny na polu walki. Ja to tak odbieram, bo dla mnie właśnie ten wątek to pole walki. Nie udzielam się w żadnym innym poza naszym fioletowym. Ufam i szanuję tylko Was. A Ty jesteś jedną z osób, które kojarzę i lubię najbardziej. Dlatego tymbardziej mi przykro, że uważasz, że coś się tu popsuło. Nie rozumiem szczerze mówiąc...
PS: Nie uważam by po powstaniu fioletowego wątku powstał jakikolwiek podział. Ale każdy ma prawo do własnego zdaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 19:32
D-dawna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorwa, myślę że od jakiegoś czas straciłas serce do tego wątku... od dłuższego czasu obserwuje ze jest inaczej.
Teraz też piszesz, że zostajesz tu tylko, czy głównie dla kotowej. Hmmm... słabe to trochę to (nie sądziłam że to napisze) ale... nic na siłę... szkoda że tak to wyszło ;(
Jeśli chodZi o wątek tych które zaciazyly, jeszcze raz powtórZę, że lubię czytać o waszych sprawach przyznam się ze zafasolkowane też czytam, bo mnie to po prostu interesuje:P
No ale nie ważne, zamykając temat powiem, że ja przestałam pisać bo moje wiadomości i tak przez większość były ignorowane i czułam się nie potrzebna i nie mile widziana Dagn mnie wywołała :*
Co do lekarza to namowilyscie mnie! Lekarza nie zmienię, bo jest naprawdę fajny i pierwszy się mną jakkolwiek zajął, więc pójdę do niego w pn czy wtorek i powiem że nie chce czekać. JesCze nie dostałam @ więc.nie jest za próżno żeby w nowym cyklu coś działać.
Swoją drogą, dziś 35dc, szyjka wysoko, wczoraj bolało jak na @, dziś dużo sluzu - hehehe cały komplet objawów i wczoraj negatywny test
Uwielbiam Was laski, musimy ten wątek ciągnąc WSZYSTKIE! O pisać też musimy o wszystkimD-dawna, AniaT lubią tę wiadomość
-
She u mnie wszystko w porządku, trochę świruje mi tarczyca tzn TSH jest do dupy ale FT3 i FT4 w porządku. Dla upewnienia się gin kazała mi umówić się na wizytę do endo i tak też zrobiłam.
W tym momencie leże już wykąpana w łóżku i popijam gorącą herbatkę z cytryna. (Dołączy się któraś?)Byliśmy też dzisiaj na 2 urodzinach u mojego chrześniaka i stwierdzam, że mały rozrabiaka rośnie
Też bym zjadła ananasa, ale mi ochoty narobiłaś -
Monika po przeczytaniu Twojego posta pierwsze co pomyślałam to "kochana jesteś"! Mimo ciągłych negatywnych testów cieszysz się naszym szczęściem i bardzo miło mnie zaskoczył fakt, że wchodzić na inny wątek żeby się dowiedzieć co u nas w związku z ciążą A kiedy masz termin @? Mam nadzieję, że ta franca wcale nie przyjdzie :* Ale w razie czego to trzymam kciuki za wizytę u nowego lekarza i jakiś skuteczny pomysł abyś jak najszybciej zaszła
Monika*** lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mogę się napić czegoś ciepłego Młody się kąpie akurat.
U nas już ze zdrówkiem lepiej - dziękuję, Niepokorna, że spytałaś Tylko tyle, że M kaszle jakby kopcił 2 paczki dziennie, ale u niego każde przeziębienie się tak kończy. Najważniejsze, że Erykowi lepiej, bo średnio dobrze się wstaje w nocy po syrop, jak się człowiek kiwa od leków
Życzcie mi, żeby mnie nie wygnało na psi-psi w nocy, jak w ostatnie dwa dni, skoro jakieśtam HCG ma się teoretycznie znaleźć rano w kubeczku
Wrócą mi chłopcy, to się biorę za dwupak Arrow (Narcos skończyłam wczoraj, jak lubicie fajną akcję + posłuchać hiszpańskiego, to polecam), a potem mąż się skusi chyba na jakąś komedyję wspólną
Klaudia, ananasy zawsze dobre Mama teraz nową wyciskarkę kupiła do soków i jest przepis na koktail pro-libido, właśnie ma ananas w składzie ^^
Słodkiego wieczoru :* -
NO dobra Dziewczynki, postanowiłam wrócić do Was (to ja NUSIA)
Niestety starego konta nie dam rady odzyskać, więc musiałam utworzyć nowe. Podczytuje Was cały czas, bo jestem ciekawa co u Was się dzieje, jakoś nie potrafiłam się z Wami rozstać na dobre, także raczej jestem na bieżąco, ale nie miałam za bardzo ochoty i czasu się udzielać. Teraz też tylko sporadycznie będę, bo niestety za bardzo nie mam kiedy.
Na początek gratuluję wszystkim zafasolkowanym, bo troszkę Was przybyło Bardzo się cieszę, że jest Was coraz więcej i mam nadzieję, że niebawem będzie nowy "wysyp" ciąż
NO i dziękuję Dziewczynkom które o mnie pamiętały, że kiedyś tu byłam i o mnie wspominały (Wy wiecie które:*) to jest zawsze bardzo bardzo miłe i powoduje uśmiech na twarzy
Triss Kochana strasznie mocno trzymam kciuki za Twoje Maleństwa:* Tak bardzo bym chciała, żeby Wam się udało!
She Kochana wracam głównie ze względu na Ciebie i pozostałe Dziewczynki, które jeszcze się starają, abyście nie były osamotnione idzie zima, będzie więcej czasu to będziemy sobie robiły wieczorki przy winku jak dawniej
NO i chciałam się przywitać z nowymi Dziewczynami, z którymi nie miałam okazji się poznaćD-dawna, Monika***, triss, kahaśka, kalika, Kotowa, Cigaretta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
D-dawna to trzymam kciuki za niesikanie w nocy i duże HCG rano Chyba sobie zażyczę jakąś dobrą wyciskarkę do owoców jako prezent świąteczny.
Nusia super, że jesteś bardzo się cieszę. Fajnie jak wracają "stare" osoby. Może Twój powrót pociągnie za sobą resztę zaginionych dziewczyn
Zuzia, gdzie jesteś? Wracaj do nas i daj znać co u Ciebie
Martika Ty tak samo! Jesteś już po porodzie pochwal się co u słychać u Was i Maluszka
AniaT lubi tę wiadomość
-
Monika*** wrote:Jeśli chodZi o wątek tych które zaciazyly, jeszcze raz powtórZę, że lubię czytać o waszych sprawach przyznam się ze zafasolkowane też czytam, bo mnie to po prostu interesuje:P
Swoją drogą, dziś 35dc, szyjka wysoko, wczoraj bolało jak na @, dziś dużo sluzu - hehehe cały komplet objawów i wczoraj negatywny test
Uwielbiam Was laski, musimy ten wątek ciągnąc WSZYSTKIE! O pisać też musimy o wszystkim
Kochana u Ciebie też mam nadzieję, że @ nie przyjdzie!!! jakoś długi masz ten cykl, oby to był TEN cykl
wczoraj chyba pisałaś, że mimo, że wiesz, że teoretycznie nie ma szans na ciążę u Ciebie w tym miesiącu, to gdzieś tam w tyle głowy tli się iskierka nadziei no to ja chcę Ci powiedzieć, że mam tak co miesiąc hehe, więc nie jesteś sama więc liczę na to, że kiedyś się miło zaskoczymy
Monika*** lubi tę wiadomość
-
klaudia1534 wrote:Nusia super, że jesteś bardzo się cieszę. Fajnie jak wracają "stare" osoby. Może Twój powrót pociągnie za sobą resztę zaginionych dziewczyn
Zuzia, gdzie jesteś? Wracaj do nas i daj znać co u Ciebie
Martika Ty tak samo! Jesteś już po porodzie pochwal się co u słychać u Was i Maluszka
Dzięki Kochana też mam taką nadzieję
No i trzeba tu też Madlene ściągnąć, bo gdzieś się zapodziała na innym wątku wracaj TU do nas!!!!! -
Monika,
Fajnie, że zaglądasz na obydwa wątki. Na Zafasolkowanym też się możesz udzielać. Zapraszamy Ale na Fasolkowy też masz zaglądać i z nami gadać, bo jesteś tak samo ważna, jak wszystkie
A co do lekarza to postaw go do pionu i niech Ci się dobierze do dupy JUŻ!!!
Klaudia,
Chętnie bym dołączyła, ale nie ma mi kto herbatki zrobić A mi samej nie chce się toczyć na dół po schodach ha ha
Dagn,
Ty zrób mężowi herbatkę z miodem. Na gardło super działa Ale fajnie, że już mu lepiej.
No proszę, jest i Nusia. Witaj kochana Oj, wieczorki przy winku wspominam bardzo miło
Morwa,
Myślę, że Ty nie zrozumiałaś mnie, a ja Ciebie. No ale nie ważne. Zgoda? Kochana, ja bym chciała byś jednak z nami została :*AniaT lubi tę wiadomość
-
Niepokorna ruszaj tyłek i marsz po herbatę !
Poradzicie coś na zajady? Od wczoraj znów mi kąciki ust pękają;/ I mam tak zawsze jak jestem u kogoś i mieszając herbatę odruchowo obliżę łyżeczkę. Albo jak zjem widelczykiem kawałek ciasta. Najgorzej było jak jeździliśmy prosić gości na ślub wtedy miałam je cały czas przez równe 3 miesiące. Mam się śmiała, że pójdę z nimi do ślubu..