X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
Odpowiedz

Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D

Oceń ten wątek:
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotowa - U mnie niedoczynność tarczycy, hashimoto, prolaktynemia i PCO
    4 lata starań....
    Ale było warto patrząc na moje dwuletnie Szczęście.........
    Głowa do góry... chociaż chwile zwątpienia chyba żadnej z nas nie są obce......
    Trzymam kciuki:)

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotowa, a ja mysle ze nie jestes jeszcze gotowa :/
    Wiem ze teraz jeszcze w to nie wierzysz, ale czas leczy rany. Tylko ze kazdy potrzebuje tego czasu mniej lub wiecej.
    Strach nigdy nie minie, ale jesli bedziesz przerazona to nie bedzie to dobre dla tego dziecka pod Twoim sercem.
    A przypomnij mi, czy Ty chodzisz do jakiegos psychologa? Powinnas naprawde zadbac o swoje zdrowie psychiczne.
    Ciagle jestes w moim sercu i mam nadzieje, ze wszystko Ci sie uda <3

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Kotowa Autorytet
    Postów: 2992 3627

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She, nie chodzę. Miałam sobie znaleźć jakiegoś polskiego, ale na pomyśle znalezienia się skończyło. Pytanie czy kiedyś będę gotowa tak na pewno? Bo nawet z tą ciążą miałam obawy, więc myślę, że nie da się ich wyeliminować. Kiedy u Ciebie będzie coś wiadomo?

    Małgosia 24tc +15.08.2015💔
    09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
    02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
    10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
    02.2018 - crio 1 blastki 😔
    06.2018 - crio 1 blastki 😔
    05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
    12.2019 - cb😔
    09.2020 - "niespodzianka!"
    Jasiek 15tc +23.11.2020💔
    03.2021 - crio 1 blastki 😔
    06.2021 - crio 1 blastki 😔
    02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
    09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
    4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
    Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana, to w takim razie masz ode mnie kopa i prosze sie ruszyc i poszukac kogos. Nie wiadomo czy Ci taka terapa pozoze, ale jesli nie sprobujesz to sie nie doowiesz. Mi pomagalo, ze moglam sie komus raz na tydzien, dwa wygadac, bo nie chcialam zawracac glowy moim bliskim, ktorzy i tak nie rozumieli przez co przechodze i dawali glupie rady.
    Polecam terapie CBT
    https://en.wikipedia.org/wiki/Cognitive_behavioral_therapy
    Fajna sprawa.

    Czy kiedys bedziesz gotowa? Tego nie wiem. Mnie dojscie jako taki do siebie zajelo rok, a to bylo 'tylko' poronienie. Nie rob nic na sile, ale postaraj sie zrobic pierwszy krok i poszukaj pomocy, bo to raczej samo nie przejdzie.

    A ja bede chyba testowac jakos we wtorek, srode. Jeszcze do konca nie wiem :/ U mnie dlugo sie Pregnyl trzyma wiec, nie chce za wczesnie testowac, bo to tylko stres niepotrzebny.

    MMM2016 lubi tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotowa,
    She ma rację. Poszukaj specjalisty. Może on pomoże pozbierać się w pełni i może to sprawi, że poczujesz, iż jesteś gotowa.

    She,
    Czekam na Twoje testowanie z niecierpliwością :P

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf - podziwiam...
    Ja jakoś po stracie maleństwa (12 tc) myślałam...że sobie poradzę.... Nawet najbliżsi potrafili powiedzieć, że to w sumie był zarodek.... że to się często zdarza.... że trzeba próbować dalej bo nic się nie stało.....
    Ja też sobie mówiłam, ze inni mają gorzej....rodzą w terminie martwe dzieci.......
    I mi chyba zabrakło odwagi żeby pójść do psychologa....
    Potem kilka lat minęło...na strachu...oby nie zajść bo znów będzie coś nie tak....
    Z perspektywy czasu trzeba było wziąć tyłek w troki i poprosić o pomoc.......

    Kotowa - posłuchaj She Wolf

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepokorna :* Nerwowy tydzien przede mna :P Ale jak zwykle nauki mam pod dostatkiem wiec moze jakos zleci :)

    MMM, przykro mi z powodu straty. Dla tych, ktorzy nie doswiadczyli straty, to moze tylko zarodek, ale dla nas to bylo dziecko.
    Zreszta sama przed strata myslalam podobnie, ze lepiej wczesniej niz pozniej, ze to tylko zlepek komorek. Ale wiadomo - punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Kiedy mnie to spotkalo zrozumialam, ze to co wczesniej myslalam bylo niesprawiedliwe.
    A Ty sie teraz starasz o kolejne malenstwo?

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf - tak, staramy się o drugie dziecko.
    Niby obiecałam sobie, że nie będzie spinki...jak przy pierwszym....
    ale czuję, że myśli CZY WSZYSTKO OK, CZY MAM OWU, CZY NIE ZA WYSOKIE TSH? itp. zaczynają mnie dopadać.
    Dlatego postanowiłam pisać na forum.
    Czytam co u Was.... Myślę o tym, odpisuje...i jest lepiej.
    Może to głupie...ale tak próbuje sobie radzić....

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa nie zapedzaj sie. Kotowa chciala porad i kazdy radzi z wlasnego doswiadczenia. Nie kazdy ma tyle zawzietosci, zeby starac sie w kolejnym cyklu po stracie. Przestan ciagle krytykowac, bo akurat teraz cytujesz moje slowa.
    Poza tym jesli ktos sie wypowiada publicznie to musi tez oczekiwac roznych odpowiedzi.
    Ja powiedzialam jakie jest moje zdanie, ktos inny moze miec inne, ale nie krytukujmy innych opinii jako beee, bo to Kotowa sama postanowi czy zacznie dzialac w kierunku staran czy w kierunku rownowagi psychicznej.
    Sama mowisz tez zeby nie zamykac sie w skorupe, a moze dziewczyna nie ma z kim o tym pogadac? Skad wiesz jak ona sie czuje w glebi serca?
    Tutaj na forum mozemy tylko wysnuc jakies wnioski z konkretnych wypowiedzi, a ja z tych wnioskow wyciagnelam, co wyciagelam i poradzilam z glebi serca.
    Sama przeszlam ponad roczna depresje i nie sadze zebym skrzywdzila Kotowa swoimi radami.

    Zaraz rozpeta sie wojna :/


    MMM jasne ze lepiej sie starac w gronie innych staraczek :)
    Powodzenia. Pisz jesli tylko masz natchnienie :)

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh...
    Ja jestem raczej za dzialaniem, itd, Ale wyrażając swoje zdanie nie trzeba od razu krytykować innych.
    Morwa, wybacz, ale jak to się stało, ze z największego motoru pozytywnego myślenia tego wątku stalas się pierwsza krytykantka?
    Cenie sobie ludzi szczerych (do bolu), Ciebie w szczególności lubię, Ale uważam że bardzo przesadzasz. Opuscilas watek- ok twoja sprawa, Ale nie wpadaj w takim razie tylko po to, zeby pisac takim tonem... (nie, nie rozkazuje ci)

    Słabe to i dziecinne...

    Szkoda tylko ze Kotowa się otworzyla(A nie robi tego czesto), my staramy się jak możemy, w tym prezentujemy różne punkty widzenia, a Ty wpadasz i robisz z nas potworów, którzy chcą ją skrzywdzić... serio? :/

    Ah, i jeszcze jedno chciałam napisac. Psycholog to nie jest coś strasznego. Pomaga zrozumieć, czasem prowadzi rozmowę samą ze sobą. Nie wyklucza jednoczesnym starań. I to chyba najlepsze rozwiązanie (wg mnie!). Terapia z psychologiem i rozpoczęcie procedury staraniowej- wtedy może łatwiej było by przez to wszystko przejsc?
    A nie przegadane, nie przepracowane sprawy wracają w najmniej odpowiednim momencie. Nie można udawać ze się nic nie przeszło, ze nic nie stało.
    Największą trudnością jest chyba znalezienie złotego środka.

    W wracając do tematu wątku, zapisałam się już na badanie hsg- 5lutego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 07:28

    AniaT, She Wolf, kalika, NIEPOKORNA lubią tę wiadomość

  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZIEWCZYNY!
    każda ma swoją rację, nie denerwujmy się, nie marnujmy energii! Pamiętajmy, że najważniejsza jest (akurat w tym "trudnym" wątku) Kotowa!
    Najważniejsze, żeby ONA wyłuskała z naszych, najróżniejszych opinii i przeżyć coś dla siebie. Coś co jej pomoże.....w tym trudnym momencie.....
    Pozdrawiam Was

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Kotowa Autorytet
    Postów: 2992 3627

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziękuję Wam wszystkim za opinie, to prawda, że muszę znaleźć złoty środek. Bo z jednej strony nie chcę czekać w nieskończoność, a z drugiej wiem, że ryzykowne może być rozpoczęcie starań bez "mądrej głowy" obok, czy będzie to psycholog, czy ktoś inny, kto wesprze, poradzi i po prostu będzie.

    She, Morwa... Po raz kolejny jestem przyczyną niepotrzebnej kłótni, nie chciałam tego i jest mi bardzo przykro z tego powodu, przepraszam. Kto chce, ten wie gdzie mnie znaleźć. Trzymajcie się wszystkie <3

    Małgosia 24tc +15.08.2015💔
    09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
    02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
    10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
    02.2018 - crio 1 blastki 😔
    06.2018 - crio 1 blastki 😔
    05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
    12.2019 - cb😔
    09.2020 - "niespodzianka!"
    Jasiek 15tc +23.11.2020💔
    03.2021 - crio 1 blastki 😔
    06.2021 - crio 1 blastki 😔
    02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
    09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
    4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
    Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4b75b64b8b28163fmed.jpg

    :) :) :) :) :) :) :) :) ::) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

    MMM2016, klaudia1534, magdaM85, kalika, nataliano lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehh... i tyle z tego wyszło, że... a szkoda gadać ;/ zła jestem.

    Szkoda mi tego wątku, bardzo mi szkoda... nie rozumiem co poszło nie tak




    Gratulacje Kornelia, nie widziała Twojego wpisu wcześniej, sorki. Super, że się udało!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 11:09

  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 979

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kornelia85 - GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!! (i jak zazdroszczę :):):)

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika***
    MMM2016

    nie dziękuję, trzymajcie kciuki, aby teraz utrzymać ciążę.

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa ja sie w nic z Toba nie zamierzam bawic.
    Ale wiedzialam, ze moj post nie zostanie bez odpowiedzi :P
    Nie rozumiem tylko skoro tu sie tak zle czujesz, to po co ciagle wracasz? Przeciez jest priv i FB, tam mozesz sobie po mnie pojechac, zamiast publicznie :/
    Na Twoje zyczenie skresle Cie z listy, zaznacze tylko, ze to nie jest moja lista a NASZA tak samo jak ten watek. A to ze ja go zalozylam nie ma tu nic do rzeczy.


    Dziewczyny a szczegolnie Kotowa, przepraszam za ta pyskowke, ale nie bede spokojnie pozwalac po sobie jechac jak po scierce.
    Ja Was dalej bede wspierac, jesli jeszcze ktos tu po tych cyrkach bedzie zagladal :/

    Monika, ja tez nie rozumiem czemu tak sie ciagle tu zle dzieje. To znaczy ja rozumiem, ale nie bede o tym pisala, zeby kogos nie skrzywdzic.
    Ale przynajmniej widze ze Ty masz podobne odczucia co ja.
    A za HSG trzymam mocno kciuki, choc mam ciagle nadzieje, ze nie bedzie Ci potrzebne :*

    MMM masz calkowita racje, taka byla moja intencja zeby doradzic cos Kotowej, a wyszlo jak zwykle. Niepotrzebnie...

    Kotowa przykro mi bardzo ze tak sie znowu pomieszalo :( Nie jestes jednak przyczyna, nie przepraszaj.
    Ja chcialam Ci tylko pomoc spojrzec na wszystko z innej perspektywy, bo czesto mysle o Tobie i strasznie Ci kibicuje, zeby Ci sie udalo zostac mama ziemskiego dzieciatka <3
    Jesli Cie urazilam to przepraszam.

    Kornelia gratulacje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 12:46

    NIEPOKORNA, kalika, Monika*** lubią tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kornelia,
    Gratulacje kochana :*

    Ja już za wiele nie dodam w sprawie poruszonej przez She i Monikę, bo uważam, że mają rację. Kiedyś to Ty Morwa rozwiązywałaś wszelkie spory z uśmiechem na ustach, a teraz odnoszę wrażenie, że wpadasz tylko po to by rozpętać niepotrzebne zamieszanie. Kiepsko się to czyta i nie ukrywam, że zrobiło mi się przykro. Ale Twoja sprawa, co robisz. Ja już nie mam siły ani ochoty się wkurzać.

    She,
    Ja nadal jestem na liście mimo, że chwilowo do staraczek nie należę. Ale staram się razem z Wami i czekam na każdą fasolkę. Dlatego ja będę wracała na wątek i Ty te nawet nie waż się znikać :P

    Kotowa,
    Nikogo nie przepraszaj, bo to nie Twoja wina, to nie Ty jesteś przyczyną konfliktu. Ostatnio mam wrażenie, że Morwa szuka zaczepki, a najbardziej nie podoba jej się postać She jak widzę. Nie wiem skąd ten konflikt i ataki, ale wolałabym by takie kwasy się już nie pojawiały.

    Także dziewczyny, ucinamy to :) Ma być miło i sympatycznie, staraczki też potrzebują spokoju :D

    She Wolf, kalika lubią tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • klaudia1534 Autorytet
    Postów: 1151 1221

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem z Wami cały czas, na bieżąco Was czytam i kibicuje. Myślę, że to co miało zostać powiedziane to zostało więc nie będę już komentować.

    Kotowa nie jesteś przyczyną żadnej kłótni i nawet nie waż się myśleć, że coś się działo przez Ciebie! Ciężko jest mi cokolwiek Tobie doradzić bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Nawet nie chce myśleć co bym wtedy przeżywała jakie byłoby moje zachowanie jak już teraz wiem, że za tą małą istotkę jestem w stanie oddać życie. Trzymam za Ciebie kciuki z całych sił i wierzę, że Ty jak i reszta Naszych dziewczyn szybciej lub troszkę później będziecie wyczekiwały porodu <3

    Kornelia serdecznie gratuluję! :)

    Nasza Pchełka jest już z nami <3
    3jvz6iye0wj7pqpl.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kornelia, wielkie gratulacje! Teraz życzę Ci dużo szczęścia i zdrowego dzidziusia za 9 miesięcy :)

    W sprawie powyższej wymiany zdań, niestety też zauważyłam to o czym pisze Niepokorna i Monika. Przykre to. Mimo wszystko nie zamierzam się stąd wyprowadzać, zbyt bardzo Was lubię :* Jakoś przetrwam ta zawieruche :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 16:12

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

‹‹ 753 754 755 756 757 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ