GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
summer86 wrote:Yoselyn, a jaki to wymaz?
Chlamydię, Urea, czystość pochwy itd. można robić przed @, byleby plamień nie było.
no wlasnie na trojce oraz bakteriologiczny i cytologia..
dzieki wielkie..
w 27dc mialam plamke na papierze a dzis 31 dc i dalej @ brak. CzekamMelevis lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
aiwlys wrote:Dziewczyny chcialabym zapytac czy jezeli facet jest starszy o 4 lata, zachowuje się jak dziecko i to dosłownie. To jego słowa, cytuje:
" nie bede sie sluchal kurwa jak jakis szczeniak bo dla mnie jestes gowniara i na cos takiego se nie pozwole to ja jestem tu facetem i to ty sie powinnas sluchac nie ja"
(Kobieta dopiero wyszła ze szpitala i POZWALA facetowi wyjść z kumplami, ALE do 23)
To znaczy, że on jest popier.. Czy kobieta ma zbyt duże wymagania? ☺
Pytanie czy chcesz takiego życia? Bo lepiej nie będzie a może być gorzej, pomijając już fakt że jesteś w ciąży co jest przerażające że on się tak zachowuje, ale czy w normalnej sytuacji w związku ktokolwiek powinien tak mówić do drugiej osoby? Co byś poradziła takiej dziewczynie gdyby ciebie zapytała o to?
Kochana życie jest nieprzewidywalne, odetnij się od tego faceta szybko bo jeszcze nie jedno morze łez wylejesz przez niego, a po porodzie będzie potrzebny Ci spokój (teraz w sumie też) ale z takim partnerem o depresję poporodowa gdzie hormony szaleją nie trudno, więc proszę cię z całych sił pomysł o sobie i o tych dzieciatkach, nie pozwól by wychowywały się przy nim.
Gdzieś kiedyś czytalam:
Jak możesz chcieć się zestarzec z kimś kto nie chce nawet dorosnąć?
Mój emek do ideału nie należy, ba nawet powiem że ma baaardzo dużo za uszami ale nigdy nawet gdy widmo rozwodu wisialo nad nami nie powiedział nic takiego,
Szanuj siebie proszę i wymagaj szacunku od innych bo jesteś osobą która trzeba szanować zapamiętaj to sobie jesteś wartościowa osoba i nie pozwól nikomu wmówić że jest inaczejMotylek85, aiwlys, Morusek, KateHawke, innamorata88, Czrna 81, Bunia86, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Flowwer wrote:Yosel a test zrobiłaś?
nie, boje sie zrobic...
Jakos nie mam nadziei ze mi sie udalo i to naturalnie..Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
staraniowa wrote:W ogóle... Muszę o tym napisać, może to doda odwagi innym, a ja sama poczuję się zobligowana względem większej grupy. Bo coś już się rzekło i się "nie odrzeknie"
28.12. idę na konsultację psychologiczną jako wstęp do terapii. Chcę pracować nad problemem traconych ciąż, a i ostatnio mam takie poczucie, że ... Jeśli się uda to nie wiem czy będę się cieszyć. Że strachu, że znów coś się posypie... A nie chcę tak. Chcę żyć normalnie i cieszyć się.
Zdecydowałam się, bo niby sobie z tym radzę, ale to takie pozorne.
Zobaczymy co to da, jestem bardzo ciekawa czy takie rozmowy mi pomogą.staraniowa lubi tę wiadomość
-
Bocianiątko wrote:Skarbie, owu występuje 24-72 godz po pozytywnym teście wiec skoro wczoraj był pozytyw, to dzisiaj spadek oznaczający owulke, a jutro skok wszystko tak jak ma być i masz dziś ovu! a na kolejne owulaki juz nie ma sensu sikać bo i tak liczy się pierwszy pozytywny
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Bajkaaa wrote:Pytanie czy chcesz takiego życia? Bo lepiej nie będzie a może być gorzej, pomijając już fakt że jesteś w ciąży co jest przerażające że on się tak zachowuje, ale czy w normalnej sytuacji w związku ktokolwiek powinien tak mówić do drugiej osoby? Co byś poradziła takiej dziewczynie gdyby ciebie zapytała o to?
Kochana życie jest nieprzewidywalne, odetnij się od tego faceta szybko bo jeszcze nie jedno morze łez wylejesz przez niego, a po porodzie będzie potrzebny Ci spokój (teraz w sumie też) ale z takim partnerem o depresję poporodowa gdzie hormony szaleją nie trudno, więc proszę cię z całych sił pomysł o sobie i o tych dzieciatkach, nie pozwól by wychowywały się przy nim.
Gdzieś kiedyś czytalam:
Jak możesz chcieć się zestarzec z kimś kto nie chce nawet dorosnąć?
Mój emek do ideału nie należy, ba nawet powiem że ma baaardzo dużo za uszami ale nigdy nawet gdy widmo rozwodu wisialo nad nami nie powiedział nic takiego,
Szanuj siebie proszę i wymagaj szacunku od innych bo jesteś osobą która trzeba szanować zapamiętaj to sobie jesteś wartościowa osoba i nie pozwól nikomu wmówić że jest inaczej
Właśnie... Teraz zrozumiałam, że ta kobieta z opowieści to Ty, a ten facet to Twój partner. Głupio mi teraz, że tak może ostro napisałam... Jeśli Cię uraziłam aiwlys to przepraszam.
Ale to co napisała Bajka to dokładnie to, co też myślę. Szanuj siebie, bo jeśli Ty tego nie zrobisz to inni tym bardziej. Mój też przegina, robił nie raz dziwne sceny, niekiedy powiedział o parę słów za dużo, ale wiem, że mnie szanuje i jestem dla niego najważniejsza. Zwłaszcza teraz, jak to co robimy wymaga wysiłku, okupione jest łzami, moimi lamentami - nie mówi mi "weź się kurwa opanuj".
Każdy człowiek zasługuje na szacunek. Zwłaszcza Ty, w swoim stanie.aiwlys lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Bociatko, ja mam obfite @, ale przy poronieniach są takie skrzepy duże. W ogóle to ciężko pomylić jak sie obserwuje @ nawet z ciąża biochem. Zrobilabym jeszcze jeden test. Bo nawet ciąża biochem. bardzo boli, ale daje ci ważną informacje do starn.Ciążą pozamaciczna 3 lata temu, dół psychiczny na około 2 lata i zawieszenie staran. . 2 poronienia ostatnie w kwietniu. Komentarze lekarzy- mloda pani jest wszystko ok. Badania dopiero rozpoczęte kwas ok wit D poniżej normy.Tsh skaczące aktualnie 2,4. Nie mam hashimodo. Syn 13 lat
-
Yoselyn82 wrote:nie, boje sie zrobic...
Jakos nie mam nadziei ze mi sie udalo i to naturalnie..
Testuj!Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Bocianiątko wrote:Amy, Ciebie zawsze
Nika, jest! dziękuję! :***
Powiedzcie, czy miała któraś kiedyś tak ze mimo @ cycki mega bolące i napompowane jak po owu? Bo od wczoraj leci ze mnie jak z kranu i brzuch berdzo boli a cycki cały czas dają do wiwatu nie mowiac o tym ze moje @ zawsze były skąpe i w ogóle niebolesne... aż się zaczęłam zastanawiać nad testem czy tam jednak czegoś nie było...
Polubilam za pierwsza czesc. Bolu cyckow nie zazdroszcze. Jak ma Cie to uspokoic, to siknij. Ja w pierwszych cyklach staraniowych potrafilam sikac jeszcze w 3 dniu @. A co! -
Właśnie o ten szacunek się wszystko rozchodzi. Nie mam pretensji, ze mój się nagrzmocil, tylko o to ze jak wypije to zachowuje się jak palant. Wielki Pan.
Dlatego nie mam ochoty z nim gadać i niech sobie w dupę wsadzi przeprosiny. Nie działają.
Skoro chce się napić, to niech sobie weźmie hotel wynajmie i tyle w temacie, a nie ja go będę w takim stanie oglądać i wysłuchiwać, co mądrego ma do powiedzenia.
Jak byłam młodsza, to mi to nie przeszkadzało, teraz mnie to wqurwia i tyle. A najgorsze, ze on następnego dnia pyta o co mi chodzi, bo nic nie pamięta.aiwlys lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cieszę się I raz jeszcze przepraszam, bo naprawdę głupio to wygląda jak na to teraz patrzę. Cyklicznie raz na jakiś czas jak za przeproszeniem "j*bnę" tekstem to nie wiadomo co robić. Aż wstyd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 13:16
aiwlys lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Aiwlys, nie będę Ci doradzać, bo jesteś dorosła i cokolwiek ludzie powiedzą, decyzja musi zapaść w Tobie, kiedy jeden czynnik przeważy na korzyść tego czy tamtego, bo tylko wtedy będziesz pogodzona ze sobą.
Ja wychowałam się w domu, w którym nie było szacunku między rodzicami - choćbyś nie wiem jak starała się ukryć złe zachowanie faceta i wynagradzać je dzieciom - poprostu Ci się to nie uda. Wiesz, do tej pory czasem odzywa mi się nerwica.aiwlys lubi tę wiadomość
-
Aiwlys ja Tobie bardzo kibicuje. Jesteś twarda babką i nie daj się tak traktować. Zasługujesz na szacunek i kogoś kto będzie trzymał Cię za rękę w takich sytuacjach. Kogoś kto po prostu będzie zawsze w tych dobrych i złych chwilach.
aiwlys lubi tę wiadomość
-
KateKum wrote:Właśnie o ten szacunek się wszystko rozchodzi. Nie mam pretensji, ze mój się nagrzmocil, tylko o to ze jak wypije to zachowuje się jak palant. Wielki Pan.
Dlatego nie mam ochoty z nim gadać i niech sobie w dupę wsadzi przeprosiny. Nie działają.
Skoro chce się napić, to niech sobie weźmie hotel wynajmie i tyle w temacie, a nie ja go będę w takim stanie oglądać i wysłuchiwać, co mądrego ma do powiedzenia.
Jak byłam młodsza, to mi to nie przeszkadzało, teraz mnie to wqurwia i tyle. A najgorsze, ze on następnego dnia pyta o co mi chodzi, bo nic nie pamięta.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Aiwlys, nie wiem jakie podejście Twój facet by miał do terapii par. Może warto spróbować?
Często jednak jest niestety tak, że nasi mężowie/partnerzy niespecjalnie widzą potrzebę i nie chcą brać w tym udziału. Sama z tym się zmagałam jakiś czas temu - mieliśmy pewien problem i długo przekonywałam go do tego by spróbować z pomocą z zewnątrz. Finalnie problem rozwiązał się sam, ale mój M w międzyczasie wykazał chęć i sam mnie popychał w kierunku tego by faktycznie dać się ocenić psychoterapeucie. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a może pomóc. Teraz w kontekście mojej własnej, indywidualnej terapii tym mocniej mnie wspiera i uważa, że jeśli może to pomóc to warto.
Na pewno nie ma co liczyć na "hip hip hurra" w odpowiedzi pytanie "czy pójdziemy na terapię?", ale jeśli chcesz jeszcze spróbować to może warto zasiać nasionko w świadomości Twojego faceta. A nuż za jakiś czas zakiełkuje - pokaże tym samym, że mu na Tobie zależy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 13:25
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Izape_91 wrote:Oo, mam to samo. Mój ma dziś migrenę hehe he he. Niewiadomo z czego. Biedak. Wiem jestem okrutna bez serca.
staraniowa, Izape_91, Czrna 81, innamorata88, olik321, KateHawke, Flowwer, KateKum, Bunia86, blue00 lubią tę wiadomość