GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnya ja nawetzrobilam dzisiaj owulaka i nprzy sprzataniu termometr zgubilsm.Motylek85 wrote:Monika ja tez pewnie jutro zatestuje co nie ma najmniejszego sensu..
Nawet nad owulakiem sie zastanawiam.. A co podobno czasem wcześniej pokazuje.. Wiem wiem głupie to, ale....
Motylek85 lubi tę wiadomość
-
Meska tak to jest.. Boli.. Ja jak widzę kolejne zdjęcia, to naprawdę z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej polykam gorzkie łzyCiążą pozamaciczna 3 lata temu, dół psychiczny na około 2 lata i zawieszenie staran. . 2 poronienia ostatnie w kwietniu. Komentarze lekarzy- mloda pani jest wszystko ok. Badania dopiero rozpoczęte kwas ok wit D poniżej normy.Tsh skaczące aktualnie 2,4. Nie mam hashimodo. Syn 13 lat
-
No to Ci zazdroszczę ja będę miała od nowego roku 39 dni urlopu chciałabym dwa miesiące wolnego dostać na naukę. Ale raczej nie dostanę. Jak powiedziałam mojemu komornikowi że zamiast siedzieć po 11 godzin w pracy powinnam teraz się uczyć to mi powiedział że teraz to praca powinna być dla mnie najważniejsza :,) także już widzę jak dostanę taki długi urlop. Mam dość tego.... Nie będę mówiła głośno...reset wrote:Dostałam, ale ja mam też sporo niewykorzystanego z lat poprzednich plus mój pracodawca akurat jest bardzo ok wobec wszystkich aplikantów.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Ja mam teraz na fb serię fotek z aniołkami i pastuszkami z różnorakich jasełek i zazdroszczę tym wszystkim znajomym, że mają piękne rodziny i spędzą radosne święta w domach, gdzie są dzieci. Po prostu też bym tak chciała.Motylek85 wrote:Meska tak to jest.. Boli.. Ja jak widzę kolejne zdjęcia, to naprawdę z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej polykam gorzkie łzy
U mnie będzie smutno na święta - sis cały czas w żałobie po poronieniu, matka wariatka, ja to już nie wiadomo w jakim będę stanie, ale już mam takie zachowania, że powinnam pędzić do psychiatry. Jedyna nadzieja, że mąż mnie jakoś uspokoi - ma na mnie dobry wpływ4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Monika myślałam przez chwilę że się rozbicie tak mi cholernie było przykro. Mógł mi już wyrównać do reszty, a nie specjalnie dać najmniej. Bo inni dostali więcej i to sporo... A to wcale nie przekłada się na ilość pracy... Znowu czuje się jak najgorszy pracownik. A może właśnie o to chodziło?, żeby bo mi przykro.-Monika- wrote:Ja bym podziękowała, niech taki prawcodawca idzie w pizdu!Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Izape, uciekaj stamtąd! Mam dla Ciebie propozycję postanowienia noworocznego - "odejdę z tej chujowej roboty kiedy będzie największy zapierdziel i niech się dziad obudzi z łapą w nocniku".
O, a potem obsmarujemy go w necie - każda napisze, jaki to okropny, nieuczciwe - będziemy kreatywne
O, wiem, będą nawet insynuacje prób molestowania!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2017, 18:04
Motylek85, Izape_91, Bunia86, Bajkaaa, Sarna84, Koteczka82, ANkaG lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Nika tulam.. Żadne słowa cie nie pociesza wiem. Ale odmieni sie na twoja korzyść..walczysz a to najważniejsze!!
Ja jakiś super swiat nie będę miała.. Na robię się jak koń. I tak mnie teraz wszystko wpierdziela, nie mam ochoty świętować
Jeszcze nie mam wszystkich prezentów wiec jutro będzie szał..
Dbaj o męża, razem wszystko przetrwacie!
Do psychiatry tez się zastanawiam czy nie iść, ale w ciąży nie można żadnych prawie lekarstw. Wiec jakos staram się sama sobie poukładać..
Izape nie poświęcaj życia na pracę, ja tak zrobiłam, i nic z tego dobrego nie wyszło..Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2017, 18:05
Ciążą pozamaciczna 3 lata temu, dół psychiczny na około 2 lata i zawieszenie staran. . 2 poronienia ostatnie w kwietniu. Komentarze lekarzy- mloda pani jest wszystko ok. Badania dopiero rozpoczęte kwas ok wit D poniżej normy.Tsh skaczące aktualnie 2,4. Nie mam hashimodo. Syn 13 lat -
Bardzo mi się to podoba, tylko ten buc musi mi podpisać opinie na koniec aplikacji i się z nim pozegnam.StaraczkaNika wrote:Izape, uciekaj stamtąd! Mam dla Ciebie propozycję postanowienia noworocznego - "odejdę z tej chujowej roboty kiedy będzie największy zapierdziel i niech się dziad obudzi z łapą w nocniku".
O, a potem obsmarujemy go w necie - każda napisze, jaki to okropny, nieuczciwe - będziemy kreatywne
O, wiem, będą nawet insynuacje prób molestowania!Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Iza zmieniaj ta pracę raz dwa. Nie ma coś się męczyć. Nie żyjemy dla od pracy. Nika bardzo dobrze pisze! Polać jej.. soczku
Izape_91 lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Motylek85 myślałam że doceni to co robię dla jego firmy ale widocznie i beze mnie sobie świetnie poradzi. No to zobaczymy.
Może to dlatego że ja się z nim nie cacka tylko jak mi coś nie pasuje to mówię i on się strasznie oburza wtedy. Ostatnio też tak mu wyjechałam bo mnie wkurzyl. Zaczął gadać że moje pokolenie jest nieposluszne takie śmiakie i owakie... Leje na niego..
Flo gratulacje !!!!!!
Dziewczyny a po mnie to już spływa jak się dowiaduję o kolejnych ciążach.. Cudze dzieci mnie tak nie ruszają. Oczywiście są słodkie i fajne, ale ja czekam na to moje, które będzie najsłodsze i najkochańsze. .
Miałam tak samo, ale póki co się z tego wyleczyłam.
Owu mi wyznaczyło owulacje w poniedziałek czyli dzisiaj 3 dpo i jak zwykle nie było wtedy serduszek. Standard.
Flowwer lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
No zobaczę bo bez grosza zostać to też lipa... Ale czuję że jakbym trzepnela wypowiedzenie to bym urosła hahaBunia86 wrote:Albo rzuć mu L4
na jakiś czas 
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Izape trzeba czerpać przyjemność z tego co się robi
życie jest za krótkie, żeby użerać się z jakimś palantem
I zazdroszcze podejścia, że nie ruszają Cię ciąże. Mnie najbardziej powalają ciąże wśród bliskich, ale te nieplanowane. 2 dni temu dowiedziałam się, że moja świadkowa jest w ciąży - "wpadka". Jak się dowiedziała o ciąży to byłą przerażona, nie chciała. A co najlepsze też ma nadkrzepliwość, jest już w 5 miesiącu i dopiero czeka na wyniki badań w kierunku trombofilii. Jak test pokazał jej dwie kreski to myślała, że negatyw bo druga nie była tak intensywna jak kontrolna... Życzę jej jak najlepiej, ale jeszcze się nie pozbierałam...
Chyba jestem złym człowiekiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2017, 18:29
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Miodzio!!! Takie wiadomości mogę pożerać łyżkami!Flowwer wrote:Kochane pecherzyk jest i z 20 min szukała malucha ale jest z mikro punkcikiem pulsującym. Zmierzenie graniczyło z cudem bo tak schowany ale 2.8mm
Kolejna wizyta za 2 tyg
Flowwer lubi tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Karolina staracie się dłużej od nas, możliwe że ta faza znowu przede mną : D nie jesteś zła... Tak samo jak każda tutaj która ma problem z zajściem w ciążę. Ja już powolutku przestaje wierzyć że się uda. Mocne nadzieję pokladam w tym cyklu choć sama nie wiem czemu... Może lubię się oszukiwać i żyć w jakims odeerwaniu od rzeczywistosci tak samo jak z pracą... Czuję że będzie załamka w tym cyklu, bo znowu się nie uda. Czemu miałoby być inaczej. 16 cykli nic i tak myślę że nie mam woli walki o fasolę. Nie mam ochoty robić badań bo po co. Jak coś wychodzi -Karolina90 wrote:Izape trzeba czerpać przyjemność z tego co się robi życie jest za krótkie, żeby użerać się z jakimś palantem
I zazdroszcze podejścia, że nie ruszają Cię ciąże. Mnie najbardziej powalają ciąże wśród bliskich, ale te nieplanowane. 2 dni temu dowiedziałam się, że moja świadkowa jest w ciąży - "wpadka". Jak się dowiedziała o ciąży to byłą przerażona, nie chciała. A co najlepsze też ma nadkrzepliwość, jest już w 5 miesiącu i dopiero czeka na wyniki badań w kierunku trombofilii. A co najlepsze test pokazał jej dwie kreski to myślała, że negatyw bo druga nie była tak intensywna jak kontrolna... Życzę jej jak najlepiej, ale jeszcze się nie pozbierałam...
Chyba jestem złym człowiekiem.
leczenie to i tak nie pomaga. Nie potrafię pozytywnie myśleć. Może za kilka lat dorosne coś się zmieni. Nie wiem. Ale wiem że Twoje uczucia są normalne i jesteś dobra miła i grzeczna heh
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Flo super wieści!
Flowwer lubi tę wiadomość
-
Ja te za młodu chodzilam na roraaty o 16 30 pamiętam jak mi się zjarał lampion.Czrna 81 wrote:U nas tak od lat. Chyba kiedyś nie chciało się dzieciom dupska podnieść ...Albo księżom
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2017, 18:39
Czrna 81 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Izape trzeba czerpać przyjemność z tego co się robi życie jest za krótkie, żeby użerać się z jakimś palantem
I zazdroszcze podejścia, że nie ruszają Cię ciąże. Mnie najbardziej powalają ciąże wśród bliskich, ale te nieplanowane. 2 dni temu dowiedziałam się, że moja świadkowa jest w ciąży - "wpadka". Jak się dowiedziała o ciąży to byłą przerażona, nie chciała. A co najlepsze też ma nadkrzepliwość, jest już w 5 miesiącu i dopiero czeka na wyniki badań w kierunku trombofilii. Jak test pokazał jej dwie kreski to myślała, że negatyw bo druga nie była tak intensywna jak kontrolna... Życzę jej jak najlepiej, ale jeszcze się nie pozbierałam...
Chyba jestem złym człowiekiem.
Nie martw się. Mam tak samo. Wczoraj koleżanka z którą razem plakalysmy że nie umiemy zajść w ciążę napisała mi że beta wyszła jej pozytywną.. cieszę się bo dwa lata się starała ale kurczę.. ona z problemami, mąż słaba morfologia. U nas mniej problemów a jednak jej się udało a nie mnie.
