Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Grudniowe✨Czary-Mary✨, przynoszą płodne dary🤰
Odpowiedz

Grudniowe✨Czary-Mary✨, przynoszą płodne dary🤰

Oceń ten wątek:
  • Skorek Autorytet
    Postów: 1257 2435

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa, gratuluję! Mam nadzieję, że teraz posypią się tu podwójne kreseczki ❤️
    Frelcia, ja bardzo lubię takie zdjęcia. Mimo całego bólu, który towarzyszy niepłodności...to takie zdjęcia, przynajmniej na mnie, działają terapeutycznie.
    Taki tam paradoks mędrca niepłodności xP

    age.png

    Nasz świat:
    Alicja: 10.09.2022r., 53cm, 3370g ❤️
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To juz jest choroba ciążowa dziewczyny ... jakas typowa masakra to moj drugi cykl..
    oczywiscie z apką , tez patrze na nią liczę i rachuję ...

    ale wiecie co mnie drazni... ze zawsze mam objawy od 2 miesiecy.... juz kilka dni po owulce bola mnie jajniki, piersi itp... i to nie jest wymyslone... boli na tyle ze podkladam se poduszke w nocy pomiedzy nogi bo jajnik uciska rwie... teraz mam 4 dni do @ robie czuly test i co? i nic,... cisza... nawet cienia cienia nie ma.... :( nie rozumiem i np. dzis juz 4 dni do @ to wszystkie bole piersiowe czy krzyzowe czy podbrzusze spuchnięte - to wszystko znikło. Jak ręką odjął.
    Jedyne co mi zostalo dziwne w tym cyklu to suchość - bez sluzu wcale , nigdy tak nie mialam.

    Nie wiem co mam myslec. Po co te bóle przez tydzien po owulce jak to potem znika? Czesto se mysle ze moze stara sie zagnieździć i nie moze? poprostu pęka gdzieś?

    Czy jesli mam 4 dni do @ i na tescie nic... to mam jeszcze szanse? :(

    Zatestuje ponownie ale juz trace nadzieje...

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn może za wcześnie testujesz?
    4 dni do @ to jednak jeszcze trochę czasu. 🤷🏻‍♀️

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • KaJa Autorytet
    Postów: 4127 3650

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn wrote:
    To juz jest choroba ciążowa dziewczyny ... jakas typowa masakra to moj drugi cykl..
    oczywiscie z apką , tez patrze na nią liczę i rachuję ...

    ale wiecie co mnie drazni... ze zawsze mam objawy od 2 miesiecy.... juz kilka dni po owulce bola mnie jajniki, piersi itp... i to nie jest wymyslone... boli na tyle ze podkladam se poduszke w nocy pomiedzy nogi bo jajnik uciska rwie... teraz mam 4 dni do @ robie czuly test i co? i nic,... cisza... nawet cienia cienia nie ma.... :( nie rozumiem i np. dzis juz 4 dni do @ to wszystkie bole piersiowe czy krzyzowe czy podbrzusze spuchnięte - to wszystko znikło. Jak ręką odjął.
    Jedyne co mi zostalo dziwne w tym cyklu to suchość - bez sluzu wcale , nigdy tak nie mialam.

    Nie wiem co mam myslec. Po co te bóle przez tydzien po owulce jak to potem znika? Czesto se mysle ze moze stara sie zagnieździć i nie moze? poprostu pęka gdzieś?

    Czy jesli mam 4 dni do @ i na tescie nic... to mam jeszcze szanse? :(

    Zatestuje ponownie ale juz trace nadzieje...

    Oczywiście, że masz. Czasami dopiero w dniu spodziewanej @ test wychodzi albo nawet później. Nie denerwuj sie i poczekaj cierpliwie i nie sugeruj sie objawami. Jedynie co może lekko sugerować, że sie udało to właśnie to, że nie masz śluzu czyli jest inaczej niż zwykle. Bóle piersi i podbrzusza mogą występować z różnych przyczyn więc nie powinno sie na ich podstawie wnioskować czegokolwiek. Moim zdaniem bóle po owulacji wystepują przez hormony ale nie przez ciążę z prostego powodu, jest za wcześnie. Zarodek zagnieżdża się dopiero ok 6-7 dnia po owulacji do nawet 12 dnia i dopiero przy zagnieżdżeniu możemy te objawy rzeczywiście odczuć ale wcale nie muszą one wystąpić. Niektóre kobiety bardzo długo nie odczuwają żadnych dolegliwości. Postaraj sie po prostu nie zwracać uwagi na objawy na razie i przeczekaj jeszcze chociaż te 4 dni 😊

    24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
    13.10.22 ➡️ II kreski
    27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
    01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨‍👩‍👧‍👧❤
    08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
    11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
    17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie dam rady wszystkiego nadrobić ale obiecuje poprawę :)
    Byłam dzisiaj na pierwszym w życiu monitoringu. Pęcherzyk ma 19 mm i dała mu jakieś 3-4dbi i znów mam przyjść... Jakim szokiem było dla mjie ze z tylo zgięcia jest nagle przodozgiecie 🙄👀
    Także mamy działać intensywnie teraz przez te dni.

    A no i ciekawa jestem bo endometrium ma 6mm to chyba mało

    Cecylia, Simons_cat lubią tę wiadomość

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Red555 wrote:
    Dziewczyny nie dam rady wszystkiego nadrobić ale obiecuje poprawę :)
    Byłam dzisiaj na pierwszym w życiu monitoringu. Pęcherzyk ma 19 mm i dała mu jakieś 3-4dbi i znów mam przyjść... Jakim szokiem było dla mjie ze z tylo zgięcia jest nagle przodozgiecie 🙄👀
    Także mamy działać intensywnie teraz przez te dni.

    A no i ciekawa jestem bo endometrium ma 6mm to chyba mało

    Ładny pęcherzyk, endo faktycznie trochę chude, ale też trzeba pamiętać że pomiar obarczony jest błędem zawsze, po prostu ciężko to zmierzyć, zależy gdzie przyłoży kursor lekarz.

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja się łapie na tym, że u mnie miesiąc = cykl. 🙈
    Np. dziś chciałam powiedzieć, że w tym miesiącu dostałam ch***** wypłatę. Powiedziałam, że w tym cyklu... 🙈
    Łapie się na tym i muszę się pilnować. 🤣

    kokoszka31, Muszka05, Księgowa, Noelle, Skorek, Kaśik, Annamaria, MonikA_89!, Beza27, Ayayanee, Simons_cat, Red555 lubią tę wiadomość

  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneSlonce padłam 😂😂😂

    Ja dostałam 6dpo silnego bólu jajnika jak owulacyjny. Potem byłam obolała aż do drugiego dnia, teraz co jakiś czas mnie boli, trochę myśle może to jaka torbiel czy co😢😢 schizy czas start

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 16:22

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone.Slońce wrote:
    Dziewczyny, ja się łapie na tym, że u mnie miesiąc = cykl. 🙈
    Np. dziś chciałam powiedzieć, że w tym miesiącu dostałam ch***** wypłatę. Powiedziałam, że w tym cyklu... 🙈
    Łapie się na tym i muszę się pilnować. 🤣

    Kochana, cykl, czy miesiąc, co za różnica? Tak czy siak miara czasu 😂

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z Was miała uczucie pieczenia albo szczypania w okolicy pępka? Co to może być? Niby nie jest dręczace bardzo, ale zaczęłam się zastanawiać 😂

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • raisa122 Przyjaciółka
    Postów: 84 25

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dostałam pierwszy raz w życiu luteinę od lekarza i mam przyjmować co 12 h .Na usg dwa cialka żółte, ponoć była podwójna owulacja z prawego jajnika( na lewym wycięta torbiel wiec jak to lekarz powiedział odpoczywa) a po laparoskopii jakby się coś odblokowało... no nic nie ukrywam ze zrobił mi nadzieję.. ale jeszcze bardziej boję się rozczarowania😥..... ale powiedzcie jak z ta luteiną da się przeżyć?

  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciu, bardzo się cieszę, że z Wami wszystko w porządku 🙂, ale nie wchodziłam w zdjęcie bo jestem podłamana.
    Prog w 7dpo - bez szału, muszę zacząć szukać lekarza, żeby rozpocząć diagnostykę, w pracy jak zawsze pod koniec roku młyn, że momentami zapominam jak się nazywam, nie mówiąc o czymś takim przyziemnym jak jedzenie...
    Dzisiaj robiłam test i był biały. Ale po dwóch godzinach miałam przez moment wrażenie, że widzę cienia,cienia,cienia (x100) poczasiaka... Ale tylko jak było ciemno 🤐. Więc to raczej problemy ze wzrokiem. Dzisiaj 25 dc i pojawiło się delikatnie plamienie, nawet nie próbujcie mi wkręcać, że implementacyjne. Okres pewnie przyjdzie wcześniej i znów mi się organizm rozregulował.
    Do tego się podłamałam, bo byłam na kontroli zmiany w piersi i nic nie zmalała, lekarz mówi, że nie urosła i najprawdopodobniej jest łagodna, ale z pomiaru wynika, że po 1-2 mm z każdej strony większa (po pół roku!). I się mega boję, bo mam obciążenie rakiem w wywiadzie 😰.
    Nikomu oprócz mężowi nie mogę o tym wszystkim powiedzieć, a to wszystko mnie mega przytłacza.
    Jeszcze ta tragedia u Misi... Nie umiem nic napisać... Misiu, bardzo mi przykro 😥.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole, a nie możnaby zrobić biopsji? Żeby znać tak na 100% charakter tej zmiany?

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • raisa122 Przyjaciółka
    Postów: 84 25

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe pole ja tez mam łagodna zmianę w piersi i chodzę co pół roku na monitoring, ale tylko do tego samego lekarza na ten sam sprzęt. I zawsze są jakieś mikro zniny w wielkości ale pani doktor mi pokazała ze zależą od tego gdzie się robi pomiar i z której strony.. 1mm to żadna zmiana...spokojnie...

  • raisa122 Przyjaciółka
    Postów: 84 25

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria wrote:
    lawendowePole, a nie możnaby zrobić biopsji? Żeby znać tak na 100% charakter tej zmiany?
    Mi pani doktor nie polecała biopsji, jeżeli lekarz ma dobry sprzęt to wszystko jest w stanie zbadać... podobno się już odchodzi od biopsji jeżeli zmiana wyglada na łagodną... obserwacja co pół roku a potem co rok... a chodzę do bardzo polecanej Pani doktor w Warszawie, jak coś to mogę dać namiary. Co prawda prywatnie się czeka z 3,4 miesiące na wizytę ale warto...

  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziekuje za porade, napewno nie dam rade odczekac 4 dni do Malpy. @
    Jutro uzyje innego testu ale nie dla Wczesniakow tylko takiego zwyklego dobrej marki bo jutro juz powinno byc 3 dni do@
    Ja bylabym 100%przekonana ze tym razem sie udalo chociazby przez ten wlasnie sluz czemu go nie mam wcale? A zawsze mam slinotok...

    Kochane ja nie wiem jak wy to robicie ze dajecie sobie rade, ja mam 2 cykl i juz mam zalamke... chociaz moze ziarenko zadzieji mi zostalo....

    Nie miaszkam w Polsce wiec nawet u nas Bety sie nie robi.
    A widze ze wy rozmawiacie tutaj o takich rzeczach ze ja nawet nie mam pojecia co znacza dlatego sie nie udzielam.. bo dla mnie to magia...

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Japoneczka z Porcelany Autorytet
    Postów: 3809 4486

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia :( los jest niesprawiedliwy :( tule mocno :(

    Ciesze sie, ze pojawily sie nowe kreski! Oby tak dalej ;)

    26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
    🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
    👩 34🧔🏻‍♂️ 40
    💊 Euthyrox N 25

    grudzień ❤️‍🩹
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    raisa122 wrote:
    Mi pani doktor nie polecała biopsji, jeżeli lekarz ma dobry sprzęt to wszystko jest w stanie zbadać... podobno się już odchodzi od biopsji jeżeli zmiana wyglada na łagodną... obserwacja co pół roku a potem co rok... a chodzę do bardzo polecanej Pani doktor w Warszawie, jak coś to mogę dać namiary. Co prawda prywatnie się czeka z 3,4 miesiące na wizytę ale warto...
    Dokładnie, mam takie same zalecenia. Następna kontrola za pół roku, a jeśli nie będzie żadnych zmian to następna po roku. Lekarz coś wspominał o biopsji, ale jest to opcja "jeśli". Niestety nie pamiętam, kiedy są do niej wskazania.
    Dzięki za uspokojenie.
    EDIT: Lisa gratuluję i trzymam kciuki 🙂.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 18:59

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raisa ja biorę luteinę dopochwowa 3 dni od owu 3x dziennie z aplikatorem. Przyzywczailam się , fakt ze po południu niestety raz wezmę o 15 raz o 17 ze względu na brak czasu, ale czasem wskoczę gdzieś do toalety i bez aplikatora upchnę 🤣 wiec da radę . Pierwszy cykl z luteina to był hardcore jakbym była w mnogiej ciąży nie wiem , spałam ciagle + piersi mało mi nie odpadły z bólu No i ciagle biegałam do toalety. W tym cyklu już cycek nie czuje wiec moze organizm zaakceptował:) problem jest przy odstawieniu bo jak zobaczę bldziocha to zastanawiam się milion razy czy odstawiać.

    LawendowePole ja miałam przeboje z tymi guzkami... nawet miałam biopsje i cholerstwo po biopsji urosło. W sumie było 6 guzów w obu piersiach. Teraz nie byłam już ponad rok muszę pójść ale po odstawieniu anty nie wyczuwam nic pod palcami. To mi tez mówiono ze to jest dla nich pożywka te hormony.

    Ksiegowa mnie ciagle coś kłuje, ciągnie itd 😄 może jakieś naczynko czy coś ? Nie wiem co jest pod pępkiem 😊😊😊

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • raisa122 Przyjaciółka
    Postów: 84 25

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Raisa ja biorę luteinę dopochwowa 3 dni od owu 3x dziennie z aplikatorem. Przyzywczailam się , fakt ze po południu niestety raz wezmę o 15 raz o 17 ze względu na brak czasu, ale czasem wskoczę gdzieś do toalety i bez aplikatora upchnę 🤣 wiec da radę . Pierwszy cykl z luteina to był hardcore jakbym była w mnogiej ciąży nie wiem , spałam ciagle + piersi mało mi nie odpadły z bólu No i ciagle biegałam do toalety. W tym cyklu już cycek nie czuje wiec moze organizm zaakceptował:) problem jest przy odstawieniu bo jak zobaczę bldziocha to zastanawiam się milion razy czy odstawiać.

    LawendowePole ja miałam przeboje z tymi guzkami... nawet miałam biopsje i cholerstwo po biopsji urosło. W sumie było 6 guzów w obu piersiach. Teraz nie byłam już ponad rok muszę pójść ale po odstawieniu anty nie wyczuwam nic pod palcami. To mi tez mówiono ze to jest dla nich pożywka te hormony.

    Ksiegowa mnie ciagle coś kłuje, ciągnie itd 😄 może jakieś naczynko czy coś ? Nie wiem co jest pod pępkiem 😊😊😊
    Muszka dzięki za info, ja od jutra zaczynam... zobaczymy jak będzie u mnie...

‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ