Grudniowe✨Czary-Mary✨, przynoszą płodne dary🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Lisa, gratuluję! Mam nadzieję, że teraz posypią się tu podwójne kreseczki ❤️
Frelcia, ja bardzo lubię takie zdjęcia. Mimo całego bólu, który towarzyszy niepłodności...to takie zdjęcia, przynajmniej na mnie, działają terapeutycznie.
Taki tam paradoks mędrca niepłodności xP -
To juz jest choroba ciążowa dziewczyny ... jakas typowa masakra to moj drugi cykl..
oczywiscie z apką , tez patrze na nią liczę i rachuję ...
ale wiecie co mnie drazni... ze zawsze mam objawy od 2 miesiecy.... juz kilka dni po owulce bola mnie jajniki, piersi itp... i to nie jest wymyslone... boli na tyle ze podkladam se poduszke w nocy pomiedzy nogi bo jajnik uciska rwie... teraz mam 4 dni do @ robie czuly test i co? i nic,... cisza... nawet cienia cienia nie ma.... nie rozumiem i np. dzis juz 4 dni do @ to wszystkie bole piersiowe czy krzyzowe czy podbrzusze spuchnięte - to wszystko znikło. Jak ręką odjął.
Jedyne co mi zostalo dziwne w tym cyklu to suchość - bez sluzu wcale , nigdy tak nie mialam.
Nie wiem co mam myslec. Po co te bóle przez tydzien po owulce jak to potem znika? Czesto se mysle ze moze stara sie zagnieździć i nie moze? poprostu pęka gdzieś?
Czy jesli mam 4 dni do @ i na tescie nic... to mam jeszcze szanse?
Zatestuje ponownie ale juz trace nadzieje...👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Marienn wrote:To juz jest choroba ciążowa dziewczyny ... jakas typowa masakra to moj drugi cykl..
oczywiscie z apką , tez patrze na nią liczę i rachuję ...
ale wiecie co mnie drazni... ze zawsze mam objawy od 2 miesiecy.... juz kilka dni po owulce bola mnie jajniki, piersi itp... i to nie jest wymyslone... boli na tyle ze podkladam se poduszke w nocy pomiedzy nogi bo jajnik uciska rwie... teraz mam 4 dni do @ robie czuly test i co? i nic,... cisza... nawet cienia cienia nie ma.... nie rozumiem i np. dzis juz 4 dni do @ to wszystkie bole piersiowe czy krzyzowe czy podbrzusze spuchnięte - to wszystko znikło. Jak ręką odjął.
Jedyne co mi zostalo dziwne w tym cyklu to suchość - bez sluzu wcale , nigdy tak nie mialam.
Nie wiem co mam myslec. Po co te bóle przez tydzien po owulce jak to potem znika? Czesto se mysle ze moze stara sie zagnieździć i nie moze? poprostu pęka gdzieś?
Czy jesli mam 4 dni do @ i na tescie nic... to mam jeszcze szanse?
Zatestuje ponownie ale juz trace nadzieje...
Oczywiście, że masz. Czasami dopiero w dniu spodziewanej @ test wychodzi albo nawet później. Nie denerwuj sie i poczekaj cierpliwie i nie sugeruj sie objawami. Jedynie co może lekko sugerować, że sie udało to właśnie to, że nie masz śluzu czyli jest inaczej niż zwykle. Bóle piersi i podbrzusza mogą występować z różnych przyczyn więc nie powinno sie na ich podstawie wnioskować czegokolwiek. Moim zdaniem bóle po owulacji wystepują przez hormony ale nie przez ciążę z prostego powodu, jest za wcześnie. Zarodek zagnieżdża się dopiero ok 6-7 dnia po owulacji do nawet 12 dnia i dopiero przy zagnieżdżeniu możemy te objawy rzeczywiście odczuć ale wcale nie muszą one wystąpić. Niektóre kobiety bardzo długo nie odczuwają żadnych dolegliwości. Postaraj sie po prostu nie zwracać uwagi na objawy na razie i przeczekaj jeszcze chociaż te 4 dni 😊24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Dziewczyny nie dam rady wszystkiego nadrobić ale obiecuje poprawę
Byłam dzisiaj na pierwszym w życiu monitoringu. Pęcherzyk ma 19 mm i dała mu jakieś 3-4dbi i znów mam przyjść... Jakim szokiem było dla mjie ze z tylo zgięcia jest nagle przodozgiecie 🙄👀
Także mamy działać intensywnie teraz przez te dni.
A no i ciekawa jestem bo endometrium ma 6mm to chyba małoCecylia, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Red555 wrote:Dziewczyny nie dam rady wszystkiego nadrobić ale obiecuje poprawę
Byłam dzisiaj na pierwszym w życiu monitoringu. Pęcherzyk ma 19 mm i dała mu jakieś 3-4dbi i znów mam przyjść... Jakim szokiem było dla mjie ze z tylo zgięcia jest nagle przodozgiecie 🙄👀
Także mamy działać intensywnie teraz przez te dni.
A no i ciekawa jestem bo endometrium ma 6mm to chyba mało
Ładny pęcherzyk, endo faktycznie trochę chude, ale też trzeba pamiętać że pomiar obarczony jest błędem zawsze, po prostu ciężko to zmierzyć, zależy gdzie przyłoży kursor lekarz. -
nick nieaktualnyDziewczyny, ja się łapie na tym, że u mnie miesiąc = cykl. 🙈
Np. dziś chciałam powiedzieć, że w tym miesiącu dostałam ch***** wypłatę. Powiedziałam, że w tym cyklu... 🙈
Łapie się na tym i muszę się pilnować. 🤣kokoszka31, Muszka05, Księgowa, Noelle, Skorek, Kaśik, Annamaria, MonikA_89!, Beza27, Ayayanee, Simons_cat, Red555 lubią tę wiadomość
-
ZieloneSlonce padłam 😂😂😂
Ja dostałam 6dpo silnego bólu jajnika jak owulacyjny. Potem byłam obolała aż do drugiego dnia, teraz co jakiś czas mnie boli, trochę myśle może to jaka torbiel czy co😢😢 schizy czas startWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 16:22
Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Zielone.Slońce wrote:Dziewczyny, ja się łapie na tym, że u mnie miesiąc = cykl. 🙈
Np. dziś chciałam powiedzieć, że w tym miesiącu dostałam ch***** wypłatę. Powiedziałam, że w tym cyklu... 🙈
Łapie się na tym i muszę się pilnować. 🤣
Kochana, cykl, czy miesiąc, co za różnica? Tak czy siak miara czasu 😂Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Dziewczyny, czy któraś z Was miała uczucie pieczenia albo szczypania w okolicy pępka? Co to może być? Niby nie jest dręczace bardzo, ale zaczęłam się zastanawiać 😂Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Hej dziewczyny dostałam pierwszy raz w życiu luteinę od lekarza i mam przyjmować co 12 h .Na usg dwa cialka żółte, ponoć była podwójna owulacja z prawego jajnika( na lewym wycięta torbiel wiec jak to lekarz powiedział odpoczywa) a po laparoskopii jakby się coś odblokowało... no nic nie ukrywam ze zrobił mi nadzieję.. ale jeszcze bardziej boję się rozczarowania😥..... ale powiedzcie jak z ta luteiną da się przeżyć?
-
Frelciu, bardzo się cieszę, że z Wami wszystko w porządku 🙂, ale nie wchodziłam w zdjęcie bo jestem podłamana.
Prog w 7dpo - bez szału, muszę zacząć szukać lekarza, żeby rozpocząć diagnostykę, w pracy jak zawsze pod koniec roku młyn, że momentami zapominam jak się nazywam, nie mówiąc o czymś takim przyziemnym jak jedzenie...
Dzisiaj robiłam test i był biały. Ale po dwóch godzinach miałam przez moment wrażenie, że widzę cienia,cienia,cienia (x100) poczasiaka... Ale tylko jak było ciemno 🤐. Więc to raczej problemy ze wzrokiem. Dzisiaj 25 dc i pojawiło się delikatnie plamienie, nawet nie próbujcie mi wkręcać, że implementacyjne. Okres pewnie przyjdzie wcześniej i znów mi się organizm rozregulował.
Do tego się podłamałam, bo byłam na kontroli zmiany w piersi i nic nie zmalała, lekarz mówi, że nie urosła i najprawdopodobniej jest łagodna, ale z pomiaru wynika, że po 1-2 mm z każdej strony większa (po pół roku!). I się mega boję, bo mam obciążenie rakiem w wywiadzie 😰.
Nikomu oprócz mężowi nie mogę o tym wszystkim powiedzieć, a to wszystko mnie mega przytłacza.
Jeszcze ta tragedia u Misi... Nie umiem nic napisać... Misiu, bardzo mi przykro 😥.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lawendowe pole ja tez mam łagodna zmianę w piersi i chodzę co pół roku na monitoring, ale tylko do tego samego lekarza na ten sam sprzęt. I zawsze są jakieś mikro zniny w wielkości ale pani doktor mi pokazała ze zależą od tego gdzie się robi pomiar i z której strony.. 1mm to żadna zmiana...spokojnie...
-
Annamaria wrote:lawendowePole, a nie możnaby zrobić biopsji? Żeby znać tak na 100% charakter tej zmiany?
-
Dziewczyny dziekuje za porade, napewno nie dam rade odczekac 4 dni do Malpy. @
Jutro uzyje innego testu ale nie dla Wczesniakow tylko takiego zwyklego dobrej marki bo jutro juz powinno byc 3 dni do@
Ja bylabym 100%przekonana ze tym razem sie udalo chociazby przez ten wlasnie sluz czemu go nie mam wcale? A zawsze mam slinotok...
Kochane ja nie wiem jak wy to robicie ze dajecie sobie rade, ja mam 2 cykl i juz mam zalamke... chociaz moze ziarenko zadzieji mi zostalo....
Nie miaszkam w Polsce wiec nawet u nas Bety sie nie robi.
A widze ze wy rozmawiacie tutaj o takich rzeczach ze ja nawet nie mam pojecia co znacza dlatego sie nie udzielam.. bo dla mnie to magia...👩 31l. + 👱♂️ 31l.
___________________
Klara
Na świecie od 20.10.2021
-
Misia los jest niesprawiedliwy tule mocno
Ciesze sie, ze pojawily sie nowe kreski! Oby tak dalej26dc (pecherzyk 20mm niepekniety)
🧪Glukoza 95,00 mg/dl 🧪TSH 3,98 µIU/ml❌➡️ 1,3 µIU/ml ➡️0.91µIU/ml 🧪FT3 3,65 pg/ml 🧪FT4 0,94 ng/dl 🧪LH 11,24 mIU/ml 🧪Estradiol 107,70 pg/ml 🧪Progesteron 2,08 ng/ml🧪Prolaktyna 22,84 ng/ml🧪DHEA 11,32 ng/ml❌🧪Androstendion 5,71 ng/ml❌🧪Testosteron 61,95 ng/dl🧪anty-TPO 0,30 IU/ml🧪anty-TG < 3.00 IU/ml🧪PAI-1 4G Układ homozygotyczny-nieprawidłowy ❌
👩 34🧔🏻♂️ 40
💊 Euthyrox N 25
grudzień ❤️🩹 -
raisa122 wrote:Mi pani doktor nie polecała biopsji, jeżeli lekarz ma dobry sprzęt to wszystko jest w stanie zbadać... podobno się już odchodzi od biopsji jeżeli zmiana wyglada na łagodną... obserwacja co pół roku a potem co rok... a chodzę do bardzo polecanej Pani doktor w Warszawie, jak coś to mogę dać namiary. Co prawda prywatnie się czeka z 3,4 miesiące na wizytę ale warto...
Dzięki za uspokojenie.
EDIT: Lisa gratuluję i trzymam kciuki 🙂.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 18:59
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Raisa ja biorę luteinę dopochwowa 3 dni od owu 3x dziennie z aplikatorem. Przyzywczailam się , fakt ze po południu niestety raz wezmę o 15 raz o 17 ze względu na brak czasu, ale czasem wskoczę gdzieś do toalety i bez aplikatora upchnę 🤣 wiec da radę . Pierwszy cykl z luteina to był hardcore jakbym była w mnogiej ciąży nie wiem , spałam ciagle + piersi mało mi nie odpadły z bólu No i ciagle biegałam do toalety. W tym cyklu już cycek nie czuje wiec moze organizm zaakceptował problem jest przy odstawieniu bo jak zobaczę bldziocha to zastanawiam się milion razy czy odstawiać.
LawendowePole ja miałam przeboje z tymi guzkami... nawet miałam biopsje i cholerstwo po biopsji urosło. W sumie było 6 guzów w obu piersiach. Teraz nie byłam już ponad rok muszę pójść ale po odstawieniu anty nie wyczuwam nic pod palcami. To mi tez mówiono ze to jest dla nich pożywka te hormony.
Ksiegowa mnie ciagle coś kłuje, ciągnie itd 😄 może jakieś naczynko czy coś ? Nie wiem co jest pod pępkiem 😊😊😊Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Muszka05 wrote:Raisa ja biorę luteinę dopochwowa 3 dni od owu 3x dziennie z aplikatorem. Przyzywczailam się , fakt ze po południu niestety raz wezmę o 15 raz o 17 ze względu na brak czasu, ale czasem wskoczę gdzieś do toalety i bez aplikatora upchnę 🤣 wiec da radę . Pierwszy cykl z luteina to był hardcore jakbym była w mnogiej ciąży nie wiem , spałam ciagle + piersi mało mi nie odpadły z bólu No i ciagle biegałam do toalety. W tym cyklu już cycek nie czuje wiec moze organizm zaakceptował problem jest przy odstawieniu bo jak zobaczę bldziocha to zastanawiam się milion razy czy odstawiać.
LawendowePole ja miałam przeboje z tymi guzkami... nawet miałam biopsje i cholerstwo po biopsji urosło. W sumie było 6 guzów w obu piersiach. Teraz nie byłam już ponad rok muszę pójść ale po odstawieniu anty nie wyczuwam nic pod palcami. To mi tez mówiono ze to jest dla nich pożywka te hormony.
Ksiegowa mnie ciagle coś kłuje, ciągnie itd 😄 może jakieś naczynko czy coś ? Nie wiem co jest pod pępkiem 😊😊😊