grudniowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie tempka lekko wzrosła. śluz dalej kremowy, tam chyba jestem trochę spuchnięta. Test negatywny Czekam dalej na rozwój wydarzeń, @ nadal nie przyszła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 09:39
-
o rany ale ci dobrze...mnie caly czas boli brzuch jak na okres...chyba zrobie dzis test mimo tego ze popoludniu to mam juz 14 dpo wiec moze cos wyjdzie...cesarka 2008
pozamaciczna i wyciecie jajowodu...
laparoskopia-niedroznosc...
powiklanie pooperacyjne-zator płuca
ivf transfer 29 listopadNOVUM...biochemiczna:( -
Dziewczyny podtrzymacie trochę na duchu? Zrobiłam rano sikańca, minęły ze dwie minuty i schowałam go do torebki (co za mania kobiet, żeby ich nie wyrzucać) Poszłam spać, obudziłam się a tu... druga kreska się pojawiła, nie mocna, ale widać gołym okiem:) Więc poleciałam na betę, a teraz nic tylko trzymać kciuki, wyniki w południe, może troszkę po:)
-
nick nieaktualny
-
Moja dzisiejsza temperatura postanowiła pozbawić mnie resztek złudzeń...
@ daje pierwsze nieśmiałe oznaki, myślę, że do wieczora będę mogła oznaczyć początek nowego cyklu. Obiecywałam sobie jak nie wiem co, że tym razem jak się nie uda, to nie będę się przejmować, ale ja nie potrafię! Mi się najzwyczajniej chce ryczeć od samego rana
Kiedyś mi się wydawało, że jestem 'twarda', dziś wiem, że jestem bardziej 'emocjonalna' niż kiedykolwiek mogłam przypuszczać. Jest mi bardzo bardzo bardzo smutno, siedzę w pracy i nawet się popłakać nie mogę
Przepraszam was za ten akt rozpaczy, ale to jedyne miejsce, gdzie mogę sobie na to pozwolić... -
ja co miesiac mam ciaze urojona:(czekam juz prawie 3 lata...jak sie uda to bede wyc ze szczescia...najgorsze te czekanie...kkkaaarrr...trzymaj sie...
kkkaaarrr, klara_bella lubią tę wiadomość
cesarka 2008
pozamaciczna i wyciecie jajowodu...
laparoskopia-niedroznosc...
powiklanie pooperacyjne-zator płuca
ivf transfer 29 listopadNOVUM...biochemiczna:( -
nick nieaktualnyGratuluję Wam dziewczyny fasolek ja jak juz ujrzę 2 kreski to będę wyć do porodu ze szczęścia
Ja testuję 20 grudnia rano, przed wyjazdem. To będzie mój 23dc, ale owulacje mam dosyć wcześnie więc to będzie ok 10-11 dzień po owu
Nie liczę na nic, bo starania marne były, źle się czujemy z mężem, no ale cóżEmilia77 lubi tę wiadomość
-
aniasiwa wrote:cudownie!!!ale prezent na swieta....))
dziękuję, nie dociera to do mnie kompletnie. jak to możliwe ze przy dwóch serduszkach w tym cyklu się udało??????
i jeszcze infekcje intymną miałam po drodze......
po prostu się boję ze czar pryśnie za chwilę.......
mam jeszcze jeden test z allegro o czułości 10, zrobię go dzis wieczorem.
jesli równiez wyjdzie , to chyba jednak 3 testy by sie nie myliły, jak myslicie???????????? -
kkkaaarrr wrote:Moja dzisiejsza temperatura postanowiła pozbawić mnie resztek złudzeń...
@ daje pierwsze nieśmiałe oznaki, myślę, że do wieczora będę mogła oznaczyć początek nowego cyklu. Obiecywałam sobie jak nie wiem co, że tym razem jak się nie uda, to nie będę się przejmować, ale ja nie potrafię! Mi się najzwyczajniej chce ryczeć od samego rana
Kiedyś mi się wydawało, że jestem 'twarda', dziś wiem, że jestem bardziej 'emocjonalna' niż kiedykolwiek mogłam przypuszczać. Jest mi bardzo bardzo bardzo smutno, siedzę w pracy i nawet się popłakać nie mogę
Przepraszam was za ten akt rozpaczy, ale to jedyne miejsce, gdzie mogę sobie na to pozwolić...
doskonale cię rozumiem, bo co miesiąc czułam sie tak samo...
wiem jakie to ciezkie i smutne......wiem jak bardzo w takich chiwlach potrzebujemy sie wyżalić , wygadać, wiec nie przepraszaj....
pamietaj: nowy cykl = nowe szanse!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 11:03
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Wow dziewczyny!ale news-y! Gratuluje zaciazonym
Kkkaaarrr nie martw sie kochana! Latwiej zawsze znosi sie takie rzeczy z mysla ze nie jest sie samemu...ja w tym miesiacu tez jakos to zle znioslam jak sie dowiedzialam, ze moja dobra kumpela za perwszym razem zacazyla! Normalnie az ukula mnie zazdrosc...ale pomodlilam sie troszke i poprosilam Bozie o zdrowy rozum i zeby sie nie schizowac bo to nahgorsze co moze byc. I jeszcze ta swiadomosc ze nie mozna sie stresowac to czlowiek jeszcze bardziej sie nakreca.Eh...ja czekam teraz na okres...chociaz zawsze jest mala nadzieja ze @ nie przyjdzie...dzis rano zauwazylam lekko brudny sluz..doslownie dwie kapki ale taki dziwny.Od poczatku tego cyklu marzylam o tym ze obweszcze rodzinie dobra nowine i tak sie nakrecalam caly cykl...teraz zmieniam nastawienie i ucze sie wyluzowac...x x x x x
-
gratuluje wszystkim szczesliwym!coz...oby jescze sie udalo...
zabka11 lubi tę wiadomość
cesarka 2008
pozamaciczna i wyciecie jajowodu...
laparoskopia-niedroznosc...
powiklanie pooperacyjne-zator płuca
ivf transfer 29 listopadNOVUM...biochemiczna:(