Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Tez sie tego boje
ja tak samo mysle... ech...Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Frelcia wrote:Sama już nie wiem... Jak się nie doczekam do 30-tki to odpuszczam..
summer86, Frelcia, Jedna_z_Wielu, KateHawke, -Monika-, joann, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Hope, uwielbiam Cię
Gdyby to się dało tak samej zapłodnić... to chyba już wszystkie byśmy ciężarne byłyFrelcia, innamorata88, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie poddajemy się, walczymy.
Ja tez mam kryzysowe sytuację, ze mam ochotę walnac to wszystko w kąt i gdzieś wyjechać. Ale to nic nie zmieni kiedyś znow będę musiala wrocic i podnieść rękawice i zacząć walkę.
Bo kto jak nie my?
Cycki w górę. ❤KateHawke, Flowwer, Lunaris lubią tę wiadomość
-
summer86 wrote:Hope, uwielbiam Cię
Gdyby to się dało tak samej zapłodnić... to chyba już wszystkie byśmy ciężarne byłyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 18:28
-
Frelcia wrote:Sama już nie wiem... Jak się nie doczekam do 30-tki to odpuszczam..
Kochana - ja po 30-tce dopiero poczułam, że dorosłam do dzieci! Więc nie dramatyzuj mi tu z tą 30-ką , bo mi bliżej już do 4 z przodu, a jak widzisz właśnie użeram się z ostatnim miesiącem...
I wiecie co? Bardzo mnie cieszy, że z całą życzliwością mogę tu Wam teraz pożyczyć, żebyście wszystkie jak najszybciej się przekonały co jest najtrudniejsze w ciąży Choć nie... życzę Wam, by Was wszelkie te niefajne rzeczy ominęly. Dość się naprzechodzicie na etapie walki o dziecko. Niech Wam ciąże upływają błogo i bezproblemowo!
Staraczka - powiem Ci, że ja potwierdzam słowa Kaczorki - banany to wstęp do mega zgagi Tylko migdały, zimne mleko i rennie (właśnie zapas zrobiłam).
Kaczorka - powiedz mi jak Ty się czujesz w tej końcowce? Bo ja ostatnie 2 dni umieram, a dzisiaj to już praktycznie jedną nogą jechałam na porodówkę. Boję się, że znowu do terminu nie dotrzymam. Takie skurcze dziś miałam bolesne, że wspomnienie skurczy Braxtona to było ukojenie... Normalnie miałam powtórkę z rozrywki sprzed 2 lat. Na szczęście się wszystko uspokoiło, ale i tak nawet przejście po rossmanie to było jak zdobycie Mont Everestu. Mam nadzieję, że Ty się miewasz lepiej...Anna Stesia lubi tę wiadomość
19.10.2017 - nasz drugi cud
5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
27.11.2015 - nasze największe szczęście
-
nick nieaktualny
-
Karolina90 wrote:Wysłałam eMka po witaminy dla mnie, dzwoni i mówi: "Na jutro zamówiłem Ci Ovarin, bo były tylko witaminy dla pierwszego SEMESTRU"
Karolina90, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLejka wrote:Kochana - ja po 30-tce dopiero poczułam, że dorosłam do dzieci! Więc nie dramatyzuj mi tu z tą 30-ką , bo mi bliżej już do 4 z przodu, a jak widzisz właśnie użeram się z ostatnim miesiącem...
I wiecie co? Bardzo mnie cieszy, że z całą życzliwością mogę tu Wam teraz pożyczyć, żebyście wszystkie jak najszybciej się przekonały co jest najtrudniejsze w ciąży Choć nie... życzę Wam, by Was wszelkie te niefajne rzeczy ominęly. Dość się naprzechodzicie na etapie walki o dziecko. Niech Wam ciąże upływają błogo i bezproblemowo!
Staraczka - powiem Ci, że ja potwierdzam słowa Kaczorki - banany to wstęp do mega zgagi Tylko migdały, zimne mleko i rennie (właśnie zapas zrobiłam).
Kaczorka - powiedz mi jak Ty się czujesz w tej końcowce? Bo ja ostatnie 2 dni umieram, a dzisiaj to już praktycznie jedną nogą jechałam na porodówkę. Boję się, że znowu do terminu nie dotrzymam. Takie skurcze dziś miałam bolesne, że wspomnienie skurczy Braxtona to było ukojenie... Normalnie miałam powtórkę z rozrywki sprzed 2 lat. Na szczęście się wszystko uspokoiło, ale i tak nawet przejście po rossmanie to było jak zdobycie Mont Everestu. Mam nadzieję, że Ty się miewasz lepiej... -
Agniechaaaa wrote:Tez sie tego boje
A ja się boję, że mój brzuch tak sobie wziął do serca, to żebyś to Ty Go przejęła (w końcu po takim gigancie jaki mi tam siedzi, to bliźniaki idealnie się zmieszczą), że uznał, że skoro Ty masz swój dzień w piątek 13-ego, to musi się wtedy zwolnić, żeby Ci się przekazać Więc głowa do góry! Wiem, że masz prawo do czarnych myśli, ale... nie dopuszczaj ich! BĘDZIE DOBRZE!
Agniechaaaa lubi tę wiadomość
19.10.2017 - nasz drugi cud
5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
27.11.2015 - nasze największe szczęście
-
StaraczkaNika wrote:Karolina, Twoj mąż też nam dał dużo radości, w nagrodę też może dostać ciążowe gazy - oby wąchał je w domu przez 9 miesięcy
Na pewno by wąchal z przyjemnością Hahahahha👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina90 wrote:Na pewno by wąchal z przyjemnością Hahahahha
Karolina90, 91Ewela09, -Monika-, Agniechaaaa, Izape_91, Meśka, Anna Stesia, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Aksamitna, cieszę się bardzo z Twoich dwóch maluszków! Niech pięknie rosną i nie dają za bardzo popalić mamie
A ja się spłakałam jak durna.. niby podchodziłam z dystansem do tego cyklu, ale tyle miesięcy czekania na powrót do starań i rozczarowanie, zrobiły swoje Ciężej to znoszę wiedząc, że po każdym niepowodzeniu konieczna jest pauza i czekanie na owu z prawidłowej strony.. -
Hopeless wrote:Śmiechy chichy ale to przerażające ze jak czujesz czyjegoś baka to masz w płucach powietrze które ta osoba przed chwilą miala w dupie
Pękne dziś ze śmiechu w pracy już patrzyli się na mnie jak na wariatke ale w sumie co racja to racja z tymi bąkami kiedyś było takie przysłowie: "po co bąka trzymać w dupie, niech polata po chałupie"Izape_91 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Frelcia wrote:Każdy jest inny. Ja mam do tego trochę inne podejście.
Bo Młoda jesteś Punkt widzenia się zmienia wraz z punktem siedzenia Oczywiście wszystkie wiemy, że nie będziesz czekała do 30-tki, więc spoko loozzz... O Ciebie to ja się w ogóle nie martwię...
Ps. Dziewczyny, ale Wy dziś macie huśtawkę nastrojów... Normalnie jak baby w ciąży!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 18:45
19.10.2017 - nasz drugi cud
5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
27.11.2015 - nasze największe szczęście
-
Summer tule mocno. Jak musisz to płacz, czasem to lepsze niż trzymanie w sobie emocji i żalu. Ale głowa do góry! MUSI się udać.
summer86 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️