X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
Odpowiedz

Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017

Oceń ten wątek:
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 10 października 2017, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    91Ewela09 wrote:
    Flo, a ja nawet dzisiaj myślałam o szpitalu "z kolorowymi kredkami". Wiecie ze całkiem blisko (20km i 4 km) od domu mam takie. Rano zajade żeby mi miejsce przygotowali ;)

    Dziś tam dłuższa kolejka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2017, 23:46

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Phnappy Autorytet
    Postów: 956 2036

    Wysłany: 10 października 2017, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji - warto czy nie warto się od razu starać. Zabieg miałam w św. Zofii w Warszawie i ufam, że tam są dobrzy lekarze. Dwóch mi powiedziało - starać się od razu. Powiedzieli, że to mit powielany przez lekarzy, że trzeba odczekać. Podobno "na zachodzie" już od tego odchodzą i najnowsze badania pokazują, że po zabiegu śluzówka jest lepiej przygotowana na przyjęcie zarodka. Nikogo nie namawiam, ale ja się prawie popłakałam ze szczęścia, jak mi to powiedzieli. Wizja czekania kilku cykli była chyba w tym wszystkim najgorsza. Jedyne co mnie trzymało przy życiu to to, że mogę się starać i jest iskierka nadziei na nowy cud. Nie chcę żeby wyszło, że się wymądrzam, ale po prostu powtarzam Wam co mi powiedzieli przy wypisie. Jeszcze dorzucili, że mam winko pić.

    Bocianiątko, KateHawke lubią tę wiadomość

    ckai43r8zmly7il4.png

    staramy się już ponad 2 lata :( - udało się!!
    aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie <3
    Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane :(
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 10 października 2017, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Phnappy niezła teoria ;) ale ja myślę że na babskim forum to strata kasy taki moderator. Wśród samych bab zawsze się któraś znajdzie co namiesza ;)

    Pracuje z samymi babami i wiem co mowie...

    A wiesz, trochę się nie zgodzę, bo to zależy wg mnie od człowieka, nie od płci. Nas tu jest przecież całkiem sporo i prawie wszystkie jesteśmy superbabeczki! To ile jest tu wsparcia i życzliwości, to ze świecą szukać gdzie indziej. I fajnie, że trzymamy się razem. Zadajemy kłam stwierdzeniu, że kobieta kobiecie wilkiem. W pracy też miewałam różnie, pracowałam w rozmaitych zespołach i czasem to facet okazywał się największym leserem albo podkładaczem świń. A czasem babka. Więc myślę, że nie ma reguły. I tak uważam, że troli jak na forum otwarte jest tu minimalna ilość.

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 10 października 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Mąż zeżre, w końcu świnie są wszystkożerne. Bo świnia z niego, mówię Wam, kupił sobie ciastki i żre, a mi nie wolno!
    No i myślę, że te moje są jakieś wadliwe... Założenie było, że ma być smaczne, a tu takie rozczarowanie

    Jak to kupił sobie ciastki i żre? Nie może żreć jakoś nie na widoku? To się kwalifikuje do przemocy w rodzinie.

    StaraczkaNika, Karma88, KateHawke lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2017, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phnappy wrote:
    To ja dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji - warto czy nie warto się od razu starać. Zabieg miałam w św. Zofii w Warszawie i ufam, że tam są dobrzy lekarze. Dwóch mi powiedziało - starać się od razu. Powiedzieli, że to mit powielany przez lekarzy, że trzeba odczekać. Podobno "na zachodzie" już od tego odchodzą i najnowsze badania pokazują, że po zabiegu śluzówka jest lepiej przygotowana na przyjęcie zarodka. Nikogo nie namawiam, ale ja się prawie popłakałam ze szczęścia, jak mi to powiedzieli. Wizja czekania kilku cykli była chyba w tym wszystkim najgorsza. Jedyne co mnie trzymało przy życiu to to, że mogę się starać i jest iskierka nadziei na nowy cud. Nie chcę żeby wyszło, że się wymądrzam, ale po prostu powtarzam Wam co mi powiedzieli przy wypisie. Jeszcze dorzucili, że mam winko pić.

    Widzisz może mój wykres? Jest dziwny bo nie wiem czy miałam juz ten okres czy jeszcze nie. Lekarz powiedział zeby starać się po okresie no to będzie po okresie, poczekam już chyba na ten normalny, a po nim będę wpylała ryby ile się da, na poprawę tego endo.
    Też skakałam z radości jak mi to powiedział, bo myslałam ze po laparotomii bedzie trzeba czekac pół roku, ale powiedział ze macicy nie miałam ciętej,więc to bez różnicy.
    Zaprosiłam Ciebie do znajomych.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia jak wstaniesz to przeczytaj:
    Ginekolodzy takie krwawienie w terminie okresu (lub kilka dni przed terminem) nazywają "miesiączką fałszywą" albo używają fachowego terminu "plamienie implantacyjne". Pojawienie się krwi jest związane z zagnieżdżaniem się zapłodnionego jaja w błonie śluzowej macicy. Przyjmuje się, że ten proces zaczyna się ok. 7 dni po zapłodnieniu, czyli między 6. a 12. dniem po jajeczkowaniu.

    Nawet jeśli plamienie wypadnie idealnie w terminie miesiączki, kobieta raczej nie powinna pomylić go z okresem.

    "Miesiączka fałszywa" jest bardzo skąpa - może to być kilka kropli krwi lub jedynie zabarwiony krwią śluz.
    Najczęściej plamienie implantacyjne ma kolor bladoróżowy, rzadziej czerwony lub brązowy (wtedy zwykle bywa oznaką niedoboru progesteronu).


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak czytam sobie o moich plamieniach i sie podłamałam :-(
    Wypowiedz lekarza gdy dziewczyna plamiła tak jak ja.
    Plamienie zamiast miesiączki może być niestety objawem zrostów w jamie macicy. Aby je wykryć należy zrobić USG po umieszczeniu płynu w jamie macicy (sonohisterografia). Pewniejszą metodą, umożliwiającą jednoczesne przerwanie ewentualnych zrostów (ale niestety bardziej inwazyjną) jest histeroskopia. Powinna się Pani udać do swojego ginekologa, który na podstawie badania i wywiadu skieruje Panią lub wykona odpowiednie badanie.

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 11 października 2017, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniś, tak naprawdę tylko lekarz może Ci powiedzieć, co się dzieje, nie podłamuj się tak od razu. Jest to jedna z możliwości, ale nigdzie nie jest powiedziane, że to Twój przypadek. Ja czasami chciałabym sobie odłączyć internet albo zablokować parę stron - np. rozmawiałam z doktor o piciu fiołka trójbarwnego w ciąży i powiedziała mi, że nie ma przeciwskazań, a internet trąbi, że może to być szkodliwe. A ja codziennie piję kubeczek. No więc załączyła mi się schiza. Potem zaczął mnie boleć jajnij, zaczęłam czytać i myślałam, że osiwieję. Internet to zło, zwłaszcza jeśli chcemy się przy jego pomocy diagnozować.

    -Monika- lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu masz rację, kończę z tym. :D

    Zapomniałam Wam dzisiaj napisać że dzisiaj po raz pierwszy w życiu gdy wyprowadziłam psiaka na spacer, ujrzałam....
    dwa piękne lecące łabędzie! czy to znak? :D ;D

    summer86, Karma88, Anna Stesia, KateHawke, Czrna 81 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 02:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dzisiaj dopadła mnie nocna zmiana.

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 11 października 2017, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze jak próbuje się edukować w internecie to do zapytania dopisuje pdf. Wtedy wyświetlają się artykuły naukowe i sobie je czytam :)

    A moja tempka dzisiaj zwariowała! I brzuch boli jak na @... Zaś będę się cały dzień nakręcać!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 06:11

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 października 2017, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malka, pięknie w górę poszybowała :) Kiedy zamierzasz testować? Trzymam kciuki <3

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 11 października 2017, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phnappy wrote:
    To ja dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji - warto czy nie warto się od razu starać. Zabieg miałam w św. Zofii w Warszawie i ufam, że tam są dobrzy lekarze. Dwóch mi powiedziało - starać się od razu. Powiedzieli, że to mit powielany przez lekarzy, że trzeba odczekać. Podobno "na zachodzie" już od tego odchodzą i najnowsze badania pokazują, że po zabiegu śluzówka jest lepiej przygotowana na przyjęcie zarodka. Nikogo nie namawiam, ale ja się prawie popłakałam ze szczęścia, jak mi to powiedzieli. Wizja czekania kilku cykli była chyba w tym wszystkim najgorsza. Jedyne co mnie trzymało przy życiu to to, że mogę się starać i jest iskierka nadziei na nowy cud. Nie chcę żeby wyszło, że się wymądrzam, ale po prostu powtarzam Wam co mi powiedzieli przy wypisie. Jeszcze dorzucili, że mam winko pić.
    Zgadzam się, ale połowicznie. Mi tak lekarz tak powiedział ("starać się, jak organizm nie gotowy to się nie uda", usg nie robił nawet), dziewczyny na forum tak radziły i bach - biochemiczna. Poszłam na kontrole do innego gina (do tamtego straciłam zaufanie) i wyszło że endo za cienkie co mogło być efektem zabiegu właśnie. Dlatego jeżeli koło 10-12dc - przed owu - pójdzie się na kontrolę i sprawdzi grubość endometrium i jest ładne to nie ma wtedy przeciwwskazań.
    Dlatego Monika jeżeli nie chcesz czekać jedyną radą jest usg. Pisałam już wcześniej ;) a co do plamień - moja pierwsza @ też to były raczej plamienia, druga i trzecia taka jeden dzień krwawienia i dwa plamien i u mnie to przez cienkie endometrium, zrostów żadnych nie mam :). Ale sprawdź najlepiej. Trzymam za Ciebie (i nas ;)) kciuki!

    KateHawke, -Monika- lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 11 października 2017, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Niereeee ja z Krakowa :) a co?? Ktoś sie podemnie podszywa?? :D
    Nie ;) ale musiałam spytać bo nie dawało mi to spokoju. Kiedy byłam w szpitalu trafiła do nas na oddział dziewczyna po in vitro - Agnieszka - z plamieniami. Pamiętam że była po dużych przejściach i bardzo kibicowałam Jej i maluszkowi. Do dzisiaj się zastanawiam czy Im się udało. I tak myślałam, że świat jest mały i może to Ty ;). (10tc i czerwiec mi się zgrały też)

    Agniechaaaa lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4701 3468

    Wysłany: 11 października 2017, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was z mokrej Warszawy. Brrr..tak nie lubię takiej pogody :-(

    Jadę właśnie upuścic 3 fiolki krwi na podstawowe badania :-P a potem do roboty :-D

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 11 października 2017, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobryyyy! :***
    Malka, pięknie poszybowała! Kciukam! :D
    Frelcia jak tam dzisiaj???
    Anna Stesia Ty dzisiaj wizytę masz? :)
    Ech a mnie coś tam swędzi na dole.. na szczęście większej wydzieliny brak aleee ja jutro miałam robić nowe wymazy przed hsg! I co, znowu się przesunie??? :( dobrze ze jutro gin.

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Nie ;) ale musiałam spytać bo nie dawało mi to spokoju. Kiedy byłam w szpitalu trafiła do nas na oddział dziewczyna po in vitro - Agnieszka - z plamieniami. Pamiętam że była po dużych przejściach i bardzo kibicowałam Jej i maluszkowi. Do dzisiaj się zastanawiam czy Im się udało. I tak myślałam, że świat jest mały i może to Ty ;). (10tc i czerwiec mi się zgrały też)
    Mam nadzieje, ze im sie udało <3

    pilik lubi tę wiadomość

  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 11 października 2017, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malka pięknie w górę poszło :)
    Mnie łapie stres w związku z jutrzejszym testem bo nie chce znowu tej bieli zobaczyc :( bardzo sie boje :(

    Frelcia jak tam ?

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 11 października 2017, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!Czy ciałko żółte/białawe na usg w 19dc znaczy, ze w tym miesiacu nici z ciazy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 07:30

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 11 października 2017, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, u mnie pochmurno ale na razie bez deszczu.
    A mnie znow korciło zeby zrobic test,ale na szczęście tego nie zrobiłam. Ciekawe jak długo wytrzymam :/
    Miłego dnia Kochane :)

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
‹‹ 156 157 158 159 160 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ