Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgniecha - mega wysokiej bety dziś!!!
Musi być dobrze!!
Kaczorka cudowne zdjęcia! Niesamowita pamiątka!! Piękna z Was para
Ja dalej fiksuję, odliczam godziny do soboty. Mogłabym już dziś dzwonić do embriologów z kliniki, ale bardzo się boję tego co mogę usłyszeć i chyba grzecznie zaczekam do soboty
Chyba, że coś będzie nie tak z zarodkami i przerzucą nam transfer na jutro, to sami zadzwonią..
Jestem tchórz, czekam, sama nie dzwonię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 09:06
-
Karolina90 wrote:Kaczorka w ciąży wyglądałas kwitnąco czyli wiadomo ze córka zabiera mamie urodę to pić na wodę do kogo Ala jest podobna?
Nasza Alicja to wykapana Kaczorka, czyli wszystko poszło w tatusia
śmiejemy się, że po mnie to tylko płeć w spadku dostała 
Dziewczynki, dziękuję za komplementy. Długo się decydowałam na taką sesję i całe szczęście zdążyliśmy
Jak już będziecie w ciąży (bo będziecie wszystkie!!) to nawet się nie zastanawiajcie, tylko róbcie!
A Wy, ciążowe dziewczynki, szukajcie już dobrego fotografa!
Flowwer, KateHawke, Karma88, Bocianiątko lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Kaczorka piękne zdjęcia! Będzie świetna pamiątka
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny! wybaczcie ze nie przeczytam tych 300str. Ale wbijam sie troszke bo muszę gdzieś sie wygadać ostatnią miesiaczke miałam 29 wrzesnia do 5 pazdziernika, cykle 27dniowe. 10 pazdziernika dostalam takich boli w podbrzuszku,pachwinach ze wiedziałam ze to owulacja normalnie scielo mnie. Przed dwa dni bolalo ale juz z takim malym natezeniem. Wiec troszke znie partnerem podzialalismy i spóźnia mi sie juz @ 1 dzień a zawsze jak w zegarku. Tradycyjnie pachwiny mnie bolą jak przy zblizajacym sie okresem ale co mnie zastanowilo to ze od trzech dni budze sie w nocy z pelnym pecherzem no i rano. Jak wstalam dzisiaj to mam taka jakby kluche w gardle, no kest to dosc dziwne. Wczoraj jak robilam sobie jajka sadzone na kolacje to myslalam ze sa zepsote tak smierdzialo ale moj facet je z checia zjadl bo mowIl ze calkowicie normalne sa:D i boli mnie w krzyżu tak wlasnie trooszke innaczej niz na @ troche jakbym grype miala miec. Ale ogolnie nie zapowiada sie zebym zaraz dostala goraczki i wyladowala w łóżku. Wiem tez ze szyjke caly cykl powinno sie badac. Ale czesto sobie sprawdzalam tak po prostu wyrywkowo w cyklu no i nigdy nie mialam tak jak teraz zeby byla tak zamknieta mocno zazwyczaj przed.okresem jest te rozwarcie i czuje ze zaraz sie pewnie zacznie isię śluz zawsze byl taki mleczy i suchy. A teraz jak takie kurze bialko.
Ale namotałam wiem haotyczniw ale tak sie boje test zrobic zeby sie nie rozczarować, w pracy chyba dzisiaj nie bede.mogla sie na niczym skupic:D -
sylwia198808 wrote:Agniecha - mega wysokiej bety dziś!!!
Musi być dobrze!!
Kaczorka cudowne zdjęcia! Niesamowita pamiątka!! Piękna z Was para
Ja dalej fiksuję, odliczam godziny do soboty. Mogłabym już dziś dzwonić do embriologów z kliniki, ale bardzo się boję tego co mogę usłyszeć i chyba grzecznie zaczekam do soboty Chyba, że coś będzie nie tak z zarodkami i przerzucą nam transfer na jutro, to sami zadzwonią..
Jestem tchórz, czekam, sama nie dzwonię
Sylwia mam mocno zaciśnięte kciuki za twoje smerfiątka
never_lose_hope lubi tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
skocz w przerwie do apteki i siknij w pracy jak nic czuję u Ciebie fasolkeTynka96 wrote:Cześć dziewczyny! wybaczcie ze nie przeczytam tych 300str. Ale wbijam sie troszke bo muszę gdzieś sie wygadać ostatnią miesiaczke miałam 29 wrzesnia do 5 pazdziernika, cykle 27dniowe. 10 pazdziernika dostalam takich boli w podbrzuszku,pachwinach ze wiedziałam ze to owulacja normalnie scielo mnie. Przed dwa dni bolalo ale juz z takim malym natezeniem. Wiec troszke znie partnerem podzialalismy i spóźnia mi sie juz @ 1 dzień a zawsze jak w zegarku. Tradycyjnie pachwiny mnie bolą jak przy zblizajacym sie okresem ale co mnie zastanowilo to ze od trzech dni budze sie w nocy z pelnym pecherzem no i rano. Jak wstalam dzisiaj to mam taka jakby kluche w gardle, no kest to dosc dziwne. Wczoraj jak robilam sobie jajka sadzone na kolacje to myslalam ze sa zepsote tak smierdzialo ale moj facet je z checia zjadl bo mowIl ze calkowicie normalne sa:D i boli mnie w krzyżu tak wlasnie trooszke innaczej niz na @ troche jakbym grype miala miec. Ale ogolnie nie zapowiada sie zebym zaraz dostala goraczki i wyladowala w łóżku. Wiem tez ze szyjke caly cykl powinno sie badac. Ale czesto sobie sprawdzalam tak po prostu wyrywkowo w cyklu no i nigdy nie mialam tak jak teraz zeby byla tak zamknieta mocno zazwyczaj przed.okresem jest te rozwarcie i czuje ze zaraz sie pewnie zacznie isię śluz zawsze byl taki mleczy i suchy. A teraz jak takie kurze bialko.
Ale namotałam wiem haotyczniw ale tak sie boje test zrobic zeby sie nie rozczarować, w pracy chyba dzisiaj nie bede.mogla sie na niczym skupic:D
Tomasz 09.2018
MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
Morfologia nasienia 2% w 2017
staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
Morfologia nasienia 0% w 2022r -
Sylwia będzie dobrze, ostatnie dni się zrelaksuj może idź do kosmetyczki, fryzjera albo na jakiś masażsylwia198808 wrote:Agniecha - mega wysokiej bety dziś!!!
Musi być dobrze!!
Kaczorka cudowne zdjęcia! Niesamowita pamiątka!! Piękna z Was para
Ja dalej fiksuję, odliczam godziny do soboty. Mogłabym już dziś dzwonić do embriologów z kliniki, ale bardzo się boję tego co mogę usłyszeć i chyba grzecznie zaczekam do soboty Chyba, że coś będzie nie tak z zarodkami i przerzucą nam transfer na jutro, to sami zadzwonią..
Jestem tchórz, czekam, sama nie dzwonięTomasz 09.2018
MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
Morfologia nasienia 2% w 2017
staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
Morfologia nasienia 0% w 2022r -
Kaczorka piękne zdjęcia,też myślę nad sesją z udziałem męża i córki
Agniecha Twoja beta dzisiaj osiągnie pewnie z 1650! Wynik będzie super! Czekam z niecierpliwością :*
A my jutro mamy kolejną wizytę podglądowa. Zobaczymy co tam słychać u Marceliny...
KateHawke, Flowwer, Bocianiątko lubią tę wiadomość
13 stycznia - 3450g Szczęścia ❤
Marcelinka ❤❤❤
-
Tynka96 wrote:Cześć dziewczyny! wybaczcie ze nie przeczytam tych 300str. Ale wbijam sie troszke bo muszę gdzieś sie wygadać ostatnią miesiaczke miałam 29 wrzesnia do 5 pazdziernika, cykle 27dniowe. 10 pazdziernika dostalam takich boli w podbrzuszku,pachwinach ze wiedziałam ze to owulacja normalnie scielo mnie. Przed dwa dni bolalo ale juz z takim malym natezeniem. Wiec troszke znie partnerem podzialalismy i spóźnia mi sie juz @ 1 dzień a zawsze jak w zegarku. Tradycyjnie pachwiny mnie bolą jak przy zblizajacym sie okresem ale co mnie zastanowilo to ze od trzech dni budze sie w nocy z pelnym pecherzem no i rano. Jak wstalam dzisiaj to mam taka jakby kluche w gardle, no kest to dosc dziwne. Wczoraj jak robilam sobie jajka sadzone na kolacje to myslalam ze sa zepsote tak smierdzialo ale moj facet je z checia zjadl bo mowIl ze calkowicie normalne sa:D i boli mnie w krzyżu tak wlasnie trooszke innaczej niz na @ troche jakbym grype miala miec. Ale ogolnie nie zapowiada sie zebym zaraz dostala goraczki i wyladowala w łóżku. Wiem tez ze szyjke caly cykl powinno sie badac. Ale czesto sobie sprawdzalam tak po prostu wyrywkowo w cyklu no i nigdy nie mialam tak jak teraz zeby byla tak zamknieta mocno zazwyczaj przed.okresem jest te rozwarcie i czuje ze zaraz sie pewnie zacznie isię śluz zawsze byl taki mleczy i suchy. A teraz jak takie kurze bialko.
Ale namotałam wiem haotyczniw ale tak sie boje test zrobic zeby sie nie rozczarować, w pracy chyba dzisiaj nie bede.mogla sie na niczym skupic:D
Wyczuwam ciążę Swoją drogą podziwiam dziewczyny, które potrafią się wstrzymać z testowaniem Ja juz tego pierwszego dnia po spodziewanej miesiaczce robilabym test (o ile nie wczesniej)
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
madzia8lenka wrote:Kaczorka piękne zdjęcia,też myślę nad sesją z udziałem męża i córki
Agniecha Twoja beta dzisiaj osiągnie pewnie z 1650! Wynik będzie super! Czekam z niecierpliwością :*
A my jutro mamy kolejną wizytę podglądowa. Zobaczymy co tam słychać u Marceliny...
Jak to szybciutko leci Pochwal się co tam pokaże dziewczynka. Może nie będzie się wstydzić
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
nick nieaktualny
-
Melevis wrote:kaczorka cudne zdjęcia! Wlasnie zastanawiam się czy zrobić taka sesje, ale jako niespodziankę dla męża patrząc na Twoje fotki chyba sie zdecyduje
Zdecydowanie polecam!! Ale męża zabierz ze sobą
W ogóle OF mnie poinformował, że właśnie zaczynają się u mnie dni płodne. Ciekawe I aż mi dziwnie z tą wiedzą..
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualny
-
Bunia86 wrote:Amy szukam w naszych wynikach tych stopni morfologii i nie widzę czegoś takiego. A chciałam się odnieść do tego co lekarz mówił. Wydaje mk się że ilości i żywotność są ok przynajmniej według norm które są na naszych wynikach.
Odnośnie ruchu wczoraj doktorek powiedZiał że najistotniejszym parametrem jest ruch postępowy a+b Ale nie % Ale liczba w ejakulacie x10. Masz taka pozycję w wynikach? U nas wynik 3.2mln a podobno minimum to 12.6 mln.
Wiesz co mam taka pozycje ruch postępowy w ejakulacie- 26
ruch niepostępowy - 15, i te dwa lacznie dają 41mln,
a na dole jeszcze mam nieruchliwe- 31mln. Łaczna ilość w ejakulacie 72mln..
Ale nie wiem o co chodzi z tym x 10??
14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
StaraczkaNika wrote:Dziś dzień bez humoru - oczytałam się już o immunologii i mutacjach, i o cenach badań. Nic tylko dać sobie spokój. Nie mamy na linii mąż-żona porozumienia w kwestii ivf i adopcji, więc już widzę się za 10 lat w otoczeniu 10 kotów i psa. A MTHFR wyjdzie na 100% bo okazało się, że ktoś w rodzinie to ma. Jadę dziś zapisać się znowu na hsg, ale to chyba moje ostatnie podrygi jako staraczki. Same widzicie, humor już umarł.
Czy wiecie w którym dniu robić cytokiny i ft1, ft2? Bo nie mam podane. Może jednak zrobię to badanie.
Obstawiam u Agniechy betę 1410 - jak bitwa pod Grunwaldem na znak jej waleczności i zwycięstwa nad siłami wroga
Uduszę!! popraw koronę i do przodu !!! dobrze że zyjemy w czasach kiedy możemy powalczyć a co do FT to dc obojętnie a cytokiny druga faza cyklu - O subpopulacjach piszesz ?
milion kremów stosowałam i zawsze wracam do zaja oliwkowa za 5 złAmy333 wrote:Flo jakbys gdzies widziala dobra promo na te kremy 35+ to daj znac,hehe;)
Już się przespałamKarma88 wrote:Kochana, że Ty nic nie wnosisz? No puknij się w głowę.
No cóż jak kupił żonce prezent to trzeba było to wykorzystać. Jakby gumiaki kupił to w samych gumiakach bym do dziada podeszła.
Kochane ile radości daje to miejsce! Muszę zregenerować siły po maratonie serduszkowym...
Chyba to nie na pewnoKargo31 wrote:Hej Dziewczyny!
Jakoś mało piszę, bo ciężko Was czasem nadrobić, a poza tym to ja się tak mało znam w porównaniu do Was, że czasem jest mi po prostu głupio coś pisać...
Agniechaaa beta dziś będzie baaaardzo duża!! nie martw się
I mam jakieś dobre przeczucia co do Ciebie, Flo. Właśnie z takim serduszkiem w pierwszym poście.
I ja nie wiem co mam już robić. Staram się nie nakręcać, bo chyba się "spóźniliśmy" w tym cyklu o dzień. standardowo mam cykle 30 dni, więc owu książkowo 14-15dc, dziś 23 dc, a owu była już w 10-11. Mam zakaz testowania za szybko od lekarza, żeby się nie martwić, ale mówił, że jak dostane @ w tym cyklu to raczej parę dni szybciej niż zawsze. Moje piersi eksplodują chyba i już mam bóle takie jak na @. Mam mętlik w głowie okropny... Najlepiej co 3 dni po @ zaczynać Widzę że 11dc były może akurat wystarczy
A u mniez z fasloki nic z tego bo nie biorę leków le zabawa w sypialni i nie tylko fajna
Amy333 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnygg88 wrote:Sylwia będzie dobrze, ostatnie dni się zrelaksuj może idź do kosmetyczki, fryzjera albo na jakiś masaż
W piątek jadę z przyjaciółkami na koncert do Gdańska, potem nocleg w hostelu więc uda się oderwać myślami
A w sobotę z rana przyjeżdża po mnie małż i ruszamy do kliniki
na szczęście juz częściej odlaszlam flegmę wiec moze juz bliżej końca. Oby tylko maluszka ti nie przeszkadzało bo to mnie martwi
