X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
Odpowiedz

Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna gratulacje :-)
    Byłam na becie, wieczorem wyniki, od razu Wam napiszę co wyszło!

    KateHawke, Jedna_z_Wielu, Lejka, Sarna84, Flowwer, Bocianiątko, Czrna 81, Meśka lubią tę wiadomość

  • staraczka1111 Autorytet
    Postów: 1820 3238

    Wysłany: 7 października 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona1911 wrote:
    Dzien Dobry.
    Powiedzcie mi czy pregnyl jest mi koniecznie potrzebny?
    Po pragnylu masz pewność że jajeczko napewno pęknie. A miałaś kiedyś tak że Ci nie pękły?

    f2wl3e5e75ssm4p5.png
    bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534 <3
    25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
    26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 :( *
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 7 października 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lejka wrote:
    Bo widzisz Kochanie... pod koniec ciąży Mamusia pojechała do kopalni, a tam górnicy zaczęli kopać. I kopali, kopali, kopali, aż dokopali się do Ciebie i wydobyli na ten świat... stąd właśnie się wziąłeś/wzięłaś...

    To będzie alternatywa dla kapusty i bociana, hehehehe...
    A że mój eMek to górnik to świetnie będzie pasować:D

    Lejka, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Dziewczyny a ja już ogarnęłam kalendarz i umówiłam wizyty. Więc tak:
    20.10. EMek idzie na próbę mrożenia. Próbę bo nie wiadomo czy coś będzie.
    24.10. Wizyta u dr Juraszka z info o mrożeniu i wynikiem ROMA. Jeśli torbiel nie jest nowotworem złośliwym to jedziemy z koksem i stymulacja parę dni później.
    Przyznam szczerze że płakałam wczoraj cały wieczór. Boję się że to złośliwiec bo babcia1 rak piersi, babcia2 nie wiadomo czemu macice miała usuwaną, dziadek1 rak prostaty, dziadek2 rak płuc. To mnie przeraża a badanie dopiero we wtorej bo nie mogę mieć okresu przy teście.
    Przepraszam ale niestety znam twojej hostorii. Cos wiem o dziedziczeniu nowotworu. Moja przyjaciólka jest naukowcem w tych sprawach. U kogo jest ta torbiel i gdzie?

  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 7 października 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona1911 wrote:
    Dzien Dobry.
    Powiedzcie mi czy pregnyl jest mi koniecznie potrzebny?

    Nie miałam ztym jeszcze do czynienia, więc nie pomogę :/

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczka1111 wrote:
    Po pragnylu masz pewność że jajeczko napewno pęknie. A miałaś kiedyś tak że Ci nie pękły?
    Caly czas pękały. Ale ginekolog stwierdził ze przy 4 clo powinnam juz miec zastrzyk bo dzieki temu moze spokojnie mi wyliczyć kiedy pecherzyk peknie.

  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 7 października 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    A że mój eMek to górnik to świetnie będzie pasować:D
    Dobre :)

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bi niektórzy ludzie to banda nieuków i debili... zero wiedzy a do pyskowania są pierwsi


    Powiem zdanie które trafia w punkt wiecie, ze gorszy jest „wyedukowany” idiota od tego niewyedukowabego. Mysli, ze nie jest udiotom :/

    KateHawke, Karolina90, Czrna 81 lubią tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 7 października 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke - to z pewnością będzie zwykła torbiel :*

    Te rewelacje o CC też czytałam! I o karmieniu mm. I o in-vitro.. I przychodzi do głowy tylko jedno - żeby te głupie baby kiedyś taki los spotkał. Albo kogoś z najbliższych.

    KateHawke lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Lejka Autorytet
    Postów: 272 490

    Wysłany: 7 października 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, spokojnie. Na pewno nie ma tam nic złośliwego! Nie stresuj się na zapas! Babci wycięli macicę, bo pewnie już swoje lata miała a wtedy to przy byle pretekście wycinają - bo czasem lepiej zapobiegać niż leczyć. Więc naprawdę - myśl pozytywnie! Masz plan i się go trzymaj w nabardziej optymistycznej wersji!

    KateHawke lubi tę wiadomość

    19.10.2017 - nasz drugi cud <3 <3 <3
    zem3x1hpg5sqvgam.png
    5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
    27.11.2015 - nasze największe szczęście <3 <3 <3
    1usaj44jdjzlowlt.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 7 października 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona1911 wrote:
    Przepraszam ale niestety znam twojej hostorii. Cos wiem o dziedziczeniu nowotworu. Moja przyjaciólka jest naukowcem w tych sprawach. U kogo jest ta torbiel i gdzie?
    Ja mam najprawdopodobniej torbiel endometrialną na prawym jajniku. 3,5cm x 4cm nie miałam laparoskopii bo eMek ma mało plemników i jako że spieszymy się z in vitro to lekarz zobaczył torbiel na wstępnej wizycie. Wczesniej albo go nie było albo nikt nie zauważył.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 7 października 2017, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke sądzę jak dziewczyny, nie martw się na zapas, wierzymy, że to nic poważnego i trzymaj się planu. <3

    KateHawke lubi tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 7 października 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    KateHawke - to z pewnością będzie zwykła torbiel :*

    Te rewelacje o CC też czytałam! I o karmieniu mm. I o in-vitro.. I przychodzi do głowy tylko jedno - żeby te głupie baby kiedyś taki los spotkał. Albo kogoś z najbliższych.

    Dokładnie ja tego samego im życzę. A wypowiadają się najczęściej te babska które maja płodność królików.

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najbardziej dziedzicznym jest rak piersi i jelita.
    Rak pluc wogole nie jest dziedziczny.Rak płuc jesli pluca zostaja zaatakowane jako pierwsze to tylko o wylacznie przez papierosy. Za to moga byc atakowane jakp przerzut z innego organu.
    Nie taki diabel straszny jak go malują.
    W 2012r mialam cytplogie 3 grupę i mała dysplazje plus wirus hpv najgorszy z możliwych czyli 16.
    Nic z tym nie robilam. Nie poszlam na kolposkopie bo bylam w ciąży. Dzis mam 1 grupe ;)

  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 7 października 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona1911 wrote:
    Najbardziej dziedzicznym jest rak piersi i jelita.
    Rak pluc wogole nie jest dziedziczny.Rak płuc jesli pluca zostaja zaatakowane jako pierwsze to tylko o wylacznie przez papierosy. Za to moga byc atakowane jakp przerzut z innego organu.
    Nie taki diabel straszny jak go malują.
    W 2012r mialam cytplogie 3 grupę i mała dysplazje plus wirus hpv najgorszy z możliwych czyli 16.
    Nic z tym nie robilam. Nie poszlam na kolposkopie bo bylam w ciąży. Dzis mam 1 grupe ;)

    Ooo to nieźle :-) ja miała taką samą sytuacje czuli 3 grupa cytologii plus hpv ale nie pamiętam który. Na pewno był wysokogenny. I ja miałam konizacje szyjki, dlatego teraz mam problemy ze sluzem, ale szyjka podobno jest ładna :-P

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Sarna84 Autorytet
    Postów: 817 1646

    Wysłany: 7 października 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    Martyna gratulacje :-)
    Byłam na becie, wieczorem wyniki, od razu Wam napiszę co wyszło!

    Lamka czekam i trzymam kciuki, ale po cichutku juz gratuluję :)

    lamka lubi tę wiadomość

    Yru0p1.png
    yusqp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Ooo to nieźle :-) ja miała taką samą sytuacje czuli 3 grupa cytologii plus hpv ale nie pamiętam który. Na pewno był wysokogenny. I ja miałam konizacje szyjki, dlatego teraz mam problemy ze sluzem, ale szyjka podobno jest ładna :-P
    Ja sie nie zgodzilam bo wiele o tym czytalam ze w 90proc znika samoistnie. Tak wiec jestem zywym przykładem ze to prawda.

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 7 października 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona1911 wrote:
    Najbardziej dziedzicznym jest rak piersi i jelita.
    Rak pluc wogole nie jest dziedziczny.Rak płuc jesli pluca zostaja zaatakowane jako pierwsze to tylko o wylacznie przez papierosy. Za to moga byc atakowane jakp przerzut z innego organu.
    Nie taki diabel straszny jak go malują.
    W 2012r mialam cytplogie 3 grupę i mała dysplazje plus wirus hpv najgorszy z możliwych czyli 16.
    Nic z tym nie robilam. Nie poszlam na kolposkopie bo bylam w ciąży. Dzis mam 1 grupe ;)
    Dzięki :) to zawsze jakoś lepiej jak człowiek wie jakie jest prawdopodobieństwo. Muszę jakoś wytrzymać do wtorku. Pocieszyłaś mnie troszkę :)

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Ja mam najprawdopodobniej torbiel endometrialną na prawym jajniku. 3,5cm x 4cm nie miałam laparoskopii bo eMek ma mało plemników i jako że spieszymy się z in vitro to lekarz zobaczył torbiel na wstępnej wizycie. Wczesniej albo go nie było albo nikt nie zauważył.
    Jest juz jakis plan leczenia? Na moje oko to zapewne nic zlego i nie ma co sie przejmowac.

  • Martyna93 Koleżanka
    Postów: 59 53

    Wysłany: 7 października 2017, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    Martyna gratulacje :-)
    Byłam na becie, wieczorem wyniki, od razu Wam napiszę co wyszło!

    Mam nadzieje ze jest czego gratulowac i bedzi dobrze :)
    Tobie też gratuluje i trzymam kciuki :*

    lamka lubi tę wiadomość

    Martyna
‹‹ 88 89 90 91 92 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ