Kto będzie testował w tym tygodniu ?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pewnie, że do dupy. Ja też się zawsze wściekałam jak czytałam o pozytywnych testach, a moje nie wychodziły.. ale w końcu muszą wyjść te II! Każdej z nas cholera! Bo jak nie my to kto?...Anko wrote:Do dupy....ale ciesze sie z wami kochane ciezarowki!
angi_o lubi tę wiadomość
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualny
-
Anko ja też tu zostaje, a długo staracie się?Cały czas masz wysoką tempkę więc nadzieja jeszcze jest. Trzymam kciuki. U mnie kolejne testowanie 21 grudnia. To jest mój 31cs. W tym cyklu musi się udać, mam nową pracę więc zajmę trochę myśli, do tego w tym miesiącu ze wspomagaczem clo i będę robić testy owulacyjne.
Lillenka, stardust87 gratuluje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2013, 10:58
24.11.2018 1 IUI
-
nick nieaktualnyNie Angi nie staramy sie zbyt dlugo.
Zaczelismy w czerwcu, od razu zaskoczylo i sie poronilo....
Pozniej mialam 3 cykle regulowane duphastonem-tylko jeden mial owulke, dwa byly beznadziejne wymuszane duphastonem-by sie zbyt nie przeciagaly.
To 1 cykl staran po poronieniu-i pierwszy z CLO.
Ja uwazam ze nie ma na co czekac...
-
nick nieaktualnyGratuluacjestardust87 wrote:Ja mam! Ja mam! Dwie krechy!
Druga blada bardzo, ale wyraźna Jak pisałam na innym wątku, mój mąż powiedział: "No, tym razem przynajmniej nie trzeba jej szukać", a to już znaczy, że ONA NAPRAWDĘ JEST Ale się nie podniecam, to testy 10ml i nie wiadomo co pokazują więc wieczorem na betę i wtedy dam znać. Mówiłam, że się udało
-
zazdrość w tym wypadku to nic złego. Bo to przecież nie chodzi o to, że my wszystkim zafasolkowanym źle życzymy tylko o to chodzi, że też byśmy chciały być w końcu mamami...Anko wrote:Ale kochane zebyscie nie pomyslaly.
ja ciesze sie kazda ciaza.
nie naleze do tych zazdrosny czy zawistnych;)
Po prostu juz tez bym chciala dzieciatko....Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualnystardust87 jedyne co mogę Ci teraz polecić to jak pójdziesz do ginekologa, a widzę, że jedną ciąże masz poronioną - powiedz o tym i poproś o duphaston lub luteine. Ja pierwszą ciąże porobiłam w 10 tygodniu. Kiedy zaszłam w drugą ciąże brałam 3-4 opakowania duphastonu aż minęło zagrożenie kolejnym poronieniem
-
nick nieaktualnyja zaczynam dzisiaj 31 cs, mam tez czasami dosc, a czasami sie ciesze, ze nie mam jeszcze dziecka...probuje sobie znalezc w tym jakies dobre rozwizanie...jeszcze moge sie wyszalec, pobawic, jezdzic na wycieczki, robic co mi sie chce i na co mam ochoteangi_o wrote:Anko ja też tu zostaje, a długo staracie się?Cały czas masz wysoką tempkę więc nadzieja jeszcze jest. Trzymam kciuki. U mnie kolejne testowanie 21 grudnia. To jest mój 31cs. W tym cyklu musi się udać, mam nową pracę więc zajmę trochę myśli, do tego w tym miesiącu ze wspomagaczem clo i będę robić testy owulacyjne.
Lillenka, stardust87 gratuluje. i wiele , wiele innych
-
Nie kochana, nie poronioną. Tzw "puste jajo". Przestała się rozwijać w 5 tyg., zauważyli dopiero w 10tyg. Do lekarza idę 4 grudnia (wizyta wcześniej była umówiona - wiem, że nic nie będzie widać jeszcze). Ale pewnie luteine albo duphaston mi da - ostatnio też brałam luteinę bo miałam progesteron 13 a norma w ciąży od 16 podobno. Ale nie miałam żadnych plamień ani nic. Nawet jak już się zorientowali, że ciąża nierozwinięta i przestałam brać to też do zabiegu (ponad tydzień) nic nie plamiłam nawet..sla.s wrote:stardust87 jedyne co mogę Ci teraz polecić to jak pójdziesz do ginekologa, a widzę, że jedną ciąże masz poronioną - powiedz o tym i poproś o duphaston lub luteine. Ja pierwszą ciąże porobiłam w 10 tygodniu. Kiedy zaszłam w drugą ciąże brałam 3-4 opakowania duphastonu aż minęło zagrożenie kolejnym poronieniemMoje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualny
-
stardust87 wrote:Nie kochana, nie poronioną. Tzw "puste jajo". Przestała się rozwijać w 5 tyg., zauważyli dopiero w 10tyg. Do lekarza idę 4 grudnia (wizyta wcześniej była umówiona - wiem, że nic nie będzie widać jeszcze). Ale pewnie luteine albo duphaston mi da - ostatnio też brałam luteinę bo miałam progesteron 13 a norma w ciąży od 16 podobno. Ale nie miałam żadnych plamień ani nic. Nawet jak już się zorientowali, że ciąża nierozwinięta i przestałam brać to też do zabiegu (ponad tydzień) nic nie plamiłam nawet..
Kochana ja też miałam "puste jajo" i gin kazał mi teraz brać duphaston od 16 do 25dc i w razie zajścia od razu mam wracać do duphastonu Myślę że napewno Ci coś przepisze tak zapobiegawczo
misiaa
-
nick nieaktualny
