Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasanko jakieś wariactwo te Twoje testy🤷♀️ ale to dobrze bo cały czas pokazują że nic nie jest przesądzone🙏😎
A mi się nic nie śni, zasypiam w 5 sekund. No tylko, że ja mam teraz intensywny czas w pracy plus w dalszym ciągu przeprowadzka więc nie nudzę się nawet przez chwilę (Ale skąd tyyle czasu na forum😆🙈)
Kurde tylko my się musimy wynieść na amen najlepiej do świąt, jeszcze meble do przewiezienia a tu na spacer wyjść nie można bo 5k mandatu a co dopiero jechać sobie z przyczepką wypchaną meblami kuchennymi. Nie wiem na ile się tym przejmować chociaż te 5 tysi jest nam teraz bardzo potrzebne... -
nick nieaktualnyZawsze myślałam, że nigdy nie będzie mnie to dotyczyło. Takie uczucia, że nie dopuszczę ich do siebie i dziwiłam się jak wśród znajomych pojawiał się smutek mimo ciąży. I bardzo tego nie chce. Ale to silniejsze. To są uczucia na które nie mam wpływu. Może nie tyle smutek co rozczarowanie? Rozżalenie? Nie wiem jak to nazwać. Sama nie chce takich uczuć, nie chce ich w swojej głowie, a one uparcie są i zżerają od środka. Co mogę na to począć? Czy ludzie, którzy popadają w depresję chcą ją mieć? Czy dziewczyny po porodzie, które wpadają w depresję chciały tego? Czy to ich wina, że takie uczucia się w nich kłębią?
Muszę się jakoś z tym uporać
Poukładać w głowie
Przyzwyczaić się?
Nie wiem
Wiem, że źle mi z tym co dzieje się w mojej głowie
A to już jakiś krok
Chyba....
I może faktycznie najwyższy czas na pożegnanie....
Bo choć lepiej mi kiedy mam się z kim podzielić swoimi emocjami, to nie chciałabym komukolwiek sprawiać swoimi wywodami przykrościWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2020, 09:36
-
Makino wrote:To Ty polecałaś ovufriend? >
Nie Ale widziałam, że jakaś Dominika napisała, żeby listę badań wziąć z wątku DinusiówWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2020, 09:56
-
Ja marzyłam i marzę o córeczce ale jak będzie synek to będę równie szczęśliwa a jakby się trafiły bliźniaki to bym się chyba posikała ze szczęścia:D
Sasanko może rzeczywiście zamów sobie ten test co pokazuje tydzień ciąży i będziesz spokojniejsza :*
Lorinko czekam za bordowymi kreskami!Sasanka55., Judit, lorinka9191 lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyFrez, nie odchodz :*
Wypowiem sie ze swojej perspektywy- marze o dziecku, niewazne, czy bedzie chlopak, czy dziewczynka, plec ma dla mnie najmniejsze znaczenie, o ile w ogole jakies. Tobie z calego serca zycze coreczki, ktorej tak bardzo pragniesz, ale jednoczesnie jestem pewna, ze jak urodzi sie kolejny synek, bedziesz rownie szczesliwa, gdy pocalujesz male, najkochansze stopki. Mysle, ze serce matki nie zna podzialu na plec*Agape*, Inga28, Misiaa, Mlodamezatka, PaniKsięgowa, eemmiilliiaa lubią tę wiadomość
-
Sasanka55. wrote:
Kocham to! Całym sercem!
Sasanka55. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa rozumiem Frez, inaczej jest jak się nie ma dziecka I marzy o tym pierwszym, a inaczej jeśli się ma już dwójkę i wie, że to trzecie będzie najprawdopodobniej ostatnim. Dlatego Frez masz prawo do takich myśli, jesteś tylko człowiekiem. Wiem, że nawet jak urodzi się chłopczyk to pokochasz go całym sercem :*. Musisz sobie to poukładać w głowie. Ale zostań tu, będzie łatwiej
Inga28, Mlodamezatka, Sasanka55., Malgonia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
Frez, ja nigdy nie poczułam, że narzekasz i czujesz się pokrzywdzona, że będzie - być może - trzeci chłopiec.
Ale generalnie uważam, że każdy ma jakieś preferencje odnośnie płci i nic z tym się nie zrobi. Jeśli marzenie się spełnia, to super. Jeśli nie, to jest pewien element zaskoczenia, zawieszenie, a potem akceptacja. I tak, wiadomo, najważniejsze, że będzie zdrowe, to jasna sprawa. Zawsze każdy to powtarza.
Ale gdy ktoś już ma dwoje dzieci tej samej płci, to się zawsze naslucha, że oby trzecie było odmiennej. Zawsze w formie mniej lub bardziej wybrednego żartu.
Albo w drugiej ciąży te teksty o parce - nie znosilam ich!
A na koniec pozwolę sobie przypomnieć, że gdy Frez wysikala dwie kreski, to od razu razem z gratulacjami posypały się teksty o dziewczynce.Sasanka55. lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Przepraszam że tak z doskoku i się nie odniosę do wszystkich, dlatego też już na wstępie przesyłam całej ekipie buziaczki 😘😘
Frez, myślę że nikt tutaj nie ma Ci za złe tego co piszesz. Wiadomo że każdy ma jakieś oczekiwania i coś sobie wyobraża jak widzi swoją rodzinę w przyszłości. No i wiem też że wizja wychowania trzech synów podczas gdy mąż jest mało obecny w życiu rodzinnym może przerażać. Ale popatrz na to z innej strony. Zaszłaś w zdrową ciążę, za kilka miesięcy będziesz mieć w domu małego człowieczka. Chłopcy będą we trójkę w zbliżonym wieku więc się świetnie dogadają. A jestem pewna że damskiego towarzystwa jeszcze się doczekasz i całym sercem wierzę, że kwestia pomocy w domu itd. to nie kwestia płci a wychowania. Jedno jest pewne, wszystkie Twoje dzieci będą miały super mamusię i tak jak pisze Sasanka, jak urodzisz to płeć przestanie mieć znaczenie bo przepadniesz. Moja teściowa ma trzech synów, wszyscy wyrośli na ludzi. Ty też Kochana dasz radę 😘 sama bardzo chce mieć dziecko niezależnie od tego czy będzie chłopiec czy dziewczynka ale jestem daleka od osądzania...bo nigdy nie wiadomo co dana osoba czuje. Łatwo się przykleja łatki i osądza a każdy z nas jest inny i inaczej pewne rzeczy odbiera, przeżywa. A hormony ciążowe również dają w kość jak się domyślam. Myślę że minie kilka tygodni i się oswoisz z tą myślą, a za kilka lat nie będziesz sobie nawet wyobrażała że mogło być inaczej.
Sasanko, jestem team beta lub team test elektroniczny. Kciuków nie puszczam ani na moment bo mam bardzo dobre przeczuciaSasanka55. lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Frez, masz prawo do swoich emocji. Czy to , że marzysz o dziewczynce jest równoznaczne z tym, że chłopca nie będziesz kochać?
agge lubi tę wiadomość
-
Niercierpliwa v2.0, Daniela, Suszarka, Inga28, Mildred, Nuch2, agge, Makino, Pauliśka, moni05, moyeu, Malgonia, Madziandzia, Pati96, Misiaa, *Agape*, Mlodamezatka, Malinowa91, Rucola, Sasanka55., PaniKsięgowa, Kingulla, szona, Ochmanka, MonikA_89!, eemmiilliiaa, Gosiek1993, Okularnica_:), Ladyo, Magddullina2, Ania_85_ lubią tę wiadomość
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFrez. Ja marzyłam o dziewczynce i mam, a mimo to przeszłam przez depresję w ciąży i po porodzie. Ciąża i poród to mimo wszystko trudny okres... Pozwól sobie na smutek i rozczarowanie. Zaakceptuj te uczucia i spróbuj je oswoić. Nie probuj byc wesola na siłę. Przyjdzie czas kiedy wyjdzie słońce.
szona lubi tę wiadomość
-
Sasanko zdecydowanie wolę pisac optymistycznie, wiec ciesze sie se dzis jest okazja. Nie trac wiary. A cokolwiek sie nie wydarzy sily. Wiem, ze zgrywasz tu twardzielke, ale domyślam się co czujesz. Wszystkie jesteśmy z Toba.
Frez co do depresji.. no coz moge powiedzieć. Zdarza sie. Trzeba to przetrwac i tyle. Rozumiem Cie, bi bardzo marzylam o corce. Tak bardzo, ze myslalam o dziecku tylko w roli meskiej, bo balam sie rozczarowania.
A co do snow, to misie snilo, ze byl jakis armagedon. Mielismyz grzeskiem miejsce na statku kosmicznym, jtory mial nas zabrac. Moglismy zabrac nasze dzieci wiec wzielismy swoje i dzieci brata. Ten moment kiefy sie zegnali.. to bylo tak realistyczne ze jeszcze rycze na wspomnienie tego. Czasem ten sen do mnie wraca i to uczucie ktore wtedy mialam. No Niedtetyte ciazowe sny to nie tylko przyjemne erotyki.Sasanka55., szona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny