Kwietniowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zyzia wrote:Dziewczyny, gratuluję dwóch kresek!
U nas na razie jest w porządku, chociaż nie wiem co będzie w kolejnych cyklach. Zazwyczaj to ze mną był problem, wcześniej serduszko było raz w miesiącu i to jak mąż się porządnie postarał, teraz szaleje ze szczęścia i mówi że wyrobimy kilkuletnią normę.
Ja dziś cały dzień poza domem, ale już siedzę jak na szpilkach, tempka mi troszkę spadła i mnie to martwi... -
Deinera- wow! Obłęd!!! A do soboty na pewno już będzie wszystko jasne:)
To czekam jak na szpilkach do jutra!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 07:47
Deneira lubi tę wiadomość
PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
No i "po ptokach". Tylko dojechałam do pracy, poleciałam do łazienki bo mnie coś za bardzo bolało, a to @ przylazła. Wiedziałam, ze ten spadek nie przyniesie nic dobrego. zatem kolejny cykl do tyłu.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Zawsze miałam cykle 28 dniowe, jak w zegarku. teraz dwa cykle starań i dwa cykle po 27 dni. Chyba zwiększona ilość serduszek tak na mnie działa
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Hej laski! Ja dzis 30dc na dniach @ w sobote dla spokojnosci testuje jak @ do tego czasu nie przyjdzie, także odliczam
Zyzia trzymaj się nowy cylk się zaczął, nowa nadzieja :-*1 iui- 01.2014
2 iui- 02.2014
3 iui- 04.2014
10.2015r.- Naprotechnologia -
Deneira wrote:Zyzia....kolejne płodne juz niedługo
Już mężowi zakomunikowałam (pracujemy razem), że od 28 ma być prężny i gotowy
Ja sobie daję czas do 12 lipca, wtedy mam kolejną wizytę u ginka, jak byłam w marcu nie stwierdził żadnych przeciwności w moim przypadku, potem jeszcze ze 2-3 cykle i może spróbujemy inseminacji, a potem powrót do tematu adopcji.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Cześć dziewczyny! Zaniedbalam trochę forum przez weekend, ale wiecie jak to jest...piękna pogoda, weekend na wsi u teściów, potem w końcu długo wyczekiwane serduszka i mało zaglądałam poprawię się
Deneira, ale super jakby się udało!! Trzymam kciuki i czekam na twoją bete albo tescior z grubymi czerwonymi krechami
Zyzia, szkoda że znowu ta wredna małpa przyszła, ale nowy cykl - nowe starania trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 09:13
Deneira lubi tę wiadomość
-
Hejo Ja też trochę zaniedbałam forum, ale przez weekend byłam na uczelni i jakoś zabrakło mi czasu na komputer :p
Deneira, trzymam mocno kciuki! Testujemy jutro razem i mam nadzieję, że obie będziemy jutro rano płakać ze szczęścia Mi przeszły wszelkie bóle w podbrzuszu, została tylko lekka tkliwość w piersiach. Ale nie analizuję tego, żeby się nie nakręcać. Zwykle dzień przed testowaniem siedzę jak na szpilkach, ale dziś zamierzam się wyluzować, iść na spacer i cieszyć się tym, że @ jeszcze nie przyszła xD
Dziewczyny, które zobaczyły drugą kreseczkę- gratuluję!!!!!!!!!!! :*
Zyzia, ważne że się nie załamujesz To prawda to napisały wyżej dziewczyny- nowy cykl, nowe siły i nowe nadzieje. Będzie dobrze! :*Deneira lubi tę wiadomość
9 cykl starań -
marta95 wrote:Cześć dziewczyny! Zaniedbalam trochę forum przez weekend, ale wiecie jak to jest...piękna pogoda, weekend na wsi u teściów, potem w końcu długo wyczekiwane serduszka i mało zaglądałam poprawię się
Deneira, ale super jakby się udało!! Trzymam kciuki i czekam na twoją bete albo tescior z grubymi czerwonymi krechami
Zyzia, szkoda że znowu ta wredna małpa przyszła, ale nowy cykl - nowe starania trzymam kciuki!
Dobrze, dobrze, że w końcu po
Ja dziś mam mega kiepski dzień. Jestem zmęczona, obolała, śpiąca... No koszmar, a pracować trzeba- idzie zadźgać się ołówkiem..
No i owulkie nie było jeszcze, więc ciągle w gotowości...PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Olinek wrote:Hejo Ja też trochę zaniedbałam forum, ale przez weekend byłam na uczelni i jakoś zabrakło mi czasu na komputer :p
Deneira, trzymam mocno kciuki! Testujemy jutro razem i mam nadzieję, że obie będziemy jutro rano płakać ze szczęścia Mi przeszły wszelkie bóle w podbrzuszu, została tylko lekka tkliwość w piersiach. Ale nie analizuję tego, żeby się nie nakręcać. Zwykle dzień przed testowaniem siedzę jak na szpilkach, ale dziś zamierzam się wyluzować, iść na spacer i cieszyć się tym, że @ jeszcze nie przyszła xD
Dziewczyny, które zobaczyły drugą kreseczkę- gratuluję!!!!!!!!!!! :*
Zyzia, ważne że się nie załamujesz To prawda to napisały wyżej dziewczyny- nowy cykl, nowe siły i nowe nadzieje. Będzie dobrze! :* -
Kozisina wrote:Dobrze, dobrze, że w końcu po
Ja dziś mam mega kiepski dzień. Jestem zmęczona, obolała, śpiąca... No koszmar, a pracować trzeba- idzie zadźgać się ołówkiem..
No i owulkie nie było jeszcze, więc ciągle w gotowości... -
marta95 wrote:No to razem czekamy na owulke:) piersi mam coraz bardziej wrażliwe ale nie nakrecam się w tym cyklu, stwierdziłam że co będzie to będzie...U Ciebie to będzie już niedługo owulacja będzie, więc za Ciebie też trzymam kciuki
No ja to objawów żadnych owulki. Wczoraj ból leciuteńki brzucha jak na @, dziś zmęczenie niemiłosierne, ale to raczej kiepska noc, nic ponadto... padam na twarz.
Dokładnie- w sumie to planowałam ją w okresie 11-13dc, a tu zdziwko, bo jeszcze nie było. Zobaczymy, też mam luz w tym cyklu, jakos podświadomie go traktuje jako przejściowy/stracony do następnego w którym będą badania hormonów.PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Kozisina wrote:No ja to objawów żadnych owulki. Wczoraj ból leciuteńki brzucha jak na @, dziś zmęczenie niemiłosierne, ale to raczej kiepska noc, nic ponadto... padam na twarz.
Dokładnie- w sumie to planowałam ją w okresie 11-13dc, a tu zdziwko, bo jeszcze nie było. Zobaczymy, też mam luz w tym cyklu, jakos podświadomie go traktuje jako przejściowy/stracony do następnego w którym będą badania hormonów. -
Hej hej
Ja biorę właśnie relaksującą ciepłą kąpiel bo chyba przeziębiłam pęcherz na ogródku
Dziś w końcu idę do fryzjera ^^ mam dość tych moich poskręcanych kudłów
Ja czekam spokojnie na @ by w przyszłym cyklu się postarać i wypróbować metodę do 12dc celibat potem co 2dni a po 16dc ile wlezie...
Deneira, Olinek trzymam mocno kciuki i czekam niecierpliwie na info... oby wam się tu udało :*Deneira lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite