Kwietniowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja robiłam przed pierwszą ciąża , więc dawwwno temu. Raz mi wyszła niedoczynność. Powtórzyłam jeszcze raz i wyszła norma. Więc na wszelki wypadek lepiej sprawdzić. Tym bardziej starając się o dziecko
A to miałaś chyba dobre? Nie wiem jakie są normy ja zawsze kieruję się normami na wynikach;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 13:47
-
nick nieaktualny
-
Ja w sumie nigdy nie badałam sobie progesteronu, ale w pierwszej ciąży miałam mocne bóle brzucha, no i dostałam luteinę, więc być może nie mam zbyt wysokich tych wartości.
Ale też na własną rękę wolę nic nie brać chyba że zajdzie potrzeba i utrudni mi to zajście w ciążę to na pewno zbadam to wszystko
Oj życzę Ci tej fasolki A który to cs? Poza tym masz już jakiegoś bobasa?
-
Ja w pon mam sądny dzien;) idę do giną, ponoć dobrego, pogadać o plamieniach przed okresem i skąpych @.
Co do tsh, ja mam niedoczynność i biorę eutyrox 75 codziennie.
Ci do norm, niby norma wynosi ok 4,5 ta górna, ale mój endo mówi ze do ciąży nie więcej jak 2,5 ma być. Dopiero przy tym dostałam zielone światło do starań.PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
nick nieaktualnyOffca88 wrote:Ja w sumie nigdy nie badałam sobie progesteronu, ale w pierwszej ciąży miałam mocne bóle brzucha, no i dostałam luteinę, więc być może nie mam zbyt wysokich tych wartości.
Ale też na własną rękę wolę nic nie brać chyba że zajdzie potrzeba i utrudni mi to zajście w ciążę to na pewno zbadam to wszystko
Oj życzę Ci tej fasolki A który to cs? Poza tym masz już jakiegoś bobasa?
Cykl 5 starań a bez zBezpieczenia to juz 8. Nie wlasnie to nasze pierwsze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Magda tak byłam na marcowych a teraz tu się zaległam. Słabo się odzywam bo my z mężem na weekendowym wypadzie zapładniajacym
dzisiaj temperatura pierwszy raz poszła w górę więc jakaś nadzieja jest
Kozisina no to trzymam kciuki za wizytę i czekamy na raport
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 16:28
-
Ja brałam wiele lat. Jakoś 2 lata temu przestałam. Miałam też krótki epizod z krążkami. Kiedy odstawiłam bylo ok, nie miałam plamień.
U mnie niby dopiero 5 cykl starań. Niby nic, a jednak już coś. Czlowik myślał te to takie łatwe.
No i pękłam! Nie udało się odmówić mężowi
PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Wiecie czasami medycyna to jedno, a szczęście to drugie. Niby wszystko wydaje się takie łatwe a w rzeczywistości nie jest. Proces jest skomplikowany , coś pójdzie nie tak i już dupa...dlatego nie na darmo lekarze uważają , że rok starań to tak w sumie ok. Aczkolwiek myślę, że ja jak nie zajdę do pół roku to postaram się mimo wszystko zrobić jakieś badania . Tak przynajmniej teraz myślę. A czas pokaże.
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny! nie wiem co robic i myslec! bralam dupka, odstawilam dupka zgodnie z zaleceniami lekarza i po 3-5 dniach mialam dostac @. W srode, czyli w 2 dzien kiedy nie przyjelam dupka mialam mega stresujaca sytuacje w pracy i zaczelam plamic. Do konca dnia byla brazowa krew ze skrzepami. W czwartek sie rozkrecilo tzn krew byla zywa. W piatek pod koniec dnia juz nic, wczoraj tez nic. Dzisiaj tylko plamienie, ale tylko widoczne delikatnie przy podcieraniu. Nie wiem juz co myslec? Test dzisiaj negatywny.Brak wiary w lepsze jutro... 18msc, 16cs...
16mscy, 15cs...5t0d (*)
12 mscy, 10cs...5t6d (*)
