Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwietniowe staraczki :)
Odpowiedz

Kwietniowe staraczki :)

Oceń ten wątek:
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuś idź może do przychodni i powiedz położnej ona powinna ci pomóc... W końcu kto jak nie ona?

    17.11.17-poronienie całkowite
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh może tak musi być..

  • Deneira Autorytet
    Postów: 588 112

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, Aja- wy to potraficie przywrócić wiarę w człowieku :) dziekuje :* a co do skrzepów ja bym chyba poszła juz jal sie skończą by sie upewnic tylko czy wszystko sie oczyścilo i jest ok. Nie wiem czy teraz beda w stanie cokolwiek zrobic.

  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że ten miesiąc przetrwam bez lekarza, ale chyba jednak pójdę... nie wiem co się dzieje, szczerze mówiąc miałam skrzepy ale nie takie duże i zazwyczaj trwały nie cały dzień, a to się dzieje od wczoraj :/

    Deneira, nie ma za co dziękować, trzeba czekać Kochana :*

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wystarczyło by teraz pogadać z położną by się uspokoić... Martuś się po prostu za dużo martwi więc stąd te skrzepy... Według poprzedniego gina skrzepy mogą być spowodowane długotrwałym stresem... A on chyba cokolwiek wie więc.... Martucha głowa w chmury i do przodu ;)

    17.11.17-poronienie całkowite
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No rzeczywiście może za dużo się martwię i przejmuje wszystkim, ale tak bardzo chciałabym żeby w końcu mi się coś udało (tak samo jak Wy o tym marzycie )... nie mam siły dogadywać się z mężem o te badania, wzięłam znowu wszystko na siebie, a to chyba zbyt wiele.

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stanowczo!

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to widzę że nie tylko mój taki schorowany :P
    Mój od zawsze miał problemy z kręgosłupem, ma skrzywienie od urodzenia, nie widać go ale czuć. No ale teraz ponosił trochę i go tak chwyciło. Aż mi go żal normalnie. Z kolanami też ma problem, ale ja też, praca stojąca robi też swoje.

    Dziewczynki nie martwcie się tak na zapas, będzie dobrze :) Dajcie sobie czas, trzeba wierzyć że się uda :D

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie koleżanka z pracy zdrowa, chłop się nie badał , starali się rok, już była załamana a zaraz po tym zaszła w ciążę:) Czasami nie wiadomo czemu tak to długo trwa ale dziewczynki nie myślcie od razu że coś jest nie tak :)

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do imion my mamy wybrane, a w sumie ja :P Mój mąż generalnie to się dostosowuje :P
    Wybrałam sobie Kornelia i jak chłopiec to Nikodem. :) A mamy już Oskarka :)

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój synek bardzo zmienił męża, na lepsze;)
    Dosłownie mąż oszalał na jego punkcie :)
    No i tak powinno być , mężczyźni bardzo dorośleją przy dziecku :)

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba teraz się zalamalam.

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuś co jest?
    Nie można się poddawać... Nie można tracić nadziei nawet na chwilę...
    Będzie dobrze :* musi być :*
    U każdej jeszcze w tym roku pojawi się zielony kropek :* <3

    17.11.17-poronienie całkowite
  • reddie137 Ekspertka
    Postów: 282 74

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta95 wrote:
    Chyba teraz się zalamalam.

    Marta trzymaj się. Twarda babka jesteś :) Dasz radę. Załamać można się na chwilę, a potem zbieramy się do kupy i jazda :)

  • Kozisina Autorytet
    Postów: 1060 450

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta95 wrote:
    Chyba teraz się zalamalam.

    Aj Aj. Nie ma co się załamywać ;) życie za krótkie;)

    PCOS, niedoczynność, problem męski
    2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
    4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta trzymaj się i nie załamuj stres źle wpływa na staranka . Głowa do góry zobacz ile nas tutaj jest, też czekamy bo cóż mamy poradzić, wszystkie damy radę nie jesteś sama :*

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Deneira Autorytet
    Postów: 588 112

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Martuś co jest?
    Nie można się poddawać... Nie można tracić nadziei nawet na chwilę...
    Będzie dobrze :* musi być :*
    U każdej jeszcze w tym roku pojawi się zielony kropek :* <3
    Ja naprawdę w to wierze!!!! Serio!!! :D

  • Almanah Autorytet
    Postów: 711 221

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co się dzieje, Marta? :(

    Alicja | 24 l | 11 cs
    I will try to find a little more good in me to give to you.
    9tZNp1.pnghftpp2.png
  • marta95 Autorytet
    Postów: 1905 489

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, jesteście naprawdę najlepsze i bardzo kochane.
    Zalamalam się, bo czuje się z tym wszystkim sama...wiem mam was i cieszę się z tego,ale kurczę potrzebuje też zrozumienia ze strony meza, jego wiecznie nie ma w domu, jak już wraca to w moment zasypia...i czasami wróci bez humoru i oczywiście kogo to wina?moja, chociaż nie mogłam nic zrobić bo nie widuję go całe dnie.
    Do tego, jego siostra leży już w szpitalu, niedługo rodzi...wszyscy się cieszą, ja nie potrafię. Źle robię, nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 14:08

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcale... Mnie też już za specjalnie nie cieszy ciąża kobiety z mojego otoczenia... W sensie u mnie czy u mojego w rodzinie... to nic złego, że nie cieszysz się z czegoś do czego sama dążysz ;) Zobaczysz będzie dobrze :*

    17.11.17-poronienie całkowite
‹‹ 74 75 76 77 78 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ