Kwietniowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tylko napiszę, że miałam wczoraj No i to były mega płodne fiu fiu bez nawilżacza aż chlupało
A według mojego kalendarzyka to dopiero od dzisiaj miałam mieć płodne, tak więc tak jakby 2 lub 1 dzień wcześniej przyszło, dokładnie nie wiem czy przedwczoraj były płodne, niby było lekko mokro , ale to chyba po spermie. Lepiej to sobie zmienię i zaznaczę od wczoraj Bo podczas seksu przedwczoraj była posucha a wczoraj powódź
-
No już zmieniłam jest szansa że owu będzie w niedzielę lub poniedziałek. Oby jednak w niedzielę, bo kurna poniedziałek i wtorek pracuję po 10 godzin więc tak głupio ale zobaczymy
Dzisiaj jedziemy do rodziców i będziemy wieczorkiem to zajrzę Nie piszcie za wiele
-
Witajcie dziewczyny!
Po marcowych staraniach dopadło mnie załamanie, ale już wróciłam na plac boju
W tym miesiącu postanowiłam nic nie obliczać- będzie co ma być. Zajęłam się przygotowaniami do ślubu- zostało 9 dni!!!
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę jak najszybciej 2 tłuściutkich kresekKwiatek6 -
Offca88 wrote:Jasne wszystkie zajdziemy a co
Dokładnie! A co się będziemy ograniczać!
Mój Małż ma teraz ciut wolnego, co u niego jest rzadkie, więc sobie szalejemy- ja pojęcia nie mam kiedy przyjdą płodne, robie sobie testy owu- może pokażą- pewnie ok weekendu będą. Dziś 9dc, myślę że ok 11-13 powinna być owulka, zobaczymy- chwilowo tempka spadla z wcześniejszych wyżyn, ale wyjątkowo mam ją w nosie.
Ja muszę ją mierzyć, i teściki robić, bo Pani dr się zastanawia czy w ogóle u mnie jest owulka...
Wiecie, co do tego mojego USG- Pan dr zapytał w trakcie badania czy regularnie miesiączkuję? myślicie, że coś się dopatrzył? Taki był małomówny i w ogóle nieco wsio z łaski, więc nie pytałam więcej o nic, a czekać dwa cykle do wizyty u mojej nowej Pani dr to aż mnie skręci;)PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
M5 wrote:Witajcie dziewczyny!
Po marcowych staraniach dopadło mnie załamanie, ale już wróciłam na plac boju
W tym miesiącu postanowiłam nic nie obliczać- będzie co ma być. Zajęłam się przygotowaniami do ślubu- zostało 9 dni!!!
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę jak najszybciej 2 tłuściutkich kresek
To super ze przeszło i jesteś gotowa do walki
Kurczę, ale super, gratulacje...też bym chciała wrócić do tego dnia..najpiękniejszy dzień w życiuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 08:44
-
marta95 wrote:Marie, też zawsze mam biegunkę przed @, ale może u Ciebie to coś innego ? trzymam kciuki.
-
Deneira wrote:Taśka...Nie masz obolałych piersi? Tak pytam sie z nadzieją dla siebie
Obolałych nie, są jakby cięższe, ale to u mnie przed @ zawsze norma.
Wyniki bety dziś wieczorem Jeju i przypomniałam sobie że boje się igieł... co to będzie jak będzie fasolka i tyle badań trzeba będzie zrobić28.04.2017 r - Michałek
Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki.
Pcos + insulinooporność
Przygotowujemy się do czerwca ❤
Mąż - wyniki w dolnej granicy normy -
Właśnie tez tak myślę. Już bym, wolałą dostać tę głupią @ i zacząć nowe starania, a tak to jednak się trochę łudzę (bo temp mi dziś podskoczyła trochę no to kolejny powód do złudzeń), ech, ale zrobiłam dziś test i nic nie ma, także mogę sobie marzyć dalej
-
hej babeczki co prawda "przeleciałam" tylko wpisy bo zaraz muszę jechać pilnować bliźniaków, ale zauważyłam, że AJA byłaś u lekarza, strasznie się cieszę, że wszystko ok myślę , że sama wiedza, że wszystko jest w porządku sprawi, że będziesz spokojniejsza i się odblokujesz straaasznie się cieszę i mówiłam Ci , że wszystko będzie dobrze i to że tempka to może nic nie znaczyć:*:*:* moja:*
Martuśka, mam nadzieję, że bóle całkiem przeszły a po skrzepach ani śladu :*
M5 ogromnie gratuluję!!!
Offca, mam nadzieję, że będzie z tego fasolek uu mnie też wczoraj<3 a zaraz później owulacja, bardzo mi dała o sobie znać, także mam nadzieję, że i u mnie coś a raczej ktoś z tego wyjdzie...
a ja jak zaczęłam mieć bóle owulacyjne tak mam do tej pory ;/ nigdy nie miałam tak długo, prawy jajnik napierdziela do teraz ;/ ech mam nadzieje, że minie i że to nic złego, boli jak na owulacje tylko mocniej i dłuuużej...
No i do wszystkich staraczek moich kwietniowych!!! serduszkować i zazieleniać mi te wykresy
tulę mocno i raczej do jutra :*:*:*AJA_S, Offca88 lubią tę wiadomość
-
Taśka22 wrote:Obolałych nie, są jakby cięższe, ale to u mnie przed @ zawsze norma.
Wyniki bety dziś wieczorem Jeju i przypomniałam sobie że boje się igieł... co to będzie jak będzie fasolka i tyle badań trzeba będzie zrobić