Kwietniowe testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Prawda jest taka, że każda ma swoją teorie Ale najważniejsza jest obserwacja siebie. W poprzednim cyklu robiłam testy około 12:00 a, że miałam cykle regularne to testy potwierdziły tylko moje przypuszczenia co do owulacji. Nie wiem własnie czy jest coś w tym testowaniu rano ja też gdzieś słyszałam, że lepiej w ciągu dnia niż rano w każdym razie na ulotce jest napisane, żeby nie robić z pierwszego moczu i tego się trzymałam
ciri22 lubi tę wiadomość
-
menka wrote:naprawdę nie ma co się nakręcać na dobrą/złą wartość bety - już milon razy było to tutaj poruszane że liczy się jej przyrost po 48 h a nie sama wartość ... po swoim przykładzie podam, że w ciąży którą straciłam beta przyrastała idealnie - przestałam ją robić jak zobaczyłam serduszko malucha na usg no i niestety w 10 tygodniu okazało się że ciąża obumarła .... naprawdę polecam zrobić pierwszą betę dla potwierdzenia tylko ciąży a później zdać się na los - na tym etapie nie jesteśy w stani nic zdziałać
Przykro mi ...
Może i masz rację... czasami niewiedza jest lepsza. -
nick nieaktualnya ja o mały włos abym nie testowała dziś - to 8 dpo więc stanowczo za wcześnie na testy ... nakręciłam się bo tak jakby powiększył mi się biust - nawet mąż stwierdził, że jestem w ciąży bo cycki mam jak przy pierwszej ciąży na początku ale mówił już tak cykl temu więc trzeba oddychać głęboko i przetrzymać jeszcze tydzień aaaa jak mi się udało nie zatestować jednak? - sięgam po test do "apteczki", wyciągam opakowanie testu 2go i co ? - nie ma w środku musiałam zużyć widocznie ostatnio i zapomniałam opakowania wyrzucić :D:D
Giannaa, AnnaKliwijska lubią tę wiadomość
-
Witam Was ponownie dziewczyny.
dzis mnie dwa razy tak mocno zakul prawy jajnik jakby mi ktos wbil cos , ale tempka trzyma sie na 37,1 , sluz rozciagliwy jak narazie zanikl ...ale mam taki (maly problem ) moze ktoras z was tez tak miala? a mianowicie szyjka jest wyzej ale jest taka dziwna nie umiem tego opisac ale nie przypominam sobie zebym taka miala, ale nie o to chodzi chodzi o to, ze jak ja sprawdzam to przy dotyku mnie ona boli nigdy mi sie to nie zdarzylo, spotkalyscie sie z czyms takim ?
-
nick nieaktualnykamiii wrote:Witam Was ponownie dziewczyny.
dzis mnie dwa razy tak mocno zakul prawy jajnik jakby mi ktos wbil cos , ale tempka trzyma sie na 37,1 , sluz rozciagliwy jak narazie zanikl ...ale mam taki (maly problem ) moze ktoras z was tez tak miala? a mianowicie szyjka jest wyzej ale jest taka dziwna nie umiem tego opisac ale nie przypominam sobie zebym taka miala, ale nie o to chodzi chodzi o to, ze jak ja sprawdzam to przy dotyku mnie ona boli nigdy mi sie to nie zdarzylo, spotkalyscie sie z czyms takim ?
Ja mialam tak w tym cyklu po spozniajacej sie @ tylko byla bardzo nisko i bardzo dluga i baaaaardzo tkliwa po dotknieciu jej brzuch mnie bolal przez pol godziny gdzies tam w srodku... a vvi potem skoczyla wyzej i przeszlo. -
AnnaKliwijska wrote:A jakie macie sposoby na to oczekiwanie? Ja sie jeszcze nie niecierpliwie, to pierwszy cykl staran, wiec raczej duzo czytam i z zaciekawieniem obserwuje siebie, ale ciekawam Waszych sposobow?
Ogladacie cale sezony seriali? Spotykacie sie ze znajomymi? Organizuje ie sobie ultra wciagajace ksiazki? Bo w pracy latwiej chyba o tym nie myslec.
Ja poki co z radoscia odnotowuje kolejne wyzsze twmperatury, bo jako PCOWKA rzadko je widze;) wieksze nerwy zaczna sie pewnie w przyszlymtygodniu, gdy bedzie mial sie zblizyc okres. No i w weekend kiedy moglaby byc potencjalne zagniezdzenie - wiem,ze nie u wszystkich kobiet cokolwiek sie dzieje, ale pewnie bede liczyc na jednorazowy spadek temperatury czy plamienie.
Anna to tak jak ja ... ja od wczoraj wariuje i tylko biegam do lazienki i sprawdzam czy @ jest, chociaz zawsze jej nadejscie poprzedza bol podbrzusza to jakos tak chodze i sprawdzam hehe..Moj M to by sie pewnie usmial po poachy , ze zwariowalam , ale wyjechal 2 dni temu .tak chcialabym bardzo oglosic mu dobra nowine jak wroci -
To, że jest wysoko to dobrze...To że dziwna hmm... może rozpulchniona jak to lekarze mówią Ale z bólem to się jeszcze nie spotkałam Bądź spokojna zobacz co będzie dalej się działo... ostatnio czytałam, że przy sprawdzaniu szyjki może dojść do podrażnienia bądź nawet infekcji...
-
Martka89 wrote:Coraz gorzej znoszę nieudane próby
No i właśnie dlatego trzeba wyluzować Marta, bo przy takim nakręcaniu się doszukiwaniu objawów przed @ rozczarowanie boli o wiele bardziej... A wierz mi przeszłam to już 29 razy głowa do góry
Ciri - najlepiej wieczorem o stałej porze np 22-23, wcześniej nie pić żeby nie rozrzedzać moczu
Amelia nie ma co wróżyć i gdybać rób jutro rano test albo jeszcze dziś jak chcesz betę
Gianna - nie strasz jej. Przecież nie wiemy kiedy doszło do zagnieżdżenia. Betę warto powtórzyć po 48 h bo najważniejszy jest jej przyrost ale nie ma co straszyć. Gianna przy implantacji temp może spaść, ale nie musi. Wahania temp są rzeczą normalną i musisz poznać swój organizm żeby doszukiwać się znaczenia wzrostów i spadków
AnnaKliwijska - najlepszym sposobem na oczekiwanie jest niesugerowanie się tym co się przeczyta
ciri22, Giannaa lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
menka wrote:naprawdę nie ma co się nakręcać na dobrą/złą wartość bety - już milon razy było to tutaj poruszane że liczy się jej przyrost po 48 h a nie sama wartość ... po swoim przykładzie podam, że w ciąży którą straciłam beta przyrastała idealnie - przestałam ją robić jak zobaczyłam serduszko malucha na usg no i niestety w 10 tygodniu okazało się że ciąża obumarła .... naprawdę polecam zrobić pierwszą betę dla potwierdzenia tylko ciąży a później zdać się na los - na tym etapie nie jesteśy w stani nic zdziałać
emilianka- no wlasnie, z jednej strony ciesze sie,ze wiem, jak to wszystko mniej wiecej przebiegac, czego moge wypatrywac, ale -tak jak piszesz- podejrzewam,ze bede rozczarowana, gdy wweekend nie odnotuje jednorazowego spadku czy plamienia, mimo ze wiem,ze wcale nie musi go byc. Ale fajniej by bylo, gdyby bylo;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 10:27
-
nick nieaktualny
-
kamisiakass wrote:Moje kochane dzis polecialam na bete to moj 28 dc owu byla 17 dc a cykle mam 28-29 dni. Wynik bety 11 dpo 35,63 dziekuje Wam wszystkim za rady, za wsparcie za dobre slowo i za to ze na was zawsze mozna polegac. Niech wszystkie zobacza zielone kropeczki. A ja sie modle aby moja fasoleczka wytrwala do konca ciazy
Gratulacje! Rośnijcie zdrowo
-
nick nieaktualny