KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBociuś dokładnie się z Tobą zgadzam. Mój mąż teraz bardzo się wczytać w temat in vitro, i właśnie on wyjaśniał mi dlaczego Gdańsk ma taką skuteczność. Poprostu nie robią in vitro z marszu, pieniądze daje miasto, musi być Wszystko zbadane, a jak nie ma szans poprostu nie robią, za to jeśli wg. nich są szanse na ciążę naturalna to próbują naturalnie i już, niby żadna logika, ale wiecie łatwiej brać pieniądze od nas, dajemy je sami, i jeszcze się cieszymy, a inaczej jak trzeba się z tego rozliczyć. Takie moje przemyślenia. Frelcia doskonale Cię rozumiem, ja też myślałam sobie podejdę w czerwcu w lipcu będę w ciąży. Twoja sytuacja ostudziła moje emocje. Odpuszczam póki co, muszę się przebadać. Może wrócę do tematu za rok. Póki co nie chce już noc robić na łapu capu.
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Achia po cichu gratuluje, niech beta dalej pieknie rosnie
Frelcia przykro mi bardzo, tule, ciesze sie ze masz juz jakis nowy plan i dzialasz szybko czas minie do kolejnego podejscia. Porobisz badania itp i bedzie ok
Lunaris wlasnie tobie wczoraj nie napisalam.. dobrze ze wizyta udana, szkoda tylko ze bez usg ale na pewno kropek za tydzien bedzie juz jak talala. Ciesze sie ze milo spedzilas dzien z ciastkiem
problemik przykro mi bardzo ze znow sie nie udalo, wiem co czujesz.. ja tyle tych transferow mialam i porazek lub strat ze nawet nie chce tego liczyc i myslec o tym bo na sama mysl lzy leca. A ten twoj ostatni transfer to na pewno nie wyszlo? nie za wczesnie zrobilas jak mialas podanego 3 dniowca?
Bocius nie do konca sie z toba zgodze, owszem immunologia ma duze znaczenie, ale wydaje mi sie ze tez tutaj chodzi o zarodek. Jesli zarodek bedzie mial wady to chodzbys nie wiadomo co robila ciaza sie nie utrzyma. Mozesz byc obstawiona lekami, mozesz miec w miare dobra immunologie i badania ale trz duzo jest w zarodku. A bardzo duzo zarodkow ma po prostu wady genetyczne. Nie wierze do konca ze tylko glowna role odgrywa immunologia.
Lunaris lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyBocianiątko wrote:Czreśniowa, JEDEN problem został zdiagnozowany. A Frelcia tylko podstawowe rzeczy miała przebadane. I lekarz założył ze wszystko ok, bo dla niego tak jest łatwiej i szybciej. Pacjentka wróci i zapłaci za kolejną procedurę. Bo nie ma innego wyjścia niż in vitro. Takie jest podejście klinik.... A dla mnie pochodzenie do ivf bez sprawdzenia wszystkiego co może szwankowac jest bez sensu. Szkoda pieniędzy a przede wszystkim zdrowia.... Zobaczcie, gdybym ja została w Invicta to na bank już teraz podeszła bym do kilku iui i zapewne ivf, no i bym płakała ze nie wyszło... Dlaczego? Bo z moją immunologią jest to bani. I dopóki tego nie przeskocze to nie zajdę. Ani naturalnie ani po iui ani po ivf. Dlatego to wszystko jest takie trudne. I ważne. Ale jasne, cuda się zdarzają... Tylko niezmiernie rzadko!
Frelciu, masz teraz czas żeby przygotować się do drugiej procedury i wykorzystaj go mądrze :* :* :*
Achia! Gratulacje!
Całkowicie się z tym zgadzam. Ja jak w klinice usłyszałam ze zrobimy hsg i jeśli będzie ok to mamy doczynienia z niepłodnością odipatyczna, wiec zostaje ivf, to już więcej tam nie wróciłam. A miałam w tamtym momencie tylko podstawowe badania hormonalne, wymazy i narzeczony badanie nasienia.
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny powiedzcie mi proszę, bo się przestraszyłam. Biorę Witaminy B Complex 15 firmy Alines od kilku dni, a moje siuśki wyglądają jak sok pomarańczowy. Tabletki mają taki kolor pomarańczowy, ale może czegoś tam dla mnie jest za dużo, że wychodzi z moczem.Sebek - 2010
Starania od I 2016
18.08.2016 - zaśniad całkowity:(
V 2019 IVF - 😭
III 2020 😭
Czekam na cud..
HSG - oba jajowody drożne (lewy udrożniony po ponownym podaniu kontrastu) -
nick nieaktualny
-
Achia i S1985 Gratuluję!!! Życzę spokojnych 8 miesiecy ♡♡
Frelcia przykro mi bardzo za to co spotkało Cię, każda porażka zbliża nas do celu. Teraz rozumiesz dlaczego jak podchodząc do IVF wykonałam tyle badań a tak de facto u mnie niepłodność idiopatyczna o ile nie immunologiczna.
Yos ma rację 70% to wina zarodka a 30% immunologia i inne. Bella jest w podobnym wieku co Ty Frelciu a ile razy podeszła do IVF.
Problemik jesteś wielka i dzielna jak Yos czy Bertha z Sylwią ♡ Walczcie !!
Osobiście dziękuję za moją wspaniałą gin MP potrafi uspikoić duchowo i rozluźnić atmosferę a co najważniejsze synek rośnie.
A nawiasem mam alergię na lekarzy którzy robią IVF bez rozszezonych badań nawet dr L. Jakoś nie przemawia do mnie
Yoselyn82, s1985, never_lose_hope lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Yoselyn82 wrote:
Bocius nie do konca sie z toba zgodze, owszem immunologia ma duze znaczenie, ale wydaje mi sie ze tez tutaj chodzi o zarodek. Jesli zarodek bedzie mial wady to chodzbys nie wiadomo co robila ciaza sie nie utrzyma. Mozesz byc obstawiona lekami, mozesz miec w miare dobra immunologie i badania ale trz duzo jest w zarodku. A bardzo duzo zarodkow ma po prostu wady genetyczne. Nie wierze do konca ze tylko glowna role odgrywa immunologia.
A ja się z Tobą zgadzam bo w żadnym momencie nie powiedziałam że immunologia jest najważniejsza oczywiście jeśli zarodek jest słaby to nic nie pomoże ale jeśli masz zwaloną immunologię, trombofilię, zapalenie endo czy wysoką homocysteine, to nawet najlepszy i najsilniejszy zarodek może tego nie przetrwać. Mnie chodzi tylko o to żeby sprawdzić wszytko inne, żeby móc z czystym sumieniem powiedzieć zrobiliśmy wszystko i teraz sukces zależy od zarodka. A nie po nieudanej procedurze zastanawiać się co poszło nie tak...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 20:59
Rucola, KateHawke, Flowwer lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:A ja się z Tobą zgadzam bo w żadnym momencie nie powiedziałam że immunologia jest najważniejsza oczywiście jeśli zarodek jest słaby to nic nie pomoże ale jeśli masz zwaloną immunologię to nawet najlepszy i najsilniejszy zarodek może tego nie przetrwać. Mnie chodzi tylko o to żeby sprawdzić wszytko inne, żeby móc z czystym sumieniem powiedzieć zrobiliśmy wszystko i teraz sukces zależy od zarodka. A nie po nieudanej procedurze zastanawiać się co poszło nie tak...
zgadzam sie
Bocianiątko lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyDziewczyny ja tylko na chwilę! Chciałam Wam powiedzieć, że bardzo Was podziwiam i kocham! Zostane z Wami na zawsze żeby się uczyć i wiedzieć gdzie i do czego odsyłać rodzinę, znajomych, którzy mają problemy.
Chyba, że mnie wygonicie!
Bocianiątko, Luna1993, KateHawke, KateKum, MOJE, Koteczka82, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
W Krakowie bylo pelno ludzi, ale to bylo do przewidzenia, tam zawsze jest duzo pogoda piekna, siedzilismy sobie nad Wisla i bylo cudownie piekny zachod slonca byl
bylo duzo wycieczek m.in z Hiszpani
Minnie89, nenusia, Anulka1023, Flowwer, Emiilka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Witam się z wami w końcu i ja na wątku kwietniowym. Ostatnie rozczarowanie ogromnie mnie bolało i długo nie mogłam sobie poradzić. To było jak wielki kamień ciągnący mnie w dół, nie umiem tego wytłumaczyć inaczej. Teraz jest lepiej, może dlatego że odpuściłam ten cykl i nie nakręcam się cały czas jaką mam fazę cyklu, co powinnam zbadać i kiedy jechać na wizytę. Nie mam też planu działania na najbliższy cykl. Po ostatnim niepowodzeniu ustaliliśmy z eMkiem że w kwietniu powtarza badania nasienia plus test HBA. Zobaczymy co nam powiedzą te badania i będziemy myśleć dalej.
Przyznam się, że nie czytałam forum i nie wiem za bardzo co tu się działo przez ostatnie tygodnie, dlatego nie mogę odnieść się do każdej u której wydarzyło się coś waznego. Mam nadzieję że wybaczycie
18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
-
s1985 wrote:Możesz mi powiedzieć jak zrobić badania w lab? Tylko na zlecenie lekarza czy mogę sama iść?
Tylko na zlecenie. Ale jak masz np. fajnego rodzinnego to niech on Ci wypisze skierowanie nawet na zwykłej kartce (byleby była pieczątka jego i gabinetu) i oni to uznają.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
