KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nowa na dzielni wrote:No ja mam 31 i 0,85 . No ja sobie właśnie chyba też powtórzę. Gorzej, jak np. wyjdzie mi nagle 0,8, to wpadne w panikę że spada
A masz krótkie cykle? Masz normalnie owu?
Tak cykle mam regularne ok 28-29dni, z owulacja. Tylko te jajcory słabej jakości.
Zaczęłam teraz brać dodatkowo Q10 ale muszę poczytać co więcej trzeba brać.
Bazylkove a polecisz gdzie warto zrobić te testy na nietolerancje?"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Amal, Maleństwo raczej się nie pogniewa, lepiej jak Mama się nie denerwuje, także myślę że masz wybaczone
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Nowa śliczny avatarek
nowa na dzielni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlik wyniki faktycznie niskie, może być, że jesteś uwrażliwiona na wahania glukozy i dochodzi podobnie jak u Reset do hipoglikemii reaktywnej. Tutaj bardziej dietą będziesz działać. A dzień wcześniej nie przemęczałaś się?
Nowa śliczny avatareknowa na dzielni lubi tę wiadomość
-
amica wrote:No to jesteśmy w podobnej sytuacji, też mam mutacje PAI.
Tak cykle mam regularne ok 28-29dni, z owulacja. Tylko te jajcory słabej jakości.
Zaczęłam teraz brać dodatkowo Q10 ale muszę poczytać co więcej trzeba brać.?
No też właśnie biorę od 3 dni chyba Q10, a tak to nie wiem co robić. Też mnie strasznie zaskoczyło to AMH bo ja się generalnie bardzo wolno starzeje . Wyglądam na dobre kilka lat młodszą, żadnego siwego włosa a tu takie stare jajca .
Dzięki Lunaris, może przyciągnie fasolową energię
Lunaris lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Nowa śliczny avatarek sobie wybralas
nowa na dzielni lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyOlik dieta powinna wyglądać podobnie jak przy insulinoopornosci, czyli regularne posiłki, unikać słodyczy, cukru, chipsów i innych przekąsek tego typu, mleka, produktów o wysokim indeksie glikemicznym, w tym niektórych owoców. Czyli jesz węglowodany o niskich ig + źródło zdrowego tłuszczu do każdego posiłku + owoce/warzywa i białko przynajmniej do głównych posiłków. Z nabiałem tak dość ostrożnie.
olik321 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ okazji, że to mój 500 post chciałabym prosić o kciuki jutro. Zaczynam monitoring. Od niego zależy czy dostanę od Lamkowego Sprawiciela Ciąży (nie umniejszajac Tarzanowi) leki. Po tym dziwnym początku cyklu nie wiem czego się jutro spodziewać, a w duchu czuje, że mam jakąś torbiel.
Amal, jeśli mogę, jeśli nie widzisz dla was przyszłości we troje to uciekaj od męża. Nie ważne gdzie. Nie trać czasu, nerwów i zdrowia, bo nie warto... A oddanie maleństwa nic tu nie pomoże, ani Tobie, ani jemu (Maleństwu). Nie będzie na początku łatwo, ale czy doceniamy szczęście bez walki? Rzadko.
Nika, myślami będę z Tobą, ale z uwagi na mój monitoring z Wrocławia nad morze... No nie wyrobię ale! WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE!
Frelcia, nie odniosłam się wcześniej do Twoich postów, bo musiałam je przemyśleć. To co się Wam przytrafiło w ostatnich dniach i to z jakimi problemami się obecnie zmagacie i w kwestii przyszłego rodzicielstwa, i pracy Twojej, męża w tym przeprowadzki. Ja wierząca nie jestem, wiem, że Ty jednak wierzysz. Musi w tym być jakiś cel Tego u Góry. Może po prostu masz pchać wózek szczęśliwa razem z Lamka po wrocławskim starym mieście? Tego się trzymam!
Życzę Wam dobrej nocy! Idę się połasic do męża, bo ostatnio go chyba zaniedbalamWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 21:21
lamka lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny, jestem Ola, mam 33 lata i mieszkam obecnie w Szkocji( Glasgow). Od jakiegoś czasu was podczytuję, lecz do tej pory nie udzielałam się, bo chciałam trochę was poznać. Dziś zmieniłam zdanie bo chciałam coś napisać do Amal. Mogę się do was przyłączyć?
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Kochane ja uciekam- znowu mnie łamie. Dobrej nocy wszystkim!
-
Witaj zapraszamy długo się staracie o malucha?
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Cześć dziewczyny
Nika gratuluję wystrzałowej bety!
No i nie pamiętam już co komu miałam napisać, także ogólnie życzę wszystkim staraczkom 2 kreseczek a już zaciążonym spokoju i zdrowia dla maluszków.
Ja dziś byłam na zumbie z siostrą. Uwielbiam i polecam dziewczyny można się troszkę wyłaczyć od codzienności i to przy jakiej super muzie!
Nie jestem pewna ale chyba jakaś infekcja mi się przypałętała kurczę coś mnie tam piecze na dole. Zawsze coś w czasie okołoowulacyjnym musi wyjść nie tak. Na szczęscie w piątek wizyta to dopytam lekarza, narazie smaruje się clotrimazolem . Miłego wieczorku
-
nick nieaktualnyWisienka zumba jest meeeeega! Na pieczenie spróbuj tantum rosa, ja dostałam infekcji pierwszy raz w życiu teraz w ciąży i to bezobjawowej w sumie. Ale moja bratowa dość często miewa i mówiła, że najlepsze dla niej jest właśnie to, a odkryła to po porodzie, bo jej zostało po psikaniu na nacięcie a złapała ją infekcja, no i psikęła i mówiła, że mega daje radę
wisienka94 lubi tę wiadomość
-
Dziękuje. Właśnie już mówię. Nasza sytuacja jest b podobna do sytuacji Amal. Też byliśmy z mężem dogadani staraliśmy się o dziecko. Zaszłam i się zaczęło. Obwinianie mnie, że to ja chciałam, że go wzięłam niby szantażem o wiek i o to ,że nasza mała zostanie sama.(mamy córkę 6-letnią). Kompletnie jak dzieciak zaczął się zachowywać, jak k.. byn nawet to ujęła. Obrażanie mnie jaka to ja nie jestem, że finansowo sobie nie poradzimy bo ja żałośnie zarabiam. Mówił, że on tego dziecka nie uzna, że mu powie , żw go nie chce, że nie będzie łożył na nie. Takie szantaże.On chce jeździć, korzystać z życia, a nie pieluchy. On nie jest dojrzały! Chciał mnie nakłonić do aborcji- tabletek wczesnoporonnych. Bo to tylko zlepek komórek nie dziecko. Dręczył, stresował. Strasznie traktował nawet na oczach córki. Już w pewnym momencie rozważałam to nawet ale na pewno bym tego nie zrobiła. Ale byłam samotna, zaazczuta, bez rodziny, kasy i daleko od domu. I wiesz co się stało? Z tego stresu poroniłam .. w 11 tygodniu.. do dziś tego nie zapomniałam i nigdy nie zapomnę. Zostałam z nim dla córki bo jest dobrym ojcem i ją kocha. Lekarz mówi, że to może wada genetyczna zarodka ale ja wiem co przeżywałam jak brzuchh mnie aż piekł. I największe pretensje mam do siebie, że nie uchorniłam siebie i tej istoty p nim. Że się nie wyprowadziłam .. nigdy sobie nie wybaczę, a tera najlepsze od tego czasu minęło dwa lata i nie mogę zaść w ciąże. Myślę, że to kara bo wszystko wygląda wzorcowo. Przemyśl to sobie bo faceci to gnojki, a skutki tej decyzji możesz mieć do końca życia. Nie stresuj się uciekaj daleko niech ochłonie. Bo on może ochłonąć jak mój, a kobiety w ciąży nie mogą się denerwować. Jak coś się stanie nie wybaczysz sobie tego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 22:06
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Trasti a Ty z tym mężem teraz starasz się o kolejne? Ja chyba bym się nie zdecydowała. Wiem, że ludzie różne decyzje podejmują ale ja raczej czegoś takiego bym nie wybaczyła.2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Frezyjciada o tym jeszcze nie slyszałam. Jutro zakupie to cudeńko dziękuje za podpowiedź. A nie tak dawno brałam glubulki Arilin na zapalenie, które mi wyszło w cytologii. To zapalenie jakieś bezobjawowe bo nic mnie nie piekło ani nie bolało, teraz nagle infekcja nie wiadomo skąd
-
nick nieaktualnyTrasti, mam nadzieję, że się nie obrazisz, nie chciałabym tego. Wydaje mi się, że mogłabyś napisać do Amal priva, bo osobiście nie chciałabym, żeby wątek podążał w tym kierunku. Tak, wspieramy się nawzajem itp., tylko, że większość z nas się już zna i nie jest to na wątku główny temat, a poboczny. Może inne dziewczyny się wypowiedzą, moje zdanie jest takie jak wyżej. Oczywiście jeśli chcesz zostać w grupie to zapraszamy serdecznie, możemy się wzajemnie wspierać wiedzą i doświadczeniem w staraniach i badaniach.
Może to tylko bełkot ciężarnej, albo jestem przewrażliwiona, ale bardzo mnie bolą takie historie.Bocianiątko, Nat90, Emiilka, Karma88, nenusia, Karolina90 lubią tę wiadomość